Ayla Mustafa napisał(a): Ile lat minęło od wynalezienia prądu do elektryfikacji fabryk?
Wynalezienie to jedno. Dostosowanie świata do wynalazku to drugie.
A bezrobocia technologicznego jeszcze nie ma z powodu Efektu Jevonsa i Efektu Baumola.
Nie wydaje mi się aby można było porównać rozwój elektryfikacji z dzisiejszą bańką. W pierwszym przypadku wraz ze wzrostem technologicznym rosły realne profity zaangażowanych przedsiębiorstw, realne korzyści. W przypadku AI, żadna z tych firm nie ma zysków a benefity mimo, że są, to zdecydowanie nie przykrywają ogromnych kosztów tych projektów. Nie można bez końca pompować pieniędzy w jakąkolwiek technologię, ktoś w pewnym momencie powie: sprawdzam. Czy jest na horyzoncie jakiś bliski przełom czy mamy do czynienia ze słowotokiem osób zaangażowanych w ten biznes którym zależy na nakręcaniu tematu?

