fciu napisał(a): A jednak ludzie parają się arytmetyką w sposób powtarzalny i konsekwentny.
Kalkulatory też. Są nawet bardziej konsekwentne niż ludzie, bo ludziom częściej zdarzają się arytmetyczne pomyłki. Przy czym zarzut, że kalkulatory "naprawdę" nie dodają i nie mnożą, można również zastosować wobec ludzi – mózg też musi mieć wbudowany neuronalny kalkulator.
fciu napisał(a): Rozumienie zagadnienia możemy zdefiniować tak, że posiadamy pewien model tego zagadnienia, który pozwala nam na przewidywanie. W tym znaczeniu model LLM "rozumie zasady języka", a model gry planszowej "rozumie tę grę". Ale LLM nie zrozumie już o czym gada.
Stwierdzono, że potrafi przeczytać e-mail o tym, że zostanie wyłączony, i potem temu wyłączeniu przeciwdziałać (za pomocą drastycznych środków). Patrząc na to z perspektywy behawioralnej zrozumiał treść tego e-maila, bo podjął związane z nią działania.
fciu napisał(a): A rzutowi monetą?
Raczej nie. Natomiast termostatowi już tak. Termostat ma (bardzo szczątkowe) rozumienie świata zewnętrznego.
Prawdę mówiąc, odgrywam tutaj rolę adwokata diabła, bo żadne rozwiązanie problemu fizycznej nierealizowalności idealnych form mnie nie przekonuje,

