kilwater napisał(a): Cóż...będzie kłopot, poszuka się rady.A nie ciągnie Cię do żaglowców? Bo to wydaje się idealne zajęcie dla emerytowanego zawodowego żeglarza. Z jednej strony jest wiedza i doświadczenie przewyższająca typowego oficera na żaglowcu szkoleniowym. Z drugiej — nie jest to aż tak ciężkie i fizycznie wymagające jak służba na jednostkach handlowych. Miałbyś morze i jeszcze jako bonus — autorytet.
|
Nasze rozmowy z AI
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości

