Wychodzę z założenia, że zapamiętuje się przerysowanie i to znane takie jak stereotypy a nie niuanse i postaci drugoplanowe. Fajnie by było jakby odbiór był pozytywny, śmiech z serialu wskazywał na odczytywanie polskiej autoironii... Ale to raczej będzie jak z tym francuskim podręcznikiem do historii, w którym stwierdzono, że Polacy Żydów w obozach mordowali. Uproszczenia i dokładanie stereotypów do stereotypów. Skomplikowane tematy się nie sprzedają dobrze, bo wymagają jakiejś wiedzy do porównań. Serial jest świetny. Ale jest świetny jako pastisz, autoironia, odniesienia do współczesności, przemian społecznych i kulturowych oraz wad narodowych. Reszta to wygodna pseudo historyczna otoczka z trafnymi tu i ówdzie paralelami. Ale kto za granicą to zrozumie i śmiechnie? Raczej śmieszne będzie to co widać na pierwszy rzut oka. Głupota, zasciankowość i zacofanie oraz nienawiść do obcych i cwaniactwo. Wypisz wymaluj stereotypy typowego Polaka na Zachodzie.
Sebastian Flak

