29.05.2023, 14:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29.05.2023, 16:25 przez Sebrian.)
Liczba postów: 681
Liczba wątków: 6
Dołączył: 02.2013
Reputacja:
189
Płeć: mężczyzna
Mustafa Mond napisał(a): 1. Potężna mobilizacja elektoratu antypisu (np. zachęcanie opornych znajomych do głosowania). Myślę, że ten punkt już osiągnęliśmy. Frekwencja wyborcza w roku 2019 i 2020 pobiła 60% po raz pierwszy od 2000 roku. Mobilizacja nastąpiła wtedy po obydwu stronach, szczególnie widać to było po wyborach prezydenckich.
Mustafa Mond napisał(a): 2. Jakieś małe przepływy od innych partii (Lewicy, 3D i Konfy) w kierunku emanacji antypisu na pluszowym krzyżu, czyli męczennika Tuska. Tylko, że wtedy KO zyskuje kosztem potencjalnych koalicjantów. Pytanie, czy globalnie liczba mandatów opozycji też by wzrosła - d'Hondt mówi, że niby tak, ale przepływy mogłyby być na tyle kosmetyczne, że szoku by to nie wywołało. *
Mustafa Mond napisał(a): 3. Jakiś drobny elektorat głosujący na podstawie kaprysów i płytkich emocji może pójść na męczennika Tuska. Miecz obosieczny - równie dobrze, może się zmobilizować równie drobny elektorat o przeciwnym biegunie. Prawdopodobieństwo zapewne mniejsze, ale takie ryzyko też istnieje.
Mustafa Mond napisał(a): 4. Antypisowcy, którzy są na razie niezdecydowani, jaki antypis poprzeć, gibną się teraz częściej na męczennika Tuska. Albo i inne ugrupowania opozycyjne, które działanie "komisji" będą krytykować. A może i ktoś z PSL czy Lewicy zostanie zawezwany? Generalnie, patrz punkt 2.
Reasumując - nawet jeśli KO by na tym zyskało, to pytanie czy zyska na tym szeroko pojęta opozycja. Bo (nie)stety, sama KO tych patusów nie pogoni. I tutaj pora na wyjaśnienie gwiazdki (*) - pierwszy, pozytywny efekt po podpisaniu ustawy przez tego klauna na fotelu prezydenta jest taki, iż Szymon vel Rozbuchane Ego Hołownia zadeklarował, iż stawią się na marszu 4 czerwca. Bo tak naprawdę to ten marsz ma większe szanse zmobilizować wskazane powyżej przez Ciebie grupy, niż działający - co znowuż słusznie podkreślił Dziad - półtajnie sąd kapturowy.
EDIT: Der Łonet nas podgląda: https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...1,79cfc278
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
29.05.2023, 17:49
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29.05.2023, 18:31 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380
Płeć: nie wybrano
Sebrian napisał(a): Frekwencja wyborcza w roku 2019 i 2020 pobiła 60% po raz pierwszy od 2000 roku. Mobilizacja nastąpiła wtedy po obydwu stronach, szczególnie widać to było po wyborach prezydenckich. Ostatnio z mobilizacją antypisu tak kolorowo nie było. Nawet u nas na forum były głosy, że ciężko znależć kogoś do oddania na niego głosu. Poza tym mobilizacja zawsze może być jeszcze większa.
Sebrian napisał(a): Mustafa Mond napisał(a): 2. Jakieś małe przepływy od innych partii (Lewicy, 3D i Konfy) w kierunku emanacji antypisu na pluszowym krzyżu, czyli męczennika Tuska. Tylko, że wtedy KO zyskuje kosztem potencjalnych koalicjantów. Pytanie, czy globalnie liczba mandatów opozycji też by wzrosła - d'Hondt mówi, że niby tak, ale przepływy mogłyby być na tyle kosmetyczne, że szoku by to nie wywołało. * Zysk kosztem Konfy to byłoby jednak coś. Poza tym PiS może stracić od tego pato-cyrku poparcie.
Sebrian napisał(a): Mustafa Mond napisał(a): 3. Jakiś drobny elektorat głosujący na podstawie kaprysów i płytkich emocji może pójść na męczennika Tuska. Miecz obosieczny - równie dobrze, może się zmobilizować równie drobny elektorat o przeciwnym biegunie. Prawdopodobieństwo zapewne mniejsze, ale takie ryzyko też istnieje. Nie sądzę, by ta komisja przekonała jakichś ludzi do PiSu. W sondażu United Surveys większość badanych wśród wyborców partyjnie niezdecydowanych źle ocenia tę komisję.
Sebrian napisał(a): Szymon vel Rozbuchane Ego Hołownia zadeklarował, iż stawią się na marszu 4 czerwca. Bo tak naprawdę to ten marsz ma większe szanse zmobilizować wskazane powyżej przez Ciebie grupy, niż działający - co znowuż słusznie podkreślił Dziad - półtajnie sąd kapturowy.
To prędzej Tusk ma rozbuchane ego niż Hołownia, bo Tusk jest autorem słów: "sam wygram te wybory". Nie opozycja. Nawet nie KO. Sam Tusk tak o sobie buńczucznie rzekł.
Poza tym Hołownia wcale nie zmienił zdania na temat tego marszu. Mówił już wcześniej, że jego działacze będą na marszu, ale on będzie wtedy w Lesznie, a Kosiniak chyba w Białej Podlasce.
Nawet jeżeli nie będzie "zakajdankowania" Tuska i zwleczenia go na komisję, to nakładane i niepłacone przez niego kary finansowe i tak byłyby medialną hecą. Do tego Tusk może razem ze swymi fanami zrobić marsz do tej komisji. Można też efektownie oponować przeciwko przeszukaniu biura. Da się sporo takich fajnych akcji porobić.
Zapewne PiS tą komisją chce też grillować Pawlaka.
"I sent you lilies now I want back those flowers"
29.05.2023, 20:56
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29.05.2023, 20:57 przez Sofeicz.)
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
975
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Mustafa Mond napisał(a): Nawet jeżeli nie będzie "zakajdankowania" Tuska i zwleczenia go na komisję, to nakładane i niepłacone przez niego kary finansowe i tak byłyby medialną hecą. Do tego Tusk może razem ze swymi fanami zrobić marsz do tej komisji. Można też efektownie oponować przeciwko przeszukaniu biura. Da się sporo takich fajnych akcji porobić.
Zapewne PiS tą komisją chce też grillować Pawlaka.
Ale tego się nie dowiesz ze szczujni, którą z braku laku ogląda lud pracujący mniejszych miast i wsi.
Będą za to bić w tarabany antytuskowe od rana do nocy.
I trochę gówna się przylepi.
Będzie jak w Turcji 52 do 48.
I wystarczy. D'Hont załatwi resztę.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 3,169
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
215
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
A tak w ogóle to czy to ma możliwość działać? Załóżmy, że jakiś polityk, sędzia, dziennikarz i lekarz zostaną uznani za ruskich agentów. Przynajmniej ten polityk i sędzia będą mieli "uniemożliwione" wykonywanie swojego zawodu. Tyle, że to nie jest wyrok sądu, nie jest to stan oskarżenia przez prokuraturę ani inne normalne organy. W sensie jakie mechanizmy mają gwarantować wykonanie decyzji komisji? Przecież te od razu będzie zaskarżane, bo nie ma oparcia w polskim prawie. Ktoś wsadzi tych ludzi do aresztu za zignorowanie komisji?
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
30.05.2023, 09:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.05.2023, 09:21 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380
Płeć: nie wybrano
Sofeicz napisał(a): Mustafa Mond napisał(a): Nawet jeżeli nie będzie "zakajdankowania" Tuska i zwleczenia go na komisję, to nakładane i niepłacone przez niego kary finansowe i tak byłyby medialną hecą. Do tego Tusk może razem ze swymi fanami zrobić marsz do tej komisji. Można też efektownie oponować przeciwko przeszukaniu biura. Da się sporo takich fajnych akcji porobić.
Zapewne PiS tą komisją chce też grillować Pawlaka.
Ale tego się nie dowiesz ze szczujni, którą z braku laku ogląda lud pracujący mniejszych miast i wsi.
Będą za to bić w tarabany antytuskowe od rana do nocy.
I trochę gówna się przylepi.
Będzie jak w Turcji 52 do 48.
I wystarczy. D'Hont załatwi resztę.
52 do 48 to gorszy wynik niż w wyborach prezydenckich, a od tego czasu były pseudowyrok aborcyjny, drożyzna itd.. Jedynym zagrożeniem, przez które może się nie udać demokratom zdobyć władzę jest jakaś tam możliwość uzyskania przez Konfę bardzo dobrego wyniku wyborczego. Konfa może nabrać jakąś sporą grupkę antypisowskich "nieogarniaczy". I np. taki antypisowski nieogarniacz życiowy w Lublinie głosowałby wtedy na jedynkę Konfy - Bartłomieja Pejo, nie wiedząc, że Pejo jest radnym wybranym z list PiSu w Świdniku.
Zmiana tematu.
Swoją dróżką, Duda się ostatnio rozbrykał, bo wciska swych ludzi na listy PiSu. Najwidoczniej Dudeusz zdecydował się wziąć udział w boju o schedę po Kaczyńskim. Poparcie w narodzie spore ma, a po agresji ruskiej na Ukrainę zrobił się bardziej pewny siebie, bojowy i zdecydowany. Tylko potrzebowałby kogoś, kto robiłby za niego brudną robótkę polityczno-organizacyjną. Może ten jego przyjaciel Mastalerek się do tego nada.
"I sent you lilies now I want back those flowers"
Liczba postów: 681
Liczba wątków: 6
Dołączył: 02.2013
Reputacja:
189
Płeć: mężczyzna
"Ktoś wsadzi tych ludzi do aresztu za zignorowanie komisji?" - no właśnie nie. Nikt ich nie wsadzi, bo od wskazania paluchem do wsadzenia była upolityczniona prokuratura, która przez prawie 8 lat nie była w stanie nic z tym fantem począć. A skoro nie dało się przez ten czas postawić żadnych, konkretnych zarzutów, trzeba było przepłynąć skrótem w postaci szamba. I skoro nie dało się wyeliminować konkurenta ścieżką sądową, to załatwi się to "środkami zaradczymi" w postaci zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat.
Efekt? Gościa nie wsadzamy do pierdla, bo i nie ma za co, ale administracyjnie wyłączamy go z życia publicznego. A na to, że godzi to we wszystkie podstawy praworządnego i demokratycznego państwa, wszyscy - na czele z dupobrodym - mają wyjebane.
Ale pokazuje to jednocześnie jedno: oni naprawdę się boją utraty władzy. Poparcie powoli, bo powoli, ale murszeje, propaganda rozjeżdża się z rzeczywistością, na Polskę spadają rosyjskie rakiety, nowe obietnice wyborcze nie przynoszą skutków. Jak niedzielny marsz okaże się sukcesem (dopisze frekwencja i padną hasła dające wiarę w realne zjednoczenie opozycji), w pisiorskich gaciątkach zrobi się naprawdę gorąco. "Werdykty" komisji będą wówczas tak naprawdę ostatnią, utkaną ze słomy i gówna tarczą.
I co jak co, czuję, że nie tylko struktury europejskie, ale i Amerykanie nie przejdą z tym do porządku dziennego. I wtedy, na ten przykład, raportu do 17 września jednak nie zdążą sporządzić. Albo sporządzą, ale nie opublikują. Albo opublikują, ale poza Tuskiem nikogo nie "skażą". A wtedy Tusk - w razie wygranej opozycji - namaści takiego Trzaskowskiego, a sam wróci po raz drugi na białym koniu, kiedy nowy rząd zacznie czyszczenie stajni Augiasza.
