DziadBorowy napisał(a): A te cła mamy wprowadzać bo chce tego Trump czy też są jakieś konkretne wyliczenia, że Chiny na tym straciłyby więcej niż my, więc byłby to krok w jakimś racjonalny, który mógłby do czegoś ich zmusić.
To jest wręcz niesamowite kapitulanctwo. Nie, lepiej schylić głowę przed Panami Chińczykami. Czyli jeszcze raz podsumujmy:
1. Chiny wspomagają Rosję, która zagraża europejskiemu bezpieczeństwu
2. Chiny zalewają europejski rynek swoimi samochodami
3. Chiny wprowdzają restrykcje na metale ziem rzadkich które uderzają w europejski sektor zbrojeniowy i motoryzacyjny.
DziadBorowy mówi, że lepiej nic nie robić bo nie ma wyliczeń

Dlaczego niby całkowicie nie zakazać sprzedaży chińskich samochodów w Europie? Dowalić cła tak aby oprócz amerykańskiego chińskie firmy również miały dodatkowe bariery wejścia na rynek europejski.
DziadBorowy napisał(a): Unia w tym zakresie jedynie co może zrobić to właśnie plany i rozporządzenia.
Oj, mam nadzieję, że ta amerykańska kolonizacja Europy przyjdzie szybciej niż później. Pewnie znowu będzie musiał brat zza oceanu popchnąć staruchę aby coś się zadziało.
Co ciekawe Chiny w 2010 skupiły w swym ręku 97 proc. globalnego wydobycia i rafinacji pierwiastków ziem rzadkich. Wtedy też, Chiny wstrzymały ich dostawy do Japonii z powodu konfliktu o wyspę Senkaku. Amerykanie reaktywowali kopalnię Mountain Pass i zaczeli szukać nowych złóż. A Unia Europejska działania dotyczące pozyskania własnych złóż ziem rzadkich i osiągniecia samowystarczalności, zadekretowała w 2024 r. A więc Stany Zjednoczone szybko zwiększają wydobycie i poszukują nowych złóż (dotyczy tego m.in. umowa Trumpa z Zełenskim), UE ledwo co zmobilizowała się do działania.
Niesamowite, że kiedyś byłem zwolennikiem Uni. Unia na ten moment jeśli w ogóle jest sens aby istniała to tylko po to aby Amerykanom było łatwiej zarządzać Europą. A Polska powinna wyłącznie patrzeć na swoje interesy i jeśli będzie w jej interesie grać przeciwko Uni to tak robić.
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"
― Ignacy Daszyński
― Ignacy Daszyński

