DziadBorowy napisał(a): Co oznacza, że albo sama również jest pod wpływami tych służb,Podejrzewam, że w każdej partii w Polsce, i nie tylko w Polsce, jest obecna ruska agentura. I raczej nie są to ludzie, których byśmy o to posądzili na pierwszy rzut oka, ani nawet na drugi. Być może w dużym stopniu to oni odpowiadają za rosnącą polaryzację. Nie wiem, czy zauważyłeś aferę związaną ze szpiegiem Rubcowem/Gonzalezem, za którym mnóstwo ludzi i organizacji stało murem, kiedy go zapuszkowano.
A Konfederacja odwołuje się do wolności, więc akurat na jej elektorat działa narracja o złym państwie, które do czegoś zmusza, zresztą jest to narracja działająca na wielu Polaków, w końcu mamy historię, jaką mamy. Natomiast nie wiem, czemu te same osoby miałyby być wyjątkowo podatne akurat na klimaty antyukraińskie. Zawsze wydawało mi się, że taki Wołyń jednak jest problemem nie do przeskoczenia raczej dla osób starszych niż typowy elektorat Konfederacji lub osób biednych, którym napływ uchodźców mógł nabruździć w kontekście na przykład kolejki do lokali socjalnych (o takim przypadku w podpoznańskiej gminie słyszałam).
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

