07.04.2023, 19:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07.04.2023, 19:31 przez Jaques.)
Liczba postów: 1,085
Liczba wątków: 28
Dołączył: 09.2014
Reputacja:
49
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: wine loaf
Fajnie, że chociaż częściowo się zgadzamy.
Co do Jezusa wyrzucającego kupców, to związek z pacyfizmem/wojną jest mocno wyszukany.
Cytat:"czy głosiłbyś swoją pacyfistyczną ideologię w sytuacji zagrożenia życia swojego i swoich bliskich?"
Już odpowiadałem, że nie jestem w stanie przewidzieć ani zadeklarować jak bym się zachował. Sytuacje zresztą mogą być różne:
- Gdybym stał pod murem do odstrzału, to czy takie pytanie ma jakiś sens?
- Teraz wisi nad nami groźba rozpłynięcia się w atomowym ogniu. Ta perspektywa sprawia, że zachęcanie do myślenia o pokoju uważam za bardzo pilne.
- A w mieście pod gradem rakiet o czym bym myślał? Nie wiem.
Liczba postów: 23,225
Liczba wątków: 240
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,366
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 21,697
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
974
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Jaques napisał(a): Filozofia, którą przedstawiam, nie jest moim pomysłem. To nauka Jezusa z Nazaretu. Wierzę w jej prawdziwość i skuteczność.
I to ci się chwali.
Niemniej chyba już zauważyłeś, że PT Europejczycy od wieków się wyrzynają w coraz to wymyślniejszy sposób zawsze przy tym wycierając sobie dupy Jezusem.
Gdyby Mistrz ponownie nas nawiedził, to by pewnie pogonił to cale faryzejskie towarzystwo i zaczął od zera - tylko katakumb niejaki deficyt.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
07.04.2023, 21:50
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07.04.2023, 21:58 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 3,453
Liczba wątków: 17
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
356
Płeć: nie wybrano
lumberjack napisał(a): ![[Obrazek: FtHZ230WwAARH28?format=jpg&name=small]](https://pbs.twimg.com/media/FtHZ230WwAARH28?format=jpg&name=small)
 Czyli nie tylko ja widzę podobieństwo lic!
Jaques napisał(a): - Teraz wisi nad nami groźba rozpłynięcia się w atomowym ogniu. Ta perspektywa sprawia, że zachęcanie do myślenia o pokoju uważam za bardzo pilne. Nie bój żaby. To nie Putin rządzi atomowym ogniem, a temu kto rządzi opłaca się wojenna porażka Moskowii.
Liczba postów: 1,085
Liczba wątków: 28
Dołączył: 09.2014
Reputacja:
49
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: wine loaf
Sofeicz napisał(a): Jaques napisał(a): Filozofia, którą przedstawiam, nie jest moim pomysłem. To nauka Jezusa z Nazaretu. Wierzę w jej prawdziwość i skuteczność.
I to ci się chwali.
Niemniej chyba już zauważyłeś, że PT Europejczycy od wieków się wyrzynają w coraz to wymyślniejszy sposób zawsze przy tym wycierając sobie dupy Jezusem.
Gdyby Mistrz ponownie nas nawiedził, to by pewnie pogonił to cale faryzejskie towarzystwo i zaczął od zera - tylko katakumb niejaki deficyt.
Wyrzynanie w imię religii na pewno jest poza nauką Jezusa. Wykorzystywanie seksualne nieletnich czy zakonnic również. W sumie nie trzeba być Jezusem, aby to właściwie ocenić.
Co do rozganiania i zaczynania od zera to nie podzielam zdania. To by oznaczało 2000 lat straconych. Mentalność ludzi powoli ewoluuje w dobrym kierunku.
Mustafa Mond napisał(a):Nie bój żaby. To nie Putin rządzi atomowym ogniem, a temu kto rządzi opłaca się wojenna porażka Moskowii.
Może jeszcze nie w najbliższym czasie. Ale sankcje UE wobec Rosji jako żywo przypominają zagładzanie Niemiec w latach 20 i 30 XX w. Oczywiście, lepsze sankcje niż otwarty konflikt pełnoskalowy.
Widać, że konwencjonalne sposoby mają swoje wady. Działając z wyprzedzeniem należałoby postawić na coś zupełnie innego.
Liczba postów: 2,862
Liczba wątków: 13
Dołączył: 05.2018
Reputacja:
245
Jaques napisał(a): Co do rozganiania i zaczynania od zera to nie podzielam zdania. To by oznaczało 2000 lat straconych. Mentalność ludzi powoli ewoluuje w dobrym kierunku. Ale czy aby na pewno? Patrząc na nauki Jezusa z Ewangelii i porównując to do tego, co dziś promuje Kościół i jak zachowuje się wielu (jeśli nie większość) chrześcijan, to ja mam poważny dysonans poznawczy.
08.04.2023, 20:59
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08.04.2023, 21:00 przez Sofeicz.)
Liczba postów: 21,697
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
974
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Osiris napisał(a): Jaques napisał(a): Co do rozganiania i zaczynania od zera to nie podzielam zdania. To by oznaczało 2000 lat straconych. Mentalność ludzi powoli ewoluuje w dobrym kierunku. Ale czy aby na pewno? Patrząc na nauki Jezusa z Ewangelii i porównując to do tego, co dziś promuje Kościół i jak zachowuje się wielu (jeśli nie większość) chrześcijan, to ja mam poważny dysonans poznawczy. To jest nas dwóch.
Zawsze się zastanawiałem, jak z nauk tego antycznego antysystemowego freaka mogło się wyrodzić coś takiego, jak KK - kapiąca od złota podpora tronów, przechowalnia wszelkiego wstecznictwa?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 23,225
Liczba wątków: 240
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,366
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Sofeicz napisał(a): Osiris napisał(a): Jaques napisał(a): Co do rozganiania i zaczynania od zera to nie podzielam zdania. To by oznaczało 2000 lat straconych. Mentalność ludzi powoli ewoluuje w dobrym kierunku. Ale czy aby na pewno? Patrząc na nauki Jezusa z Ewangelii i porównując to do tego, co dziś promuje Kościół i jak zachowuje się wielu (jeśli nie większość) chrześcijan, to ja mam poważny dysonans poznawczy. To jest nas dwóch.
Zawsze się zastanawiałem, jak z nauk tego antycznego antysystemowego freaka mogło się wyrodzić coś takiego, jak KK - kapiąca od złota podpora tronów, przechowalnia wszelkiego wstecznictwa?
KK swoją drogą, a popatrzcie jak się zachowują ruscy po tylu wiekach prawosławia. A tacy protestanci z USA też są nieźli. Ogólnie ludzie to straszne małpy.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 2,862
Liczba wątków: 13
Dołączył: 05.2018
Reputacja:
245
Ano właśnie, jesteśmy małpami ale jest coś, co nas wyróżnia bezsprzecznie i nie jest to bynajmniej system etyczny - mamy głęboką świadomość naszej śmiertelności. Z jednej strony każdy zdrowy człowiek odczuwa w sobie silną wolę przeżycia kolejnego dnia a z drugiej rozumie, że to się kiedyś na pewno skończy. Chyba, że przekona siebie samego i innych, że to nie koniec i jest inne miejsce, do którego trafią ci moralnie zasłużeni. Aby utrzymać taką wiarę na dłuższą metę, wśród dużej grupy ludzi potrzeba systemu i hierarchii. I tutaj wkraczają kapłani, zorganizowane kulty, prorocy oraz mesjasze, sprzedający obietnicę życia wiecznego. Poniekąd małpi strach przed śmiercią jest jednym z głównych fundamentów religii i wobec tego również Kościoła ( oprócz biologicznej potrzeby przynależności do grupy oraz chęci wydawania głośnych dźwięków podczas zgromadzeń, ale to można zaobserwować u innych ssaków). Dlatego przekaz Jezusa nie został zaimplementowany społecznie - jesteśmy zbyt prymitywni na takie ideały - natomiast sama religia się rozwinęła i utrzymała ponieważ proponowała najbardziej atrakcyjną wizję zbawienia dla każdego, bez względu na położenie społeczne.
Liczba postów: 1,085
Liczba wątków: 28
Dołączył: 09.2014
Reputacja:
49
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: wine loaf
Jestem przeciwny zbiorowej odpowiedzialności. Granica między dobrym i złym postępowaniem nie biegnie wzdłuż granic państw ani nie jest to granica między jedną a drugą grupą religijną, ani między grupą religijną a ateistami, ani pomiędzy żadnymi innymi wyróżnionymi w dowolny sposób grupami. Każdy człowiek z osobna robi coś dobrego albo coś złego. Żadna grupa nie jest idealna i żaden człowiek nie może:
"Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne? Jezus mu rzekł: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg." (Mk 10,17-18)
Jaques napisał(a): Jestem przeciwny zbiorowej odpowiedzialności. Granica między dobrym i złym postępowaniem nie biegnie wzdłuż granic państw ani nie jest to granica między jedną a drugą grupą religijną, ani między grupą religijną a ateistami, ani pomiędzy żadnymi innymi wyróżnionymi w dowolny sposób grupami. Wszystko to pięknie brzmi, ale w obliczu faktu, którym jest ludobójcza inwazja jednego kraju, wobec drugiego jest pieprzeniem nie na temat.
Nikt poważny nie próbuje dowieść, że „wszyscy Ukraińcy są bez skazy”, albo że „wszyscy Rosjanie są nieludzcy”. Chodzi o ocenę moralną tego co się dzieje. A ta ocena jest klarowna — jeden kraj dokonał niesprowokowanej napaści na drugi. Celem tej napaści (którego agresor nie ukrywa) jest likwidacja narodu tworzącego kraj napadnięty. I tutaj naprawdę nie ma żadnych „odcieni szarości”. Naród rosyjski próbuje dokonać zbrodni na narodzi ukraińskim. I nie wymaże tego dowiedzenie ani szlachetności jakiegoś Rosjanina, ani skurwysyństwa jakiegoś Ukraińca.
21.08.2023, 13:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21.08.2023, 13:14 przez Sofeicz.)
Liczba postów: 21,697
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
974
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Jaques napisał(a): "Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne? Jezus mu rzekł: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg." (Mk 10,17-18)
Male pobocze
 Dokładnie pamiętam, jak na lekcji religii (dla przypomnienia - w PRLu odbywały się w kościele) dostawaliśmy do przeczytania różne akapity z PŚ i potem ksiądz je objaśniał.
Mój jajcarski kolega dostał właśnie rzeczony wers i dodał od siebie „... po czym zafasował pytającemu solidnego kopa w dupę.”
Ksiądz aż rzucił się na PŚ, żeby sprawdzić czy rzeczywiście tam tak stoi.
Skończyło się na wykręconym uchu.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
27.08.2023, 16:58
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27.08.2023, 17:28 przez foo.)
Liczba postów: 3,453
Liczba wątków: 17
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
356
Płeć: nie wybrano
Liczba postów: 23,225
Liczba wątków: 240
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,366
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 2,862
Liczba wątków: 13
Dołączył: 05.2018
Reputacja:
245
lumberjack napisał(a): https://twitter.com/DuchMateusz/status/1...75504?s=20
O najnowszych wydalinach umysłowych Franciszka. To część przygotowań do przyszłej pielgrzymki do Moskwy. A tak serio, to wydaliny papieża odzwierciedlają w pewnym stopniu stosunek Ameryki Południowej do Rosji. A tam sama Ukraina obchodzi ludzi tyle, co Polaków wojna w Syrii, Jemenie czy jakichś krajach afrykańskich.
Liczba postów: 10,428
Liczba wątków: 43
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,045
Płeć: nie wybrano
Osiris napisał(a): To część przygotowań do przyszłej pielgrzymki do Moskwy. A tak serio, to wydaliny papieża odzwierciedlają w pewnym stopniu stosunek Ameryki Południowej do Rosji. A tam sama Ukraina obchodzi ludzi tyle, co Polaków wojna w Syrii, Jemenie czy jakichś krajach afrykańskich.
Ano właśnie. Rozmawiałem ostatnio z Haitańczykiem mieszkającym w Polsce. Oni tam tak jak my Rosję, postrzegają USA. Po części z ich punktu widzenia słusznie.
A Rosja - to jakieś dalekie peryferia. A skoro tak jak oni nie lubi USA to pewnie taka zła nie jest.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
30.08.2023, 09:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.08.2023, 09:26 przez Sebrian.)
Liczba postów: 634
Liczba wątków: 6
Dołączył: 02.2013
Reputacja:
173
Płeć: mężczyzna
^^ Poruszyłeś problem jak świat długi i szeroki - efekt własnej bańki. Nikogo nie powinien dziwić nasz, Polaków, stosunek do Rosji, ale i nas nie powinno dziwić, dlaczego inni nie podzielają go w równym co my stopniu. Jednak warto byłoby przykładowemu Haitańczykowi wskazać, że obiektywnie USA jako całokształt nigdy nie sięgnęło poziomu, jaki prezentuje Rosja. I choć powinniśmy rozumieć ich perspektywę, tak nie powinna ona symetryzować tych dwóch mocarstw:
"Rozumiem, Louis, że nie darzycie miłością jankesów, ale pokaż mi choć jeden, jankeski odpowiednik Buczy czy Izium".
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
Liczba postów: 2,862
Liczba wątków: 13
Dołączył: 05.2018
Reputacja:
245
To nie takie proste jeśli negatywny wpływ Rosji na tamtą część świata jest niewielki a realny negatywny wpływ USA czy potęg kolonialnych jest odczuwalny od setek lat.
30.08.2023, 13:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.08.2023, 13:26 przez Sofeicz.)
Liczba postów: 21,697
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
974
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Sebrian napisał(a): "Rozumiem, Louis, że nie darzycie miłością jankesów, ale pokaż mi choć jeden, jankeski odpowiednik Buczy czy Izium". Masakra wioski My Lai, taka mała Jankeska Buczka.
Ogólnie Wojna Wietnamska, to była dość paskudna moralnie - tak dla przypomnienia, zginęły 2 mln wietnamskich cywilów i milion żołnierzy Wietkongu.
Albo honduraskie Szwadrony Śmierci pod łaskawym patronatem Wuja Sama.
„ Takie abstrakcje jak prawa człowieka nie znajdują się w głównym polu polityki zagranicznej, która ma za zadanie zrealizować amerykańskie interesy narodowe”.
To nie cytat z Pieskowa czy Prigożyna ale z Roberta Neumanna dyplomaty USA.
Ale ogólnie zrównywanie Pax Americana z Ruskim Mirem, to kompletna aberracja.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
|