Ayla Mustafa napisał(a): I nie mogę odrzucać potencjalnej, moralnej wartości istoty tylko dlatego, że nie ma ona biologicznego, motorycznego substratu.Ale nikt nie napisał, że masz odrzucać moralną wartość LLM-a tylko dlatego. Więc atakujesz chochoła.
Cytat:To dobry kierunek.Czemu? Nie widzę tutaj żadnej korzyści poza kolejną niepotrzebną antropomorfizacją, która będzie skutkować jeszcze głębszym pomyleniem LLM-ów z ludźmi. Ludzie zaczną się bardziej przejmować tym co "czuje" LLM.
Cytat:to prostytutka będzie osobę XYZ szczerze lżyła, by osobę XYZ zadowolić.Mam wrażenie, że inaczej rozumiemy pojęcie "szczery". Tzn. ja je rozumiem tak jak funkcjonuje w języku polskim, a Ty chuj wie jak.
Baptiste napisał(a): Możesz uważać, że próba realizacji tej konkretnej biologicznej potrzeby jest niemoralna.Ludzie aseksualni rzeczywiście istnieją. Ale przecież nie w tym rzecz, że LLM nie spełnia fizycznych potrzeb seksualnych, bo podłączenie modelu do fleshlighta to raczej trywialne zadanie inżynieryjne. Ayla po prostu wali w chochoła pod tytułem "krytykujecie mojego husbando Claude'a tylko dlatego, że nie ma ciała".

