To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: W kwestiach gospodarczych popieram:
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Wolny rynek (w rozumieniu Szkoły Austriackiej - libertarianizm/radykalny liberalizm/radykalny koliber)
39.48%
122 39.48%
"Wolny rynek" (w rozumieniu czegoś w okolicach współczesnego USA)
22.01%
68 22.01%
Interwencjonizm
9.39%
29 9.39%
Socjalizm
8.09%
25 8.09%
Komunizm
5.50%
17 5.50%
Nie wiem
1.62%
5 1.62%
Żadna z dostępnych odpowiedzi mnie nie zadowala
13.92%
43 13.92%
Razem 309 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 10 głosów - średnia: 3.2
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Socjalizm vs. liberalizm
mx1 napisał(a):Kiedy wreszcie ludzie zrozumieją, że dostatni komunizm jest niemożliwy w praktyce?

Jak najbardziej jest możliwy jakoś indianie żyli sobie w takim trybie od wieków dopóki biali ich nie zniszczyli.
To białym się nie podobał taki sposób życia, bez więzień, szkół, bez administracji itd....
Ich model był inny więc trzeba było ich wymordować.
Odpowiedz
indianie komunistami - LOL
Odpowiedz
Cytat:Jak najbardziej jest możliwy jakoś indianie żyli sobie w takim trybie od wieków dopóki biali ich nie zniszczyli.
To białym się nie podobał taki sposób życia, bez więzień, szkół, bez administracji itd....
Ich model był inny więc trzeba było ich wymordować.
WTF?! Indianie żyli w dostatku? W dodatku przyczyną ich wymordowania było to że żyli w systemie lepszym od naszego? BUHAHAHAHAHAHA:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:
Odpowiedz
Marxon6 napisał(a):WTF?! Indianie żyli w dostatku? W dodatku przyczyną ich wymordowania było to że żyli w systemie lepszym od naszego? BUHAHAHAHAHAHA:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

Żyli sobie w swoim systemie i wcale nie potrzebowali zmian. Zmiany zostały narzucone im siłą. Przesiedlenia, mordy, zamknięte rezerwaty, zmuszanie dzieci do szkół w których obowiązywał zakaz używania własnego języka itd....

Żebyś wiedział że żyli w lepszym systemie, wejście praw białego człowieka oznaczał dla nich koniec ich cywilizacji.

INDIANIE NIE BYLI DZIKUSAMI !!!!

Poczytaj sobie o Indianach, a później komentuj.
Odpowiedz
Cytat:Żyli sobie w swoim systemie i wcale nie potrzebowali zmian. Zmiany zostały narzucone im siłą. Przesiedlenia, mordy, zamknięte rezerwaty, zmuszanie dzieci do szkół w których obowiązywał zakaz używania własnego języka itd....

Żebyś wiedział że żyli w lepszym systemie, wejście praw białego człowieka oznaczał dla nich koniec ich cywilizacji.

INDIANIE NIE BYLI DZIKUSAMI !!!!

Poczytaj sobie o Indianach, a później komentuj.
O jakim narzucaniu zmian mówisz? Wymordowano ich bo byli rywalami których trzeba było się pozbyć. Nie twierdzę że byli jakimiś kompletnymi dzikusami ale daleko im było do cywilizacji europejskiej.
Odpowiedz
pitbbpl napisał(a):Żyli sobie w swoim systemie i wcale nie potrzebowali zmian. Zmiany zostały narzucone im siłą. Przesiedlenia, mordy, zamknięte rezerwaty, zmuszanie dzieci do szkół w których obowiązywał zakaz używania własnego języka itd....

Żebyś wiedział że żyli w lepszym systemie, wejście praw białego człowieka oznaczał dla nich koniec ich cywilizacji.

INDIANIE NIE BYLI DZIKUSAMI !!!!

Poczytaj sobie o Indianach, a później komentuj.

pudło.
inkowie podbili wiele narodów indiańskich. spacyfikowanie buntów też nie było im obce. no, nie wspominając o pewnym niewolnictwie. to samo z aztekami.
Największy polski ateista. 110 kilo wagi.

konkluzja, po pewnej rozmowie - by pobić posąg ze Świebodzina, należy wybudować 34-metrową Sashę Grey, miażdzącą obcasem głowę biskupa.
Przerobienie wyspy Niue na raj podatkowy i BDSM-land też w planach.

