Przypadkiem trafilem na ten watek, w ktorym prezentowane sa tezy z ktorymi zupelnie sie nie zgadzam. Jest ich kilka ale zaczne od pierwszej, ze Niemcy mogliby wygrac wojne gdyby tylko nie popelniali takich czy innych bledow. To nieprawda, podstawowym bledem Hitlera bylo zaczecie wojny w ktorej Niemcy nie mieli zadnych szans glownie z powodu braku surowcow i braku odpowiedniej logistyki. Po zaczeciu wojny na Zachodzie Europy zrobili "double down" i zaczeli ja na wschodzie i to byla nastepna pomylka, a wlasciwie krytyczny blad Hitlera. Nigdy nie mieli szans na inwazje na GB, tak samo jak Japonia nigdy nie miala szans na jakakolwiek wygrana ze Stanami co mowil im ich wlasny adm Yamamoto, ktory studiowal w Stanach.
W obu przypadkach odniesli poczatkowe sukcesy z kilku powodow ( nowa strategia i taktyka, b.duza niechec ludnosci krajow "starych demokracji" do nastepnej wojny przy niezaleczonych ranach po poprzedniej, calkowite nieprzygotowanie militarne GB i US do nowej wojny ), ale gdy push came to shove zarowno Niemcy jak Japonia zostaly zrownane z ziemia.
W obu przypadkach odniesli poczatkowe sukcesy z kilku powodow ( nowa strategia i taktyka, b.duza niechec ludnosci krajow "starych demokracji" do nastepnej wojny przy niezaleczonych ranach po poprzedniej, calkowite nieprzygotowanie militarne GB i US do nowej wojny ), ale gdy push came to shove zarowno Niemcy jak Japonia zostaly zrownane z ziemia.

