Osiris napisał(a): Ponadto zastanawia mnie gdzie są forumowi obrońcy świętej Wolności Słowa? Tyle było gadania o cancel culture gdy celem ataków były bezbronne mniejszości a teraz jak sfora Donalda grzmi z oburzenia na lewo i prawo, to siedzą cichutko pod miotł
Oczywiście, że mi się to nie podoba. Jak widać cancel culture, to już nie tylko domena lewej strony.
Swoją drogą, komentarz Kimmela był głupi, bo łączył Robinsona z MAGA, a tutaj na forum też komentarzy w podobnym tonie nie brakuje.

