[Wilk]

Mit? Rozumiem że chodzi ci o dwa do czterech milionów jeśli mówisz o micie z sześcioma milionami.

Nie. Chodzi mi o to, że "kłamstwo powtórzone tysiąc razy, staje się prawdą"; że "zwycięzcy nikt nie będzie się pytał, czy mówił prawdę", i ze "historię piszą zwycięzcy". O to dokładnie mi chodziło.

[Metallhard]

Halo, Houston...I o tym jest ten ten temat.

Szczerze mowiac, gdyby nie mit z szescioma milionami Zydow rzekomo unicestwionych w obozach, o armii Niemieckiej i samych dzialaniach Hitlera mowiono by dzis innym tonem.

Rozumiem, czyli jeśli Hitler doprowadziłby do zagłaby nie 6, a jedynie 1 milion Żydów, to inaczej można by go oceniać. A gdyby było to tylko np. 500 000 Żydów, to już można ostrożnie twierdzić, że jest to dość rozsądna cena za skopanie tyłków komunistycznym świniom ze Wschodu i ocalenie Europy.
Poza tym zapominasz chyba, że Polacy niewiele więcej byli "warci" od Żydów dla pana Hitlera i oni też szli do piachu.
Wiem, wiem, powstrzymanie komunizmu nie ma ceny.

[xeno]

Rozumiem, czyli jeśli Hitler doprowadziłby do zagłaby nie 6, a jedynie 1 milion Żydów, to inaczej można by go oceniać. A gdyby było to tylko np. 500 000 Żydów, to już można ostrożnie twierdzić, że jest to dość rozsądna cena za skopanie tyłków komunistycznym świniom ze Wschodu i ocalenie Europy.
Poza tym zapominasz chyba, że Polacy niewiele więcej byli "warci" od Żydów dla pana Hitlera i oni też szli do piachu.
Wiem, wiem, powstrzymanie komunizmu nie ma ceny.

Przepraszam bardzo rabbi, a to tylko żydzi ginęli w obozach ?

Przestań wreszcie okazywac emocje i żyć przeszłością.

[Wilk]

Rozumiem, czyli jeśli Hitler doprowadziłby do zagłaby nie 6, a jedynie 1 milion Żydów, to inaczej można by go oceniać. A gdyby było to tylko np. 500 000 Żydów, to już można ostrożnie twierdzić, że jest to dość rozsądna cena za skopanie tyłków komunistycznym świniom ze Wschodu i ocalenie Europy.
Poza tym zapominasz chyba, że Polacy niewiele więcej byli "warci" od Żydów dla pana Hitlera i oni też szli do piachu.
Wiem, wiem, powstrzymanie komunizmu nie ma ceny.

Nie jestem pewien czy w tych obozach rzeczywiście przeprowadzano jakiś program zagłady narodu Żydowskiego. Mogli umierać od przepracowania czy złych warunków, a nie, jak nas uczy obowiązujacy dogmat, wskutek masowego, zaplanowanego unicestwiania. Napisałem ze kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą. Obecnie holokaust [czy też jego mit], to taki "oskarżający paluch", skierowany przeciw każdemu, kto zdobyłby się nawet na cień rzekomego antysemityzmu [proszę czytać: zdobyłby się na skrytykowanie narodu Żydowskiego]. Nic dziwnego że każdy rewizjonista otrzymuje automatyczny zakaz wstępu na teren np. Auschwitz.

Co do Polaków [lub raczej Słowian], to zauważ proszę ze polityka Hitlera zakładała zdobywanie przestrzeni życiowej dla narodu Niemieckiego - Lebensraum. To normalne że w takiej sytuacji Słowianie postrzegani byli jako element nie do końca chciany. :]

[Athei Overlord]

I bardzo źle, że go otrzymuje. Ale niestety, nie mam na to wpływu i nie rozumiem PMO :/

A to, od czego umierali (i nie tylko oni), jest Ci doskonale znane. Jakie były pobudki nie ma większego sensu.

Natomiast prawdą jest, że Holocaust stał się kartą przetargową.

[xeno]

Nic dziwnego że każdy rewizjonista otrzymuje automatyczny zakaz wstępu na teren np. Auschwitz.

Jeśli ktoś zakazuje wizyt w Auschwitz i badań w zakresie rzeczywistej użyteczności komór gazowych, to najwyraźniej obawia się by czegoś tam nie znaleziono.

pzdr

[Wilk]

Jeśli ktoś zakazuje wizyt w Auschwitz i badań w zakresie rzeczywistej użyteczności komór gazowych, to najwyraźniej obawia się by czegoś tam nie znaleziono.

Otóż to.

[Athei Overlord]

Z jednej strony rozumiem. Jeśli nie znajdzie tego, czego szukał (albo zła metoda, której nie skonsultował z innymi specjalistami, albo szukał, aby nie znaleźć, albo w tej chwili już nie ma czego szukać), to zanim skonsultuje (niekoniecznie z nimi, chemików jest dużo), najpierw opublikuje newsa i zrobi karierę.

Z drugiej strony to właśnie jest PRowy strał w kolano PMO i denerwuje mnie to... Z drugiej strony, KLAu to nie jedyny obóz w Polsce z komorami. Można by szukać i tam (a nie słyszałem, by szukano w ostatnich latach).

A z naocznymi świadkami coraz gorzej rozmawiać, chyba, że przez medium... Za 10 lat nie będzie już ani jednej osoby, która przeżyła obóz. A wówczas - cała sprawa będzie traktowana jak kolejne z setek historycznych zdarzeń na zasadzie "no, może mogło tak być, ale nikt już tego nie sprawdzi. A może nie było? A może było?".

[xeno]

Z jednej strony rozumiem. Jeśli nie znajdzie tego, czego szukał (albo zła metoda, której nie skonsultował z innymi specjalistami, albo szukał, aby nie znaleźć, albo w tej chwili już nie ma czego szukać), to zanim skonsultuje (niekoniecznie z nimi, chemików jest dużo), najpierw opublikuje newsa i zrobi karierę.

Z drugiej strony to właśnie jest PRowy strał w kolano PMO i denerwuje mnie to... Z drugiej strony, KLAu to nie jedyny obóz w Polsce z komorami. Można by szukać i tam (a nie słyszałem, by szukano w ostatnich latach).

A z naocznymi świadkami coraz gorzej rozmawiać, chyba, że przez medium... Za 10 lat nie będzie już ani jednej osoby, która przeżyła obóz. A wówczas - cała sprawa będzie traktowana jak kolejne z setek historycznych zdarzeń na zasadzie "no, może mogło tak być, ale nikt już tego nie sprawdzi. A może nie było? A może było?".

Tak było z Irvingiem.

[Athei Overlord]

Przecież wiem, sam o tym pisałem.

A w sumie, to w interesie PMO byłoby opublikować PO POLSKU i w łatwo dostępnym miejscu jego raport, wraz z opisem metod chemicznych. I to poddać publicznym komentarzom.

I chyba napiszę do nich wreszcie, o ile jeszcze mnie pamiętają (pewnie nie)...

[Bart]

Poważnie mówicie o tych komorach gazowych? Borowski, Spiegelman, Krall, Nałkowska, Szmaglewska, Birenbaum, wszyscy kłamali lub koloryzowali? Według mnie negacja holokaustu to bardziej myślenie życzeniowe niż rzetelna myśl historyczna.

Fakt, można się zżymać na niejakie szafowanie pojęciem holokaustu przez Żydów. Ale z drugiej strony, po tym co przeżyli, nie dziwię się temu. Przeczytajcie MAUS i powiedzcie z ręką na sercu, że Żydzi przesadzają.

[Athei Overlord]

Bart, znasz moje stanowisko w tej kwestii.

Ale piszę poważnie, że za 10 lat pozostaną TYLKO książki ("no co ty, książkom wierzysz? Na płocie też pisało DUPA...." łamane przez "to są kupieni przez Żydów historycy, tak nie było, to kłamstwo"). A dzisiejsze opracowania Irvinga trzeba "googlać", kupować za granicą, tłumaczyć, obrastają przez to w piórka tajemniczości i magię niedostępności.

Poza tym za jakiś czas (a jeszcze niech wzrośnie konflikt między Żydami a Palestyńczykami) propagandowo korzystnie będzie twierdzić, że wszyscy byli kupieni, kłamali, nie wiedzieli, na co patrzą. Psychologowie opracują odpowiednią teorię zbiorowych omamów i tak dalej.

To musi być JAWNE. Nieważne, czy jest pro, czy anty. I PMO powinno się zesrać, a dołożyć wszelkich starań, by to było jawne, dostępne i możliwe do weryfikacji.

A tym Żydom (i/lub dowolnym grupom interesu), którzy wykorzystują tę tragedię do własnych celów politycznych, traktując jako "marketing polityczny", powodując, że TAMTE, prawdziwe ofiary traktowane są jak zero, napluć w pysk. Bo to już nie ma nic wspólnego z uczciwością i pamięcią o Holocauście, gdzie ginęli zwykli, szarzy ludzie - o których już nikt się nie upomni, ale na których tragedii jedzie.

[Bart]

100% zgody.

[xeno]

Poważnie mówicie o tych komorach gazowych?.

Temat zbyt niebezpieczny jak dla mnie- nie wypowiadam się

pzdr

[Wilk]

Tak było z Irvingiem.

O...nie tylko z nim. Nie tylko.

Ok. Temat rzeczywiście niebezpieczny.

[Athei Overlord]

A co w tym niebezpiecznego? Ta dyskusja, jak aborcja, krąży nad tym i mikkowskim ("Mikke - fan Ivringa) forum.

Nie można tego zamieść pod podłogę i udawać, że nic się nie dzieje.

Ja czytałem i słyszałem (od byłych więźniów KL) dość, by być przekonanym, że gazowanie miało miejsce. Nie wypowiadam się natomiast co do liczby i pieców, co do których czytałem bardzo różne opracowania i nie sposób się nie doczepić do pewnych kwestii "przepustowości". No i nic na to nie poradzę.

Tylko, że w tej kwestii powinni się wypowiedzieć najpierw jawnie i otwarcie badający to naukowcy i historycy (niezaleznie od ich postawy). Ja nie chcę niczego tłumaczyć na polski, szukać, googlać. Ma to być w jednym miejscu i ma być stworzone miejsce do debaty.

A takie amatorskie debaty i tak oprą się o te same źrodła, co zwykle. 5 przeciw, 5 za. Jeden przekonany, że nie było, drugi - że były. Jedna grupa badaczy dowiodła, druga obaliła. To już wszystko znam. W dodatku jeden, po historii, spędzi 20 minut nad źródłami, wiedząc gdzie niczego szukać, albo ma więcej czasu, a drugi nie ma dostępu ani czasu na dyskusje i będzie przegrany.

Ja chcę debaty naukowców na forum publicznym. I nie gdzieś za wielką wodą. Chcę jej tutaj, w Polsce. Tu, gdzie jest źródło. I o to PMO powinno zadbać. Z Irvingiem, innymi, z historykami z APMO, chemikami, z byłymi więźniami, o ile żyją jeszcze i ich rodzinami, o ile dysponują jakimś nagranym materiałem. Przydaliby się także żyjący SSmani z obsady KL.

TO byłaby debata. Temat jest zbyt ważny, by go zamknąć.

[xeno]

Swego czasu podpisywałem się pod akcją NOP

''David Irving- uwolnić prawdę !''

[Athei Overlord]

Czego to NOP nie wymyśli... Co jak co, ale akcje marketingowe to robią ładne. Tyle im zostało :]

Ciekaw tylko jestem, czy chodzi im o odkrycie prawdy, czy określone sympatie :>
A nuż się okaże, że w komorze nie zginął żaden Polak, a niektórzy byli nawet blokowymi i to brutalnymi Co oni wtedy zrobią... Dokopią Żydom i swoim od razu...



PS: nie, to nie ma nic do tematu.

[xeno]

Czego to NOP nie wymyśli... Co jak co, ale akcje marketingowe to robią ładne. Tyle im zostało :]

Ciekaw tylko jestem, czy chodzi im o odkrycie prawdy, czy określone sympatie :>
A nuż się okaże, że w komorze nie zginął żaden Polak, a niektórzy byli nawet blokowymi i to brutalnymi Co oni wtedy zrobią... Dokopią Żydom i swoim od razu...



PS: nie, to nie ma nic do tematu.

Wydzielić wątek do poprzedniego o Irvingu.

Czytałeś ''Norymberga ostatnia bitwa'' ?

[Athei Overlord]

Nie. Nie czytam praktycznie nic, poza literaturą fachową, od ponad 2 lat, nie mam zwyczajnie czasu. Nawet książki od Ciebie ledwie zacząłem, chociaż chciałem je przeczytać...

Jeśli jest tam coś godnego uwagi, to proszę, przedstaw swoimi słowami (zaufam, że jest tak, jak opiszesz).

Przy czym - od razu proszę, że jeżeli jest to coś o wielkim spisku Żydowskim (uwaga: nie przeczę, że Holocaust mógł być takim spiskiem) i chodzi Ci o to, że wszystko sfingowano, to napisz, w jakiej jest to relacji do relacji byłych więźniów.