Liczba postów: 46
Liczba wątków: 1
Dołączył: 02.2012
Reputacja:
0
Nie wiem czy już ktoś proponował więc to są moje propozycje:
"memento"- może nie ambitny ale wymaga skupienia
"Tytus andronikus"- zajebista adaptacja szekspira z Hopkinsem w tytułowej roli
"oldboy"- dla fanów koreańskiego kina zemsty
"vanilla sky"- obie wersje (hiszpańska i hoolywodzka)
"Symetria"- jeden z najlepszych polskich filmów jaki widziałem w ostatnich latach
Z drugiej strony szczerze odradzam :
"Mr. Nobody"- przekombinowany
"Melancholia"- przerost formy nad treścią
"Weronika postanawia umrzeć"- pseudo intelektualne papka dla niedoszłych samobójców
Narazie tyle, czekam na ciekawe propozycje innych filmów
z religią czy bez niej, dobrzy ludzie mogą czynić dobro a zli zło ; zeby jednak dobrzy ludzie mogli czynic zlo -do tego potrzebna jest religia
Liczba postów: 12,315
Liczba wątków: 81
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
388 Płeć: nie wybrano
Tytus andronikus i Vanilla Sky to faktycznie bardzo dobre pozycje. I hoolywodzka wersja tego drugiego filmu moim zdaniem przewyższa hiszpański pierwowzór.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dlaniej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Liczba postów: 5,409
Liczba wątków: 79
Dołączył: 10.2009
Reputacja:
90
Sajid napisał(a):
Samson i Dalia ( 1949)
Filmy lat 40, 50, 60-tych mają ten swój teatralny, często także monumentalny urok. Spartakus, Ben-Hur, Kleopatra. Same dobre klasyki.
Jako dzieciak je uwielbiałem. Szczególnie pierwotną wersję "Starcia Tytanów". Ta animacja poklatkowa Meduzy, taka nienaturalna, jakby nie z tego świata, nie z tej materii... Nie wiem czy coś mnie bardziej przeraziło w dzieciństwie. Dzisiejsza wersja jest beznadziejna.
Liczba postów: 46
Liczba wątków: 1
Dołączył: 02.2012
Reputacja:
0
Roan Shiran napisał(a):Co to znaczy "ambitny"?.
jak podaje słownki PWN ambitny : 1. mający poczucie godności własnej 2. mający wysokie aspiracje 3. wymagający wielkiego wysiłku i dużych zdolności 4. wartościowy pod względem artystycznym
A jeśli chodzi o to dlaczego nie uważam "memento " za specjalnie ambitny jest fakt że poza ciekawą narracją film raczej jest dość prosty i pozbawiony jakiegoś głebszego przekazu . Niemniej jednak ciekawy i z całą pewnością godny polecenia.
z religią czy bez niej, dobrzy ludzie mogą czynić dobro a zli zło ; zeby jednak dobrzy ludzie mogli czynic zlo -do tego potrzebna jest religia
Liczba postów: 2,385
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
142
" głepszego" przekazu może i nie ma. Głębszy za to z pewnością. Myślę, że końcowa decyzja jest jedną z najlepiej ukazujących ludzką naturę. Oj, dużo można po tej scenie myśleć.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Liczba postów: 5,638
Liczba wątków: 38
Dołączył: 03.2009
Reputacja:
23 Płeć: kobieta
Wyznanie: panteistka
Ad rem :-)
Oglądnęłam dziś "3" Toma Tykwera. Jak zapewne niektórzy wiedzą, jest to film ze słynnym całuśnym plakatem, który w wersji warszawskiej został w specyficzny sposób ocenzurowany.
Film jest bardzo dobry, i uważam że warto go zobaczyć.
Natura albowiem w rozmaitości się kocha; w niej wydaje swoją moc, mądrość i wielkość. (Jędrzej Śniadecki)
Liczba postów: 952
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08.2010
Reputacja:
7
Tokyo Gore Police - naprawdę ambitne efekty , no i fabuła zakrzywiająca proces przyczynowo skutkowy ale godny polecenia!!!
"Chociażbym chodził ciemną doliną zła się nie ulęknę, bo będę w niej największym skurwysynem" (Ps23,4 vs forum postapo)[url=http://blog.wiara.pl/alla86/2007/04/27/chociazbym-chodzil-ciemna-dolina-zla-sie-nie-ulekne-bo-ty-jestes-ze-mna-ps234/][/url]
Liczba postów: 1,369
Liczba wątków: 153
Dołączył: 10.2006
"Dla niej wszystko" z 2008 ( Pour elle )
Niech was nie odstraszy, że francuski.
Bo ja niespecjalnie reaguję na francuskie filmy. W tym przypadku było inaczej.
To jest arcydzieło, jeżeli chodzi o utożsamienie się z bohaterem.
Zazwyczaj widz nie wczuwa się w rolę bohatera.
W tym przypadku, przynajmniej ja, przeżywałem wydarzenia w filmie jakby działy się w moim środowisku. Tak duże utożsamienie się z bohaterem rzadko się udaje.
Akcja filmu umiejscowiona w realnym świecie, realne zagrożenia i realne wydarzenia.
Uważam go za jeden z lepszych filmów, jakie oglądałem.
Liczba postów: 1,431
Liczba wątków: 11
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
-1
Dość ciekawym filmem, który mógłbym polecić jest 2:37 M.K.Thalluri z 2006 roku. Pomimo paru potknięć i momentami nieszczególnie dobrze poprowadzonej narracji wart jest obejrzenia, między innymi ze względu na poruszaną tematykę, nie tak znowu częstą w kinematografii, i ciekawy, zaskakujący sposób jej przedstawienia.
Dodatkowym atutem jest fakt, że gra tam nasza forumowa ulubienica.
Laws are formed by the arrogant and presumptuous, and our work here is a message to them that such arrogance will always be questioned by those with minds and wills of their own.Nefris of Thay
Liczba postów: 1,477
Liczba wątków: 28
Dołączył: 01.2006
Reputacja:
0
aztec napisał(a):"Dla niej wszystko" z 2008 ( Pour elle )
Niech was nie odstraszy, że francuski.
Bo ja niespecjalnie reaguję na francuskie filmy. W tym przypadku było inaczej.
To jest arcydzieło, jeżeli chodzi o utożsamienie się z bohaterem.
Zazwyczaj widz nie wczuwa się w rolę bohatera.
W tym przypadku, przynajmniej ja, przeżywałem wydarzenia w filmie jakby działy się w moim środowisku. Tak duże utożsamienie się z bohaterem rzadko się udaje.
Akcja filmu umiejscowiona w realnym świecie, realne zagrożenia i realne wydarzenia.
Uważam go za jeden z lepszych filmów, jakie oglądałem.
Z rzadka się udzielam, ale, jako kinomaniak, zdecydowanie podpiszę się wszystkimi kończynami. Film oglądałem już jakiś czas temu, ale wrażenie pozostawił bardzo wyraźne - kawał naprawdę świetnego kina, polecam każdemu. Ponoć zrobili wersję hamerykańską, nie wiem - nie widziałem, ale lepsza niż oryginał być na pewno nie może.