kmat napisał(a): Wiecie, ja bym zwrócił uwagę na jedną rzecz. Ludzki umysł to produkt jakichś 4 mld lat ewolucji (ograniczając się do samego systemu nerwowego to pewnie jakiś miliard). Chatboty to produkt kilku lat projektowania. Tu po prostu muszą być jakieś różnice jakościowe.Główna różnica, która rzuca się w oczy to w jaki sposób paradoks Moraweca odzwierciedla kierunek rozwoju zwierząt i AI zachodzący w zasadzie dosłownie w odwrotną stronę.
Zwierzęta na początku uczą się reagować na "przedmioty proste" — rozpoznawać co jest zagrożeniem, a co daje bezpieczeństwo. Potem zaczynają tworzyć coraz bardziej skomplikowane modele otaczającej ich rzeczywistości. Potem człowiek tworzy skomplikowany system języka, którego zdolność użytkowania ma ewolucyjnie wgraną. Ostatecznie pojawia się matematyka, która jednak nie jest tak naturalną potrzebą jak język i wymaga specjalnego szkolenia.
Natomiast komputery najpierw opanowały matematykę. Teraz, ostatnio, po długich bojach zaczynają ogarniać język. Stworzenie zaś modelu rzeczywistości, który pozwala im reagować na tę rzeczywistość planowo na poziomie średnio inteligentnego zwierzęcia to pieśń przyszłości.