"Zadbałem o o tę ponurą reputację, by odstraszyć podstępne zło, które dręczy nasz przeklęty kraj. Wiesz o czym mówię? o podatkach." Duży uśmiech

Harry Potter niesie lepsze przesłanie niż biblia.
Odpowiedz
pitbbpl napisał(a):Jak najbardziej jest możliwy jakoś indianie żyli sobie w takim trybie od wieków dopóki biali ich nie zniszczyli.

Dlatego napisałem "dostatni". Można stworzyć izolowane od cywilizowanego świata komuny, w których ludzie żyją sobie w ubóstwie, a wszystkich inaczej myślących poddaje się praniu mózgu lub banicji. Co do indian, to których masz na myśli? Wszyscy Ci którzy stworzyli jakąś cywilizację nie tworzyli komun, a ci co tworzyli komuny nie wyszli poza ganianie po prerii za bizonami i jedzenie suszonego mięsa.
I live to the day I die
I live to the day I cry
I'm dead the day I lie
Odpowiedz
666gonzo666 napisał(a):pudło.
inkowie podbili wiele narodów indiańskich. spacyfikowanie buntów też nie było im obce. no, nie wspominając o pewnym niewolnictwie. to samo z aztekami.

Akurat miałem na myśli Indian a Ameryce (Hopi).
Odpowiedz
Marxon6 napisał(a):O jakim narzucaniu zmian mówisz? Wymordowano ich bo byli rywalami których trzeba było się pozbyć. Nie twierdzę że byli jakimiś kompletnymi dzikusami ale daleko im było do cywilizacji europejskiej.

Byli rywalami bo kwestionowani system europejski i wcale nie chcieli doświadczać tego niby DOBROBYTU.
Żyli sobie na swojej ziemii jako wolni ludzie i nikomu nic nie brakowało. Mieli święty spokój.
Odpowiedz
Cytat:Byli rywalami bo kwestionowani system europejski i wcale nie chcieli doświadczać tego niby DOBROBYTU.
Żyli sobie na swojej ziemii jako wolni ludzie i nikomu nic nie brakowało. Mieli święty spokój.
Indian nie wybito dla tego że kwestionowali system europejski i nie chcieli doświadczać dobrobytu. Po prostu zajmowali ziemię potrzebną białym ludziom i nie potrafili się bronić. Po za tym dobrobyt naprawdę jest pojęciem względnym jeżeli uważasz że Indianie żyli w prawdziwym dobrobycie w przeciwieństwie do europejczyków.
Odpowiedz
Ziemia to jedno, a indoktrynacja młodych to drugie.
Nadal uważam, że chciano zniszczyć ich postrzegania świata, aby nikt nie doświadczył jak inaczej można żyć i tak powstało kłamstwo "NIE MA INNEGO LEPSZEGO SYSTEMU JAK KAPITALIZM".
Odpowiedz
pitbbpl napisał(a):Ziemia to jedno, a indoktrynacja młodych to drugie.
Nadal uważam, że chciano zniszczyć ich postrzegania świata, aby nikt nie doświadczył jak inaczej można żyć i tak powstało kłamstwo "NIE MA INNEGO LEPSZEGO SYSTEMU JAK KAPITALIZM".

Wiesz, że w Twoich przekonaniach kapitaliści wypadają lepiej niż w starym dobrym "wyrżneli ich, bo byli słabsi"?
Odpowiedz
pitbbpl napisał(a):Ziemia to jedno, a indoktrynacja młodych to drugie.
Nadal uważam, że chciano zniszczyć ich postrzegania świata, aby nikt nie doświadczył jak inaczej można żyć i tak powstało kłamstwo "NIE MA INNEGO LEPSZEGO SYSTEMU JAK KAPITALIZM".

Nie ma lepszego systemu, ponieważ ludzie z natury ze sobą rywalizują. Aby to wyeliminować można zakładać komuny i od dzieciństwa wpajać pewien system wartości. Jednak w momencie konfrontacji ze społecznością rywalizującą takie komuny kończą jak indianie.
I live to the day I die
I live to the day I cry
I'm dead the day I lie
Odpowiedz
mx1 napisał(a):Nie ma lepszego systemu, ponieważ ludzie z natury ze sobą rywalizują. Aby to wyeliminować można zakładać komuny i od dzieciństwa wpajać pewien system wartości. Jednak w momencie konfrontacji ze społecznością rywalizującą takie komuny kończą jak indianie.

W pełni się z tym nie zgadzam i uważam że póki będzie rywalizacja, a nie kooperacja to nigdy na naszej planecie nie zagości trwały pokój i spokój.
Nikt mnie nie przekona że wzajemne niszczenie się prowadzi do lepszego świata i dobrobytu.
Odpowiedz
pitbbpl napisał(a):W pełni się z tym nie zgadzam i uważam że póki będzie rywalizacja, a nie kooperacja to nigdy na naszej planecie nie zagości trwały pokój i spokój.
Nikt mnie nie przekona że wzajemne niszczenie się prowadzi do lepszego świata i dobrobytu.

Że też jeszcze są na ziemi ludzie, którzy wierzą w wieczny spokój i pokój...Pamiętajmy, że jesteśmy zwykłymi ludźmi ze swoimi słabościami a nie bogami i żaden system gospodarczy nie zapewni nam wiecznego spokoju i pokoju.
Co do kapitalizmu i wzajemnego niszczenia to jeśli byś stworzył państwo doskonale chroniące obywateli przed wrogiem zewnętrznym i antyspołecznym zachowaniem jednostek wewnątrz państwa, zapewnił równe prawa a nawet na początku rozdał wszystkim dobra po równo i pozwolił im współpracować jak chcą to natychmiast w takim państwie powstanie gospodarka rynkowa.
Kapitalizm jest jedynym systemem, którego nie trzeba narzucać, on powstaje sam z siebie, z woli jednostek, z ich dobrowolnej współpracy. Społeczeństwo szybko podzieli się na biednych i bogatych. Nie będzie to spowodowane wzajemnym niszczeniem i okradaniem, tylko tym, iż jedni lepiej umieją zaspokajać potrzeby innych a drudzy gorzej. Tak naprawdę to konsumenci decydują o płacy pracownika. Przeciętny człowiek, jeśli idzie do sklepu to przy zakupie danego dobra nie zastanawia się czy jeśli zapłaci tyle a tyle to czy wystarczy to na godną płacę, wykarmienie dzieci tego co zrobił ów produkt, tylko sprawdza czy produkt jest solidnie wykonany, spełnia jego zachcianki i czy jest tani. Kiedy zobaczysz bezrobotnego to zamiast pomstować na chciwych kapitalistów, zastanów się czy może Twoje widzimisię i zrezygnowanie z zakupu danego towaru nie przesądziło o tym, że firma została zamknięta. Ów bezrobotny nie ma innego wyboru tylko postarać się o zatrudnienie w firmie, która zaspokaja Twoje potrzeby. Ty odwzajemnisz się mu produkując dobra zaspokajające jego potrzeby lub dobra potrzebne do produkcji innych dóbr, które to ostatecznie ułatwią mu życie. Nie ma to jak widać nic wspólnego z niszczeniem się nawzajem. To jest właśnie wzajemna współpraca ludzi, którzy w większości przypadków nigdy się w życiu nie spotkają i nawet nie będą wiedzieć że sobie nawzajem pomogli. Jeden drugiemu wyprodukował to, co jest mu w danym momencie potrzebne do życia lub je umila. Jest to kapitalistyczna współpraca, której większość ludzi na co dzień nie dostrzega.

