To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
(Ambitny) film
Grzanka napisał(a):12 angry men.
Świetny film i genialna gra aktorska.
Polecam też juz stary film Radio i Życie jest piękne. Wiem, ze tytuł drugiego filmu to poniekąd ironia, ale w zasadzie oba filmy są o tym, że mimo wszystko życie może być piękne.
Odpowiedz
Widziałem "Szpiega". Film bardzo przypadł mi do gustu. To rzeczywiście "antybond" - nie ma zapierających dech w piersiach efektów specjalnych, są takie po których macie ochotę wymiotować - czyli brak Astona Martina, za to KGB potrafi rozpłatać brzuch podejrzanemu o zdradę i zrobić mu z jelit ostrzeżenie dla pozostałych. Główny bohater nie ma zawsze gotowej ciętej riposty, ma swoje słabości, których nie potrafi ukryć. Brak tutaj sytuacji, w których wpada do pomieszczenia pełnego oprychów i wychodzi cało. Jeśli ktoś go zdradzi - dostaje kulkę. I jeszcze żeby mało było tej "antybondowości" to w tle przewijają się wątki homoseksualne.

Lubię filmy o Bondzie, szczególnie z Craigiem Davidem, ale "Szpieg" też mi się podobał. Podobno tak ta robota wygląda naprawdę.
Odpowiedz
Też ostatnio byliśmy na Szpiegu w kinie. Mówiąc szczerze wiele wątków z początku było niejasnych, zbyt pobieżnie przedstawionych i ciężko było się zorientować w intrydze. Na plus klimat, gra aktorska i w zasadzie cała reszta. Bondów nie trawię Duży uśmiech

Ostatnio też widziałam Czarnego Łabędzia z N. Portman. Film to nie arcydzieło, ale można obejrzeć, niewątpliwym plusem ciekawie wykreowana postać głównej bohaterki. Coraz bardziej lubię Portman.
The spice must flow
Odpowiedz
Droga
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
Druga Ziemia (Another Earth). Ktoś na filmwebie napisał "nietypowe sci-fi dla humanistów", ale się nie zrażajcie Uśmiech Film ciekawy, poruszający. Tyle że to dramat nie sci-fi.
The spice must flow
Odpowiedz
No właśnie. Jeśli Druga ziemia to sci-fi, to Piła to komedia romantyczna.
Osobiście nie podobał mi się ten film, jeśli miałbym go oceniać pod kątem sci-fi. W przeciwnym razie - koncepcja bardzo fajna i wykonanie też.
Oprócz tego pokrętna fabuła sprawia czasem wrażenie lynchowskiego Inland Empire.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz
Rita napisał(a):Druga Ziemia (Another Earth).
exodim napisał(a):Oprócz tego pokrętna fabuła sprawia czasem wrażenie lynchowskiego Inland Empire.
Aż taka pokrętna to ona znowu nie jest.

Na Wikipedii możemy przeczytać o Mike'u Cahill:
Cytat:He considers Krzysztof Kieslowski one of his favorite filmmakers, specifically citing The Double Life of Véronique as having a profound impact on him.
Chyba jest w tym filmie szczypta Kieślowskiego.
Brit Marling to taka Juliette Binoche w wersji blond.

A poza tym to miło znowu zobaczyć Ethana Oczko
Zamierzam stworzyć mężczyznę i kobietę z grzechem pierworodnym. Następnie zamierzam zapłodnić kobietę samym sobą, tak abym mógł się narodzić. Będąc człowiekiem, zabiję się w ramach ofiary dla samego siebie aby ocalić Cię od grzechu na który Cię początkowo skazałem... TA DA!!!
Odpowiedz
http://www.imdb.com/title/tt1637688/
Odpowiedz
Obejrzałem "Salę Samobójców". Genialny film! Na scenie kiedy matka Dominika przychodzi do sali coś powiedzieć jej mieszkańcom i wszyscy zaczynają znikać rozbeczałem się jak bóbr. Znowu mi się zbiera do płaczu... Mało jest ostatnio filmów, które mnie do tego doprowadzają Uśmiech Film jest świetny z kilku powodów.

To świetny leksykon problemów osób homoseksualnych. Najpierw starcie z własnymi uczuciami, potem piękny okres marzeń i nadziei, a potem brutalna konfrontacja z rzeczywistością. Ktoś przychodzi, wyrywa Twoje bijące serce z piersi, rozrywa je na małe kawałki, wrzuca do kibla, oddaje na nie mocz i spuszcza wodę. Potem różne sposoby jak sobie radzić ze światem, bo "jestem taki wrażliwy". Ciekawe jaki wrażliwy byłby każdy inny po tym co my musimy przeżywać.

Druga sprawa to techniczna doskonałość filmu. Jest po prostu piękny. Nic dodać, nic ująć.

Trzecia - nie jest kaszaną, jak każdy polski film, a to duże osiągnięcie. Ostatnim niekaszanowym polskim filmem jakim oglądałem był "Dom Zły".

Haha, przed chwilą zobaczyłem komentarze pod filmem na Filmwebie. To jest istna komedia. Komentarze typu "A gdzie byli rodzice?", "3 lata nie wychodziła z domu? A załatwiała się gdzie, gdzie jadła?" xD Teraz już wiem że to odbiorcy kina w Polsce są idiotami, a nie kino jest niedobre. Link:

http://www.filmweb.pl/film/Sala+samob%C3...011-539509
Odpowiedz
Pomijając już poziom tamtej krytyki, to wiele osób zarzuca głównemu bohaterowi to, że zmarnował sobie życie mimo doskonałego startu weń. Nie każdy ma własnego szofera Oczko Zgadzam się z tą oceną. Ciężko mi współczuć komuś, kto postępuje w taki sposób, i nic nie ma do tego orientacja.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
Ja mam twórcom filmu trochę za złe, że bohaterem zrobili chłopaczka, który miał wszystko pod nos. Teraz pół Polski myśli, że gejostwo to wymysł szczęśliwie urodzonych, rozpuszczonych dzieciaków. Ale domyślam się dlaczego tak zrobił. Rzeczywistość bohatera urodzonego w normalnej albo biednej rodzinie, chodzącego do normalnej szkoły, była by pewnie zbyt szokująca i przygnębiająca, a reżyser wyraźnie unikał szokowania widza. Ma to swoje dobre strony -mniej skrajnych emocji po filmie, więcej konstruktywnych refleksji po nim.
Odpowiedz
Z filmów ambitnych ubóstwiam stare filmy Stanleya Kubricka, szczególnie "Dr. Strangelove" i "Ścieżki chwały". Dwa skrajnie różniące się od siebie obrazy (pierwszy to komedia-satyra, drugi to poważny i ciężki dramat). Peter Sellers w "Strangelovie" przechodzi samego siebie.
Odpowiedz
maka2020 napisał(a):Z filmów ambitnych ubóstwiam stare filmy Stanleya Kubricka...
To też mój ulubiony reżyser.
Polecam szczególnie "Full metal jacket", "Barry Lyndon" i "Mechaniczna pomarańcza".
Specjalnie kupiłem dla nich odtwarzacz Blu Ray.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Sekcja 8
http://www.filmweb.pl/8.Sekcja
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
maka2020 napisał(a):Z filmów ambitnych ubóstwiam stare filmy Stanleya Kubricka, szczególnie "Dr. Strangelove"

Dr. Stranglove - porządne Erysiańskie kino Duży uśmiech
Wybitne - rzekłbym
"Chociażbym chodził ciemną doliną zła się nie ulęknę, bo będę w niej największym skurwysynem" (Ps23,4 vs forum postapo)[url=http://blog.wiara.pl/alla86/2007/04/27/chociazbym-chodzil-ciemna-dolina-zla-sie-nie-ulekne-bo-ty-jestes-ze-mna-ps234/][/url]
Odpowiedz
"Róża"
Nie znoszę polskiego kina, ale to jest zupełnie inna historia. Gorąco polecam ten film, ale nie nastawiajcie się na lekką rozrywkę...
Odpowiedz
a dla mnie najlepszym filmem ostatnio obejrzanym jest "Czarny Łabędź"
historia baletnicy, która dostaje na głowę... Doskonale pokazana Obsesja ludzka. Rola królowej łabędzi przerosła bohaterkę.
Poza tym doskonała gra aktorska Natalii Portman
Odpowiedz
"Porozmawiajmy o Kevinie".
Naprawdę polecam, jakkolwiek film jest ciężki i dość męczący. Z drugiej jednak strony wywołuje sporo emocji i przemyśleń.
Natura albowiem w rozmaitości się kocha; w niej wydaje swoją moc, mądrość i wielkość.
(Jędrzej Śniadecki)







Odpowiedz
http://www.filmweb.pl/film/Candy-2006-190369
Candy-jest coś w tym filmie, polecam. Narkomania, miłość, ale wszystko ukazane w przyciągający widza sposób.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
"Jackie Brown" Tarantino. Dobry kawał filmu, który trochę różni się od innych produkcji tego reżysera. Choć oczywiście charakterystyczny klimat można bez trudu wyczuć. Duży plus za dobre dialogi.
http://www.filmweb.pl/Jackie.Brown
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości