Adam M. napisał(a):Gladiator napisał(a): Ale, ale.... Zdarzył się francuski serial który obejrzałem cały, a odcinki co nie widziałem ścigam po internecie. To "Balthazar".... Połączenie wątku kryminalnego, komedii, groteski podlane specyficznym francuskim sosem odbiegającym od anglosaskiej sztampy.
Znalezlismy i zaczelismy ogladac pierwszy sezon, tak ze dzieki za tipa.
Schemat podobny do Mentalisty, ale nie tak "zywy" zaskakujacy i do nas przemawiajacy. Ogladamy po 2 odcinki wieczorem i przy drugim juz oboje troche ziewamy. Tak ze moze Gladiatorze znajdz sobie Mentaliste i poogladaj, moze ci sie spodoba? On z kolei jezdzi starym DS 21 czy moze 23? we wszystkich sezonach.
Boscha ogladalismy a nawet czytalismy ksiazke, ale tez uwazam ze taki sobie.
Yellowstone obejrzalem jeden odcinek i jakos nie moge zabrac sie za drugi. Za to obejrzalem ostatni sezon Arcane doceniajac grafike, ale zakonczenie tez mnie nie pociagnelo.
Pewnie poszukam Mentalisty.

A co do Baltazara, to w soboty ogladałem po kilka odcinków mając podobne odczucia. To jak francuska potrawa, trzeba smakować z umiarem nie za dużo na raz. Następne serie sa lepsze, chyba scenarzystki puściły wodze fantazji. Baltazar ukrywając się jako darq qeen, czy szefowa ucharakteryzowana w zachowaniach i wyglądzie na Mussoliniego to majsterszczyki, a rozbrajanie bomby ukrytej w ... Starczy lepiej obejrzej.

