Baptiste napisał(a):Ayla Mustafa napisał(a): A moimi przeciwnikami politycznymi są prawaki z całego świata, a nie obcokrajowcy. Bliższy mi jest postępowy Turek niż pisowiec/konfiarz/koroniarz. I wolę mieć jako sąsiada postępowego Turka niż pisowca/konfiarza/koroniarza. Zatem Twa wizja świata jest niepełna.
A to akurat przykro czytać, że niektórzy rodacy nie potrafią zrobić małego kroku w tył i wyjść poza swoje ideologiczne zacietrzewienie.
Tak czy owak życie to nie koncert życzeń, a w kontekście swój/obcy wasze deklaracje i tak nie pokrywają się z rzeczywistością. Wasze odczucia i sympatie i tak są sprzężone z czymś innym niż same poglądy. W mniejszym lub większym stopniu oddziałuje na nie ksenofolia i ojkofobia.
Nie no. Na serio bardziej lubię postępowego Turka/Indusa/kogokolwiek niż wyborcę PiSu/Konfy/Korony.
Polacy wśród narodów świata są powyżej przeciętnej, jeśli chodzi o wartości, ale to nie jest światowa czołówka. Światowa czołówka to Nordycy. Stąd ostatnio lubię się uczyć nordyckich języków.
"I sent you lilies now I want back those flowers"

