To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: Kto zwycięży na Ukrainie?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
p. Wiktor Janukowycz i aparat obecnej władzy
33.33%
14 33.33%
Opozycja
66.67%
28 66.67%
Razem 42 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Grillowanie Ukrainy
pilaster napisał(a):Czyli poza rzucaniem propagandowych hasełek, Wilk nie ma żadnych argumentów merytorycznych.

A co to są "argumenty merytoryczne" jeżeli chodzi o historię i motywy przywódców mocarstw? Był Roosevelt sympatykiem Stalina? Był. Działał na korzyść Stalina? Działał. Ja rozumiem ze Pilaster wylizałby do czysta każde buty pochodzące ze Stanów, i... to sa motywy Pilastera. :]

pilaster napisał(a):Z jakiegoś powodu ani mnie to nie dziwi, ani nie zaskakuje, ani nie bulwersuje. :wall:

Oczko skoro ani cie to nie dziwi, ani nie zaskakuje, ani nawet nie bulwersuje, to po co ta ikonka na końcu?
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
Wilk napisał(a):Był Roosevelt sympatykiem Stalina? Był. Działał na korzyść Stalina? Działał.

No i co? Jakie były tego działania rezultaty, jeżeli chodzi o Polskę?
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
pilaster napisał(a):A konkretnie? Co by się z Polską stało, gdyby nie działał?

Jednak nie jestem na tyle głupi żeby dac się podpuści komuś takiemu jak Ty stary. Czytałeś co napisałem albo Twój mózg był już standardowo zajęty knuciem i kombinowanie? Nie interesuje mnie CO by się stało, i nie o tym pisałem. Pisałem o tym, że nie mamy za co nazywać Stanów "sojusznikami".
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
Wilk napisał(a):Nie interesuje mnie CO by się stało,


No właśnie. Typowe. Wilk nie potrafi pokazać żadnych konkretnych złowrogich wyników "sympatii Roosevelta do Stalina". :roll:

Cytat:nie mamy za co nazywać Stanów "sojusznikami".

USA wtedy nie było sojusznikiem RP


W rzeczywistości polityka USA i Wlk Brytanii nie była podyktowana jakimiś tam sympatiami, czy antypatiami, ale była do bólu pragmatyczna. Celem było niedopuszczenie do hegemonii III Rzeszy w Europie. A ceną za to było zwasalizowanie, w tej, czy w innej postaci, Europy wschodniej przez Stalina.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
pilaster napisał(a):Wilk nie potrafi pokazać żadnych konkretnych złowrogich wyników "sympatii Roosevelta do Stalina". :roll:

:roll: wyniki? "Zwasalizowanie, w tej, czy w innej postaci, Europy wschodniej przez Stalina."

Ale może te wyniki nie są dla Pilastera dostatecznie złowrogie...
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
pilaster napisał(a):W rzeczywistości polityka USA i Wlk Brytanii nie była podyktowana jakimiś tam sympatiami, czy antypatiami, ale była do bólu pragmatyczna. Celem było niedopuszczenie do hegemonii III Rzeszy w Europie. A ceną za to było zwasalizowanie, w tej, czy w innej postaci, Europy wschodniej przez Stalina.

czyli można powiedzieć, że sprzedali europę wschodnią za pokój na świecie?
....jak łatwo wy­wołać echo w pus­tych głowach.


Odpowiedz
Żeby sprzedać trzeba wpierw posiadać.
PiS to dwa kłamstwa i spójnik

Andrzej Duda pełni obowiązki prezydenta, ale nie jest głową państwa - Włodzimierz Cimoszewicz


No dobra, przyznaję, jestem lewakiem.Język
Odpowiedz
I oczywiście Roosevelt jak najbardziej zdradził Polskę. Obiecał Mikołajczykowi wsparcie, obiecał ze Polska pozostanie nienaruszona, pozwolił na to, aby pojawiły się szanse na zwycięskie Powstanie Warszawskie. Niestety powstanie nie było zwycięskie, Stalin (przedstawiony Mikołajczykowi przez Roosevelta jako sojusznik) polakom nie pomógł, poczekał sobie aż naziści Warszawę rozpierdolą, a Polska nie miała z tego wyjść w stanie nienaruszonym, ponieważ na konferencji teherańskiej dokonano jej podziału. :] Dziś larwa pilaster szydzi z Powstańców nazywając ich szaleńcami, a prawda jest taka że powstańcy wierzyli ze mają za sobą amerykan i ruskich! I nikt im nie pomógł. Ewidentna zdrada.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
Machefi napisał(a):Żeby sprzedać trzeba wpierw posiadać.

to polska nie istniała przed II wojną, a podczas jej trwania nie była częścią aliantów?
....jak łatwo wy­wołać echo w pus­tych głowach.


Odpowiedz
Wilk napisał(a):I oczywiście Roosevelt jak najbardziej zdradził Polskę. Obiecał Mikołajczykowi wsparcie, obiecał ze Polska pozostanie nienaruszona, pozwolił na to, aby pojawiły się szanse na zwycięskie Powstanie Warszawskie. Niestety powstanie nie było zwycięskie, Stalin (przedstawiony Mikołajczykowi przez Roosevelta jako sojusznik) polakom nie pomógł, poczekał sobie aż naziści Warszawę rozpierdolą, a Polska nie miała z tego wyjść w stanie nienaruszonym, ponieważ na konferencji teherańskiej dokonano jej podziału. :] Dziś larwa pilaster szydzi z Powstańców nazywając ich szaleńcami, a prawda jest taka że powstańcy wierzyli ze mają za sobą amerykan i ruskich! I nikt im nie pomógł. Ewidentna zdrada.

Przecież w przypadku powstania zakończonego sukcesem, ewentualnie powstała administracja miałaby najpierw uniemożliwione jakiekolwiek praktyczne działania, a po pewnym czasie skończyłaby aresztowana i albo w lesie, albo na przysłowiowej Syberii Oczko

Poczekanie oczywiście było dla Stalina troszkę wygodniejsze, tym bardziej, że akurat warto było linie zaopatrzeniowe podciągnąć. Ale to tak troszkę.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo-  Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
Avx napisał(a):Przecież w przypadku powstania zakończonego sukcesem, ewentualnie powstała administracja miałaby najpierw uniemożliwione jakiekolwiek praktyczne działania, a po pewnym czasie skończyłaby aresztowana i albo w lesie, albo na przysłowiowej Syberii Oczko

No i MY to wiemy DZIŚ. Oni wiedzieli natomiast tyle, ile im zapewniono ze strony rzekomych "sprzymierzeńców".
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
No... bo żadne wieści z Wilna do Warszawy wtedy nie dotarły. Śmiać się czy płakać nad Wilkiem i jego idolami?
Odpowiedz
ErgoProxy napisał(a):No... bo żadne wieści z Wilna do Warszawy wtedy nie dotarły. Śmiać się czy płakać nad Wilkiem i jego idolami?

No widzisz, problem w tym że ja w tej kwestii nie mam żadnych idoli. Każdy dbał o siebie i rzucał pustymi deklaracjami, a my zwyczajnie przegraliśmy. Ja obalam wasze idole, i pluje na bezzasadną cześć dla nich :]
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
Wilk napisał(a):ja w tej kwestii nie mam żadnych idoli.
Oho. Jak w takim razie nalezy interpretować poniższe?
Wilk napisał(a):Dziś larwa pilaster szydzi z Powstańców nazywając ich szaleńcami
Odpowiedz
ErgoProxy napisał(a):Oho. Jak w takim razie nalezy interpretować poniższe?

Pilaster niejednokrotnie wyrażał się o Powstańcach z pogardą (co nawet z punktu widzenia zwyczajnej ludzkiej przyzwoitości i podziwu dla bohaterstwa jest odrażające), twierdząc ze Powstanie było szaleństwem które sprowadziło na Warszawę zgubę. Tak nie było. Ludzie którzy brali udział w Powstaniu tak czy inaczej by zginęli, a Warszawa zostałaby zniszczona czy Powstanie miałoby miejsce czy nie (i o czym oni wiedzieli, polecam przeczytać słowa samego powstańca o ówczesnej sytuacji w Warszawie http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2...rzeczytac/ ). Mając takie perspektywy, wybrali to co wybrali, tym bardziej ze liczyli na pomoc Rosjan i Amerykan. Pomoc, której nie było.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
Wilk napisał(a):Pilaster niejednokrotnie wyrażał się o Powstańcach z pogardą (co nawet z punktu widzenia zwyczajnej ludzkiej przyzwoitości i podziwu dla bohaterstwa jest odrażające), twierdząc ze Powstanie było szaleństwem które sprowadziło na Warszawę zgubę. Tak nie było. Ludzie którzy brali udział w Powstaniu tak czy inaczej by zginęli, a Warszawa zostałaby zniszczona czy Powstanie miałoby miejsce czy nie (i o czym oni wiedzieli, polecam przeczytać słowa samego powstańca o ówczesnej sytuacji w Warszawie http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2...rzeczytac/ ). Mając takie perspektywy, wybrali to co wybrali, tym bardziej ze liczyli na pomoc Rosjan i Amerykan. Pomoc, której nie było.

pilaster jak sądzę, ma podobne zdanie co Krul, którego matka notabene zginęła podczas Powstania Warszawskiego. Odważna teza, ze powstańcy działali w interesie Stalina, ale warta przeanalizowania. Zgadzam się, że powstanie wyrządziło więcej szkód niż pożytku.

Na pomoc! mordują więźniów Bastylii!!!
Odpowiedz
korsarz napisał(a):Zgadzam się, że powstanie wyrządziło więcej szkód niż pożytku.

I ta teza nie jest - niestety dla cyników - postrzegana w czarno-białych barwach. Czy była nadzieja na pomoc (złudna, bo zdradziecko obiecana)? Czy była w ogóle alternatywa dla warszawy (uwzględniając tylko zamierzenia nazistów)? Otóż była nadzieja, i nie było alternatywy. :|
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
jeahwe napisał(a):to polska nie istniała przed II wojną, a podczas jej trwania nie była częścią aliantów?

Istniała, co jednoznacznie wskazuje, że nie była czyjąś własnością, np. aliantów. W trakcie wojny była częścią aliantów. Nawiasem mówiąc ZSRR też był częścią aliantów. Nawiasem kwadratowym, alianci byli sojusznikami wobec siebie przeciwko Niemcom, natomiast przeciwko ZSRR nie.
Cóż pechowy układ sił ale zdrady sojuszników nie widzę, nie mówiąc o sprzedaży.
PiS to dwa kłamstwa i spójnik

Andrzej Duda pełni obowiązki prezydenta, ale nie jest głową państwa - Włodzimierz Cimoszewicz


No dobra, przyznaję, jestem lewakiem.Język
Odpowiedz
Wilk napisał(a):Pilaster niejednokrotnie wyrażał się o Powstańcach z pogardą (co nawet z punktu widzenia zwyczajnej ludzkiej przyzwoitości i podziwu dla bohaterstwa jest odrażające), twierdząc ze Powstanie było szaleństwem które sprowadziło na Warszawę zgubę.
Ja w tym stwierdzeniu żadnej pogardy nie widzę. Owszem, rozumiem że człowiek, który o wojnie śni, o wojnie marzy, wojny wygląda (czytało się te Żółte Tygrysy, c'nie?), może w ten sposób trzeźwą ocenę zdarzenia postrzegać.

Wilk napisał(a):Ludzie którzy brali udział w Powstaniu tak czy inaczej by zginęli
A ludzie, którzy w Powstaniu udziału nie brali?

Wilk napisał(a):a Warszawa zostałaby zniszczona czy Powstanie miałoby miejsce czy nie
Porównajmy z Wrocławiem.

Wilk napisał(a):Mając takie perspektywy, wybrali to co wybrali
Czyli nie byli wojskiem, byli bandą? W wojsku wybiera dowództwo, sztab - a nie szeregowi podkomendni...
Odpowiedz
Machefi napisał(a):Istniała, co jednoznacznie wskazuje, że nie była czyjąś własnością, np. aliantów. W trakcie wojny była częścią aliantów. Nawiasem mówiąc ZSRR też był częścią aliantów. Nawiasem kwadratowym, alianci byli sojusznikami wobec siebie przeciwko Niemcom, natomiast przeciwko ZSRR nie.
Cóż pechowy układ sił ale zdrady sojuszników nie widzę, nie mówiąc o sprzedaży.


coz moge poradzic na to, ze nie widzisz iz z grona sojusznikow silniejsi zdecydowali sie poswiecic kilku slabszych, aby miec spokoj z najsilniejszym "sojusznikiem", ktory chwile wczesniej byl wrogiem, a za chwile nastepna mogl byc nim znowu.
....jak łatwo wy­wołać echo w pus­tych głowach.


Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości