To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Portale informacyjne na poziomie
#21
Adam_S napisał(a):Korygowanie kinderateizmu\antyklerykalizmu jest działaniem jak najbardziej pozytywnym.
Jeśli kinderateizm polega na powyższym, to na czym polega dojrzały ateizm, twoim zdaniem? Na innym rodzaju krytyki czy na bezkrytyczności?
A co złego jest w antyklerykalizmie? To w końcu postawa mająca na celu odsunięcie kapłanów od wpływu na władzę państwową. Aby zdać sobie sprawę, do czego prowadzi władza kapłanów i ich wpływy, polecam nieśmiertelną powieść B. Prusa 'Faraon'.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
#22
nonkonformista napisał(a):Jeśli kinderateizm polega na powyższym, to na czym polega dojrzały ateizm, twoim zdaniem? Na innym rodzaju krytyki czy na bezkrytyczności?
Jak najbardziej na innym. Na przykład na krytyce nie opartej na nieprawdach (jak to często jest w przypadku krytyki historii kościoła) czy też irracjonalnej koncentracji na tym, dlaczego KrK jest be, jakby to nie było innych religii wartych krytyki na świecie, i jakby ważnym elementem ateizmu było rozprawianie o tym, jakie to religie są be (a nie jest, bo na tym to polega antyteizm, a nie ateizm, i fajnie jest gdy się tego nie myli, nawet jeśli się jedno i drugie popiera).


nonkonformista napisał(a):A co złego jest w antyklerykalizmie? To w końcu postawa mająca na celu odsunięcie kapłanów od wpływu na władzę państwową. Aby zdać sobie sprawę, do czego prowadzi władza kapłanów i ich wpływy, polecam nieśmiertelną powieść B. Prusa 'Faraon'.
Antyklerykalizm też można reprezentować w sposób znacznie bardziej wyrafinowany niż robią to typowi antyklerykałowie, pomijając fakt że robią to często z czysto lewicowej perspektywy, i dają się przekonać że argumenty stricte lewicowe są nierozłącznym elementem krytykowania religii. I piszę to jako ktoś, kto sam nie ma miłości do kapłanów i ich wpływu na władzę.
Nations do not survive by setting examples for others. Nations survive by making examples of others.
Odpowiedz
#23
Rojza napisał(a):Dodam jeszcze jedno:
- uprawiam seks poza monogamicznym związkiem.

Napisz, i czekaj na uderzenie pierwszego kamienia :lol2:
Raczej na sprośne stadko obślinionych libertynów, którzy po raz setny i w setnym wątku muszą się pochwalić, że oni też :oops:
Nero napisał(a):Myślisz? :]
Myślę :]
Adam_S napisał(a):Korygowanie kinderateizmu\antyklerykalizmu jest działaniem jak najbardziej pozytywnym.
Wychodzę z założenia, że każdy od czegoś zaczynał ("zapomniał wół..."), a samodzielne wychodzenie z infantylnych błędów jest znacznie lepsze niż bycie z nich wyciąganym za uszy przez pół forum. Zwłaszcza, że przy takich okazjach "korekta" poglądów takiej osoby wydaje się mieć znaczenie drugorzędne, pierwszeństwo ma... no właśnie nie wiem co. Zaznaczenie swojego statusu na forum? Odreagowanie jakichś frustracji? No na pewno nic fajnego. A przy tym wywiera skutek odwrotny do zamierzonego, utwierdzając gniewną młodzież w jej niezrozumianych przekonaniach Język
Palmer napisał(a):Da się zauważyć, że skręcasz coraz bardziej w lewo, za jakiś czas tak Cię skręci, że znów będziesz prawy. :>
Lewaki uważają mnie za konserwatywny beton, a prawaki za lewaka... Masz ci los Smutny Kolejny dowód na "trafność" opisywania rzeczywistości przez te wszystkie lewice, prawice i inne odbytnice.
nonkonformista napisał(a):To w końcu postawa mająca na celu odsunięcie kapłanów od wpływu na władzę państwową.
To twierdzenie ma trzy możliwe implikacje:

- kapłani w ZSRR mieli wpływ na władzę państwową
- w ZSRR nie było antyklerykalizmu
- Nonkonformista używa słów, których znaczenia nie zna

Dwie z nich są fałszywe, tylko jedna jest poprawna :oops: Życzę trafnego typowania.
Odpowiedz
#24
Hastur napisał(a):- kapłani w ZSRR mieli wpływ na władzę państwową
- w ZSRR nie było antyklerykalizmu
- Nonkonformista używa słów, których znaczenia nie zna

Dwie z nich są fałszywe, tylko jedna jest poprawna :oops: Życzę trafnego typowania.

A może to propagandziści ZSRR "nie znali" (czyt. umyślnie przeinaczali) znaczenia antyklerykalizmu? Antyklerykalizm nie kończy się na Związku Wojujących Bezbożników i ZSRR.
jesteś tym, co jesz.
jesz mięso, to jesteś kupą mięcha - czym różnisz się więc od zwierząt?
Odpowiedz
#25
Słownik Języka Polskiego powiada, że antyklerykalizm to:

► postawa niechęci wobec kleru, występowanie przeciwko odgrywaniu przez duchowieństwo znaczącej roli w życiu społecznym

Jak widzisz, socjalisto Bartku, propagandziści ZSRR niczego nie przeinaczali (w przeciwieństwie do Nonkonformisty). Porównaj proszę jego definicję do realiów ZSRR i do definicji słownikowej; z takiego porównania jasno wynika, że w błędzie jest albo SJP, albo Nonkonformista.
Odpowiedz
#26
Hastur napisał(a):Raczej na sprośne stadko obślinionych libertynów, którzy po raz setny i w setnym wątku muszą się pochwalić, że oni też :oops:
Proszę bardzo.
Ktoś chce się pochwalić że on też?
Natura albowiem w rozmaitości się kocha; w niej wydaje swoją moc, mądrość i wielkość.
(Jędrzej Śniadecki)







Odpowiedz
#27
Hastur napisał(a):Lewaki uważają mnie za konserwatywny beton, a prawaki za lewaka... Masz ci los Smutny Kolejny dowód na "trafność" opisywania rzeczywistości przez te wszystkie lewice, prawice i inne odbytnice.

Poprzez założoną przeze mnie ankietę najprawdopodobniej dowiemy się o nowym modelu poglądów, do którego skłania się coraz więcej osób, nie tylko na tym forum, ale w ogóle w kraju.

Kiedyś najczęściej katolik był również kapitalistą, a ateista socjalistą.
Teraz katolik skłania się do socjalizmu, a ateista do kapitalizmu. Oczywiście nie wszyscy, ale tendencja jest zauważalna, zdecydowanie.


Zeszliśmy całkowicie z tematu o portalach informacyjnych, więc proponuję go zakończyć. Jeżeli będziecie mieli jakieś porządne strony, dopisujcie. W związku z zagrożeniem, że post ten wywoła najprawdopodobiej III wojnę światową, proponuję kontynuować dyskusję w wątku (i głosować przede wszystkim):

http://ateista.pl/showthread.php?p=460063#post460063
"Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy."
Hannibal
Odpowiedz
#28
Hastur napisał(a):przeciwko odgrywaniu przez duchowieństwo znaczącej roli w życiu społecznym...
Czyż znacząca rola w życiu społecznym nie objawia się wpływem na władzę państwową?
Moim zdaniem objawia się jak najbardziej, a zatem twoje twierdzenie, że ten element mojej wypowiedzi, w którym piszę, że odsunięcie kapłanów od wpływu na władzę państwową nie jest elementem tej definicji ('znacząca rola w życiu społecznym') jest nieprawdziwe.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
#29
Rojza napisał(a):Proszę bardzo.
Ktoś chce się pochwalić że on też?
A podobno mieliście mieć własny, ukryty temat na takie rzeczy. Ale niee, trzeba się pochwalić w kolejnym temacie, "niech nas zobaczą"... A później pretensje że kamieniami rzucają Uśmiech
nonkonformista napisał(a):Czyż znacząca rola w życiu społecznym nie objawia się wpływem na władzę państwową?
Jaki wpływ miał kler na władzę państwową w realiach ZSRR? Bo albo jakiś miał, albo antyklerykalizm w ogóle w ZSRR nie istniał (wg twojej definicji). Jedynym antyklerykalizmem jaki znasz jest antyklerykalizm "oddolny", czyli wrogość ludu wobec kleru sprzymierzonego z państwem; tymczasem zjawisko antyklerykalizmu przybiera naprawdę masowe i groźne formy jako wrogość państwa wobec kleru sprzymierzonego w jakiś sposób z ludem, i idzie w parze z wrogością państwa wobec samego ludu Smutny Co logiczne, w przypadku antyklerykalizmu państwowego kler nie ma wpływu na władzę, nawet jeśli cieszy się poparciem ludu i odgrywa w jego życiu znaczącą rolę - co prowadzi do wniosku, że antyklerykalizm państwowy wystąpić może jedynie w warunkach społeczeństwa niereligijnego (pozorny paradoks!), które władzę ustawia "pod siebie", lub w warunkach w których władza zupełnie nie liczy się z ludem, czyli w warunkach totalitarnych.
Odpowiedz
#30
Hastur napisał(a):Dokładnie. Spróbuj w tym temacie się przedstawić, i napisać przy tym jedno z poniższych:

- chrześcijaństwo to jeden wielki zabobon
- nie lubię księży
- Inkwizycja była zła
- w Kościele istnieje problem pedofilii
- bez religii byłoby lepiej
- uważam się za indywidualistę
- uważam, że moi rodzice się mylą
- ateizm jest wartościową postawą
- wolny rynek potrzebuje pewnych regulacji

Jak nie dostaniesz zjeby na kilka stron to będę DZIKO zdziwiony Wywracanie oczami Takie właśnie otwarte umysły tutaj siedzą...

Śmierć Szczurów napisał(a):Do listy należy dodać: jestem wegetarianinem/wegetarianką.:p

tu barteksocjalista vel adi.
eksperyment zakończony, bo mi się już nie chciało
oto sklecony na szybko raport:

uważam się za indywidualistę -
Cytat:Staram się chodzić własnymi ścieżkami, o ile to możliwe i sensowne.
zjeby za to nie dostałem, widocznie wystarczy to napisać w inny sposób, niż pretensjonalne "hurr durr jestem indywidualistą" (nie, żeby mój sposób był jakiś wyrafinowany)

wolny rynek potrzebuje pewnych regulacji -

wyznanie ideologiczne w nicku+twierdząca odpowiedź na pytanie, czy jestem socjalistą
rozpoczęło to serio lekko złośliwych i natrętnych pytań, oraz podśmiechujek - ale raczej nie można tego nazwać zjebą na pare stron

jestem wegetarianinem/wegetarianką -
Cytat:jesteś tym, co jesz.
jesz mięso, to jesteś kupą mięcha - czym różnisz się więc od zwierząt?
czyli mój podpis
nikt nie zareagował na ekstremalnie głupawy tekst, a spodziewałem się jakichś docinek w stylu "a jak jesz rośliny to jesteś łodygą?" :p

do tego takie nieprzyporządkowane do punktów:
-brak szacunku do cejrowskiego - spotkał się z żartami, zero poważnych odpowiedzi (ale to była głupkowata wypowiedź z dupy, więc nic dziwnego)
-trudności związane z dokonaniem apostazji oraz wypisaniem się z religii, vide http://ateista.pl/showthread.php?p=460359#post460359 - brak jakiegokolwiek odzewu

dodatkowo bilans reputacji: +34 punkty, na co składa się 1x dodatnie punkty reputacji od Wookiego (powitalne), oraz 0 ujemnych.

wnioski z operacji "widmo avidala krąży nad ateistą"
jak widać, nie jest chyba tak źle, o ile nie wyskakujesz z "kościuł kradnie piniądze, czarne kurwy wszyndzie"
jesteś tym, co jesz.
jesz mięso, to jesteś kupą mięcha - czym różnisz się więc od zwierząt?
Odpowiedz
#31
No i te bluzgogroźby bartkasocjalisty do mnie na privie, nie było ich na liście ale też ciekawy pomysł :lol2:

Może faktycznie coś się zmieniło w nastawieniu forumowiczów do nowych? Jeszcze dwa miesiące temu działało to zupełnie inaczej. A może po prostu forumowi inkwizytorzy mieli gorszy dzień?

Tak czy owak gratuluję pomysłu i przeprowadzonego eksperymentu Uśmiech

Fajne to było: ja rzucam hipotezę i parę wskazówek, a Adi nazajutrz robi całodzienny eksperyment. Dobrze jest mieć takiego pracowitego miniona Oczko
Odpowiedz
#32
prawie jak projekt Grażyna Żarko.
Odpowiedz
#33
projekt b@rtek, prowokacja roku 2012
jutro na onecie
jakiś mądry cytat
Odpowiedz
#34
A projekt czarownica777 czy jak jej tam to czyja robota? :>
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
#35
Czasami nowi użytkownicy wypisują takie głupoty, że sam nie wiem czy to prowokacja czy dałn
Odpowiedz
#36
Brawo Adi/Bartek. Świetna akcja.

Myślę, że nie dostałeś mocnych zjebów, bo grałeś całkiem uprzejmego, nienachalnego głupka. Uśmiech
Odpowiedz
#37
barteksocjalista napisał(a):zjeby za to nie dostałem, widocznie wystarczy to napisać w inny sposób, niż pretensjonalne "hurr durr jestem indywidualistą" (nie, żeby mój sposób był jakiś wyrafinowany)
Ten wynik sobie zalozyles przed rozpoczeciem "eksperymentu".

barteksocjalista napisał(a):wyznanie ideologiczne w nicku+twierdząca odpowiedź na pytanie, czy jestem socjalistą
rozpoczęło to serio lekko złośliwych i natrętnych pytań, oraz podśmiechujek - ale raczej nie można tego nazwać zjebą na pare stron

Po pierwsze dosc krotko tam widniales ludzie nie zaczeli sie rozkrecac, w dodatku jest weekend (ludzie chleja, nie pisuja na forach) wiec "forumowe gwiazdy" nie zdazyly zareagowac. Po drugie temat szybko wszedl w tradycyjny offtop o socjalistach. Po trzecie nie powiedzialbym, ze byly to tylko lekko zlosliwe i natretne pytania - niektorych nowych uzytkownikow potrafi to juz zniechecic na poczatku. Ze strategicznego punktu widzenia nowych powinnismy opierdalac dopiero wtedy gdy na dobre uzaleznia sie od forum i nam nie uciekna po niemilym przywitaniu Język.

barteksocjalista napisał(a):czyli mój podpis
nikt nie zareagował na ekstremalnie głupawy tekst, a spodziewałem się jakichś docinek w stylu "a jak jesz rośliny to jesteś łodygą?" :p
Byl kiedys topic o podpisach - tam duzo ludzi stwierdzila, ze ich kompletnie nie zauwaza/ignoruje. Trzeba bylo cos skrobnac w temacie o wegetarianizmie.

barteksocjalista napisał(a):-trudności związane z dokonaniem apostazji oraz wypisaniem się z religii, vide http://ateista.pl/showthread.php?p=460359#post460359 - brak jakiegokolwiek odzewu
Bo akurat trafiles na sezon polowania na czarownice w tym temacie Język.

barteksocjalista napisał(a):jak widać, nie jest chyba tak źle, o ile nie wyskakujesz z "kościuł kradnie piniądze, czarne kurwy wszyndzie"
Oprocz przywitania sie i paroma postami i podpisem, ktorych prawie nikt nie zauwazyl specjalnie swoich pogladow nie zaprezentowales. Wiec troche nadwyraz wyciagasz takie wnioski.
Niech zyje Lenin, Stalin i Jaroslaw Kaczynski!
Odpowiedz
#38
No właśnie. Towarzyszu Barku Socjalisto, prosimy załóżcie osobny wątek i przedstawcie się porządnie.

Z cyklo-wege-ateo-liberalnym pozdrowieniem,
tow. Samuel
So many Christians, so few lions...
http://makingthematrix.wordpress.com/mkbc
Odpowiedz
#39
Jezus. Jeśli ktoś ma 16 lat i właśnie odkrywa opresyjność Kościoła, cierpi za przezeń prześladowanych, smuci się na widok spadających notowań Palikota i aktywnie ateizuje otoczenie, to niech na parę lat pójdzie na irracjonalistę i potem przeprowadzi krytyczną autoanalizę.
Odpowiedz
#40
rnk napisał(a):Jezus. Jeśli ktoś ma 16 lat i właśnie odkrywa opresyjność Kościoła, cierpi za przezeń prześladowanych, smuci się na widok spadających notowań Palikota i aktywnie ateizuje otoczenie, to niech na parę lat pójdzie na irracjonalistę i potem przeprowadzi krytyczną autoanalizę.
Bingo! Mi wystarczyło pół roku u Korashera i spółki, aby wyleczyć się nie tyle z ateizmu, ale z ideologii ateistycznej wg żydkolewactwa.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości