Ayla Mustafa napisał(a): Analiza kolosalnych ilości danych przez AI w ultraszybkim czasie to faktycznie czynnik, który mocno pomaga w odkryciach naukowych.AI analizuje dane zdobyte pośrednio, czyli przygotowane przez człowieka, a to jest dla AI większym złem niż dobrem. To jakim to jest złem wychodzi wtedy, gdy np. wpuści się AI do świata rzeczywistego i każe się jej funkcjonować w świecie rzeczywistym i w czasie rzeczywistym, czyli np. autonomiczne samochody - tutaj ze "złem teoretycznych danych zdobytych pośrednio" AI musi walczyć za pomocą danych zdobywanych bezpośrednio przez siebie samą.
Cytat:Dlaczego nie polepszyć tej oszałamiającej możliwości dodaniem do niej niebywałej kreatywnej intuicji?Przeciwnie. Wybujała kreatywność przy mocno ograniczonej liczbie rozpatrywanych kontekstów, przy niemożności podważania i weryfikacji sensu danych zdobytych pośrednio, przy niemożności doprecyzowania danych względem kontekstów na podstawie własnych przemyśleń w czasie rzeczywistym, itp., itd, prowadzi nader często, czasem nieakceptowalnie często, wprost do generowania przez AI całej masy zwykłych głupot.
