Gawain napisał(a): No to jest w pewnym sensie antypolskie. To ma być współczesny świat zaadoptowany do realiów XVII wieku, więc wychodzi pastisz. Niemniej jest zabawny.
Byłoby antypolskie, gdyby sąsiad Jana Pawła był jakiś Alfredo, Aaron lub, co gorsza, Adolph. Ale to swojski Andrzej, który potrafi na tych samych warunkach i w tych samych okolicznościach tak o folwark jak i o Rzeczpospolitą dbać. Serial jest więc tak samo "antypolski", jak wyśmiewanie się z PiS-u dziś.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

