zefciu napisał(a):Hans Żydenstein napisał(a): I wyszło na to, że Trzecia droga jednomyślnie poparła Bosaka w głosowaniu na wicemarszałka sejmu i dzięki temu piastuje teraz tę funkcję.Tradycją jest, że każdy obóz polityczny „dostaje” swojego wicemarszałka. Nawet PiS tej tradycji nie złamał. Nie wydaje się, żeby Bosak na tle Konfy prezentował się jakoś szczególnie źle jako kandydat na tę rolę, więc co szkodziło?
Podoba mi się taka świecka tradycja

