Slup napisał(a): Uważasz, że to dobry argument? Mnie nie przekonuje.
Zależy jak definiować naturalny. Jeżeli naturalność to przeciwieństwo cywilizacji to wszystko pasuje.
Cytat:Zgoda, ale seksualność mężczyzn też kontrolowaliśmy, więc jednak byliśmy (do pewnego stopnia) inkluzywni. Podam przykład. W średniowieczu władca musiał dbać o zbawienie poddanych. Z tego powodu Piastowie w dobie chrystianizacji wprowadzili drakońskie prawo. Mężczyzn, którzy dopuścili się zdrady małżeńskiej, przybijano za mosznę do mostu nad fosą. Dawano im też nóż, żeby mogli się wydostać. To były czasy!
Akurat tak rzekomo robił Chrobry, który sam był cudzołożnikiem i gwałcicielem. Przynajmniej tak opisał to Thietmar ale historycy spierają się, czy za Chrobrego była to powszechna praktyka. Mocno wątpliwe zważywszy, że za Chrobrego większość populacji była pogańska, więc siłą rzeczy mieli znacznie luźniejsze podejście do seksu. Szybko w całej ówczesnej "Polsce" mostów by zabrakło. Gwoździ pewnie też. Raczej podejrzewam, że to była jakiś akcja Public Relations z cyklu "patrzcie jakim jestem super chrześcijańskim władcą" Albo ktoś tam cudzołożył z kimś z kim cudzołożył też Chrobry stąd wyjątkowo surowa kara
Ale prawie na pewno nie była to codzienna praktyka. A wracając do meritum. Kontrola seksualności mężczyzn była pochodną kontroli seksualności kobiet. W tym przypadku do tanga trzeba dwojga.
Cytat:Trochę tak. Trochę nie. Siostra Teresa trzepała potężną kasę i była bardzo wpływowa. Jest sporo sióstr, które sobie z tym dobrze radzą. Pozyskiwanie dużych środków wymaga pewnych cech charakteru – ambicja, charyzma, przebojowość itd. Te cechy chyba nie są równomiernie rozłożone względem płci. W każdym razie ja ich nie posiadam.
Ale nawet nie chodzi o duże środki ale o taką codzienną regularną kasę. Weź np ślub. Najpierw ksiądz, potem organista a wynagrodzenie dla siostry która przygotowuje kwiatki gdzieś tam na szarym końcu. W szkołach też księża to około 30% nauczycieli religii a siostry zakonne około 6%
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"


.