[krystkon]

Za to z Rosjanami jest wszystko ok. Za bohatera narodowego uważają tego pana:
http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Stalin

A ty?
O jakie wartości gotów jesteś walczyć? Zabijać, bądź zginąć?

O świętość twojej własności?
O nienaruszalność twoich oszczędności?
O egzekucję twoich należności?
Kiedy byłbyś gotów drugiemu człowiekowi przebić bagnetem serce?

A co zignorujesz?
Grzebanie w śmieciach w poszukiwaniu resztek jedzenia?
Posuwanie za drobne przez starego, 50-letniego, pijanego, aroganckiego knura 18-letniego dziecka w burdelu, które z braku innych perspektyw w społeczeństwie pozwala posuwać się obrzydliwcom?
Wyzysk ludzi przez jakiegoś buraka właściciela firemki, co w komunikacji używa głównie pojęcia "kurwa"?
Cwaniaczków, którzy na kilku podpisach zyskują tyle ile zwykły robotnik przez całe życie?

Musicie chłopaki uważać i pilnować się, żeby wasza zmowa nie osłabła. W tej chwili zmowa paru was cwaniaczków przeciw bezsilnej reszcie jest potężna i nie do złamania. Niech jednak tylko cokolwiek osłabnie, niech tylko pojawią się jakieś wątpliwości, pęknięcia, rysy a wasz świat w ciągu godziny stanie na głowie tak, że sami nie uwierzycie w to co zaszło.

Nienawidzę współczesnego ustroju społecznego. Choć to niewiele, ze swojej strony zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby go zniszczyć. I kurwa ani nie żartuję ani nie trolluję. Jestem śmiertelnie poważny. Lecz zdaję sobie sprawę ze swojego osamotnienia w poglądach i wartościach, zdaję sobie sprawę z własnej bezsilności i potęgi tych, którzy uznają, że własność jest tak samo święta jak i dziedziczna.

[Jester]

Mniej pisania bzdurnych postów na forum, w których wychwalasz zbrodniarzy albo tworzysz złodziejskie systemy, a więcej pracy, żeby spłacić te długi co tak na nie narzekasz.

Wyjdzie z korzyścią dla każdego.

[krystkon]

Mniej pisania bzdurnych postów na forum, w których wychwalasz zbrodniarzy albo tworzysz złodziejskie systemy, a więcej pracy, żeby spłacić te długi co tak na nie narzekasz.

Wyjdzie z korzyścią dla każdego.

Pracuję przeciętnie 10h dziennie + 2h na dojazdy rowerem. W weekendy zazwyczaj 12h. Od 3 miesięcy miałem 6 dni wolnych. 12h w ciągłym ruchu dziennie, 7kg masy ciała mniej w ciągu 3 miesięcy.

Jak więcej pracy? I tak mam przeciętnie raz na 2-3 tygodnie zapalenie któregoś stawu od przeciążeń, drżenie mięśni itp.

Chciałeś powiedzieć więcej kombinacji i poparcia dla waszych małych wartości gdzie cwaniactwo, fałsz, bezwzględność, kumoterstwo i obłuda stanowią podstawę do nominacji na króla?

Przecież wiadomo, że nie zgodzimy się ze sobą a jedyne co usłyszę to to, że wyrażam bzdury. Tak to już jest.

Współcześnie nie liczy się ile wypracujesz dla społeczeństwa. Współcześnie liczy się tylko ilu ludzi wykorzystasz i ilu wykiwasz. Zresztą i tak nie przewalczę teraz powszechnych wartości, gdzie największym sukcesem społecznym jest posługiwanie się złotą kartą kredytową.

[Nonkonformista]

A może Jester by chciał, żeby praca uczyniła cię wolnym albo żebyś się w życiu dorobił... Garba na plecach.

[lumberjack]

Pracuję przeciętnie 10h dziennie + 2h na dojazdy rowerem. W weekendy zazwyczaj 12h. Od 3 miesięcy miałem 6 dni wolnych. 12h w ciągłym ruchu dziennie, 7kg masy ciała mniej w ciągu 3 miesięcy.

A co robisz w pracy? Musisz zmienić dietę. Ja też pracuję teraz standardowo po 10h dziennie + dojazdy, a mimo to nabieram masy i mięśni. Pracę mam taką, że często trzeba dźwigać różne worki ważące po 25 kg, paczki płytek, płyty k-g.

Chyba dobrze ci płacą te szwaby? Powinieneś za tą kasę dobre jedzenie sobie kupować. Jaja, kefiry, kiełbachę, schabowe, kurczaki z ryżem itd. itp. Będziesz miał więcej siły w robocie i nabierzesz masy. Pamiętaj, masa jest najważniejsza.

Współcześnie nie liczy się ile wypracujesz dla społeczeństwa. Współcześnie liczy się tylko ilu ludzi wykorzystasz i ilu wykiwasz.

Można i tak i tak. Kiwaniem ludzi i cwaniactwem możesz coś tam zyskać, ale zwykłą, uczciwą pracą też można sobie dobrze zarobić.

[białogłowa]

Można i tak i tak. Kiwaniem ludzi i cwaniactwem możesz coś tam zyskać, ale zwykłą, uczciwą pracą też można sobie dobrze zarobić.

W naszej polskiej rzeczywistości? Ja bym to odwróciła - zwykłą, uczciwą można coś zyskać, ale wciąż naprawdę dobrze zarabiają raczej ci, którzy kiwają i cwaniaczą

[Xeo95]

Kiedy dobrze zastanowic sie nad walka jaka prowadzil Stalin, nad wartosciami jakie mialy zwyciezyc z kapitalistyczna nadrzednoscia jednego czlowieka nad drugim to ciężko zle slowo o nim powiedziec.

A ze skutkiem przymusowej transformacji, kosztem odbierania wybranym jednostkom niesprawiedliwych przywilejów byla śmierć co zrobić?

Jesteś niedojebany umysłowo chyba bardziej niż patafil. Zamilcz.

A może Jester by chciał, żeby praca uczyniła cię wolnym albo żebyś się w życiu dorobił... Garba na plecach.

He? A po polsku?

[Nonkonformista]

Jesteś niedojebany umysłowo chyba bardziej niż patafil. Zamilcz.


He? A po polsku?

A czego nie rozumiesz z tego zdania?

Czy ze zdania: 'dorobisz się garba na plecach albo chcesz, by praca uczyniła cię wolnym' można wywnioskować, że bronię Stalina? Ty już naprawdę nie masz się czego czepiać, Xeonie i widzisz coś, czego nie ma. Może się wyśpij po pracy albo chociaż zdrzemnij na chwilę.

[Xeo95]

Faktycznie. Przepraszam najmocniej za zarzucanie takiej głupoty. Minusa wynagrodzę plusem.

[krystkon]

Jesteś niedojebany umysłowo chyba bardziej niż patafil. Zamilcz.

Ja bronię Stalina.

Stalin jest przedstawiany jako socjopata, który dopierdalał się do Bogu ducha winnych ludzi, że niby do zwykłego człowieka z ulicy za wygląd twarzy, kształt czaszki, rozstaw oczu itp.

A jednak Stalin dopierdalał się do bardzo konkretnych ludzi i bynajmniej nieprzypadkowych. Gdyby spróbować najogólniej określić ludzi, którym Stalin zaoferował wczasy na Sybirze, byli to ludzie głęboko przekonani, że gatunek ludzki dzieli się na elitę i nieelitę. I ludzie, którzy wybrali się na wczasy na Sybir lub zeszli na spytki do podziemi wcale nie musieli należeć do elity. Wystarczyło, że byli głęboko przekonani, że podział na elitę i nieelitę jest wszystkim potrzebny, dobry i zbawienny a i nie zapomnieli tego wyrazić na głos a i innych do swoich racji przekonywać.

Ale czy człowiek nie ma prawa do własnych przekonań? Czy nie może wierzyć, że świat dzieli się na lepszych i gorszych? Czy nie może być święcie przekonany, że jedynie porządek świata, w którym nieelita jest podporządkowana nadrzędnej elicie może wszystkim przynieść korzyść?

Tak jak kapitalista może mordować w imię ochrony swojej własności tak komunista może mordować w imię zniesienia podziału homo sapiens na elitę i nieelitę.
Jak kapitaliście przestaną mordować innych dla zachowania swojej własności to może można będzie zacząć sie zastanawiać czy Stalin uczynił coś złego. Może wtedy. A jak na razie kilka zmówionych małp, które opanowały ziemię, uznaje, że wszystko należy do nich i każdy musi się im podporządkować lub zginąć.

A chodzi o to, żeby agresywne i aroganckie małpy rozgonić w pizdu, coby swoją królewską klasę i błękit krwi wykorzystały dobrze na prostowanie bananów gdzie tylko tam sobie chcą.

[DziadBorowy]

Ja bronię Stalina.

Stalin jest przedstawiany jako socjopata, który dopierdalał się do Bogu ducha winnych ludzi, że niby do zwykłego człowieka z ulicy za wygląd twarzy, kształt czaszki, rozstaw oczu itp.

A jednak Stalin dopierdalał się do bardzo konkretnych ludzi i bynajmniej nieprzypadkowych. Gdyby spróbować najogólniej określić ludzi, którym Stalin zaoferował wczasy na Sybirze, byli to ludzie głęboko przekonani, że gatunek ludzki dzieli się na elitę i nieelitę. I ludzie, którzy wybrali się na wczasy na Sybir lub zeszli na spytki do podziemi wcale nie musieli należeć do elity. Wystarczyło, że byli głęboko przekonani, że podział na elitę i nieelitę jest wszystkim potrzebny, dobry i zbawienny a i nie zapomnieli tego wyrazić na głos a i innych do swoich racji przekonywać.

Ale czy człowiek nie ma prawa do własnych przekonań? Czy nie może wierzyć, że świat dzieli się na lepszych i gorszych? Czy nie może być święcie przekonany, że jedynie porządek świata, w którym nieelita jest podporządkowana nadrzędnej elicie może wszystkim przynieść korzyść?

Tak jak kapitalista może mordować w imię ochrony swojej własności tak komunista może mordować w imię zniesienia podziału homo sapiens na elitę i nieelitę.
Jak kapitaliście przestaną mordować innych dla zachowania swojej własności to może można będzie zacząć sie zastanawiać czy Stalin uczynił coś złego. Może wtedy. A jak na razie kilka zmówionych małp, które opanowały ziemię, uznaje, że wszystko należy do nich i każdy musi się im podporządkować lub zginąć.

A chodzi o to, żeby agresywne i aroganckie małpy rozgonić w pizdu, coby swoją królewską klasę i błękit krwi wykorzystały dobrze na prostowanie bananów gdzie tylko tam sobie chcą.

Pierdolisz jak potłuczony i nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Za Stalina aby trafić na Sybir wystarczyło mieć pecha - często ludzie nawet nie wiedzieli za co są zsyłani. Mógł tam iść zarówno "burżuj" - chociaż ten raczej został pozbawiony flaków przez ludzi twojego pokroju jak i zwyczajny chłop czy robotnik który nieodpowiednio sobie zażartował. Weź sobie chłopie poczytaj coś obiektywnego o czasach stalinowskich zamiast komuszej propagandy bo się zwyczajnie ośmieszasz.

Faktycznie druga wersja Patafia.

[krystkon]

Pierdolisz jak potłuczony i nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Za Stalina aby trafić na Sybir wystarczyło mieć pecha - często ludzie nawet nie wiedzieli za co są zsyłani. Mógł tam iść zarówno "burżuj" - chociaż ten raczej został pozbawiony flaków przez ludzi twojego pokroju jak i zwyczajny chłop czy robotnik który nieodpowiednio sobie zażartował. Weź sobie chłopie poczytaj coś obiektywnego o czasach stalinowskich zamiast komuszej propagandy bo się zwyczajnie ośmieszasz.

Faktycznie druga wersja Patafia.

Ta. A w ogóle to Stalin byl idiota, ktory wyczynial same przypadkowe rzeczy i dlatego wyszlo jak wyszlo. Byl jak pijany cep z wiejskiego disko, ze walil w mordę za glupi wyraz twarzy i dlatego ZSRR za jego czasów bylo az tak potężne. Zorganizowanie ogromnego panstwa prosta sprawa - wiadomo. Byle bandyta z ulicy dalby rade sprowokowac miliony ludzi do wspoldzialania w dazeniu do okreslonych celow. Wszystko kurwa przypadek.

Obiektywne źródła? To jakieś jaja zwykłe.

Nigdy nie przeczytalem niczego co zostalo napisane w ustroju socjalistycznym.
Jestem przeciwnikiem walki z własnością prywatną czy walki z pieniądzem jako, ze sa to najbardziej elementarne instynkty homo sapiens.

Widzę po prostu wyraźnie czym jest współczesny kapitalizm i rzygać mi się chce od tego.

[DziadBorowy]

Ta. A w ogóle to Stalin byl idiota, ktory wyczynial same przypadkowe rzeczy i dlatego wyszlo jak wyszlo. Byl jak pijany cep z wiejskiego disko, ze walil w mordę za glupi wyraz twarzy i dlatego ZSRR za jego czasów bylo az tak potężne. Zorganizowanie ogromnego panstwa prosta sprawa - wiadomo. Byle bandyta z ulicy dalby rade sprowokowac miliony ludzi do wspoldzialania w dazeniu do okreslonych celow. Wszystko kurwa przypadek.

Nie był idiotą - tylko działał metodycznie i planowo. Dlatego udało mu się stworzyć najbardziej zbrodniczy system w dziejach świata.

Obiektywne źródła? To jakieś jaja zwykłe.

Typowa dla fanatyków niechęć do twardych dowodów. Zamiast tego preferują oni propagandę i wiarę w coś wbrew wszelkim dowodom

[TripleSix]

Obecnie chichotem historii jest dla mnie fakt, że rozmowy "pokojowe" w obronie tych, co nabijali nas na widły, przed tymi, co strzelali nam w tył głowy - prowadzą ci, którzy najechali nas w 1939 roku i przegrali wojnę na całej linii wespół z tymi, którzy z nimi przez 5 lat kolaborowali. Oto realna siła w Europie.

[krystkon]

Nie był idiotą - tylko działał metodycznie i planowo. Dlatego udało mu się stworzyć najbardziej zbrodniczy system w dziejach świata.

Typowa dla fanatyków niechęć do twardych dowodów. Zamiast tego preferują oni propagandę i wiarę w coś wbrew wszelkim dowodom

Wspolczesny ustrój spoleczny polega na wyzysku jednego czlowieka przez drugiego czlowieka.

Zaprzecz twardym dowodom. Zakwestionuj istotę ZYSKU.

Kiedy człowiek usilnie dąży do tego azeby zaspokajac sie na krzywdzie innych w świętym przekonaniu, ze sam jest czyms lepszym od reszty - co z nim zrobic?

Nie dogadasz sie z nim i nie przekonasz go bo on juz poczul jakie korzysci przynosi WYZYSK i nigdy dobrowolnie z tych korzysci nie zrezygnuje.

Współczesny ustroj polityczny w zadnym razie, w żadnym wypadku nie reguluje poprawnie podzialu wartosci dodanej powstalej ze wspolpracy dwoch homo sapiens. Wprost przeciwnie. Wspolczesny ustrój prawny jest usankcjonowaniem pasozytnictwa. Tak nie moze byc dalej. Ani wspolczesna nieopodatkowana wlasnosc prywatna ani podatki posrednie ani panstwowa przymusowa egzekucja dlugow ani sposob emisji pieniądza nie prowadza do uczciwego podzialu wartosci dodanej wspolpracy.

Kiedy cos nie dziala dobrze to trzeba to wyrzucic na smietnik.

[pilaster]

I tak jesli zostanie przez Ukraine zakrecony kurek z gazem,

Nigdy do tego nie dojdzie. Gazo i ropociągi to dla Rosji arterie życia. Jakiekolwiek perturbacje w dostawach i Rosja leży na łopatkach. Natychmiast. :roll:

Dlatego gaz i ropa będa płynąć nawet wtedy, gdyby już naprawdę wybuchła III wojna światowa...

pitbbpl

Dowody wskazują, że malezyjski samolot został zestrzelony przez ukraiński
myśliwiec.

Nie minął tydzień, a nikt już o tych "dowodach" nie pamięta. :lol2: O kolejnym, sto pięćdziesiątym czwartym rosyjskim "wkroczeniu" też nie. :p

krystkon

wśród homo sapiens w tej chwili dominują jednostki
egoistyczno-indywidualistyczne, Jednak ich dominacja przeminie. Wymrą jak dinozaury.

Wymrą bo takie jest życzenie krystkona?

świat bez ich genów, instynktów, potrzeb, myśli i zachowań stał się odrobinę
lepszy.

Myli się krystkon w głupocie swojej. Egoistyczny indywidulizm jest strategią ewolucyjnie stabilną. Natomiast komunistyczny altruizm - niestabilną. Nawet gdyby udało się jakoś stworzyć takie społeczeństwo, to wystarczy że pojawi się tam jeden mutant - egoista, a cały system sie zawali praktycznie natychmiast. Dlatego komunizmu tak jak go sobie jego entuzjaści wyobrażają nie da się zbudować w tym Wszechświecie. W ogóle i wcale.

Zreszta przecież nawet tutejsze komuchy, jak krystkon, wilk, czy kontestator, wcale nie zamierzają altruistycznie pracować dla "dobra wspólnego" poświęcajac dobro własne. NIe, oni chcą, aby to inni pracowali na ich dobro. :roll:

nie dziw się potem, że ten gorszy od ciebie, ten głupszy, brzydszy,
nieradzący sobie, godny pogardy i co najwyżej splunięcia wpadnie do ciebie na
chatę, żeby ci flaki wypruć.

No proszę, krystkon chciałby powypruwać flaki lepszym od siebie, ale nawet tego nie potrafi i liczy że zrobi to za niego Putin. Nieudacznik jest zawsze nieudacznikiem, czy jeżeli chodzi o sprzątanie niemieckich domów, czy o wypruwanie flaków. :roll:

System zachodni z potężnie skoncentrowanym kapitałem (czytaj władzą lub
nadrzędnością jednego człowieka nad drugim) i bez możliwości dalszej ekspansji
nie ma prawa przetrwać

"system zachodni" (kapitalistyczny) wbrew temu co się wyznawcom marksistwa i lenistwa wydaje, nie prowadzi do "potężnej" koncentracji kapitału. Do takiej koncentracji prowadzi system socjalistyczny, gdzie państwo i aparat państwowy posiada absolutnie wszystko i jest panem życia i śmierci każdego. Jak w PRL, kiedy ktoś podskakiwał, to władza mogła np nie przyjąć dziecka do przedszkola, albo nie dac recepty na okulary... :roll:



korsarz

Wojska rosyjskie właśnie wkroczyły na teren Ukrainy.

Było to sto pięćdziesiąte piąte wkroczenie? :lol2:

Neuromanta

Łukaszenko dalej zyskuje na wojnie.

A piałem, że to niezły cwaniak. Putin mu politycznymi intrygami do pięt nie dorasta. Jedyne co ogranicza Łukaszenkę, to to, ze rządzi krajem małym i biednym.

Xeo95

Jacy to satelici?

No przecież Bialoruś, Kazachstan i Armenia. I tylko ta ostatnia jest w sytuacji przymusowej, bo upadek Rosji oznacza też automatycznie upadek Armenii (w dzisiejszym kształcie, czyli z Karabachem i terenami na zachód od niego). Nie wiem co Turcja mogłaby oferować Armenii, żeby zerwać jej sojusz z Rosją. Tylko Ararat ewentualnie przychodzi mi do głowy... :roll:

Pilastrze, pisałeś też że po upadku Rosji Polska zawrze unię z Białorusią i
Ukrainą (nie mogę znaleźć tego postu). Co Polska z tego będzie miała? I jakie są
przesłanki by tak sądzić? Bo jak dla mnie równie dobrze można by było mówić w
'70 że po upadku ZSRR Niemcy stworzą unię z Polska, a Austria z Czechosłowacją i
Węgrami. Tak, wszystkie te kraje są teraz w Unii Europejskiej ale to nie samo co
unia kilku sąsiadów.

A NRD nie stworzyło unii z RFN po upadku komunizmu? Bo była to dla ossis jedyna szansa żeby dostac się na Zachód "na skróty", na co Polska musiała czekac jeszcze kilkanaście lat. Tak samo będzie w przypadku Białorusi, Ukrainy a już na pewno Królewca. W dodatku elity polityczne UE/EWG na ogół nie miały oporów przed przyjęciem Polski, Czech i Słowacji, czy Węgier, jeżeliby te kraje spełniły odpowiednie warunki. Natomiast Ukrainę i Białoruś czekałaby raczej rola Turcji - czyli wieczne przebywanie w przedsionku.

[Nonkonformista]

Obecnie chichotem historii jest dla mnie fakt, że rozmowy "pokojowe" w obronie tych, co nabijali nas na widły, przed tymi, co strzelali nam w tył głowy - prowadzą ci, którzy najechali nas w 1939 roku i przegrali wojnę na całej linii wespół z tymi, którzy z nimi przez 5 lat kolaborowali. Oto realna siła w Europie.

Bo widzisz, Triple... Dla innych jest siła, dla frajerów honor. I co nam po tym honorze, o którym tokował Beck? Po prostu nie jesteśmy pragmatyczni jako naród /nasi politycy nie potrafią patrzeć dalej niż czubek własnego nosa i nie mają planów, jak nasz kraj będzie wyglądał za 5 lat/.

[DziadBorowy]

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,N...aid=1134ac

Tymczasem Putinowi wszystko się zaczyna sypać - powoli zaczyna realizować się czarny na niego scenariusz.

"Login oznajmił, że Mołdawia jest gotowa do wyjścia z WNP i że nic na tym nie straci. - Od początku nie mieliśmy czego szukać w WNP. Spójrzmy, gdzie są kraje bałtyckie, a gdzie jesteśmy my. Na decyzję nigdy nie jest za późno - powiedział."


Zaczyna docierać, że na jakimkolwiek sojuszu z Rosją można tylko tracić.

A Syberia też zaczyna mieć dość:
http://fakty.interia.pl/raport-srodek-ws...lock=facts

[Wron NIEmiecki]

Nigdy do tego nie dojdzie. Gazo i ropociągi to dla Rosji arterie życia. Jakiekolwiek perturbacje w dostawach i Rosja leży na łopatkach. Natychmiast. :roll:

Juz raz tak bylo. Mlody Pilaster ma poczatki Alzheimera, wiec trzeba mu odswiezyc pamiec:

ga Reuters, IAR, PAP
06.01.2009 07:41

Kijów i Moskwa oskarżają się wzajemnie o poważne zmniejszenie tranzytu gazu na Zachód. Pierwsze kraje UE, m.in. Bułgaria, już nie dostają rosyjskiego gazu. Polska korzysta teraz z dostaw przede wszystkim z białoruskiej nitki gazociągu, ale PGNiG już apeluje do największych odbiorców o ograniczenie zużycia gazu. Wznowienia dostaw zażądała już Unia Europejska.
- Słowacja ogłosi stan wyjątkowy w związku ze spadkiem o 70 procent dostaw rosyjskiego gazu - poinformował minister gospodarki Lubomir Jahnatek. Główny słowacki importer gazu, firma SPPP, "ogłosi stan wyjątkowy w gospodarce o godzinie 24.00, w nocy z wtorku na środę" - dodał minister. - Dostawy gazu dla hurtowników mogą spaść, lecz zrobimy wszystko, aby oszczędzić gospodarstwa domowe, szpitale i szkoły. Słowacja wystosuje protest do Rosji i Ukrainy, domagając się, aby rozwiązały spór i nie brały Europy jako zakładnika - dodał. Granicząca z Ukrainą Słowacja w 98 procentach zależy od importu ropy naftowej i gazu z Rosji.
W czwartek rozmowy Kijów - Moskwa
Szef ukraińskiej spółki paliwowej Naftohaz Ołeh Dubyna zapowiedział już, że w czwartek pojedzie do Moskwy, aby wznowić rozmowy z Gazpromem w sprawie dostaw rosyjskiego gazu.
Wcześniej Dubyna oświadczył, że Rosja może całkowicie wstrzymać przesyłanie gazu przez Ukrainę.- Wszystko wskazuje na to, że strona rosyjska postanowiła całkowicie wstrzymać dostawy gazu przez terytorium Ukrainy do Europy - powiedział Dubyna.
Rano rzecznik Naftohazu Wałentyn Zemlanski zakomunikował, że Gazprom zmniejszył we wtorek dostawy do europejskich odbiorców do 92 milionów metrów sześciennych gazu dziennie zamiast zapowiadanych w poniedziałek 221 milionów czy jak w ostatnich dniach 300 milionów. Według ukraińskiego koncernu, Europa "w ciągu kilku godzin" odczuje ograniczenia.
Rosja: To nie my, to Wy
Z kolei Gazprom o zakręcenie kurka oskarżył... Kijów. - Ukraina w nocy z poniedziałku na wtorek zamknęła trzy z czterech rurociągów przesyłających rosyjski gaz tranzytem przez jej terytorium - poinformował wiceprezes Gazpromu Aleksandr Miedwiediew. W rezultacie dostawy gazu do państw UE zmniejszyły się siedmiokrotnie - dodał.
Jest potwierdzenie
Od rana mamy potwierdzenie tych niepokojących informacji. - W nocy wstrzymane zostały całkowicie dostawy rosyjskiego gazu do Bułgarii, Turcji, Grecji i Macedonii - poinformował bułgarski rząd. W związku z powstałą kryzysową sytuacją bułgarski minister gospodarki i energetyki Petyr Dymitrow zwołał nad ranem posiedzenie sztabu kryzysowego w swym resorcie. Zwołano też naradę u premiera Bułgarii Sergeja Staniszewa. Ciepłownie w Bułgarii rozpoczęły już przygotowania do przejścia na alternatywne źródła energii - węgiel i olej opałowy. Sytuację dodatkowo komplikują silne mrozy. W północnej Bułgarii temperatura spadła do minus 20 stopni C.
Unia bez znacznej części rosyjskiego gazu.
Dostawy gazu rosyjskiego do Republiki Czeskiej spadną we wtorek o ponad 70 proc. - zapowiedział rzecznik głównego czeskiego operatora gazociągów RWE-Transgas Martin Chalupski na konferencji prasowej. Z kolei Rumunia poinformowała, że dostawy rosyjskiego surowca zostały ograniczone o 75 procent. Mniej gazu mają też Austriacy, Węgrzy, Chorwaci, Grecy oraz Turcy. O pierwszych kłopotach poinformowano także w Niemczech. Moskwa dostarcza państwom UE 40 proc. importowanego przez nie gazu. W 80 proc. jest on tłoczony przez Ukrainę.
UE: Cięcia w dostawach gazu są nie do przyjęcia
Unia Europejska zażądała natychmiastowego wznowienia dostaw gazu do krajów członkowskich, określając ograniczenie w nocy z poniedziałku na wtorek dostaw rosyjskiego surowca przez Ukrainę jako "nie do zaakceptowania".
Lech Kaczyński: Stanowisko UE wobec Rosji jest niezmiernie miękkie
Prezydent Lech Kaczyński powiedział w Radiu ZET, że w sprawie konfliktu gazowego stanowisko UE wobec Rosji jest niezmiernie miękkie. - Będę rozmawiał z prezydentem Czech na ten temat - zapowiedział Lech Kaczyński.
Polska na razie bezpieczna, ale...
Bułgaria i inne kraje południowej Europy (poza Turcją i Grecją, które korzystają też z innych źródeł zaopatrzenia) korzystają z nitki gazociągu biegnącej przez terytorium Ukrainy. Polska korzysta z gazociągów biegnących przez Białoruś i Ukrainę. Na razie - dzięki połączeniu z Białorusią - ciśnienie gazu płynącego do Polski znacznie się nie zmniejszyło. Jednak Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) SA podało, że z powodu zmniejszenia w ciągu ostatniej doby dostaw gazu ziemnego do Polski przez Ukrainę oraz niskiej temperatury zwróci się do swoich największych klientów przemysłowych o ograniczenie jego poboru.
- Zakłady Chemiczne Police SA mogą być zmuszone wstrzymać produkcję nawozów azotowych, jeżeli PGNiG zwróci się do spółki o dalsze ograniczenie poboru gazu - powiedział prezes Polic Ryszard Siwiec.- My już ograniczyliśmy maksymalnie pobór gazu. Ja już mogę tylko wyłączyć, czyli jeśli PGNiG zwróciłby się o dalsze ograniczenie poboru musielibyśmy wstrzymać produkcję nawozów azotowych - powiedział Agencji Reuters Siwiec.
Mogą być ograniczenia dla przemysłu
Sekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki, Adam Szejnfeld nie wyklucza wprowadzenia ograniczenia dostaw gazu dla przemysłu, jeśli dojdzie do ograniczenia dostaw tego surowca z Rosji. Uchwała w tej sprawie zostanie przyjęta najprawdopodobniej na dzisiejszym posiedzeniu rządu. Jak tłumaczy, chodzi o to by umożliwić rządowi szybką reakcję na dynamicznie zmieniającą się sytuację. Adam Szejnfeld zapewnił, że ograniczenia dostaw gazu nie dotkną gospodarstw domowych.
Eksperci podkreślają, że przedłużający się spadek ciśnienia w "ukraińskim" gazociągu może spowodować kłopoty dla naszej gospodarki.
Nowa odsłona konfliktu
Konflikt gazowy między Moskwą a Kijowem trwa od 1 stycznia. Doszło do niego, gdy Gazprom i Naftohaz nie zdołały porozumieć się odnośnie ceny gazu dla Ukrainy w bieżącym roku i stawek za jego tranzyt przez ukraińskie terytorium.

Cwiczcie neurony, towarzyszu. Na waszym miejscu zaczalbym juz zbierac chrust na zime... :lol2: :lol2: :lol2: :lol2:

[pilaster]

Juz raz tak bylo.

Ale wtedy sytuacja Rosji, polityczna, gospodarcza i finansowa nie była nawet w przybliżeniu tak zła jak obecnie.