Szczerze mowiac, mam ochote wykurwic kazdemu, kto mi powie, ze jest przeciwko legalizacji. Taki poglad uderza w moja wolnosc osobista. Wkoncu jak by sie czul sinner, gdybym chcial mu pod grozba kary wiezienia zabronic spozywania hamburgerow w mcdonalds? ;-)
Ps. O gospodarke USA bym sie nie martwil, jezeli nastepne wybory prezydenckie wygra Ron Paul, to amerykance beda sie rozwijac w bardzo dobrym tepie (przynajmniej w porownaniu do socjalistow z ue)
Ps. O gospodarke USA bym sie nie martwil, jezeli nastepne wybory prezydenckie wygra Ron Paul, to amerykance beda sie rozwijac w bardzo dobrym tepie (przynajmniej w porownaniu do socjalistow z ue)