Jeszcze może na koniec wyjaśnienie dlaczego tak? Dlaczego jeden ma produkować rzeczy drugiemu i vice versa a nie możemy sobie tego sami produkować? Odpowiedź prosta: Bo tak jest bardziej wydajnie. Lepiej jest kiedy mamy specjalizację i każdy produkuje tylko jedną rzecz, którą dobrze umie wyprodukować i daje drugiemu w zamian za rzecz, którą druga osoba potrafi dobrze wyprodukować niż gdybyśmy mieli robić tylko dla siebie to co umiemy wyprodukować i jednocześnie to czego w zasadzie nie umiemy. Dlatego mamy specjalizację i każdy zajmuje się produkcją konkretnej rzeczy a później dochodzi do wymiany.
Odpowiedz
Mam inne zdanie i mógłbym setki przykładów tutaj podać dlaczego kapitalizm nie działa i prowadzi w przepaść.

Idealnym system byłby system bez pieniądza wogóle. Ludzie dostali by wszystkie dobra jakie by potrzebowali w zamian za pracę wprost do swoich kwalifikacji.
Nie było by bogatych i biednych, a wszyscy równi. Nie istniało by gromadzenie majątku bo pieniądzy by nie istniały.
Celem takiej społeczności by był tylko rozwój. Nikt by już się nie martwił przyziemnymi sprawami.
Tylko taki system gwarantuje spokój i pokój. Każdy jest wolny i szanowany bez względu czy wykonuje pracę robotnika, sprzątaczki czy lekarza.
Odpowiedz
pitbbpl napisał(a):Mam inne zdanie i mógłbym setki przykładów tutaj podać dlaczego kapitalizm nie działa i prowadzi w przepaść.

Idealnym system byłby system bez pieniądza wogóle. Ludzie dostali by wszystkie dobra jakie by potrzebowali w zamian za pracę wprost do swoich kwalifikacji.
Nie było by bogatych i biednych, a wszyscy równi. Nie istniało by gromadzenie majątku bo pieniądzy by nie istniały.
Celem takiej społeczności by był tylko rozwój. Nikt by już się nie martwił przyziemnymi sprawami.
Tylko taki system gwarantuje spokój i pokój. Każdy jest wolny i szanowany bez względu czy wykonuje pracę robotnika, sprzątaczki czy lekarza.

Ej stary, ale taki system o jakim mówisz już próbowano w przeszłości wprowadzić. Tylko z tego co się uczyłem na historii to przedstawiciele tego systemu nie byli tacy wspaniałomyślni. Słyszałem o jakichś strzelaniach w tył głowy, mordach sądowych, jakimś wielkim głodzie, jakiejś zapaści gospodarczej, jakichś planach iluśletnich, z których żaden nie został zrealizowany. Dodatkowo rząd Jaroszewicza aktywnie promował wegetarianizm, może dlatego Greenpeace'owcy to w 90% zwykłe komuchy.
Odpowiedz
kkap napisał(a):Ej stary, ale taki system o jakim mówisz już próbowano w przeszłości wprowadzić. Tylko z tego co się uczyłem na historii to przedstawiciele tego systemu nie byli tacy wspaniałomyślni. Słyszałem o jakichś strzelaniach w tył głowy, mordach sądowych, jakimś wielkim głodzie, jakiejś zapaści gospodarczej, jakichś planach iluśletnich, z których żaden nie został zrealizowany. Dodatkowo rząd Jaroszewicza aktywnie promował wegetarianizm, może dlatego Greenpeace'owcy to w 90% zwykłe komuchy.

Takiego systemu nigdy nie było więc nie wiem o czym ty tu piszesz ???
Jedynym przykładem mógł być Atlantis.
Odpowiedz
pitbbpl napisał(a):Takiego systemu nigdy nie było więc nie wiem o czym ty tu piszesz ???

Ależ był. Tylko w praktyce wyglądał inaczej niż w pięknej teorii. Bo i nie ma prawa wyglądać w praktyce tak jak w teorii.
Odpowiedz
kkap napisał(a):Ależ był. Tylko w praktyce wyglądał inaczej niż w pięknej teorii. Bo i nie ma prawa wyglądać w praktyce tak jak w teorii.

To podaj jaki bo ja nie kojarzę takiego. Dlaczego niby praktyka ma się różnić od teorii? Czy prawa w matematyce działają w teorii, a w praktyce już nie?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości