Kilka lat temu jak się nudziłem to wymyśliłem własny nurt w sztuce, który nazwałem "Cebulianizmem". Sformułowałem Agenta AI jako krytyka sztuki i właśnie Cebulianizm doczekał się manifestu i listy założeń XD A poważniej, to niepokojąca jest złożoność workflow kiedy pozwala się AI dość swobodnie rozmawiać. Naprawdę przenikliwe sądy jest w stanie wyciągnąć z chaosu i robienia sobie sztuki dla sztuki.
Sebastian Flak

