To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.67
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PiS, co zrobił a nie co powiedział
Pearl Jam napisał(a): Najlepsze polskie Igrzyska Olimpijskie w XXI wieku. Plus dla ministerstwa sportu, PKOl-u i PZLA.

Niestety z olimpiady na olimpiadę jest coraz słabiej. Konkurencja jest coraz większa i trudniej o medal pomimo większej liczby konkurencji. Ale dobre i te kilkanaście krążków.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Mam pewien pomysł.
Na forum podawano spekulacje, jakoby Tusk miał w planie jakoś wykorzystać Konfederację w pokonaniu PiSu. Mam pewną ideę, która może być z tym planem zbieżna.
I tak. Wiemy, że PiS będzie kantował, bo boi się odpowiedzialności karnej i straty stołków po utracie władzy. Będzie wykorzystywać ku temu cały aparat państwa (służby, spółki Skarbu Państwa, TVP itd.). Ale! Może to robić zgrubsza jedynie, gdy mają rząd. A jest możliwość przeprowadzenia przed wyborami konstruktywnego wotum nieufności. Wtedy przejęłoby się rząd i zapewniło uczciwe wybory. Wiem, że prezydent ma prawo weta, ale i tak pozostają:
- rozporządzenia,
- uchwały i zarządzenia (miękkie prawo),
- ogólna administracja,
- kontrola nad aparatem przymusu,
- spółki Skarbu Państwa,
- prokuratura i wymiar sprawiedliwości,
- polityka zagraniczna,
- ogólny szacunek wobec władz.

TVP można "odpisowić" politycznie kontrolami Policji, prokuratury, skarbówki, NIK i i innych służb. Łatwiej byłoby też egzekwować wyroki sądów przeciwko TVP.
NIK mógłby bez problemów politycznych ukazywać skalę patologii PiSu.

Aparat przymusu (Policja, wojsko itd.) będzie też przydatny, by spacyfikować potencjalne pisowskie burdy i akcje "zielonych ludzików".
Jeżeli pisowska pseudoizba Sądu Najwyższego uznałaby nieważność przegranych przez PiS wyborów, to rząd może taki pseudowyrok wyśmiać podnosząc wyroki TSUE, ETCz, prawo konstytucyjne, unijne i międzynarodowe. Aparat przymusu zapewniłby prymat legalnej ścieżki prawnej.

Potrzeba zatem 231 posłów dla rządu technicznego. Taki rząd byłby ideologicznie niespójny. Rząd taki łączyłyby tylko 2 cele:
- przeprowadzenie uczciwych wyborów,
- długofalowa pacyfikacja PiSu.
Zatem liczymy szable. PiS ma aktualnie w rządzie 232 osoby. Dochodzi jeszcze Ajchler i Mejza - oni są sprzedajni, a także Paweł Kukiz, jego dwa wierne dziady (Żuk, Sachajko) i Sławomir Tyszka.
Tyszka już się raz zbuntował i nie popierał Lidii Staroń na RPO. Można go zdobyć dla sojuszu PSL-u i Hołowni. Pozostałym kukizowcom może się opłacać przeprowadzenie legalnych wyborów i stłamszenie PiSu, by PiSowi długofalowo zabrać poparcie. Jeżeli kukiziwcy startowaliby choćby z Agrounią, to wtedy chcieliby długofalowo odebrać PiSowi kilka a nawet kilkanaście procent poparcia.

Ale założmy, że PiS ma około 238 ludzi (wraz z powyższymi). Wtedy kluczowi stają się gowiniści i Konfederacja. Gowiniści, żeby wyjść z rządu, muszą mieć jednak jakąś amortyzację i przyszłość polityczną. Chciałbym zatem, by gowiniści dołączyli do sojuszu Hołowni i PSL-u - pomogłoby to odbierać PiSowi ich miękkich i centrowych wyborców np. z rewirów krakowskiej i katolickiej inteligencji i od przedsiębiorców. Gowin ma około 9 wiernych mu ludzi. Ale wiadomo, że ktoś może odpaść lub dołączyć. Jeszcze niedawno takiego Girzyńskiego uznawaliśmy za beton PiSu, a teraz jest po stronie demokracji. Niektórzy pisowcy mogą choćby dołączać do Gowina, PSL, Hołowni albo do Agrounii licząc, że w przyszłej kadencji dostaną mandat poselski.

Ale co z Konfederacją? Dlaczego niby Konfa miałaby iść na rząd techniczny w "tęczowej koalicji"?
Już mówię - żeby posilić się na pisowskim truchle.
Uczciwe wybory, rozliczenie i marginalizacja PiSu opłacają się Konfederacji, bo otworzą im pola na uzyskanie poparcia tradycjonalistów/szurów/nacjonalistów i innych antyunijnych, antyzachodnich i antypostępowych wyborców PiSu. Konfederacja mogłaby mieć i nawet 20% albo i więcej w kolejnych wyborach np. w 2027 roku. Wydaje się to być w interesie polityków Konfederacji. Byliby panami "silnej siły". Są dość młodzi (prócz Korwina), więc pewnie planują długofalowo.
No bo jaki los ich czeka wraz z fideszyzacją i pisizacją Polski? Czy chcą być tylko przystawkami (jak M. Kowalski, Rzymkowski i Andruszkiewicz) albo koncesjonowaną opozycją (jak Kukiz)? Czy chcą być sługusami PiSu? Nie! Oni chcą być na szczycie. Przecież nawet teraz TVP ich nie zaprasza do studia.
Rząd techniczny jakoś wytłumaczyliby swym wyborcom. Powiedzieć mogą, że PiS chce segregacji sanitarnej, albo inne głupoty, a oni się muszą przeciwstawić. Brak pisowskich oszustw wyborczych im też pomoże podwyższyć wynik. A po rozpadzie, rozliczeniu i wykoszeniu PiSu, tylko zyskają.
Poza tym dobrze mieć po swojej stronie część nacjonalistów, gdyż mogą wybuchnąć pisowskie zamieszki uliczne.

Jaki zatem rząd?
Najbardziej liczyłyby się funkcje:
- premiera (tutaj ktoś z dużym zaufaniem społecznym, centrowymi poglądami i z doświadczeniem pracy w rządzie - Kosiniak-Kamysz),
- Ministra Obrony Narodowej (może gen. Różański od Hołowni, bycie byłym wojskowym to doświadczenie oraz szacunek i dyscyplina u żołnierzy),
- Ministra Spraw Zagranicznych (tutaj doświadczony dyplomatycznie Sikorski albo... Tusk),
- Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji (Schetyna miał kiedyś tę funkcję, jest doświadczony i potrafi zarządzać),
- Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego (może Gowin, był kiedyś od tego i pewnie coś dla siebie wytargować musi...).
W reszcie spraw rząd i tak nie potrafiłby dochodzić do porozumienia, więc reszta ministerstw jest mało ważna. Jeszcze tylko służby specjalne trzeba kimś kompetentnym obsadzić.
Nie wykluczam, że Lewica i zwłaszcza Konfederacja coś by sobie wytargowali.

Co o tym myślicie? Czy scenariusz ten ma szanse się ziścić? Czy powinien? Należy go propagować?
"I sent you lilies now I want back those flowers"
Odpowiedz
Kiedy po pierwszych kilku dniach igrzysk medali dla Polski nie było, "wyborcza" i "nie" pisały, że to wina PiS-u.
Wobec tego ja mam prawo twierdzić, że 14 medali (w tym 4 złote), czyli największa zdobycz od "Sydney 2000" jest w pewnej mierze zasługą rządu, PKOl-u i PZLA.
Odpowiedz
Pearl Jam napisał(a): Kiedy po pierwszych kilku dniach igrzysk medali dla Polski nie było, "wyborcza" i "nie" pisały, że to wina PiS-u.
Wobec tego ja mam prawo twierdzić, że 14 medali (w tym 4 złote), czyli największa zdobycz od "Sydney 2000" jest w pewnej mierze zasługą rządu, PKOl-u i PZLA.
Ależ oczywiście! Katarzyna Zillman tak dobrze wiosłowała, bo chciała uciec jak najdalej i najszybciej od stref wolnych od LGBT i dopłynąć do Nowej Zelandii, ale nie za blisko Nowej Szwabii, gdzie ufo nazistów zbiera moc do uderzenia w 2024 na Igrzyska w Paryżu. Wszystko się łączy.
A Boniek specjalnie zwolnił galicyjskiego boga futbolu Brzęczka, by na euro upokorzyć Polskę i rykoszetem rząd PiSu.
"I sent you lilies now I want back those flowers"
Odpowiedz
Pearl Jam napisał(a): Kiedy po pierwszych kilku dniach igrzysk medali dla Polski nie było, "wyborcza" i "nie" pisały, że to wina PiS-u.
Wobec tego ja mam prawo twierdzić, że 14 medali (w tym 4 złote), czyli największa zdobycz od "Sydney 2000" jest w pewnej mierze zasługą rządu, PKOl-u i PZLA.

A najgorszy występ Polaków na letnich igrzyskach od 1956 roku na Olimiadzie w 2016 czyja to zasługa?


PS. Nie widziałem aby Wyborcza za brak medali obwiniała rząd PISu. Z tego co kojarzę oni tylko przypomnieli słowa pana Andrzeja Dudy, który łączył swego czasu stan sportu, ze szczególnym uwzględnieniem sportów drużynowych ze stanem państwa polskiego. Uśmiech
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Ciekawe czy dogadali się z Amerykanami w kwestii TVN i jutro będą lansować ustawę złagodzoną dla zachowania twarzy czy też od czwartku jawnie przechodzimy na sojusz z putinowską Rosją.

Najgorsze jest to, że ludzie chyba już tak się przyzwyczaili, do tego co odpierdziela w tym kraju PIS, że nawet ustawa w wersji pierwotnej jakoś masowo ich nie ruszy.

PS. Uzasadnienie tej ustawy jest tak idiotyczne, że chyba nawet najtwardszy elektorat PIS w nie nie uwierzy.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a): Najgorsze jest to, że ludzie chyba już tak się przyzwyczaili, do tego co odpierdziela w tym kraju PIS, że nawet ustawa w wersji pierwotnej jakoś masowo ich nie ruszy.

Ludzie mają swoje życie, swoje sprawy, swoje prace, rodziny itd. Tymczasem ta władza jest na etacie i zawodowo w dość jednostajnym i szybkim rytmie odpierdziela to, co odpierdziela.

W normalnych warunkach politycy odwalają różne akcje na tyle sporadycznie, że nie trzeba się polityką interesować zawodowo, żeby za tym nadążyć. Ta władza postanowiła pokonać obywateli w nierównej grze. :/

Mamy polityczne igrzyska przez okrągły rok, bez olimpiady pomiędzy...
All cognizing aims at "delivering a grip on the patterns that matter for the interactions that matter"
(Wszelkie poznanie ma na celu "uchwycenie wzorców mających znaczenie dla interakcji mających znaczenie")
Andy Clark

Moje miejsce na FB:
https://www.facebook.com/Postmoralno%C5%...1700366315
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a): Ciekawe czy dogadali się z Amerykanami w kwestii TVN i jutro będą lansować ustawę złagodzoną dla zachowania twarzy czy też od czwartku jawnie przechodzimy na sojusz z putinowską Rosją.

Najgorsze jest to, że ludzie chyba już tak się przyzwyczaili, do tego co odpierdziela w tym kraju PIS, że nawet ustawa w wersji pierwotnej jakoś masowo ich nie ruszy.

PS. Uzasadnienie tej ustawy jest tak idiotyczne, że chyba nawet najtwardszy elektorat PIS w nie nie uwierzy.

Pierwszy raz od dłuższego czasu co do głosowania sejmowego przeważa u mnie strach a nie ciekawość. Protesty są... dość nieliczne. Sam jestem niestety teraz zamknięty "na wsi", więc dołączę najwyżej pojutrze. Młodzi nie czują wagi głosowania nad TVN. Moi rówieśnicy nie oglądają telewizji i nie rozumieją, że zniszczenie TVN, to de facto kilka dodatkowych punktów procentowych dla PiSu. Aborcja tak ruszyła ludzi, a teraz? Gdzie masy? Na wakacjach? Na grilu?
Straszne. Wynik głosowania może być bliski remisu i o losie Polski może decydować kilku szurów, sprzedawczyków i idiotów. Np. o losie Polski zadecyduje poseł Braun.
- Jak zagłosujesz pośle Braun?
- Niejaki Yoda, Żyd i...
Wprost cudownie.
Już nawet wyłączyłem telewizję. Nie mogę na to patrzeć. Idziemy drogą Kuby, Iranu i Rosji walcząc z imperialną propagandą amerykańskiego SZATANA.

Przyzwyczajenie, głupota i apatia to teraz najgorsi wrogowie. Zobaczymy jutro. Obawiam się, że wywalenie Gowina to zaostrzenie kursu, gra vabank i pęd na Wschód i dyktaturę.

Ale przynajmniej mamy kilka medali, co nie Pearl Jam? Jutro wieczorem puszczamy disco-recital Zenka na TVP?
"I sent you lilies now I want back those flowers"
Odpowiedz
No i wyp... Gowina.
Pisałem swego czasu, że trzeba obserwować tego gostka, bo jak rasowy szczur pierwszy spada z tonącej łajby.
Ciekawe, co teraz zrobi Kukiz - czy hamletyzując jednak zrobi pisiorom dobrze?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a): Ciekawe, co teraz zrobi Kukiz - czy hamletyzując jednak zrobi pisiorom dobrze?

Oczywiście, że zrobi. Już pan "antysystemowiec" zapowiedział, że poprze ustawę anty-TVN.


Mustafa Mond napisał(a): Młodzi nie czują wagi głosowania nad TVN. Moi rówieśnicy nie oglądają telewizji i nie rozumieją, że zniszczenie TVN, to de facto kilka dodatkowych punktów procentowych dla PiSu.

TVNowi zbytnio nie zaszkodzą. Już w ostateczności przejdą na koncesję zagraniczną. Gorzej z obrazem Polski w świecie oraz relacjami z USA. Po czymś takim bardzo prawdopodobne jest mocne ochłodzenie w stosunkach, nie zdziwiłbym się gdyby nawet Kaczyńskiemu tych Abramsów ostatecznie nie sprzedali. Tak samo amerykańskie inwestycje w Polsce na tym ucierpią.
A wszystko w imię prywatnych interesików pana Kaczyńskiego.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a): TVNowi zbytnio nie zaszkodzą. Już  w ostateczności przejdą na koncesję zagraniczną. Gorzej z obrazem Polski w świecie oraz relacjami z USA. Po czymś takim bardzo prawdopodobne jest mocne ochłodzenie w stosunkach,  nie zdziwiłbym się gdyby nawet Kaczyńskiemu tych Abramsów ostatecznie nie sprzedali. Tak samo amerykańskie inwestycje w Polsce na tym ucierpią.
A wszystko w imię prywatnych interesików pana Kaczyńskiego.

Ale ustawa zakłada, że podmiot spoza EOG nie może kontrolować telewizji. Nawet jeżeli TVN będzie nadawał z Czech, to i tak byłby podmiotem kontrolowanym.przed podmiot z siedzibą poza EOG, więc byłby w Polsce nielegalny. No chyba, że jest coś o czym nie wiem. Chodzi o to, że Discovery sprzeda TVN np. Francuzom?

A to że stosunki Ameryki z PiSem są fatalne to wiadomo. Dziś jesteśmy nawet "chorym człowiekiem NATO". W Turcji bowiem działa CNN Turk...
"I sent you lilies now I want back those flowers"
Odpowiedz
Mustafa Mond napisał(a): Ale ustawa zakłada, że podmiot spoza EOG nie może kontrolować telewizji. Nawet jeżeli TVN będzie nadawał z Czech, to i tak byłby podmiotem kontrolowanym.przed podmiot z siedzibą poza EOG, więc byłby w Polsce nielegalny. No chyba, że jest coś o czym nie wiem. Chodzi o to, że Discovery sprzeda TVN np. Francuzom?
No i co z tego, że w Polsce byłby nielegalny? W Czechach robią Polkom aborcję, która w Polsce jest nielegalna i nic się nie dzieje. PiS musiałby Czechy najechać i podbić.
PiS to dwa kłamstwa i spójnik

Andrzej Duda pełni obowiązki prezydenta, ale nie jest głową państwa - Włodzimierz Cimoszewicz


No dobra, przyznaję, jestem lewakiem.Język
Odpowiedz
Z tego co rozumiem koncesja z terenu innego państwa umożliwiała by im nadawanie poprzez sieci kablowe i satelitarne. Problem byłby natomiast z dostępem do polskich multipleksów naziemnych. Jednak o ile się nie mylę TVN24 w żadnym z multipleksów na ten moment i tak nie ma. W gorszej sytuacji jest sam TVN, który w naziemnej telewizji nie mógłby nadawać i musiałby przejść również do sieci kablowych.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Aha. Dzięki za informację. Już wiem o co chodzi. Nie myślałem wcześniej o tym. Lekko się uspokoiłem. PiS musiałby najwyżej wymuszać coś na Polsacie i innych sieciach kablowych i satelitarnych, by nie pokazywali TVN-u. Brak Faktów TVN w multipleksie to strata, lecz nie tak makabryczna, jakiej się do niedawna bałem.

PiS to idioci, skoro się tak na to napalili. Duży uśmiech
Ale protesty i tak trza wzniecać.
"I sent you lilies now I want back those flowers"
Odpowiedz
Konsekwencji braku TVN w multipleksie ciężko przewidzieć. Telewizję kablową ma w Polsce tylko jakieś 30% gospodarstw domowych. Telewizję naziemną prawie wszystkie. Kwestią niewiadomą jest to, czy zysk dla PIS wynikający ze skasowania Faktów przeważy wkurw ludzi na to, że nie mogą oglądać "Na Wspólnej".

Gorzej, że jeżeli im się to uda to na tym nie poprzestaną. I Orbanizacja mediów będzie postępować dalej. Już jest mowa o przejęciu "Rzeczpospolitej" przez Orlen, media lokalne siedzą w kieszeni pisowskich kacyków, Polsat też spacyfikowany. Tylko czekać na ustawę "anty-Wyborcza".
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Mustafa Mond napisał(a):
Pearl Jam napisał(a): Kiedy po pierwszych kilku dniach igrzysk medali dla Polski nie było, "wyborcza" i "nie" pisały, że to wina PiS-u.
Wobec tego ja mam prawo twierdzić, że 14 medali (w tym 4 złote), czyli największa zdobycz od "Sydney 2000" jest w pewnej mierze zasługą rządu, PKOl-u i PZLA.
Ależ oczywiście! Katarzyna Zillman tak dobrze wiosłowała, bo chciała uciec jak najdalej i najszybciej od stref wolnych od LGBT i dopłynąć do Nowej Zelandii, ale nie za blisko Nowej Szwabii, gdzie ufo nazistów zbiera moc do uderzenia w 2024 na Igrzyska w Paryżu. Wszystko się łączy.
A Boniek specjalnie zwolnił galicyjskiego boga futbolu Brzęczka, by na euro upokorzyć Polskę i rykoszetem rząd PiSu.

Od tych "stref wolnych od lgbt", które sobie wymyślił działacz lgbt? Apage, trollu!
Odpowiedz
Czy naprawde nie zdajecie sobie sprawy ze ta cala Lex TVN to zwykly teatr?
Przeciez wlasciciel tej stacji, DiscoveryChannel zostal kupiony przez grupe kapitalowa Warner Bros warta $500 mld. Wzwiazku z tym powstaja 2 pytania:
- kto w Polsce, bedzie mogl kupic 51% akcji waszej TVN gdy wylaczone sa z tego spolki skarbu panstwa ( poprawka Kukiza )?
- co za problem dla Warnera zgromadzic grupe "calkowicie niezaleznych inwestorow europejskich", np jakis fundusz emerytalny niemieckiej sluzby zdrowia, czy czegokolwiek innego ktory zakupi ta stacje za jakas forme kredytu jaki ma Warner w bankach na calym swiecie? Za cene ktorej zaden slup kredytowany przez NBP nie bedzie w stanie przebic? Tym bardziej ze te pieniadze i tak wroca do Warnera jako zaplata.
Oczywiscie jesli istnieje jakas chec zeby trzymac te stacje w zarzadzie tej grupy, bo moze bardziej im sie oplaci wywindowac ta cene jak najwyzej i wycofac sie z calego interesu, ktory staje sie coraz mniej oplacalny i przewidywalny.
Ja mysle ze co najmniej kilka scenariuszy rozegrania tej sprawy juz istnieja i tylko czekaja na slowo "do it"
Odpowiedz
Pearl Jam napisał(a): Od tych "stref wolnych od lgbt", które sobie wymyślił działacz lgbt? Apage, trollu!

No tak. PISowscy fanatycy jako listek figowy wstawili tam jeszcze w tych strefach słowo "ideologii", poszedł przekaz dnia, że żadnych stref dyskryminujących osoby LGTB nie ma a pelikany jak widać łykają.

Może na przykładzie. Załóżmy, że jakaś gmina w Polsce wprowadza "strefę wolną od ideologii katolickiej". I potem byłoby tłumaczenie, że nikt tam katolików się nie czepia. Chodzi tylko o to aby nie promowali swojej ideologii, urządzając procesje, pielgrzymki, manifestując swoją obecność w miejscach publicznych, na teren gminy nie wpuszczano aktywistów tej ideologii (księży) aby nie deprawowali dzieci. Ale przecież wszystko jest ok - bo prywatnie dalej każdy może sobie wierzyć w co chce.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Kurde, nie dość, że tyle problemów ma kraj, to politycy jeszcze tyle problemów dodają... Zabrałbym im te podwyżki, a dotychczasowe pensje pomniejszył i powinni się cieszyć, że obyło się bez defenestracji. Plugawe ścierwa i pasożyty. Powinno się rozpocząć tradycję bolesnego-finansowego, osobistego rozliczania posłów z ich decyzji. Skoro dali se podwyżki, "bo taka duża odpowiedzialność" to niech rozpocznie się egzekwowanie tejże odpowiedzialności.

A ja se wykupiłem TVN Player. Nigdy nie lubiłem zbytnio TVNu, ale jak politycy tak bardzo chcą mu dojebać, to należy go finansowo wesprzeć.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
https://subiektywnieofinansach.pl/lex-tv...iczne-fdi/

Ciekawy artykuł o skutkach finansowych ustawy anty-TVN,
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości