Nonkonformista napisał(a):Jam miał w podstawówce i w liceum prima polonistów.Gdybym był złośliwy Nonku, to bym napisał, że tym zdaniem zaprzeczasz tej tezie ale nie jestem, więc nie napiszę.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
|
Nagminne błędy Polaków
|
|
01.11.2013, 19:28
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 975 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia Nonkonformista napisał(a):Jam miał w podstawówce i w liceum prima polonistów.Gdybym był złośliwy Nonku, to bym napisał, że tym zdaniem zaprzeczasz tej tezie ale nie jestem, więc nie napiszę.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
01.11.2013, 22:01
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64 Dołączył: 01.2009 Reputacja: 60 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany Sofeicz napisał(a):Gdybym był złośliwy Nonku, to bym napisał, że tym zdaniem zaprzeczasz tej tezie ale nie jestem, więc nie napiszę.A dlaczegóż to? Ciekawy-m bardzo. Iselino, kiedyś też były programy, a jednak nauczono mnie dobrze. To nie jest żadne wytłumaczenie. Można tak to zorganizować, że będzie się głównie językowe rzeczy omawiać, a literaturę mniej. Niestety jest odwrotnie.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
01.11.2013, 22:12
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 975 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia
Cóż to za koszmarek "prima poloniści"!
Osłabiasz mnie. Najpierw było "kuflów", potem "kminię" a teraz takie cuś.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
01.11.2013, 22:14
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64 Dołączył: 01.2009 Reputacja: 60 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany Sofeicz napisał(a):Cóż to za koszmarek "prima poloniści"!A, 'prima', czyli po współczesnemu 'kul'.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
01.11.2013, 22:15
Nonkonformista napisał(a):A dlaczegóż to? Ciekawy-m bardzo.Nonkonformisto, zapewniam Cię, że szkoła bardzo się zmieniła od czasów, kiedy do niej chodziliśmy. Bardzo. Większości nauczycieli nie podoba się to, ale to nie oni są odpowiedzialni za zmiany organizacyjne. Poza tym nie każdy da radę nauczyć się wszystkiego. Część Twoich kumpli z podstawówki pewnie do dziś używa niezupełnie poprawnej polszczyzny.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec. - A co robi wojownik, kiedy czuje strach? - Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
01.11.2013, 22:16
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 975 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia Cytat:A, 'prima', czyli po współczesnemu 'kul'.Łał!!!
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
01.11.2013, 22:17
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.11.2013, 12:39 przez Nonkonformista.)
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64 Dołączył: 01.2009 Reputacja: 60 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany Iselin napisał(a):Nonkonformisto, zapewniam Cię, że szkoła bardzo się zmieniła od czasów, kiedy do niej chodziliśmy. Bardzo. Większości nauczycieli nie podoba się to, ale to nie oni są odpowiedzialni za zmiany organizacyjne.Wiem, że szkoła się zmieniła. Jeśli chodzi o język polski, powinna się zmienić w ten sposób, że większy nacisk kładzie się na kwestie językowe, lecz nie literackie. Takie jest moje zdanie na ten temat.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
02.11.2013, 12:07
Nonkonformista napisał(a):W języku polskim powinna się zmienić w ten sposób, że większy nacisk kładzie się na kwestie językowe, lecz nie literackie. Panie polonisto, proszę doprowadzić to zdanie do stanu niewywołującego zgorszenia u potencjalnego odbiorcy :o Deklinacja deklinacją, ale logiczny i stylistyczny koszmarek. Język bez literatury jest pusty, po co uczyć formy bez treści? Nacisk na język wywierany jest w trakcie edukacji na poziomie szkoły podstawowej i gimnazjum, jeśli ktoś aspiruje do roli wykształconej elity to znajomość literatury i związanych z nią kontekstów kulturowych jest konieczna, a stosowanie się do zasad mowy ojczystej - oczywiste i wymagane. Schodzenie z poziomem szkolnictwa do zdolności poznawczych i intelektualnych tych najgorszych uczniów jest, delikatnie rzecz ujmując, dyskusyjne. Nie rozumiem zresztą twojej chęci formalizacji języka. Język jest cudowny właśnie dlatego, że żyje, jest fascynujący w swojej plastyczności i niedoskonałości. Z twoim podejściem należałoby wymienić poezję (cóż za niegramatyczność!) na pisma urzędowe. A tak cudnie jest zanieistniać i rozbezdźwięczać
02.11.2013, 12:27
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64 Dołączył: 01.2009 Reputacja: 60 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany ahawa napisał(a):Panie polonisto, proszę doprowadzić to zdanie do stanu niewywołującego zgorszenia u potencjalnego odbiorcy :o Deklinacja deklinacją, ale logiczny i stylistyczny koszmarek.Wcale nie. Język jest cudowny i jego plastyczność jest wspaniała, ale ja chcę języka pozbawionego błędów. Co innego, gdy ktoś robi błędy, by wywołać jakąś reakcję odbiorcy, a co innego, gdy ktoś robi je z niewiedzy. Poezja rządzi się swoimi prawami, więc pisanie, że chciałbym jakiejś formalizacji jest nie na miejscu. Chciałbym po prostu, aby rodacy przestali go kaleczyć. Czy to tak dużo, ahawo? Jacyś 'juzerzy', 'mi' na początku zdania: 'cokolwiek by nie było', 'ilość ludzi'. Naprawdę cię to nie razi? Dziękuję za taką plastyczność języka. Po angielsku też piszmy i mówmy z błędami. W ogóle po co kogokolwiek poprawiać. W końcu język jest cudowny, a im więcej błędów, tym bardziej cudowny. ahawa napisał(a):Nacisk na język wywierany jest w trakcie edukacji na poziomie szkoły podstawowej i gimnazjum...Widząc te wszystkie 'ruże' i 'ktury' mam poważne wątpliwości. Nacisk na język powinien być wywierany, lecz niestety nie jest.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
02.11.2013, 12:36
Nonkonformista napisał(a):A co w moim zdaniu jest niegramatycznego niby? Przeczytałem go jeszcze raz i nic tam niegramatycznego nie widzę. W języku polskim [szkoła] powinna się zmienić w ten sposób, że większy nacisk kładzie się na kwestie językowe, lecz nie literackie. Pasuje mi tu bardziej "..., a nie literackie". Abstrahując już od tego, że "w języku polskim szkoła powinna się zmienić w ten sposób..." jest trochę potworkowate.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
02.11.2013, 12:39
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64 Dołączył: 01.2009 Reputacja: 60 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany exodim napisał(a):W języku polskim [szkoła] powinna się zmienić w ten sposób, że większy nacisk kładzie się na kwestie językowe, lecz nie literackie.No w porządku. Jeśli chodzi o język polski, szkoła powinna się zmienić w ten sposób. Masz rację. Z tym 'lecz' to jeszcze sprawdzę. Być może mamy tutaj do czynienia z hiperpoprawnością. ahawa napisał(a):Panie polonisto, proszę doprowadzić to zdanie do stanu niewywołującego zgorszenia u potencjalnego odbiorcy Deklinacja deklinacją, ale logiczny i stylistyczny koszmarek.Poprawione. Dzięki za zwrócenie uwagi.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
02.11.2013, 13:14
Nonkonformista napisał(a):Wcale nie. Wiesz, ja też... irytuję znajomych poprawianiem tych ciągłych "okresów czasu" "cofań do tyłu" i tą-owania (tą książkę etc. niby nic, a mnie w wygłosie razi). Po prostu nikt nie da papieros ino papierosa, to jest przejaw żywotności języka i akceptowalna niegramatyczność. Przy okazji uwielbiam formy slangowe języka i te wszystkie paskudne anglicyzmy, germanizmy i pochodne naleciałości. Nie mylić z ignorancją ortograficzną.W ogóle (pośrednio) stawiasz ciekawe pytanie o funkcję szkoły - ma rozwijać tych, który chcą się kształcić czy wciskać przez przeszło dekadę tabliczkę mnożenia i zasady gramatyki? Sytuacja w szkolnictwie wyższym też jest symptomatyczna Równo czy sprawiedliwie nonkonformisto?Co do zdania - mnie jeszcze razi połączenie "powinna się zmienić, że kładzie się". Następstwo czasów ![]() Ja bym napisała: Jeśli chodzi o język polski, powinna się zmienić w ten sposób, że większy nacisk będzie kładziony na kwestie językowe, a nie literackie. Ale to już kwestia indywidualnego stylu, ja chronicznie nadużywam strony biernej, imiesłowów, szyku końcowego i paralelizmów składniowych (pytania retoryczne, wyliczenia). Więcej grzechów nie pamiętam , może odrobinę zbyt często piszę "jakkolwiek" i "niemniej jednak", ale to takie cudowne spójniki, że nie sposób im się oprzeć :p
02.11.2013, 13:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.11.2013, 20:30 przez Nonkonformista.)
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64 Dołączył: 01.2009 Reputacja: 60 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany ahawa napisał(a):Ja bym napisała: Jeśli chodzi o język polski, powinna się zmienić w ten sposób, że większy nacisk będzie kładziony na kwestie językowe, a nie literackie.Brawo, dziękuję za poprawę. Jak widać 'nikt nie jest bez winy'. Germanizmy i anglicyzmy oraz inne zapożyczenia powinny mieć funkcję wzbogacającą język, a służą niestety snobowaniu /tak sądzę/. To snobowanie jest celem, a nie stylistyka. W końcu ja też lubię od czasu do czasu napisać/powiedzieć 'szwindel', czyli oszustwo /niem. Schwindel/, ale służy to właśnie temu, by wzbogacić swoją wypowiedź, a nie deklaracji: 'patrzcie, jak świetnie znam niemiecki'. O to tutaj chodzi! Nie mam nic przeciw zapożyczeniom, byle by zachowane były pewne proporcje. Po co nazywać na przykład sklepy shopami? Rozumiem takie postępowanie na jakimś lotnisku międzynarodowym, ale jakiś tam byle sklepik nazywać shopem... Dla mnie to śmieszne i żenujące przy okazji. Świadczy o jakimś kompleksie wobec Zachodu i wobec własnego języka, niestety. Kiedyś było to nagminne, dziś na szczęście występuje już rzadziej, a przynajmniej ja takie zjawisko obserwuję. Edycja: Neuromanta napisał(a):...taboo.W polszczyźnie od dawna funkcjonuje forma tabu. Taboo, to jakiś potworek, poroniony płód, który natychmiast trzeba usunąć.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
02.11.2013, 20:59
Nonkonformista napisał(a):...poroniony płód, który natychmiast trzeba usunąć. Skoro poroniony, to chyba i już usunięty?
02.11.2013, 22:21
Nie denerwuj Nonka! Już i tak ma zszargane nerwy. Nawet administracja zaczęła go prześladować. Ja obiecuję poprawę, na swoją obronę napiszę że sugerowałem się nazwą programu.
Sebastian Flak
02.11.2013, 22:26
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64 Dołączył: 01.2009 Reputacja: 60 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany Furia napisał(a):Skoro poroniony, to chyba i już usunięty?No tak!
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
03.11.2013, 16:59
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64 Dołączył: 01.2009 Reputacja: 60 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany Neuromanta napisał(a):Bo trzonek musi być super suchySupersuchy, tak jak superszybki, hiperodlotowy itd.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
03.11.2013, 17:10
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,399 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Ja uwielbiam wprost pisać "mi się". Np. "Nie podoba mi się przesadne przywiązywanie uwagi do tego jak powinno się pisać lub mówić".
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
03.11.2013, 18:58
Liczba postów: 9,167
Liczba wątków: 64 Dołączył: 01.2009 Reputacja: 60 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany lumberjack napisał(a):Ja uwielbiam wprost pisać "mi się". Np. "Nie podoba mi się przesadne przywiązywanie uwagi do tego jak powinno się pisać lub mówić".Bo lubisz misie. Nic na to nie poradzę. Mogę tylko zachęcać do używania na początku.Mnie się wydaje. Tobie daję. Nie powiesz chyba 'Ci daję', prawda? Czy powiesz? Itd. itp. Widać zatem, że to nie moja fanaberia, ale konsekwencja gramatyczna.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
03.11.2013, 22:01
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,399 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm Cytat: Widać zatem, że to nie moja fanaberia, ale konsekwencja gramatyczna. Nie wydaje mi się aby tak było.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|

