Potepiony napisał(a):Religia pomagała też rozwijać się intelektualnie, jak to lem mówił:czego najlepszym przykładem jest średniowiecze
"Czy ktoś jest wierzący czy nie, byle był obiektywny, wie, że placet dała w gruncie rzeczy doktryna chrześcijańska w oparciu o biblijny nakaz: Czyńcie sobie ziemię poddaną. Gdzie indziej mury tabuizacji były silniejsze i postęp technologiczny już rozpoczęty, utykał – na przykład w Chinach. W Europie natomiast nabrał wielkiego rozpędu. Powiedziałbym paradoksalnie, a może i nie paradoksalnie, że zbyt wielkiego: element wynalazczo-odkrywczy, jednostkowy, może przysporzyć pędu wielkim mocom, które wyzwolił, ale nie może ich już ani zahamować, ani nawet nimi kierować. Ta olbrzymia rzeka zaczęła z wolna służyć coraz bardziej albo po prostu polityce, albo antagonizmom międzykulturowym, międzyludzkim, międzypaństwowym. "
Prorok vs fanatyzm :wall:

