To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Hormony... zmiana płci... O matko...
#81
To jesteś dziwny Flau Fly.Szczęśliwy
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
#82
FlauFly napisał(a):Ja nie wiem o co chodzi. Nie miałbym żadnego problemu z tym, aby być kobietą.

Również, przynajmniej tak sądzę.
Istotne jest to, żeby organizm był zdrowy i nie był odrażający (jak rozległe uszkodzenia twarzy).
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo-  Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
#83
Dzięki Grzanką. Pod transseksualistów/stki podpinałem tylko osoby, które dodatkowo jeszcze zmieniły wygląd na bardziej odpowiadający jej "prawdziwej" płci.
wolny rynek kuwa!!!
Odpowiedz
#84
W przypadku, kiedy osoba ze zdefiniowaną tożsamością płciową, która pokrywa się z jej płcią biologiczną zastanawia się, czy dobrze by się czuła jako płeć przeciwna, wydaje mi się, że bardziej chodzi o to, czy uznajemy obie płcie za sobie równe. To trochę inna sprawa niż w wypadku prawdziwej niezgodności płci, kiedy czuje się, że nie jest się osobą, którą powinno się być.

Nieco jaśniej - byłoby okej, gdybym był biologicznie kobietą, która czuje się kobietą. Niefajnie by się zrobiło, gdybym był biologicznie kobietą, która czuje się mężczyzną (mężczyzną w ciele kobiety).
Odpowiedz
#85
Nie muszę być nawet człowiekiem (w rozumieniu czysto biologicznym) - jakby się okazało, że moja świadomość jest tylko symulowana na superkomputerze; to by mnie to specjalnie nie ruszyło ^^


A czy dobrze bym się czuł jako kot ? (zakładając zachowanie inteligencji)
No to to pewnie nie, bo koty nie mają chwytnych łapek, nie mogą obsługiwać maszyn i mają krótkie życie ^^
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo-  Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
#86
Avx napisał(a):Również, przynajmniej tak sądzę.
Istotne jest to, żeby organizm był zdrowy i nie był odrażający (jak rozległe uszkodzenia twarzy).

Tak? Ty, który wyrywa "kociaki" i gra przed nimi twardziela nagle mógłby być kobietą, którą ktoś taki jak Ty teraz może wykorzystać?


Hastur napisał(a):[...] są to tak samo wirtualne "straty" jak pieniądze, które skarb państwa "traci" na niezapłaconych podatkach; [...] Dodatkowym absurdem w tym przypadku jest fakt, że rzekomo "ukradzione" pieniądze zostają w kieszeni... ich pierwotnego posiadacza :o Co nieuchronnie prowadzi do konkluzji, iż człowiek może okraść państwo z własnych pieniędzy :lol2:


Odpowiedz
#87
A tutaj to już zakładasz ogromne modyfikacje psychologiczne, a przecież zaznaczyłem wyraźnie, że zakładając zachowanie mojej inteligencji.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo-  Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
#88
Avx napisał(a):A tutaj to już zakładasz ogromne modyfikacje inteligencji, a przecież zaznaczyłem wyraźnie, że bez samobójstwa (zakładając zachowanie mojej inteligencji)

nie zakładam.
będąc kobietą dalej wyrywałbyś kociaki?


Hastur napisał(a):[...] są to tak samo wirtualne "straty" jak pieniądze, które skarb państwa "traci" na niezapłaconych podatkach; [...] Dodatkowym absurdem w tym przypadku jest fakt, że rzekomo "ukradzione" pieniądze zostają w kieszeni... ich pierwotnego posiadacza :o Co nieuchronnie prowadzi do konkluzji, iż człowiek może okraść państwo z własnych pieniędzy :lol2:


Odpowiedz
#89
Cytat:Nieco jaśniej - byłoby okej, gdybym był biologicznie kobietą, która czuje się kobietą. Niefajnie by się zrobiło, gdybym był biologicznie kobietą, która czuje się mężczyzną (mężczyzną w ciele kobiety).

A ja mówiłem o zachowaniu obecnej mentalności przy zmianie ciała, więc nie wiem do czego bijesz. Oczywiście popsułoby mi to pewne życiowe plany, ale w sensie ogólnym nie miałbym z tym większych problemów.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł

Kurt Gödel

Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Odpowiedz
#90
Mojwa napisał(a):nie zakładam.
będąc kobietą dalej wyrywałbyś kociaki?

Nie mam pojęcia. Owszem, za tego typu pragnienia w sporym stopniu odpowiada też mieszanka hormonalna, nie tylko centralny układ nerwowy, nawet skopiowany co do neuronu i synapsy.

Z drugiej jednak strony; nie jest to warunkowane tylko ową mieszanką. Gdyby tak było, orientację seksualną dawałoby się zmieniać poprzez zastrzyki hormonalne; a to tak nie działa. Takimi metodami, można najwyżej wyciszyć.


Z egoistycznego punktu widzenia, to heteroseksualizm jest dla kobiety finansowo opłacalny, ale heteroseksualizm wyrachowany. Czyli kręcenie się wokół prezesów i odrobinka manipulacji.

Z ideologicznego/etycznego punktu widzenia, sukces ideologii libertariańskiej (jedynej "dobrej") wymaga kasy.


FlauFly napisał(a):A ja mówiłem o zachowaniu obecnej mentalności przy zmianie ciała, więc nie wiem do czego bijesz. Oczywiście popsułoby mi to pewne życiowe plany, ale w sensie ogólnym nie miałbym z tym większych problemów.

Może kwestia tego, że jesteśmy singularystami & transhumanistami.

Jak się ktoś przyzwyczai do myśli o istnieniu na nośniku elektronicznym, to inne nośniki biologiczne - to już prosta sprawa Duży uśmiech
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo-  Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
#91
Mojwa napisał(a):Poprawiłam za Ciebie. Uśmiech

Iselin - dokładnie. Panowie, wyobraźcie sobie że patrzycie sobie w dół a tam nie ma wacka, za to widać dwa melony. Co teraz? (jak już się skończycie bawić cyckami)

A Ty sobie wyobraź, że przed Twoim domem stoi wielki zielony słoń ze skrzydłami.

Po co wyobrażać sobie rzeczy niemożliwe Uśmiech ?

Mojwa napisał(a):to przykre że Wam to się wydaje zabawne, a dla tych ludzi to tragedia. eh.

A co, płakać mam nad ludźmi, którzy w imię swoich urojeń psychicznych chcą sobie obciąć wacka? Bliską osobę zapewne namawiałbym na konsultacje z psychiatrą.

Zasadniczo jeśli dorosły człowiek chce z sobą coś takiego zrobić, to mnie nic do tego. Traktuję to na tej samej zasadzie, co ów przypadek kobiety, która obcięła sobie nogi i bez nich jest szczęśliwsza. Wolna wola, ale niech mi nikt nie wmawia, że to normalne.

Zapewne jeszcze trochę i pojawi się silne translobby, które będzie żądać od nas, żebyśmy finansowali z budżetu ich zboczone fanaberie :evil:
Odpowiedz
#92
Mojwa napisał(a):to przykre że Wam to się wydaje zabawne, a dla tych ludzi to tragedia. eh.

głosuj na palikota a może uda się mojwie wywalczyć refundację dla zmiany płci. na koszt państwa mojwa zamieni się w mojwena.

refundacja in vitro, parytety w aborcji i kurwa zmiana płci na koszt podatnika. czy wy naprawdę nie macie nic lepszego na głowie ?
Odpowiedz
#93
kkap napisał(a):A co, płakać mam nad ludźmi, którzy w imię swoich urojeń psychicznych chcą sobie obciąć wacka? Bliską osobę zapewne namawiałbym na konsultacje z psychiatrą.

No tak, nie podoba mi się - urojenie psychiczne albo zboczona fanaberia. Masz problem z tożsamością płciową? Pierdol się i ustaw w kolejce do psychiatry (nie to, że nie polecam pójścia do psychiatry, ale ta postawa... Ta postawa!).
Odpowiedz
#94
Grzanka napisał(a):No tak, nie podoba mi się - urojenie psychiczne albo zboczona fanaberia. Masz problem z tożsamością płciową? Pierdol się i ustaw w kolejce do psychiatry (nie to, że nie polecam konsultacji z psychiatrą, ale ta postawa... Ta postawa!).

Ależ absolutnie. Chcesz sobie pomóc to skonsultuj się z psychiatrą, od tego właśnie jest ten lekarz. Nie chcesz sobie pomóc, upierdol sobie wacka i po sprawie.
Odpowiedz
#95
kkap napisał(a):Ależ absolutnie. Chcesz sobie pomóc to skonsultuj się z psychiatrą, od tego właśnie jest ten lekarz. Nie chcesz sobie pomóc, upierdol sobie wacka i po sprawie.

Jeżeli jakiś gość ma problem z własną tożsamością to niech sobie zmienia płeć, co nas to obchodzi. Grunt żebyśmy za takie fanaberie nie płacili, bo już takie postulaty słyszałem, że to gówno ma być refundowane.
Odpowiedz
#96
xeno napisał(a):Jeżeli jakiś gość ma problem z własną tożsamością to niech sobie zmienia płeć, co nas to obchodzi. Grunt żebyśmy za takie fanaberie nie płacili, bo już takie postulaty słyszałem, że to gówno ma być refundowane.

Ok, może sobie "zmienić płeć" - ja to traktuję jako okaleczenie się. Mówię, że bliskiej osobie w takiej sytuacji chciałbym pomóc, ale to już jest zadanie dla psychiatry, ja nie mam dostatecznej wiedzy medycznej.
Odpowiedz
#97
kkap napisał(a):Ok, może sobie "zmienić płeć" - ja to traktuję jako okaleczenie się. Mówię, że bliskiej osobie w takiej sytuacji chciałbym pomóc, ale to już jest zadanie dla psychiatry, ja nie mam dostatecznej wiedzy medycznej.

nie mnie oceniać czy to jest zdrowe czy nie, nie mam takich kompetencji. bardziej mnie martwi, że taka grodzka i jej fundacja trans-fuzja chcą to wrzucić do programu politycznego, chcą nagłośnić rzekomy problem tych ludzi w polsce i nakłonić państwo do pomocy tym nieszczęśnikom, kosztem oczywiście pozostałych obywateli, bo przecież musimy dokładać się do cudzego nieszczęścia.

btw; grzanka po co się tak pienisz ?
Odpowiedz
#98
kkap napisał(a):Ależ absolutnie. Chcesz sobie pomóc to skonsultuj się z psychiatrą, od tego właśnie jest ten lekarz. Nie chcesz sobie pomóc, upierdol sobie wacka i po sprawie.
A kto tak chce zrobić? I co rozumiesz przez "upierdolenie wacka"?
Odpowiedz
#99
Grzanka napisał(a):A kto tak chce zrobić? I co rozumiesz przez "upierdolenie wacka"?

dlaczego grzanka zakłada, że takie coś nie może podpadać pod chorobę w medycznym rozumieniu ? nic nie dzieje się bez przyczyny
Odpowiedz
A ja coś takiego zakładam? Podpowiedź: nie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości