[FlauFly]

"The Mysterious Geographic Explorations of Jasper Morello" tu wpisuję, mimo, że już mówiłem o nim w temacie o steampunku, bo moim zdaniem naprawdę świetny film (animowany) i naprawdę warto go obejrzeć. Ambitny, krótkometrażowy film:
http://www.youtube.com/watch?v=vORsKyopHyM

[Liberty]

@Requiem for a dream

Śmieszne byly te pastylki na odchudanie z amfetamina.

W sumie taki o film, tresc malo ambitna.

[heninsyn]

Dostałem, więc zacząłem oglądać ( niby przypominać, acz za i prawdę okazało się , że niewiele pamiętam ) " Cichy Don " !

Wiedziałem wprawdzie, że Szołochow dostał za książkę Nobla, ale zupełnie mi wywietrzało, iż są mocne dowody / tudzież żywy spór / dotyczący autorstwa książki na podstawie której film nakręcono !

[FlauFly]

Ktoś oglądał film z zeszłego roku, "XXY"?
Właśnie mi się ściąga i jestem ciekaw waszych opinii .

[Fry]

Nie czytaj opinii przed obejrzeniem, do piekla sie idzie za to! xP
ja nie wiem, nie widzialem jeszcze

[FlauFly]

Zanim napiszecie opinie to już mi się ściągnie i obejrzę .

[FlauFly]

Właśnie obejrzałem "XXY". Naprawdę mi się podobał, poruszył tematy, których nie uraczymy w populistycznych widowiskach. Naprawdę polecam.

[Drednot]

Naprawdę mi się podobał, poruszył tematy, których nie uraczymy w populistycznych widowiskach. Naprawdę polecam.

:razz: Dziś w "Rozmowach w Toku" było o tym m.in.

[FlauFly]

Ale o czym było? O filmie? O hermafrodytyzmie?
Nie no, generalnie nie chodzi o przedstawienie zjawiska po prostu jako pewnego faktu biologicznego bądź bawienie się w jakieś pseudonaukowe tłumaczenia psychiki, a przedstawienie życia i dojrzewania osoby "xxy" na konkretnym przykładzie (fikcyjnym).
Tego w "rozmowach w toku" raczej nie uświadczysz .

[Drednot]

Ale o czym było? O filmie? O hermafrodytyzmie?

Temat był o transseksualistach, ale chyba był też obojniak. W sumie nie oglądałem całego programu, tylko wpadłem do pokoju na moment i obaczyłem kawałek.

[FlauFly]

Spoko, tylko, że film przedstawiał akurat pewną historię - w tym przypadku krytyczną w jej/jego życiu oraz co najlepsze dla mnie - również codzienne zachowanie.
To zupełnie nie to samo co "xxy" opowiadający coś tam przed kamerami - sztuczna sytuacja tak naprawdę, sam rozumiesz.
Poza tym film porusza nie tyle sam problem "xxy" co problem tożsamości jako taki, a ten temat jest zdecydowanie rzadko eksplorowany w "masówkach".

[Mojwa]

FlauFly - chyba obejrzę ten film. Znaczy XXY*

A ja osobiście przepadam za Szóstym Zmysłem.

*myślalam o XXY, patrzylam na posta wcześniej a i tak napisalam głupotę.

[Scully]

Polecam film Diabeł jeśli ktoś lubi histeryczny styl Andrzeja Żuławskiego, mnie urzekł.

http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/122587

[FlauFly]

FlauFly - chyba obejrzę ten film. Znaczy XYZ.

Chyba XXY :].

[Mojwa]

ups. za duzo jednak tych prac na angielski ...

[heninsyn]

Polecam film Diabeł jeśli ktoś lubi histeryczny styl Andrzeja Żuławskiego, mnie urzekł.

http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/122587

Za i prawdę film godny polecenia - mimo, że tylko dwa razy oglądałem / i raczej lata temu / pozostaje w pamięci rzecz !

[heninsyn]

Lata dwudzieste - odnalezione w dalekiej Francji, a rzecz o Wiśle i Płocku !
http://wyborcza.pl/1,75248,6106660,Sensa...hiwum.html
Bardzo polecam !

Z podobnej bajki ...
Tylko jeden dzień wakacyjny spędziłem w Zwierzyńcu / 9 już Festiwal /, za to udało mi się obejrzeć " Po-lin " !

Takoż polecam, a poniżej o filmie !
http://www.krytykapolityczna.pl/Blog-fil...d-183.html

[Drednot]

Wczoraj obejrzałem "Gran Torino".
To się nazywa odejście w wielkim stylu. Eastwood stworzył piękny film na zakończenie kariery, a sama jego rola zasługuje na wór nagród, bo dawno nie widziałem tak dobrej kreacji.

[kkap]

Całego wątku nie przewertuję ale ode mnie mogę dodać:

Truman Show - czasem mam wrażenie, że może i w czymś a'la żyjemy Na pewno świat katolików to Truman Show.
Ucieczka z Nowego Jorku - coś takiego chętnie bym stworzył dla bandziorów. Trochę przypominało mi to też świat Afałki.

A z ostatnich filmów polecam Symetrię. Bardzo ciężki, ale dobry film, niesamowicie oddaje realia i klimat polskiego pierdla.

[Drednot]

Właśnie skończyłem oglądać "Pursuit of Happyness".
To właśnie dla mnie jest kino ambitne - pobudza emocje, wciąga w swój świat i pozostawia ślad w pamięci, dając do myślenia i wywierając jak największe wrażenie. Ten film zdecydowanie jest takim filmem.