To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Informacje
magicvortex napisał(a): A tak swoją drogą, komp zużywa dużo mniej mocy jak stoi sobie na jałowym biegu? Bo zastanawiałem się czy można kopać w ramach wygaszacza ekranu.

Nie bardzo. Kopanie wymaga ogromnej mocy obliczeniowej. Nie da się kopać 'w tle'.
Jeszcze raz powtarzam - zwykły pecet to za mało.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Cytat:Nie 8 tys. zł, a 399 zł. Polski zespół naukowców i lekarzy opatentował arcytanią metodę rozpoznania raka dzięki przeskanowaniu ludzkich genów. To prawdziwa światowa rewolucja, którą powinniśmy się chwalić. Doceniają ją wszyscy, ale...

- Naszym marzeniem jest przebadać każdego Polaka, jednak nie potrafimy tego dobrze opakować i sprzedać. Wciąż za mało osób wie, że coś takiego istnieje. Ministerstwo nic z tym nie robi. Rozmawiamy, ale nie ma efektu - mówi w rozmowie z Business Insider Polska prof. dr hab. med. Krystian Jażdżewski z Centrum Nowych Technologii Uniwersytetu Warszawskiego.

To wystąpienie na pierwszym panelu dot. przyszłości Polski i związanej z nią rewolucji technologicznej na Europejskim Forum Nowych Idei (EFNI) zebrało równie dużo oklasków, co oznak niedowierzania. W Sopocie wystąpił genetyk i endokrynolog prof. Krystian Jażdżewski. O ekspercie zrobiło się głośno kilka miesięcy temu, kiedy dostał nagrodę Polskiej Rady Biznesu im. Jana Wejcherta w kategorii "Wizja i Innowacje".

Samo wystąpienie naukowca na panelu EFNI zaczęło się niewinnie. Profesor opowiadał o zaawansowaniu technologicznym na polskich uniwersytetach, różnicy między podejściem biznesu do nauki w USA, a u nas, po czym przeszedł do mentalności oraz biurokracji instytucji w Polsce, które według niego wciąż blokują rozwój kraju.
Nie nie wiadomo o co chodzi, choć nie chodzi o pieniądze...

- Choć opatentowaliśmy badanie genów pod kątem możliwości zachorowania na raka, które jest dwudziestokrotnie tańsze niż na świecie, w Polsce nie ma efektu. Rozmawiałem z Ministerstwem Zdrowia i oni mówią: Super rzecz robicie, róbcie ją dalej. I tyle. Nic się nie dzieje. Zero pomocy. Nie rozumiem tego - wyjaśniał prof. Jażdżewski. - Jak to? Nie ma żadnej odpowiedzi? Ministerstwo ma pod nosem taką perełkę i nic z tym nie robi? - dopytywali później zaskoczeni paneliści.

Profesor w rozmowie z nami wyjaśniał, że jego zespół, spotykając się z przedstawicielami resortu zdrowia, nie starał się o żadną dotację czy wsparcie samego projektu.

- Pokazaliśmy im nasze możliwości. Chcieliśmy zainteresować ministerstwo, tym, żeby być może dla części najbardziej potrzebujących pacjentów takie badania refundować. Wiedzieliśmy, że jest trudne do osiągnięcia, więc przekonywaliśmy, że mogą puścić jednego tweeta, bądź wpis na Facebooku, że takie coś istnieje i zainteresować tym lekarzy oraz pacjentów. Wiadomo, że takie rzeczy roznoszą się szybko. Nic takiego jednak się nie stało do dzisiaj - tłumaczy.

O finansowe wsparcie naukowcy proszą, ale na stronie internetowej projektu. Do tej pory ich badania wsparło kilkaset osób.

całość


Dlaczego MZ nic z tym nie robi? Co na to NFZ? Dlaczego naukowcy nie spróbowali ubiegać się o dotację? Czy jakakolwiek firma zgłosiła się do nich w tej sprawie? Kiedy w tym kraju takie szanse zaczną być wykorzystywane? To wygląda jak takie rozkładanie rąk czekając, aż pojawi się Deus ex Machina. Śmieszne, smutne i absurdalne.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
http://www.independent.co.uk/news/world/...78466.html

No no, oczywiście sprawcą jest biały 64-latek. Ciekawe czemu nikt go nie odstrzelił wcześniej - https://en.wikipedia.org/wiki/Gun_laws_in_Nevada
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
No i co się dziwić, nawpuszczali dziczy, to teraz mają, wiadomo przecież, czeho możemy się spodziewać po białych 60-latkach. Ja bym takich z cywilizacji przegonił.
Odpowiedz
Po prostu kolo nie gustował w country Uśmiech
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
NSA chyba trzęsie bielizną na myśl o ew. zmianach w jej składzie i dlatego dostaliśmy wyrok, że Rada Warszawy nie miała podstawy prawnej do wydania uchwały, będącej oświadczeniem woli Rady bez skutków prawnych.

Jakieś kuriozum dla mnie. 

http://www.rp.pl/Sedziowie-i-sady/310039....html#ap-1
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
Podobno dzisiaj ogłoszona nagroda nobla ma swój polski akcent.

Polak, który zmierzył się z równaniami Einsteina.

Cytat:Stało się to, o czym świat nauki mówił od ponad roku – noblistami w dziedzinie fizyki zostali Rainer Weiss, Barry C. Barish i Kip S. Thorne - twórcy detektora LIGO, w którym odkryto fale grawitacyjne. Choć wśród laureatów nie ma polskich nazwisk, nagroda ma mocny polski akcent. W odkryciu brali udział nasi badacze, a było ono możliwe dzięki ustaleniom prof. Andrzeja Trautmana sprzed ponad pół wieku.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Niedawno informowałem o referendum niepodległościowym w Irackim Kurdystanie i perspektywie rychłej wojny, która miałaby być jego następstwem. Wygląda na to, że ta wojna właśnie się zaczęła.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
To już trochę stara informacja, ale warto o niej wspomnieć: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/10...z-zus.html

Obniżono stawki profesjonalnych pełnomocników za udział w postępowaniu dot. ubezpieczeń społecznych - do 180 zł. Problem przede wszystkim dotyczy przeciętnych ludzi, którzy wykosztować się na prawnika i tak będą musieli, ale w ramach zwrotu kosztów wygranego procesu dostaną tylko te niecałe dwie stówy. Zmianę uzasadnia się... cięciem kosztów ZUSu, który przegrywa zbyt dużo spraw i musi płacić kasę w związku z tym. Także niech obywatele szykują swoje dolne partie pleców, bo ZUS już nikomu nie przepuści. 

Z innej beczki - adwokat lub radca prowadzący daną sprawę z urzędu dostanie... 90 zł wynagrodzenia (sic!). Koszty (paliwo, opłacenie zastępstw na rozprawę itd.) związane z takim postępowaniem dla profesjonalnego pełnomocnika mogą być nawet kilku lub kilkunastokrotnie wyższe. To już nawet pod wolontariat nie podpada.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
90 zł dniówki? To jakaś żenada jest.

Dwa Litry Wody napisał(a): Niedawno informowałem o referendum niepodległościowym w Irackim Kurdystanie i perspektywie rychłej wojny, która miałaby być jego następstwem. Wygląda na to, że ta wojna właśnie się zaczęła.


Nie ma nowej wojny, na razie. Siły irackie zajmują sporne tereny.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Żarłak napisał(a): 90 zł dniówki? To jakaś żenada jest.
To nie jest dniówka. To za całe postępowanie przed sądem I instancji, które może np. liczyć 2 rozprawy, a może też np. 9. Z tym wiąże się przygotowanie pism procesowych (w tym pozwu/odwołania), zapoznanie się ze sprawą, rozmowy z klientem i uczestnictwo na rozprawach.

Dla porównania dodam, że jeżeli adwokat musi być na rozprawie, a nie może (bo np. na ten sam termin wyznaczono mu inną rozprawę, co się często zdarza), to musi sobie załatwić zastępstwo innego adwokata lub radcy. Taka przyjemność w Polsce zazwyczaj wynosi 100 zł za jeden termin.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)
Odpowiedz
Roan Shiran napisał(a): To nie jest dniówka. To za całe postępowanie przed sądem I instancji, które może np. liczyć 2 rozprawy, a może też np. 9. Z tym wiąże się przygotowanie pism procesowych (w tym pozwu/odwołania), zapoznanie się ze sprawą, rozmowy z klientem i uczestnictwo na rozprawach.

Jebane to państwo jest z całym jego ZUSem. Absurd goni absurd jak w jakimś Misiu. Szkoda, że Bareja nie żyje - mógłby nakręcić co najmniej kilka porządnych kontynuacji w oparciu o to co się dzieje w III RP.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Bareja gdyby żył, to pewnie by kręcił dobrozmianowe filmy o ŻW, JK i Smoleńsku (patrz końcówka 'Misia").
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Roan Shiran napisał(a): To nie jest dniówka. To za całe postępowanie przed sądem I instancji, które może np. liczyć 2 rozprawy, a może też np. 9. Z tym wiąże się przygotowanie pism procesowych (w tym pozwu/odwołania), zapoznanie się ze sprawą, rozmowy z klientem i uczestnictwo na rozprawach.

Dla porównania dodam, że jeżeli adwokat musi być na rozprawie, a nie może (bo np. na ten sam termin wyznaczono mu inną rozprawę, co się często zdarza), to musi sobie załatwić zastępstwo innego adwokata lub radcy. Taka przyjemność w Polsce zazwyczaj wynosi 100 zł za jeden termin.

To bardzo źle się zapowiada. I co za dureń to wymyślił?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Jakiś facio (mój rówieśnik) podpalił się pod Pałacem Kultury rozrzucając antypisowskie ulotki.

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/pol...spartandhp

Nie powiem, aż mnie zmroziło.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Troszeczkę przesadził. Kurwa, przecież rządy PiSu, to nie koniec świata. Poza tym gościu ma zły charakter - gdyby mnie ktoś doprowadził do takiego stanu, że chciałbym się z desperacji i rozpaczy podpalić, to od tego momentu sam starałbym się tego kogoś zniszczyć. Trzeba walczyć, a nie poddawać się.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Dokładnie - zafundowanie sobie takich cierpień z powodu jeb... Kaczora i spółki, to ... aż trudno znaleźć odpowiednie słowo.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
lumberjack napisał(a): Troszeczkę przesadził. Kurwa, przecież rządy PiSu, to nie koniec świata. Poza tym gościu ma zły charakter - gdyby mnie ktoś doprowadził do takiego stanu, że chciałbym się z desperacji i rozpaczy podpalić, to od tego momentu sam starałbym się tego kogoś zniszczyć. Trzeba walczyć, a nie poddawać się.

I załóżmy, że gość tak zrobił i ukierunkował swoją niechęć na PIS dokonując jakiś agresywnych czynów wobec nich. Przecież głównym beneficjentem tego byłby właśnie PIS,  który mógłby wówczas mówić o oszalałej z nienawiści opozycji i o tym,  że to jej wina. Wierchuszka PIS i tak byłaby pewnie poza jego zasięgiem, ale gdyby zaatakował jakiegoś polityka  niższego szczebla to wspomniana wierchuszka skakałaby pewnie z radości, taki to byłby dla niej prezent. A przy okazji pod pozorem ochrony i bezpieczeństwa dokręciła by jeszcze bardziej śrubę w kwestiach praw obywatelskich.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a): I załóżmy, że gość tak zrobił i ukierunkował swoją niechęć na PIS dokonując jakiś agresywnych czynów wobec nich. Przecież głównym beneficjentem tego byłby właśnie PIS, który mógłby wówczas mówić o oszalałej z nienawiści opozycji i o tym, że to jej wina. Wierchuszka PIS i tak byłaby pewnie poza jego zasięgiem, ale gdyby zaatakował jakiegoś polityka niższego szczebla to wspomniana wierchuszka skakałaby pewnie z radości, taki to byłby dla niej prezent. A przy okazji pod pozorem ochrony i bezpieczeństwa dokręciła by jeszcze bardziej śrubę w kwestiach praw obywatelskich.

Mógłby spróbować znaleźć jakieś haki na nich; mógłby spróbować jakoś ich skompromitować; zrobić podsłuch jak kelnerzy z pewnej restauracji etc. Niekoniecznie chodzi mi o fizyczny łomot Oczko
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
lumberjack napisał(a): Mógłby spróbować znaleźć jakieś haki na nich; mógłby spróbować jakoś ich skompromitować; zrobić podsłuch jak kelnerzy z pewnej restauracji etc. Niekoniecznie chodzi mi o fizyczny łomot Oczko

To wszystko jest daleko poza zasięgiem zwykłego obywatela. Przecież nawet zdobycie podsłuchów z pewnej restauracji nie byłoby możliwe bez udziału służb. Pytanie tylko czy naszych czy rosyjskich. 
Zresztą Partia na takie działania najwidoczniej się już przygotowała:

https://wiadomosci.wp.pl/dwumetrowy-plot...335552129a
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości