To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Moc słowa
#61
Coraz więcej rzeczy do przeczytania... Litości! Ja mam egzamin na prawko za miesiąc i maturę za kilka, a ty mi tu jeszcze każesz zagłębiać się w jakieś Newmany Duży uśmiech Kiedyś przeczytam, ale na pewno nie w najbliższym czasie.

No i masz rację, trochę się zagalopowałem. Po prostu bardzo mi nie pasuje podejście freemana. U niego pewność oznacza, że nie jest w stanie wyobrazić sobie, że nie ma racji. Kiedy napisałem w wątku, z którego przeniosła się ta dyskusja, że nie mam pewności czy Biblia zawiera prawdę o Bogu, on mi zarzucił, że gwałtownie zmieniłem zdanie, bo wcześniej napisałem, że Biblia jest bez błędu w sprawie teologii. Chodziło mi tu zarówno o pewność w sensie naukowym czy filozoficznym (bo tej nigdy nie będzie) jak i o pewność wiary (bo nie jestem żadnym święty i tej pewności też nie posiadam). Freeman za to uważa, że jego wiara jest rozwinięta i pewna; gdy zapytałem go, na jakich przesłankach ją opiera, okazało się, że na bardzo nikłych. Jego fideizm i antyracjonalizm mnie wręcz przeraża.
Odpowiedz
#62
Cytat:białogłowa
Wiara – może działać na podstawie niepełnej wiedzy.....
Zaiste, nauka też działa permanentnie w sytuacji niepełnej wiedzy.
Tylko nie robi nieuprawnionych konstrukcji, a jedynie te, które da się sfalsyfikować.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#63
W sumie ciężko kiedykolwiek mówić o pewnej wiedzy. Chyba tylko w matematyce można.
Odpowiedz
#64
kuriozuś napisał(a): Coraz więcej rzeczy do przeczytania... Litości! Ja mam egzamin na prawko za miesiąc i maturę za kilka, a ty mi tu jeszcze każesz zagłębiać się w jakieś Newmany Duży uśmiech Kiedyś przeczytam, ale na pewno nie w najbliższym czasie.
Chodziło mi tu zarówno o pewność w sensie naukowym czy filozoficznym (bo tej nigdy nie będzie) jak i o pewność wiary (bo nie jestem żadnym święty i tej pewności też nie posiadam). Freeman za to uważa, że jego wiara jest rozwinięta i pewna; gdy zapytałem go, na jakich przesłankach ją opiera, okazało się, że na bardzo nikłych. Jego fideizm i antyracjonalizm mnie wręcz przeraża.

Pan Jezus jeździł na osiołku,  po co ci prawo jazdy ?
Pan freman przedstawia koncepcję konkretną, a inni (przeważnie małolaty) wciąż poszukują czegoś... ale z braku czasu nie mają szans na czytanie literatury. Szkoda że nie jesteś święty, jeśli zechcesz możesz nim zostać - ale to trzeba chcieć
Odpowiedz
#65
Skoro nie masz ni ciekawego do powiedzenia, Yudas, to może lepiej milcz?
Odpowiedz
#66
To w sumie zabawne, że dał sobie nick freeman
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
#67
kuriozuś napisał(a): Czy ty naprawdę uważasz, że pi=3 to jest dobre przybliżenie? 

  Przecież napisałem, że nie.O ile Archimedes przybliżył liczbę pi do 3.14, o tyle np.Babilończycy przybliżali ją wcześniej do 3 i o to właśnie chodzi w 2 Księdze Kronik.Pomimo tego, że obwód okregu obliczano jako 6×r, to jednak praca została wykonana Uśmiech I choć faktycznie obwód kadzi wynosił 31.4 łokcia, to jesli pracę rozpoczynano od wymierzenia średnicy, dzieło było pomyślnie kończone.Tak więc Biblia mówi prawdę o tamtych czasach.
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
                            
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"

          Prz. 15,32-33; 19,3
Odpowiedz
#68
freeman napisał(a): Tak więc Biblia mówi prawdę o tamtych czasach.
Ale biblia ma z założenia mówić prawdę absolutną, bo jest natchniona przez boga.
Myślisz że bóg nie wie ile dokładnie wynosi pi?
Znowu bluźnisz.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#69
Sofeicz napisał(a): ... nie dawaj ciała wpuszczając się w kanał p.t "Biblia zawiera kody do serwerów Pentagonu".
Trzymaj minimalny poziom teistyczny.

  Mógłbyś sprecyzować, o co Ci chodzi, bo nie wiem jak mam się do tego odnieść?

Sofeicz napisał(a):
freeman napisał(a): Tak więc Biblia mówi prawdę o tamtych czasach.
Ale biblia ma z założenia mówić prawdę absolutną, bo jest natchniona przez boga.
Myślisz że bóg nie wie ile wynosi pi?
Znowu bluźnisz.

  Nie udawaj idioty.
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
                            
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"

          Prz. 15,32-33; 19,3
Odpowiedz
#70
freeman napisał(a):   Mógłbyś sprecyzować, o co Ci chodzi, bo nie wiem jak mam się do tego odnieść.
A cały post przeczytałeś?
Mogę z tobą jako teistą dyskutować na temat niewątpliwego progresu etycznego, jakim jest niewątpliwie NT w porównaniu ze ST i innymi ówczesnymi systemami etycznymi ale doszukiwanie się w biblii tego czego tam nie ma, to poniżej pewnego minimalnego poziomu.

Cytat: Nie udawaj idioty.
10 zdrowasiek za karę.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#71
freeman napisał(a):Przecież napisałem, że nie.O ile Archimedes przybliżył liczbę pi do 3.14, o tyle np.Babilończycy przybliżali ją wcześniej do 3 i o to właśnie chodzi w 2 Księdze Kronik.Pomimo tego, że obwód okregu obliczano jako 6×r, to jednak praca została wykonana Uśmiech I choć faktycznie obwód kadzi wynosił 31.4 łokcia, to jesli pracę rozpoczynano od wymierzenia średnicy, dzieło było pomyślnie kończone.Tak więc Biblia mówi prawdę o tamtych czasach.

Napisałeś, że w Biblii można znaleźć całkiem dokładne przybliżenie liczby pi. Gdzie zatem ono jest, skoro nie chodzi o kocioł zamówiony przez króla Salomona? No i jeśli w treść Biblii nie wdarł się czynnik ludzki, to ta prawda o tamtych czasach jest, jak zauważył Sofeicz, prawdą absolutną. Oznacza to, że dla ciebie pi musi równać się 3. Koniec, kropka.

Poza tym: gdzie odpowiedź na resztę mojego posta?

Sofeicz napisał(a):10 zdrowasiek za karę.

freeman to raczej nie z tych, co odmawiają zdrowaśki.
Odpowiedz
#72
kuriozuś napisał(a):  No i jeśli w treść Biblii nie wdarł się czynnik ludzki, to ta prawda o tamtych czasach jest, jak zauważył Sofeicz, prawdą absolutną. Oznacza to, że dla ciebie pi musi równać się 3. Koniec, kropka.

 Przyjmując pokręconą logikę ateistów, zejdziesz na manowce.

kuriozuś napisał(a):
Sofeicz napisał(a):10 zdrowasiek za karę.

freeman to raczej nie z tych, co odmawiają zdrowaśki.

  Limit zdrowasiek już wyczerpałem. Uśmiech
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
                            
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"

          Prz. 15,32-33; 19,3
Odpowiedz
#73
No i gdzie odpowiedź na mój post?
Odpowiedz
#74
Wiemy, że w 1 Królewskiej, a później w 2 Kronik mamy przybliżenie pi równe 3.Załóżmy, że w którejś z nowotestamentowych ksiąg mamy pi = 3,14 .Którą z tych wartości musiałbym, twoim zdaniem, przyjąć za prawdę absolutną?
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
                            
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"

          Prz. 15,32-33; 19,3
Odpowiedz
#75
Toż to ty uznajesz Biblię za Słowo Boże. Może Duch Święty ci podpowie, jeśli jesteś już na tym etapie
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
#76
freeman napisał(a): Wiemy, że w 1 Królewskiej, a później w 2 Kronik mamy przybliżenie pi równe 3.Załóżmy, że w którejś z nowotestamentowych ksiąg mamy pi = 3,14 .Którą z tych wartości musiałbym, twoim zdaniem, przyjąć za prawdę absolutną?

Żadną, bo pi, wolny człowieku, jest liczbą niewymierną, a więc nie wynosi ani 3 ani 3,14 ani nawet 3,141592653589793238462643383279502884197169.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#77
Istotne jest to, że jest stała i ma zastosowanie.Poza tym to nie ja sugerowałem, że przybliżenie jest wartością absolutną.Znamienne jest również to, że zarówno pi, jak i e są liczbami, których człowiek nie wymyślił, a jedynie odkrył i nadal odkrywa z coraz większym przybliżeniem.Te liczby wskazują na cechy Boga : stałość i niewymierność (nieskończoność).
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
                            
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"

          Prz. 15,32-33; 19,3
Odpowiedz
#78
Lol. Co ma pi do boga? W teoretycznym wszechświecie bez boga nie dałoby się wyliczyć obwodu koła?
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
#79
freeman napisał(a): Istotne jest to, że jest stała i ma zastosowanie.Poza tym to nie ja sugerowałem, że przybliżenie jest wartością absolutną.Znamienne jest również to, że zarówno pi, jak i e są liczbami, których człowiek nie wymyślił, a jedynie odkrył i nadal odkrywa z coraz większym przybliżeniem.Te liczby wskazują na cechy Boga : stałość i niewymierność (nieskończoność).

Sraty pierdaty - jak cię przycisnąć, to zawsze uciekasz w krzaki na upatrzone pozycje Uśmiech

Gdyby w ST albo NT stało "Zaprawdę powiadam wam, że uczyniłem tę liczbę tak, aby wasze żałosne móżdżki i liczydła, jakiekolwiek tam macie, nigdy, przenigdy się z nią nie uporały do końca", to szacun. Miałoby to walor profetyczny i dałoby do myslenia.
A tak to dupa kwadratowa, a nawet sześcienna.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#80
A co? Masz nadzieję, że się uporają? Uśmiech
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
                            
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"

          Prz. 15,32-33; 19,3
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości