[lumberjack]

Nawet nie wiem czy racja na pewno stoi po stronie tego Stonogi, bo się nie zagłębiałem w jego sprawę, ale cieszę się, że dziennikarze będą nękani. Chuj im w dupę. Sami są dwulicowi i potrafią robić nagonki medialne, sami niech się staną obiektem takich nagonek.

Wspomniana lista :
http://pastebin.com/HEgNPdR3

Nie ma do Tomasza Lisa

[lumberjack]

http://biznes.onet.pl/wypowiedzenia-dla-...news-detal

Syndyk Taboru Szynowego w Opolu podpisał wypowiedzenia z pracy wszystkim pracownikom spółki, czyli ponad 320 osobom, bo nie pojawiła się dotąd oferta przejęcia przedsiębiorstwa, a spółka nie ma też własnych zleceń. Wypowiedzenia mają być wręczone do końca maja.

W styczniu większościowy pakiet akcji spółki kupiła Grupa Leo Maks, która deklarowała chęć ratowania zakładu, ale nie poczyniła w tym kierunku żadnych - zdaniem sądu - wiarygodnych kroków. 27 lutego opolski Sąd Rejonowy ostatecznie ogłosił upadłość likwidacyjną.

http://biznes.onet.pl/wideo/od-kilku-tyg...739,w.html

Tym razem Chorzów, tamtejszy szpital miejski i salowe, które od lutego nie dostają pensji. Znacznie wcześniej, bo już od października, zatrudniająca je firma przestała opłacać za nie składki. 54 kobiety czują się oszukane. Nie mają pieniędzy na życie i rachunki.

[lumberjack]

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/art...F140519405

Bo w budowlance się dobrze zarabia. W super firmie można zarobić np. tak:

Szymon F. wraz ze swoim pracownikiem 21 – letnim Mateuszem R. zaatakowali 23 – letniego Dominika z Katowic. Mężczyzna pracował, jako budowlaniec w firmie Szymona F.. Miał się upomnieć o zaległą wypłatę. W zemście sprawcy wywieźli go do lasu w okolicy Podola pod Grójcem. Tam zadali wiele ciosów tasakiem, między innymi w głowę i kark, niemal obcięli mu palce. Kazali kopać grób i się w nim położyć, przysypali go ziemią. 23 – latek przeżył, bo udawał martwego.

[Hans Żydenstein]

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/art...F140519405

Bo w budowlance się dobrze zarabia. W super firmie można zarobić np. tak:

To się nazywa kapitalizm

[korsarz]

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/art...F140519405

Bo w budowlance się dobrze zarabia. W super firmie można zarobić np. tak:

nikt nikogo nie zmusza do pracy w budowlance.

[Hans Żydenstein]

nikt nikogo nie zmusza do pracy w budowlance.

To warunki życia zmuszają i środowisko i natura ludzka i mama i tata i wszystko co tylko wymyślisz

[korsarz]

To warunki życia zmuszają i środowisko i natura ludzka i mama i tata i wszystko co tylko wymyślisz

poznałem lumbera na zlocie u setha, miły gość ale jego komusze banialuki na tym forum powalają. We 'wrażliwości społecznej' przebił już Łosia.

[Iselin]

To warunki życia zmuszają i środowisko i natura ludzka i mama i tata i wszystko co tylko wymyślisz

A nie zmuszają w pewnym stopniu?

[idiota]

poznałem lumbera na zlocie u setha, miły gość ale jego komusze banialuki na tym forum powalają. We 'wrażliwości społecznej' przebił już Łosia.

Ja tam korsarza nie poznałem, ale zgaduje, że jakby mu sarkazm na głowę zleciał i w ironię potem wdepnął, to by powiedział "Ała! Co to było???" i poszedł dalej...

[lumberjack]

nikt nikogo nie zmusza do pracy w budowlance.

Ale jaki to ma związek z pracownikiem pociachanym przez pracodawcę tasakiem? Chodzi o to, że to pracownika wina, bo mógł nie iść do roboty w tej firmie lub że to jego wina, bo mógł się nie upominać o wypłatę?

poznałem lumbera na zlocie u setha, miły gość ale jego komusze banialuki na tym forum powalają. We 'wrażliwości społecznej' przebił już Łosia.

No bo ja jestem komuchem w tym sensie, że mnie, tak jak każdego zwykłego komucha wkurwiają kapitalistyczni pracodawcy-wyzyskiwacze. Tacy jak w załączonym wyżej linku. I jak najbardziej bym nabijał takim superszefom kuku na muniu.

[Hans Żydenstein]

A nie zmuszają w pewnym stopniu?

Oczywiście ludzie mają w pewnym stopniu ograniczone pole działania, jedni bardziej, drudzy mniej. Wolnościowe podejście polega na tym, żeby pozwolić ludziom działać z tym co mają(wrodzone, odziedziczone, nabyte).

[korsarz]

Ale jaki to ma związek z pracownikiem pociachanym przez pracodawcę tasakiem? Chodzi o to, że to pracownika wina, bo mógł nie iść do roboty w tej firmie lub że to jego wina, bo mógł się nie upominać o wypłatę?

zasugerowałeś, że skoro takie rzeczy się dzieją to jest to jakaś ogólna tendencja potwierdzająca i ugruntowująca Twój notoryczny atak na przedsiębiorców i pracodawców. Staczasz się na meandry prymitywnego kolektywizmu, któremu do tej pory przewodził na tym forum Łoś.

No bo ja jestem komuchem w tym sensie, że mnie, tak jak każdego zwykłego komucha wkurwiają kapitalistyczni pracodawcy-wyzyskiwacze. Tacy jak w załączonym wyżej linku. I jak najbardziej bym nabijał takim superszefom kuku na muniu.

Lumber, kiedy Ty pojmiesz rzeczywistość? Może zamiast wpatrywać się ze łzami w oczach w Ikonowicza, sięgniesz po wiedzę z zakresu ekonomii?

[cobras]

Lumber, kiedy Ty pojmiesz rzeczywistość? Może zamiast wpatrywać się ze łzami w oczach w Ikonowicza, sięgniesz po wiedzę z zakresu ekonomii?

>Wiedza z zakresu ekonomii
>Demotywatory.pl

O kurwa, to żeś zaorał teraz

[Poligon.]

Kiedyś, jeden z moich pracowników podejrzał fakturę, którą wystawiłem z pracę, jaką wykonał. Kiedy pokazałem mu podobną tabelkę, która i tak nie obejmuje tzw. kosztów pośrednich, spojrzał na mnie jak na filantropa.
Cóż, do dziś nie wiem, czy ten wyraz w jego oczach, to był komplement, czy zażenowanie.

[korsarz]

Kiedyś, jeden z moich pracowników podejrzał fakturę, którą wystawiłem z pracę, jaką wykonał. Kiedy pokazałem mu podobną tabelkę, która i tak nie obejmuje tzw. kosztów pośrednich, spojrzał na mnie jak na filantropa.
Cóż, do dziś nie wiem, czy ten wyraz w jego oczach, to był komplement, czy zażenowanie.

no niestety, ludziom się wydaje, że pracodawca zatrudniając ich robi to z jakiegoś psiego obowiązku. Kwalifikacje większości tutejszych prymitywów i komuchów są poniżej oczekiwań rynku, nie przeszkadza im to jednak opluwać swoich dobroczyńców, szczekać i zachęcać do kradzieży.

O kurwa, to żeś zaorał teraz

i co z tego? prosto i konkretnie, ten demot obrazuje to o czym rozmawiamy. Jesli jest błędny to proszę wykazać, a jak nie to morda w kubeł jeśli cobras nie ma nic ciekawszego do powiedzenia.

[cobras]

no niestety, ludziom się wydaje, że pracodawca zatrudniając ich robi to z jakiegoś psiego obowiązku. Kwalifikacje większości tutejszych prymitywów i komuchów są poniżej oczekiwań rynku,

No niestety pracodawcom się wydaje, że zatrudniając ludzi robią to z dobrego serca.

nie przeszkadza im to jednak opluwać swoich dobroczyńców, szczekać i zachęcać do kradzieży.

Pani w sklepie sprzedająca mi bułki też jest moim dobroczyńcą, a nie chce po prostu zarobić, logiczne

i co z tego? prosto i konkretnie, ten demot obrazuje to o czym rozmawiamy. Jesli jest błędny to proszę wykazać, a jak nie to morda w kubeł jeśli cobras nie ma nic ciekawszego do powiedzenia.

Bo nie ma tam nic na temat, ile pracodawca ma z pracy tego jednego pracownika. Wtedy dopiero będzie wiadomo, kto tu kogo tak naprawdę wyzyskuje.

[korsarz]

No niestety pracodawcom się wydaje, że zatrudniając ludzi robią to z dobrego serca.

przedsiębiorcy to najbardziej wartościowe jednostki w tym kraju.

Pani w sklepie sprzedająca mi bułki też jest moim dobroczyńcą, a nie chce po prostu zarobić, logiczne

O tym już pisał Adam Smith - "nie od przychylności rzeźnika, piwowara czy piekarza oczekujemy naszego obiadu, lecz od ich dbałości o własny interes. Zwracamy się nie do ich humanitarności lecz do egoizmu i nie mówimy im o naszych własnych potrzebach, lecz o ich korzyściach. Jedynie żebrak godzi się z tym aby zależeć głównie od łaski współobywateli"

czy zatem cobras i lumber mają mentalność żebraczą? kto ich tak skrzywdził?

Bo nie ma tam nic na temat, ile pracodawca ma z pracy tego jednego pracownika. Wtedy dopiero będzie wiadomo, kto tu kogo tak naprawdę wyzyskuje.

jak to ile ma? to dobrowolny kontrakt, pracownik wykonuje pracę za którą otrzymuje stosowne wynagrodzenie.

[cobras]

jak to ile ma? to dobrowolny kontrakt, pracownik wykonuje pracę za którą otrzymuje stosowne wynagrodzenie.

No i? Bez danych o zysku pracodawcy z pracy pracownika, nie możemy mówić kto tu kogo wyzyskuje, czego z tej wypowiedzi nie zrozumiałeś?

O tym już pisał Adam Smith - "nie od przychylności rzeźnika, piwowara czy piekarza oczekujemy naszego obiadu, lecz od ich dbałości o własny interes. Zwracamy się nie do ich humanitarności lecz do egoizmu i nie mówimy im o naszych własnych potrzebach, lecz o ich korzyściach. Jedynie żebrak godzi się z tym aby zależeć głównie od łaski współobywateli"

czy zatem cobras i lumber mają mentalność żebraczą? kto ich tak skrzywdził?

No i to samo przecież odnosi się do przedsiębiorców, w dupie mają dobre serca, liczy się kasa, tak jak u sprzedawczyni. Naprawdę nie zrozumiałeś tej aluzji? Bo ten cytat zupełnie nic nie wnosi. Po prostu zawiera to, co sam napisałem.

[korsarz]

No i? Bez danych o zysku pracodawcy z pracy pracownika, nie możemy mówić kto tu kogo wyzyskuje, czego z tej wypowiedzi nie zrozumiałeś?

to po co cobras w ogóle dyskutuje? może od razu niech przywoła słowa swego idola Szumlewicza żeby ustawą znieść ubóstwo :lol2:

w dupie mają dobre serca, liczy się kasa

i co w tym złego skoro dzięki tego rodzaju podejściu korzystają wszyscy?

[cobras]

i co w tym złego skoro dzięki tego rodzaju podejściu korzystają wszyscy?

To, że nazywanie ich dobroczyńcami jest całkiem zabawne, i bezzasadne.

to po co cobras w ogóle dyskutuje? może od razu niech przywoła słowa swego idola Szumlewicza żeby ustawą znieść ubóstwo :lol2:

Wskazuje, czemu twój debilny obrazek z demotów jest debilny, masz problemy z prowadzeniem dyskusji i już się w niej gubisz, czy co?