05.01.2022, 15:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.01.2022, 15:36 przez Iselin.)
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
Cały system z tą ulgą jest bardzo dziwaczny. Ja chyba po prostu będę odkładać kwotę tej ulgi, póki nie będę pewna tych 5700 brutto. Przekroczenie górnej granicy jest na razie dla mnie bardzo abstrakcyjne. Chociaż co do dolnej granicy nie wiem, czy nie ma być tak, że zaczną odliczać tę ulgę dopiero po przekroczeniu kwoty. Mam nadzieję, że będzie to wiedział mój program księgowy.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
975
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Ja na razie, jako ryczałtowiec, jestem kilka stów miesięcznie w plecy, bo nie mogę odliczyć składki zdrowotnej od ryczałtu.
Spasibo!
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
A nie opłacałoby Ci się przejść na zasady ogólne?
Ha! Przy okazji czytania o tych nowych zasadach dowiedziałam się o istnieniu PIT-2. Zdaje się, że kiedy pracowałam na etacie w szkole, mogłam to złożyć i zamiast zwrotu podatku po wielu miesiącach dostawałabym większą kasę od razu. Chyba w kadrach zapomnieli mi powiedzieć.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
975
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Iselin napisał(a): A nie opłacałoby Ci się przejść na zasady ogólne?
Raczej odpada. Trzeba by prowadzić pełną księgowość, a i tak nie zszedłbym do obecnych 8,5% obrotu.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
Sofeicz napisał(a): Trzeba by prowadzić pełną księgowość To Ty jesteś spółka?
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,399
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
PiS skutecznie walczy z epidemią, a służba zdrowia skutecznie zwalcza inne choroby Polaków:
Cytat:W ubiegłym roku w Polsce zmarło ponad pół miliona osób. To rekordowy wynik, ale sytuacja w ostatnim czasie wcale nie ulega poprawie
Pochówków przybywa, a czas oczekiwania na pogrzeb coraz bardziej się wydłuża
Tylko w Szczecinie pochowano w środę 50 osób, w Krakowie 40.
— Taki stan się utrzymuje mniej więcej od dwóch miesięcy. Wzrosła liczba zachorowań, wzrosła liczba pochówków. Pracy mamy bardzo dużo. Każdego dnia, tylko w naszym domu pogrzebowym, mamy pięć-sześć pochówków. Nigdy wcześniej tak nie było — słyszymy w zakładzie pogrzebowym w Stargardzie
[...]Kilku Stanisławów, Januszy, dwie Zofie — w sumie 50 osób pochowanych tylko w środę w Szczecinie. Na piątek zaplanowano drugie tyle. — Faktycznie, od jakiegoś czasu pogrzebów mamy więcej, a kaplice są wypełnione przez większość dni. W dodatku czwartek to dzień świąteczny, więc nie ma pochówków, stąd dodatkowe wzrosty w środę i piątek — mówi Onetowi Andrzej Kus z Zakładu Usług Komunalnych w Szczecinie. Zaznacza jednak, żeby nie wiązać tak dużej liczby bezpośrednio z koronawirusem, bo liczba tych, którzy zmarli w wyniku zakażenia wcale nie jest tak duża. Ale ludzi umiera więcej.
[...]
W ubiegłym roku w Polsce zmarło ponad pół miliona osób. 100 tys. więcej niż w 2019 r., czyli przed pandemią i o ponad 40 tys. więcej niż w — już pandemicznym — 2020. W momencie pisania tego tekstu statystyki Ministerstwa Zdrowia mówiły o 632 zgonach w ciągu ostatniej doby. Oznacza to, że każdej godziny umierało 26 osób, a mowa tylko o tych zakażonych koronawirusem.
https://www.onet.pl/informacje/onetszcze...d,79cfc278
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,399
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 12,429
Liczba wątków: 91
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
890
Płeć: mężczyzna
kmat napisał(a): Gawain napisał(a): PiS dalej trwa z wysokim wynikiem, Niewystarczającym już do rządzenia. I to na własne życzenie.
No właśnie. A Titanic tonie... Przypadek?
Cytat:Gawain napisał(a): mimo, że PO rozwaliły ośmiorniczki i aferki, które się chowają przy byle wybryku PiSu.
Zupełnie różne intelektualnie i moralnie elektoraty.
Tam coś się dzieje, prezes niedomaga i widać objawy rozkładu. Harce radykałów (prezes ich jednak trzymał na sznurku), upadek Morawieckiego, ale bez wymiany (jakby już nie miał kto wymienić), zerwanie się Ziobry z łańcucha, nagła szczerość BORowików w sprawie Szydło itp. Veto Dupy pasuje do wzorca.
Niby tak. Jednak taki scenariusz mówi wprost o tym, że mamy tu punkt bifurkacji na horyzoncie. Patrząc na to jak dzielnie trzymała się ekipa do tej pory to zakrawa o ponury żart. Stworzyli goebbelsowską machinę opartą o haki i podsłuchy i tak nagle okazuje się że te haki to w sumie niewypały a machina mimo, że działa to od środka dzieje się wolna Amerykanka. To już rozpad ZSRR logiczniej przebiegał.
Sebastian Flak
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,399
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
https://www.onet.pl/styl-zycia/kobietaxl...j,30bc1058
Ładnie, ładnie. Nowy Ład i wysoki ZUS doprowadzą do tego, że kto może ten pójdzie w szarą strefę. Łapczywe państwo będzie miało mniejsze wpływy do ZUSu niż przed Nowym Ładem.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
10.01.2022, 05:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.01.2022, 05:21 przez Fanuel.)
Liczba postów: 12,429
Liczba wątków: 91
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
890
Płeć: mężczyzna
lumberjack napisał(a): https://www.onet.pl/styl-zycia/kobietaxl...j,30bc1058
Ładnie, ładnie. Nowy Ład i wysoki ZUS doprowadzą do tego, że kto może ten pójdzie w szarą strefę. Łapczywe państwo będzie miało mniejsze wpływy do ZUSu niż przed Nowym Ładem.
To chyba właśnie o to chodzi. Chcą naprzejmować środków w każdy możliwy sposób i zostawić za sobą spaloną ziemię, żeby władzuchna nowa miała czasochłonny problem z prostowaniem Polnische Wirtschaft. Czas będzie mijał, nie będzie postawionych zarzutów, wysoka pozycja, plecy i bogactwo skutecznie uniemożliwią PolsceŁadowaczom osadzenie w kryminale. Wypisz wymaluj skutki jak po Okrągłym Stole. Można to nazwać Okrągłym Stolcem...
Albo Stolcem na Okrągło.
Sebastian Flak
Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
437
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Gawain napisał(a): Niby tak. Jednak taki scenariusz mówi wprost o tym, że mamy tu punkt bifurkacji na horyzoncie. Patrząc na to jak dzielnie trzymała się ekipa do tej pory to zakrawa o ponury żart. Stworzyli goebbelsowską machinę opartą o haki i podsłuchy i tak nagle okazuje się że te haki to w sumie niewypały a machina mimo, że działa to od środka dzieje się wolna Amerykanka. To już rozpad ZSRR logiczniej przebiegał. To akurat specyfika charakteropatii prezesa. On tolerował tylko bardzo "specyficzne" typy osobowości w swoim otoczeniu. Kompletnych debili, totalnych pojebów, zupełnych nieudaczników, pokręconych socjopatów (należy zauważyć, że dobry pisowiec jest częścią wspólną co najmniej dwóch z tych zbiorów). Dekompozycja tego zacieru musi przebiegać burzliwie.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
lumberjack napisał(a): Ładnie, ładnie. Nowy Ład i wysoki ZUS doprowadzą do tego, że kto może ten pójdzie w szarą strefę. Łapczywe państwo będzie miało mniejsze wpływy do ZUSu niż przed Nowym Ładem. Mnie ciekawi, jak to naprawdę będzie. Na razie żadna z osób, które opowiadają, ile stracą, nie zdradziła wysokości swoich zarobków. U pani Elżbiety składkę zdrowotną powinna zrównoważyć wyższa kwota wolna.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 14,823
Liczba wątków: 101
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
333
Płeć: mężczyzna
Iselin napisał(a): lumberjack napisał(a): Ładnie, ładnie. Nowy Ład i wysoki ZUS doprowadzą do tego, że kto może ten pójdzie w szarą strefę. Łapczywe państwo będzie miało mniejsze wpływy do ZUSu niż przed Nowym Ładem. Mnie ciekawi, jak to naprawdę będzie. Na razie żadna z osób, które opowiadają, ile stracą, nie zdradziła wysokości swoich zarobków. U pani Elżbiety składkę zdrowotną powinna zrównoważyć wyższa kwota wolna. Ale dlaczego ktoś miałby się z tym zdradzać - co ta informacja miałaby wnosić? Przecież kwota wolna jest teraz (historycznie pierwszy raz) opodatkowana 9% podatkiem, to jak ma zrównoważyć cokolwiek?
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
10.01.2022, 12:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.01.2022, 12:28 przez DziadBorowy.)
Liczba postów: 10,996
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122
Płeć: nie wybrano
Iselin napisał(a): Mnie ciekawi, jak to naprawdę będzie. Na razie żadna z osób, które opowiadają, ile stracą, nie zdradziła wysokości swoich zarobków. U pani Elżbiety składkę zdrowotną powinna zrównoważyć wyższa kwota wolna.
Znam osoby, które nie zarabiają więcej niż 5000 złotych brutto a pensje dostały niższe o kwotę trzycyfrową. Oczywiście w PIT im nie zaglądałem - same zadeklarowały, że nie zarabiają tyle.
Może problem byłby nieco mniejszy gdyby ten Gang Olsena zamiast zasrać pół Polski bilboardami ze zdjęciem szczęśliwych emerytów liczących ile zyskali na Polskim Ładzie zrobił jakąś kampanię jaki papierek należy zanieść do księgowej przed styczniową wypłatą. Bo o tym, aby to było zrobione tak, że nikt nic nie musi donosić a to wszystko po prostu działa - nawet nie śmiem marzyć.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
10.01.2022, 12:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.01.2022, 12:28 przez Iselin.)
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
Socjopapa napisał(a): Ale dlaczego ktoś miałby się z tym zdradzać - co ta informacja miałaby wnosić? Jeśli ktoś mówi, że straci kilka stów rocznie w stosunku do starych przepisów, to informacja, czy tej osobie zostanie na rękę 100 tysięcy, czy dwadzieścia tysięcy, mówi dość dużo. Na przykład w kontekście narzekania tejże osoby, że tu się nie da żyyyyyć.
Socjopapa napisał(a): Przecież kwota wolna jest teraz (historycznie pierwszy raz) opodatkowana 9% Nie rozumiem tego, co napisałeś
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
10.01.2022, 12:30
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.01.2022, 12:31 przez DziadBorowy.)
Liczba postów: 10,996
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122
Płeć: nie wybrano
Iselin napisał(a): Jeśli ktoś mówi, że straci kilka stów rocznie w stosunku do starych przepisów, to informacja, czy tej osobie zostanie na rękę 100 tysięcy, czy dwadzieścia tysięcy, mówi dość dużo. Na przykład w kontekście narzekania tejże osoby, że tu się nie da żyyyyyć.
Teoretycznie nic nikt nie powinien tracić do momentu aż nie zarabia nieco ponad te 11 000 brutto miesięcznie. Problem niższych zarobków zgłaszają głównie nauczyciele, mundurowi i reszta budżetówki. Obstawiam, że taka kwota zarobków w tych branżach raczej nie należy do zbyt częstych.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
DziadBorowy napisał(a): Znam osoby, które nie zarabiają więcej niż 5000 złotych brutto a pensje dostały niższe. Oczywiście w PIT im nie zaglądałem - same zadeklarowały, że nie zarabiają tyle. Taki ktoś może być w.urwiony. Miejmy nadzieję, że chodzi o ten pierdolnik z PIT-2 i zaraz im oddadzą.
DziadBorowy napisał(a): Może problem byłby nieco mniejszy gdyby ten Gang Olsena zamiast zasrać pół Polski bilboardami ze zdjęciem szczęśliwych emerytów liczących ile zyskali na Polskim Ładzie zrobił jakąś kampanię jaki papierek należy zanieść do księgowej przed styczniową wypłatą. Zgadzam się. Mogliby się wstrzymać jeszcze z rok i to dopracować w ogóle. Na przykład zasady działania tej ulgi dla klasy średniej są póki co dość kuriozalne. Natomiast księgowi też mogliby się nauczyć informować pracowników o czymkolwiek. PIT-2 to nie jest nowy wymysł, a dowiedziałam się o nim w zeszłym roku. Kadry w pracy lata temu nie poinformowały mnie o czymś takim. Podobnie jak o możliwości wpłaty składki na PZU, ale o tym dowiedziałam się szybko, bo miałam wypadek i okazało się, że mogłabym dostać odszkodowanie, gdybym tę składkę płaciła.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 10,996
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122
Płeć: nie wybrano
Iselin napisał(a): Natomiast księgowi też mogliby się nauczyć informować pracowników o czymkolwiek. PIT-2 to nie jest nowy wymysł, a dowiedziałam się o nim w zeszłym roku. Kadry w pracy lata temu nie poinformowały mnie o czymś takim. Podobnie jak o możliwości wpłaty składki na PZU, ale o tym dowiedziałam się szybko, bo miałam wypadek i okazało się, że mogłabym dostać odszkodowanie, gdybym tę składkę płaciła.
Przecież to było robione na szybko, z tak krótkim vacatio legis, ze sami księgowi nie mieli czasu porządnie zapoznać się z treścią nowych przepisów a co dopiero szkolić z nich pracowników.
Zresztą księgowy nie jest raczej uprawniony do doradztwa w zakresie podatkowym.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561
Płeć: nie wybrano
DziadBorowy napisał(a): Przecież to było robione na szybko, z tak krótkim vacatio legis, ze sami księgowi nie mieli czasu porządnie zapoznać się z treścią nowych przepisów a co dopiero szkolić z nich pracowników. Chodziło mi o to, że nie informują od wielu lat o czymś, co od dawna istnieje. Kilkanaście lat temu mogłam dostawać od razu więcej kasy na konto zamiast czekać na zwrot w kolejnym roku i nic o tym nie wiedziałam. Sam PIT-2 to nie jest nowa zasada, po prostu zlewano to, kiedy kwota zmniejszająca podatek była niska.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
975
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Dzisiaj zapłaciłem ZUS ale okazuje się, że chyba powinienem zapłacić podwójny w grudniu, bo teraz może nie będę mógł odliczyć składki zdrowotnej (pomimo iż zapłaciłem za grudzień).
Pewnie kilka stów w plecy.
K... ich pisowska mać!
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
|