To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
(Ambitny) film
[Obrazek: d39Ak.jpg]
Odpowiedz
[Obrazek: The+Divide+plakat2.jpg]
Odpowiedz
Polecam film "Martyrs" (Polski tytuł "skazani na strach"). Dla ludzi o stalowych nerwach. :x

http://www.filmweb.pl/film/Martyrs.+Skaz...008-449390

Gdzieś od połowy filmu odechciało mi się patrzeć.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
Oglądałem ten film, kiedyś wygrzebałem go w temacie o gore i tym podobnych. Trochę za moją sprawką pewne młode umysły obejrzały ten film, ale doprawdy nie spodziewałem się skali tego... okropieństwa.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł

Kurt Gödel

Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Odpowiedz
FlauFly napisał(a):Oglądałem ten film, kiedyś wygrzebałem go w temacie o gore i tym podobnych. Trochę za moją sprawką pewne młode umysły obejrzały ten film, ale doprawdy nie spodziewałem się skali tego... okropieństwa.

Mnie to polecił kolega, ale nie powiedział o czym to jest. Od momentu, kiedy tą nieszczęsną dziewczynę zamknęli w bunkrze i ten kloc zaczął ją tam lać, nie chciało mi się już oglądać (ale oglądałem, chciałem widzieć sprawiedliwy odwet i nie doczekałem się Niezdecydowany). Koniec makabryczny.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
Obejrzałem już tyle filmów gore, horrorów a nawet beheadingów, że jestem pewien iż już żadna brutalność na ludziach w filmie nie zrobiłaby na mnie wielkiego wrażenia. Ale jest jeden rodzaj zadawanego cierpienia na które nie jestem w żaden sposób odporny. Jest to cierpienie zadawane zwierzętom. Zawsze, gdy coś takiego widzę to zbiera mi się na płacz. Może dlatego, że nie ma o tym za bardzo filmów i nie mogłem się uodpornić. Prawdopodobnie rzuciłbym się bez ostrzeżenia na kogoś, kto w mojej obecności krzywdziłby zwierzę.

Co do filmów, to od lat już nie oglądam absolutnie żadnych hollywoodzkich produkcji.

Polecam za to dwie pozycje - film i serial:
Stalker (1979) - jak dla mnie genialne dzieło jakich się już teraz nie robi. Niesamowity, specyficzny klimat. Muszę się dowiedzieć czegoś więcej o rosyjskich filmach.

The Wire - jak dla mnie najlepszy serial jaki kiedykolwiek zmontowano, po obejrzeniu którego genialny Dexter staje się kupą psiego łajna a nie serialem.
Odpowiedz
Wreszcie obejrzałem "Taksówkarza." Film dobry, prezentuje dość prosty schemat- sfrustrowany gość, w którym narasta złość wynikająca z otaczającej go rzeczywistości i uczucie niemocy w końcu wybucha.
Zaskoczyło mnie zakończenie, które było w zasadzie takim happy endem, a tego się raczej nie spodziewałem.

Inny film, który uważam za warty uwagi to "Maratończyk" z Dustinem Hoffmanem.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
"Taksówkarz" faktycznie bardzo dobry film - również polecam. Poza tym ostatnio po poleceniu znajomego obejrzałem francuski film "Nietykalni" i muszę przyznać, że bardzo dobry - takie swoiste połączenie nutki komedii z pewnym dramatem - naprawdę polecam (nawet język nie przeszkadza w odbiorze co mnie zaskoczyło, ponieważ ogólnie nie przepadam za francuskim)
Odpowiedz
Ja nie wiem czy już nie polecałem, ale to można polecać i polecać i polecać, bo to chyba najambitniejszy film jaki w życiu widziałem:
[Obrazek: movieposter.jpg?v=4e565c00]

http://www.youtube.com/watch?v=JYEfJhkPK...ton&wide=1
Usypuję kopczyki z wody.
Odpowiedz
Legenda Kaspara Hausera - reż Davide Manuli
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Sajid napisał(a):Wreszcie obejrzałem "Taksówkarza." Film dobry, prezentuje dość prosty schemat- sfrustrowany gość, w którym narasta złość wynikająca z otaczającej go rzeczywistości i uczucie niemocy w końcu wybucha.
Zaskoczyło mnie zakończenie, które było w zasadzie takim happy endem, a tego się raczej nie spodziewałem.

Inny film, który uważam za warty uwagi to "Maratończyk" z Dustinem Hoffmanem.
O nie, nie kolego. Zakończenie nie było happy endem, ty go po prostu nie zrozumiałeś. Bomba zaczęła tykać od początku.

Ja polecam "Dom w głębi lasu". Film spotkał się ze sporym niezrozumieniem ze strony polskich użytkowników portalu Filmweb(niska ocena), co mnie zbytnio nie dziwi ze względu na jakość komentarzy. Podczas seansu, już po kilku chwilach zdajemy sobie sprawę, że jest to pastisz i wkręcamy się w dobrą zabawę. Nie ma co opisywać - Trzeba obejrzeć tę ucztę dla fanów horrorów ! (film do obejrzenia na kinomaniaku w dobrej jakości)

ciekawostka: w filmie na jednym z obrazów widać Slender Mana - postać, którą poznałem w temacie o grach.
Odpowiedz
Ostatnio polecałem tutaj rzeźnicki film "Martyrs", więc dziś dla odmiany polecę coś innego. Własnie leciało w tv i obejrzałem. The last Mimzy. Uśmiech

http://en.wikipedia.org/wiki/The_Last_Mimzy

Ponoć jest to film familijny i może mało ambitny (wedle snobistycznych standardów, ale ja oglądam też musicale z Bollywood i mam na to wyjebane).

Generalnie fajne przeciwieństwo Harrego Portiera z tymi zjebanymi głupkowatymi czary mary i obraźliwym "mugolstwem" (pomyśleć tylko że te książki i filmy konsumowały same mugole - niezły dowcip autorki). Tutaj zaś, w the last Mimzy, mamy pokazany potencjał techniki przyszłosci która dla nas wygląda jak magia. Uśmiech No i zakończenie ma całkiem miły akcent. Ludzie przyszłosci itd.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
mugol - osoba nieposiadająca zdolności magicznych lub wiedzy na temat istnienia świata magicznego. Ludzie czytający HP tę wiedzę mieli, więc mugolami nie byli.
Odpowiedz
Sajid napisał(a):Inny film, który uważam za warty uwagi to "Maratończyk" z Dustinem Hoffmanem.

Z Hoffmanem dobry był Mad City.

A co do Taxi Driver to film przerażający, mimo tego, że trąci myszką dzisiaj, w sumie mogliby zrobić remake.
Na pomoc! mordują więźniów Bastylii!!!
Odpowiedz
Cytat:O nie, nie kolego. Zakończenie nie było happy endem, ty go po prostu nie zrozumiałeś. Bomba zaczęła tykać od początku.
Powiedz więcej.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
Berzerker, zachęciłeś mnie tym/tą (?) Ostatnią Mimzy. Pamiętaj, że założyłem wątek o kinie familijnym i tego typu filmach, tak więc bardzo zapraszam do pisania i tam.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł

Kurt Gödel

Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Odpowiedz
Novaya Zemlya
[Obrazek: 2fbbb56414b1f079a4d053729a7c14a1.jpg]
Odpowiedz
Hm... pewnie większość mnie wyśmieje, ale ja bym (częściowo) do tego wątku dołożył "Watchmen Strażnicy" (obowiązkowa wersja reżyserska - dłuuuga).
Niby superbohaterowie, niby jakieś moce, ratowanie świata itp., ale... no właśnie. Takiego filmu w takiej konwencji jeszcze nie widziałem.

Polecam.

I dodatkowo - "W ciemności". Dobre, polskie kino (na światowym poziomie), jakiego ostatnio brakowało.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
Forge napisał(a):Powiedz więcej.


Walka Travisa nie jest czymś chwalebnym, wzniosłym - to desperacka próba uczynienia świata lepszym podjęta przez człowieka, który nie jest wstanie trzeźwo myśleć, zmienionego przez piekło wojny wietnamskiej.
Travis to świr na wolności, jego urojenia zostały dodatkowo wzmocnione przez status bohatera, jakim obdarzyły go brukowce. Jest bardziej niebezpieczny niż kiedykolwiek.

Według wypowiedzi reżysera Travis jest tykającą bombą, więc znowu będzie mordować(dosyć logiczne zważywszy na stan zdrowia psychicznego bohatera) :

Scorsese admits that the last scene of Bickle glancing at an unseen object implies that he might fall into rage and recklessness in the future, and he is like "a ticking time bomb."Writer Paul Schrader confirms this in his commentary on the 30th anniversary DVD , stating that Travis "is not cured by the movie's end," and that, "he's not going to be a hero next time."
Odpowiedz
@Roan Shiran

Jeśli chodzi o "Watchmen Strażnicy" to właśnie nie zaskakujesz. Film jest bardzo wierną adaptacją komiksu Alana Moore'a - brytyjskiego geniusza komiksu. Zwłaszcza w wersji reżyserskiej jest to adaptacja na tyle wierna, na ile to tylko możliwe. Nie jestem pewien czy widziałem kiedyś równie wierną adaptację. Moim zdaniem po komiksie Moore'a równie dobrze można by nie tworzyć już komiksów superbohaterskich, ponieważ wszystko co wartościowe w temacie zostało już w komiksie Moore'a napisane. Podobnie też z tym filmem.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł

Kurt Gödel

Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości