[aniolgabriel]

Kapitaliści nie wiedzą co to jest humanizm i więź społeczna.
Nie rozumieją że coś można zrobić dla idei a nie dla zysku.
Kolega gra w szachy dla kasy, a ja dla idei Lenina.

[Kilgore Trout]

aniolgabriel nie wie co to krowa i miska zupy
nie rozumie ze mozna kopac kalafiora a nie zielone rzabki
kaktusy graja wysoko a ja dla delfinow

[Avx]

Bełkot pozbawiony argumentacji.

Prawie identyczny, jak bełkot wierzących (tak samo pozbawiony argumentów). Widzimy więc, że socjalizm to świecka religia, tak samo jak ona pozbawiona resztek sensu. Idea dla idei.

[aniolgabriel]

Ci kapitaliści narzekają kiedy muszą oddać podatek na cele socjalne, ale ci sami Kapitaliści ochoczo dają swoją kasę innym darmozjadom klechom.

[Kilgore Trout]

Te kabaczki uderzaja w stonoge, ale pod ziemia sternik znajduje kowala.

[fatal1ty]

socjalisci, lepiej nie piszcie juz nic, bo przypominacie mi katolików...

[Avx]

socjalisci, lepiej nie piszcie juz nic, bo przypominacie mi katolów...

Mi też :-D Są tak samo żałośni w nieprzyjmowaniu do wiadomości faktów :-D

[fatal1ty]

aniolgabriel, mam nadzieje ze będziesz pisał dalej, bo jestes lepszy od nie jednego kabaretu...
po za tym, to ile ty masz lat?

[aniolgabriel]

Gdyby było więcej wierzących w socjalizm, to byłoby mniej katolików i socjalizm by nie upadł.
Ile mam lat obecnie? Tyle co Jezus jak umarł 33.

[fatal1ty]

a czasem nie mieszkasz na po pgr-owskiej wiosce ?

[aniolgabriel]

Mieszkam w wieżowcu na osiedlu które wybudował towarzysz Gierek.
Mam fiat-a 126p od towarzysza Gierka i czarno-piały telewizor i komputer ZX SPEKTRUM.
Oraz kapitalistyczny internet co co chwila spowalnia.
Innych kapitalistycznych dóbr nie posiadam.

[The_Master_Therion]

Kapitaliści nie wiedzą co to jest humanizm i więź społeczna.
Nie rozumieją że coś można zrobić dla idei a nie dla zysku.
Kolega gra w szachy dla kasy, a ja dla idei Lenina.

dla nich liczy się tylko pieniądz, którego i tak nie mają bo są przygłupami co tłumaczą sobie okradającym ich socjalizmem.

[Athei Overlord]

No widzisz, Tymku, rozmawiasz na forum z tyloma przyglupami (w tym ze mna). Nie zenuje cie takie znizenie sie do naszego poziomu ?

PS: pisales kiedys biznes plan i probowales zorganizowac firme, brales udzial w procesie decyzyjnym, robiles analize rynku, albo chociaz brales kredyt splacany czesciowo z inwestycji ? A wlasnie, inwestujesz na gieldzie, albo swiadczysz jakies uslugi ? Bo skoro tych, ktorzy to robia, nazywasz przyglupami, to musisz sie miec cholernie duza wiedza na te tematy.

[The_Master_Therion]

No widzisz, Tymku, rozmawiasz na forum z tyloma przyglupami (w tym ze mna). Nie zenuje cie takie znizenie sie do naszego poziomu ?

nie, jesteście poprostu zagiobionymi owieczkami, które naczytały się nie tych książek co trzeba
tera pytnie: a co trzeba?

ano to już zależy co kogo interesuje,
was ustrój polegający na wyzysku,
ja natomiast i z tego co zauwazylem aniolgabriel takze zainteresowani jestesmy nad dalece bardziej zaawansowanym rozwiazaniem - komunizmem.
czyli po krotce zastąpienie wyzysku rajem na ziemi.

[aniolgabriel]

Albo pozostać na tym co wymieniłem, bowiem im więcej dóbr materialnych typu internet, komórka, samochód, dom, tym więcej potrzeba kasy na utrzymanie tego.

[fatal1ty]

dla kalitalisty nie liczy się pieniądz a zysk... a co dla socjalisty? Dobro klasy robotniczej?

Przez 50 lat mieliśmy raj na ziemi ale sie popsuł.
Gierek budował bloki a nie wieżowce a znając zycie to pewnie masz neostrade wiec nie wiem co ci nie pasuje. A kilka postow wczesniej ktos pisał o 3 pokojowych mieszkanich kapitalisty, socjalisci mieszkaja na 40m2:mrgreen:
przygłupem jestes ty, ponieważ nie masz juz argumentów

[Athei Overlord]

Athei,
Co do mojej pracy w wakacje to racej nazwałbym to zapierdalaniem a nie pracą i to za gówniane pieniądze, ale rozumiem sytuację i nie mam do nikogo pretensji,
to niewazne,

Wazne. Ja tez zapierdalalem. Ale TYLKO dlatego, ze mialem z tego inne, niefinansowe, acz wymierne korzysci. Ty w najgorszym razie miales praktyke. A zarabiales dokladnie tyle, ile warta byla twoja praca dla osoby, u ktorej pracowales.

Ja to tez przerobilem. To mnie wlasnie nauczylo wartosci pracy. Cos jest warte dokladnie tyle, ile ktos inny jest gotow za to zaplacic. Jesli dla kogos przeniesienie 50 ciezkich skrzyn z precyzyjna aparatura jest bardzo wazne, zaplaci za to wiecej i takiemu tragarzowi, ktory umie sie z tym obchodzic. Jesli sa to ziemniaki w workach w panstwowym magazynie, praca ta jest warta o wiele mniej.

Ja tez myslalem, jaki to ja jestem super-hiper, co to ja nie umiem. Okazalo sie, ze moje "szerokie umiejetnosci" byly w danym momencie gowno warte i zarabialem sporo ponizej sredniej krajowej. Wowczas przekwalifikowalem sie na to, na co akurat byl popyt. I to byl najlepszy dzien w moim dotychczasowym zyciu.

A przy okazji, powtorze, nauczyl mnie, ze nie jest warta duzo pieniedzy ta praca, ktora wymaga wysilku, tylko tak, ktora jest w danej chwili potrzebna. I to jest podstawowe prawo wolnego rynku. Cos jest warte dokladnie tyle, ile ktos jest gotow za to zaplacic.

mowisz, ze socjalizm zabija w ludziach przedsiebiorczosc i myslenie, nie zgadzam sie bo na cholere mi przedsiebiorcze myslenie jak jest kilkudziesieciu bogatszych ( czytaj bardziej kumatych ) ktorzy tylko patrza jak mnie zgnoic,

Oczywiscie. Od tego sa bardziej kumaci (i czasem wymaga to od nich lat bolesnej nauki na wlasnych, czesto kosztownych bledach), aby nie dac sie zrobic w konia mniej kumatym cwaniaczkom, ktorzy tylko mysla, jak tu z kolei zrobic w konia innych. Czlowieku, oni cie nawet nie znaja Tylko walcza o swoje. Jak sie dasz wyrolowac, to masz pretensje do madrzejszego ?!

To tak, jak ja mialbym pretensje do dawnego pewnego dawnego klienta za to, za zle spisalem z nim umowe i za jedna, dosc niska kwote, robilem dla niego zlecenie przez 4 miesiace (a mialem robic 3 tygodnie) i zamiast 9 analiz zrobilem ich z 40. To JEGO wina, czy moja ?

Ot- cale myslenie socjalistow - "dołoj gramotnych".

ty chyba uwazasz ludzi o poglądach lewicowych za zwykłych nierobów,

Nie wszystkich, ale w duzym procencie, co najmniej 50%. Pozostalych uwazam za osoby wrazliwe spolecznie, ktore jednak nie rozumieja, ze nie mozna odbierac jednemu, by dac drugiemu.

poczytaj sobie co zrobili socjalisci po wygranej rewolucji na Kubie i tych zasług nie obierają im nawet kapitaliści,

To swietnie, swiadczy o tym, ze kapitalista moze byc obiektywny. Ale cos mi mowi, ze jest tak, jak pisze pilaster

zresztą co daleko szukać - socjaliści po wojnie zbudowali nasz kraj przy ogromnym poparciu ludności a dlaczego?

Bo kraj byl w gruzach. A na budowe jednego, rozwalano inne. Moj dziadek dobrze pamieta tamte czasy i chociaz sam byl przodownikiem pracy, to dzis, jak spod ciezkiej kołdry, wyciaga te mniej chlubne wspomnienia.

czy ludzie widzieli coś dobrego w polityce prozachodnich kapitalistów??

Juz sie KPZR o to postaral, aby nie mieli mozliwosci zobaczyc.

i o to chodzi, ze kapitalisci nigdy nie zagwarantowali wzrostu poziomu zycia czy chociazby jakiejkolwiek poprawy całości społeczeństwa,

Czlowieku, kapitalista jest wlasnie CZLONEK SPOLECZENSTWA, ktory stara sie usamodzielnic i zarabiac na swojej wiedzy i pracy, ale nie kosztem innych. A kapitalizm to zgoda spoleczenstwa na samodzielnosc, a nie na opiekuncza role panstwa. Kapitalista jest szef korporacji, w ktorej pracuje i ja, ktory jestem tam pracownikiem podleglym. To nie jest jakas "magiczna" grupa ludzi. Dzis pracuje jako podlegly, ale rownolegle robie dla kogos zlecenia, jako "samozatrudniony". A jutro moge miec wlasna firme, jesli mi sie to oplaci. Grunt, ze kapitalista sprzedaje swoja wiedze w jeden z wybranych sposobow, ale NIE zalezy od nikogo, ale i sam bierze na siebie odpowiedzialnosc za wlasne zycie.

u nich to się głownie odbywa dla kilku procent, dla najbogatszych, to oni zyskują ale juz zadziej tracą...

Widac, ze masz pojecie o rynku i go sledzisz....


PS: nie czytalem praktycznie ZADNYCH ksiazek na te tematy, poza tymi z LO (przedmiot: przedsiebiorczosc), kodeksem handlowym i tematycznymi serwisami internetowymi, m.in: biznes-firma.pl, bankier.pl, egospodarka.pl, kapitalizm.org i pare innych (zaleznie od czasu). Czasem znajomi podesla mi fragment jakiegos czasopisma w PDF, albo link w sieci. Nie mam czasu na czytanie o historycznych dywagacjach na jakis temat, poniewaz moj czas jest zbyt cenny. Wole go przeznaczyc na nauke statystycznej analizy danych i analize zagadnien medycznych, na czym obecnie opieram swoja prace. Mam takze hobby i to nie jedno oraz trace czas (coraz czesciej) na tym forum.

[NonOmnis]

Oraz kapitalistyczny internet co co chwila spowalnia.

To z niego zrezygnuj jak taki jest bee, po kiego grzyba płacisz za coś co nie zadowala?

[Avx]

czyli po krotce zastąpienie wyzysku rajem na ziemi.

A jeszcze bardziej krótko i obrazowo: zastąpieniem Puerto Rico - Kubą :-]

Mam fiat-a 126p od towarzysza Gierka i czarno-piały telewizor

Podczas, gdy - dzięki w miarę wolnemu handlowi - używany mercedes z lat '80 kosztuje 4000 złotych (a znajdziesz nawet grata za 1000 - mimo wszystko lepszego od totalnego chłamu pt. "fiat 126p" ;D ), zaś używany (lecz kolorowy !) telewizor - zapewne nie więcej niż 500.

Masochista :?:

Tymek i aniolgabriel to klasyczne trolle internetowe. Nie przedstawiają ŻADNYCH argumentów, oprócz w kółko odtwarzanych (niczym z taśmy) sofizmatów.

[aniolgabriel]

To z niego zrezygnuj jak taki jest bee, po kiego grzyba płacisz za coś co nie zadowala?

Oberator komórkowy, umowa jest na 2-lata i nie da się anulować.
Dokładnie mam 38m2
neostrady nie mam, a blok ma 10p.
Co do wolnego rynku, to złodziejstwo i tyle przykład: potrzebowałem raz przedłużacz do komputera był tanio w markecie tata poszedł mi kupić, już nie było a dlaczego, bo rano pewien kapitalista kupił wszystko i zaczął sprzedawać w swoim sklepie 2Xdrożej po mojej interwencji dostałem po cenie z marketu.