fciu napisał(a): Ale to Alya szła tym torem. Ja nie widzę takiej konieczności, a jedynie odniosłem się do Twojego argumentu, że nie możemy sensownie zamodelować maszyny mającej wpływ na świat przy pomocy MT. Możemy sobie dać spokój z tą dygresją.
Nie stawiałem tezy, że nie możemy sensownie modelować maszyny mającej wpływ na świat za pomocą MT. Według mnie możemy, ale wymaga to doprecyzowania kontekstu. Samo powoływanie się na abstrakcyjny model obliczalności nie wystarczy.
Za wyjątkiem pomysłu Ayli, żeby włączyć środowisko w model obliczalności, nie widzę w tej chwili możliwości skutecznego zastosowania twr. Rice'a. To nie znaczy, że takiej możliwości nie ma, ale inne propozycje, które tutaj padły są dla mnie nieprzekonujące i nieprecyzyjne. Z racji mojej laickiej profesji mam skłonność do podważania potencjalnie nieuprawnionych zastosowań teorii matematycznych.
fciu napisał(a): Obserwuję pewne złośliwostki nie od dzisiaj po prostu.
Jeśli uważasz, że byłem złośliwy, to proszę przedstaw dowody. Insynuacje są zbędne.

