To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nagminne błędy Polaków
Кирилл napisał(a):Dziękuję. Wyjaśniła się też kwestia z innej książki, gdzie co i rusz pojawiali się Żydzi imieniem Jakób Oczko

@exodim, autorka właśnie pisała o "pasorzytnictwie Żyda" Oczko

W ogóle odkrywam właśnie magię starej ortografii, na przykład "...jak bardzo blizkim być musiał..."
To tylko pokazuje, że w ortografii mamy również elementy umowne. Podobnie jest z Marią.

Edycja:
exodim napisał(a):niszczenie obiektów czci ex-okupantów
Cząstkę ex zapisujemy eks i łącznie z rzeczownikiem
Prawidłowo:
eksokupantów

Edycja 2.:
xjasiux napisał(a):A wracając na tory Cyrpyjskie
Poprawnie: cypryjskie
Przymiotniki pochodzące od nazw państw, mieszkańców osiedli, itd. piszemy w języku polskim małą literą.
Co to za dziwna moda się panoszy?
U Sajida też to widzę.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
Nonkonformisto, czy znasz ewolucję słowa "jakiś"? Mnie się wydaje, że jest ono strasznie "bezpłciowe". Jakiś facet, jakiś pies, jakiś model... Niby wszystko gra, ale patrzy mi się na to, jak na niepolski język. ^^ Ładniej byłoby "jakijś".
Odpowiedz
Furio, postaram się odpowiedzieć tak szybko, jak to tylko będzie możliwe.
Jeden rusycyzm już mi się u Żarłaka udało wyeliminować. Może więc uda się następny? Kto wie...
Żarłak napisał(a):Jakby nie patrzeć urząd się pogrążył.
Jak napisano powyżej: rusycyzm.
Prawidłowo: Jakkolwiek by patrzeć, urząd się pogrążył.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
nonkonformista napisał(a):Furio, postaram się odpowiedzieć tak szybko, jak to tylko będzie możliwe.
Jeden rusycyzm już mi się u Żarłaka udało wyeliminować. Może więc uda się następny? Kto wie...

Jak napisano powyżej: rusycyzm.
Prawidłowo: Jakkolwiek by patrzeć, urząd się pogrążył.

Denerwujesz mnie, ale dobra. 8)

I tak na nic twoje wysiłki. Kiedyś nauczę się cyrylicy i bratniego języka. :twisted:
Wtedy mi się wszystko pomiesza Duży uśmiech
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Sajid napisał(a):C.D.N
Prawidłowo:
cdn. albo CDN. albo Cdn.

tenże napisał(a):Napewno.
Prawidłowo:
Na pewno
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
nonkonformista napisał(a):Jeden rusycyzm już mi się u Żarłaka udało wyeliminować. Może więc uda się następny?

Dlaczego tak się upierasz przy rugowaniu z naszego języka właśnie rusycyzmów? Przecież musisz wiedzieć, że jest to z góry skazane na porażkę. Mnie bardziej zależy na tym, by nie popełniano ortów. Czego Ci wadzi "póki co"? Zapisane jest poprawnie. I każdy wie, że to to samo co "jak dotąd".
Odpowiedz
Bo rusycyzmy są BE, a anglicyzmy CACY.
Bliżej nam do Brytów niż do braci Słowian.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Ja tam dalej nie rozumiem, dlaczego Nonk tak bardzo stara się wyplewić słowo "avatar" i zastąpić je "awatarem". Dla mnie to trochę tak, jakbyśmy spróbowali zastąpić "cool" słowem "kul" :/
[COLOR="Silver"]*Wyjątkowo dowcipny i cięty ateistyczny cytat.*
*Praktycznie nikomu nieznany autor tegoż cytatu*[/COLOR]
Odpowiedz
A dlaczego piszesz interfejs, menadżer, piżama, piknik, oldskulowy etc.?
Niektóre anglicyzmy polszczyzna zaadoptowała a ten sposób.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
kolawiec napisał(a):Ja tam dalej nie rozumiem, dlaczego Nonk tak bardzo stara się wyplewić słowo "avatar" i zastąpić je "awatarem". Dla mnie to trochę tak, jakbyśmy spróbowali zastąpić "cool" słowem "kul" :/
Wyrazy obce wchodzące do języka polskiego z czasem się polonizują.
Przecież dziś już nikt nie napisze football, prawda? Tylko i wyłącznie futbol.
Dlaczegóż pisać po angielsku nazwy od dość dawna zadomowione w polszczyźnie? Wyjaśnisz?
Odpowiedz
Grim napisał(a):...Mongolskiej waluty.
Co tu jest grane? :wilq-zlosc:
Ileż razy mam jeszcze napisać, aby wreszcie do was dotarło?
...mongolskiej waluty. Tak i tylko tak.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
nonkonformista napisał(a):...mongolskiej waluty. Tak i tylko tak.

Na chwilę obecną, tak. Ale za 5/10 lat możliwe, że pisownia polski/niemiecki/japoński np. prezydent, będzie korygowana przez kolejnych miłośników języka polskiego równie zaciekle, jak dziś jej odwrotność, jest korygowana przez Ciebie. Mój tato mówił mi, że on kiedyś za użycie (w środku zdania), "mnie" zamiast "mi", dostawał oremus. "Ale mi się to nie podoba" mówiono wówczas i za pretensjonalne "mnie" brano baty.
Odpowiedz
Furia napisał(a):Na chwilę obecną, tak. Ale za 5/10 lat możliwe, że pisownia polski/niemiecki/japoński np. prezydent, będzie korygowana przez kolejnych miłośników języka polskiego równie zaciekle, jak dziś jej odwrotność, jest korygowana przez Ciebie.
A jakie są racje, by pisać wbrew zasadom ortograficznym?
Ortografia obowiązuje wszystkich i wszyscy mają się do niej stosować! I kropka.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
nonkonformista napisał(a):Ortografia obowiązuje wszystkich i wszyscy mają się do niej stosować! I kropka.

A ortografię to niby skąd mamy? Z tablic Mojżeszowych? Dana nam została na wieki wieków niezmienna? Czy sami ludzie się ugodzili co do pewnych norm i je spisali? Hm?
Odpowiedz
Furia napisał(a):A ortografię to niby skąd mamy? Z tablic Mojżeszowych? Dana nam została na wieki wieków niezmienna? Czy sami ludzie się ugodzili co do pewnych norm i je spisali? Hm?
Ależ są elementy umowy społecznej w ortografii.
Ale skoro się umówiono, że przymiotniki od nazw państw, mieszkańców miast, osiedli itd. piszemy małą literą, to należy tak pisać.
Gdy RJP postanowi inaczej, będzie się pisać dużą.
Proste jak drut!
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
nonkonformista napisał(a):Gdy RJP postanowi inaczej, będzie się pisać dużą.

O tym mówię. A kiedy RJP stwierdzi, że należy tak właśnie pisać? Kiedy już wszyscy/większość będzie tak pisać. A czemu będzie tak pisać? Bo wszędzie będzie tak czytać. Pewne rzeczy/pojęcia/czynności implantują się w kulturze samoistnie, a ma to związek z zmianami/postępem (jakkolwiek rozumianym). Chyba nie oburzasz się na telewizyjne "biznes informacje"? Hm?
Odpowiedz
Furia napisał(a):Chyba nie oburzasz się na telewizyjne "biznes informacje"? Hm?
Właśnie się oburzam. Tak samo jak na 'kinder niespodziankę'
To już jest zaprzeczenie wszelkich zasad.
Słowo biznes i kinder w mianowniku doklejone sztucznie bez fleksji.
Tragedia.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a):Właśnie się oburzam. Tak samo jak na 'kinder niespodziankę".

A ja na "super proszek" i inne "supery". :] W "ingliszu" tak właśnie zapisuje się dodatkowe/podkręcone możliwości/własności czegoś.

Sofeicz napisał(a):To już jest zaprzeczenie wszelkich zasad.

To przeczy wszelkim zasadom? Oczko

Sofeicz napisał(a):Słowo biznes i kinder w mianowniku doklejone sztucznie, bez fleksji. Tragedia.

Żadna tragedia. Bardziej, nieuchronność czegoś. Mniej mi to wadzi niż "pisany polski" np. Tegeca. Poziom "zolci" mi to podnosi, ale czy to coś zmieni?
Odpowiedz
To jest język polskawy - odkrycie Nonka.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a):To jest język polskawy - odkrycie Nonka.

Dzisiaj jest to (według Nonkonformisty), język polskawy. Jutro będzie on najczystszą polszczyzną, obawiam się. ^^ Ale spoko, luz... Nie tylko w tej dziedzinie zmieniamy się. Wczoraj homoseksualizm był zboczeniem. Dziś nie jest, bo tak zadecydowała WHO. A czym różni się WHO od RJP? Tu i tam siedzą ludzie tacy jak my. Idący z nurtem przemian. Proste jak drucior. Ale oburzać się, oczywiście (póki co), można. ^^
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości