Stwierdzam tylko, że ASI wcale nie musi "dokopywać się" i osiągać ostatecznego stopnia rozwoju w jakiejś skali, żeby mieć milion razy większą moc obliczeniową niż ludzkość.
Ja nic w tej sprawie nie sądzę. Referuję tylko poglądy innych. Według Lema (i myślę, że Schmidhuber też tak uważa) taki miliarder wyjeżdża po prostu z zapadłej dziury, w której się dorobił, i szuka ciekawszych możliwości w szerokim świecie.
[latex]10^{19}[/latex] razy mniej obliczeń niż optymalna to chyba nie jest gęstość skrajna i "Barrow-maxxing" (cokolwiek to znaczy).
Ayla Mustafa napisał(a): Czy na tej samej zasadzie sądzisz, że miliarder zadowoli się swymi miliardami i nawet nie spróbuje być bilionerem?
Ja nic w tej sprawie nie sądzę. Referuję tylko poglądy innych. Według Lema (i myślę, że Schmidhuber też tak uważa) taki miliarder wyjeżdża po prostu z zapadłej dziury, w której się dorobił, i szuka ciekawszych możliwości w szerokim świecie.
Ayla Mustafa napisał(a): Osiąganie skrajnych gęstości obliczeń ("Barrow-maxxing") jest niezwykle trudne.
[latex]10^{19}[/latex] razy mniej obliczeń niż optymalna to chyba nie jest gęstość skrajna i "Barrow-maxxing" (cokolwiek to znaczy).