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380
Płeć: nie wybrano
Sebrian napisał(a): I co jak co, czuję, że nie tylko struktury europejskie, ale i Amerykanie nie przejdą z tym do porządku dziennego. I wtedy, na ten przykład, raportu do 17 września jednak nie zdążą sporządzić. Albo sporządzą, ale nie opublikują. Albo opublikują, ale poza Tuskiem nikogo nie "skażą". A wtedy Tusk - w razie wygranej opozycji - namaści takiego Trzaskowskiego, a sam wróci po raz drugi na białym koniu, kiedy nowy rząd zacznie czyszczenie stajni Augiasza. W razie nielegalnego zakazania Tuskowi kandydowania KO na premiera mogłoby wystawić Trzaskowskiego, co jeszcze bardziej podbiłoby wynik wyborczy KO.
PiS strzelił sobie parę samobojów tą komisją.
"I sent you lilies now I want back those flowers"
Liczba postów: 10,995
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122
Płeć: nie wybrano
Słyszałem ciekawy komentarz w radio. Skierowanie przez Dudę tej sprawy do TK może być zabezpieczeniem na wypadek utraty władzy. Jeżeli po wyborach będzie rządzić opozycja, która będzie mołga ustalić własny skład komisji to nagle okaże się, że ustawa jest niezgodna z konstytucją.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
30.05.2023, 09:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.05.2023, 10:05 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380
Płeć: nie wybrano
DziadBorowy napisał(a): Słyszałem ciekawy komentarz w radio. Skierowanie przez Dudę tej sprawy do TK może być zabezpieczeniem na wypadek utraty władzy. Jeżeli po wyborach będzie rządzić opozycja, która będzie mołga ustalić własny skład komisji to nagle okaże się, że ustawa jest niezgodna z konstytucją.
Nie sądzę.
Po pierwsze, wniosek o zbadanie konstytucyjności ustawy może zawsze złożyć 50 posłów, a tyle PiS na pewno mieć będzie:
https://arslege.pl/prawo-zlozenia-wniosk...k15/a5426/
Po drugie, jeżeli kwestionuje się legalność komisji, to hipokryzją byłoby udawane "konwalidowanie" czy tam "sanowanie" ("sanacjowanie"?) komisji swoim antypisowskim udziałem.
Na moje to Duda się zabezpieczył w razie możliwości postawienia go przed Trybunał Stanu. Zawsze może mówić, że "od razu wysłał następczo ustawę do TK, by trybunał ocenił sprawę od kątem konstytucjonalności, bo on (Duda) konstytucjonalność szanuje i się o nią troszczy".
Dudu I Szalony, czysto politycznie, sprytnie to rozegrał. Teraz poważnie zmniejszyły się szanse PiSu na zachowanie władzy. A wraz ze stratą władzy zwiększy się dekompozycja pisowszczyzny. A wraz z dekompozycją rosną szanse, że Duda na ruinach pokaczystowskich coś swego zbuduje.
Duda już raczej nie celuje w posadkę w organizacjach międzynarodowych. On walczy o schedę po Kaczyńskim. Lekceważony "Długopis" chce być długo PiSem. "A challenger appears".
"I sent you lilies now I want back those flowers"
Liczba postów: 10,995
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122
Płeć: nie wybrano
Wniosek o zbadanie może złożyć 50 posłów, ale to będzie tryb zwykły wymagającego pełnego składu TK. Duda złożył to w trybie następczym, który wymaga jedynie 5 sędziów TK do orzekania. Wiadomo, że Trybunał Koleżeński pani Przyłębskiej ma ostatnio problemy ze zebraniem się pełnego składu a 5 wiernych sędziów zawsze znajdą.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
30.05.2023, 12:15
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.05.2023, 12:17 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380
Płeć: nie wybrano
DziadBorowy napisał(a): Wniosek o zbadanie może złożyć 50 posłów, ale to będzie tryb zwykły wymagającego pełnego składu TK. Duda złożył to w trybie następczym, który wymaga jedynie 5 sędziów TK do orzekania. Wiadomo, że Trybunał Koleżeński pani Przyłębskiej ma ostatnio problemy ze zebraniem się pełnego składu a 5 wiernych sędziów zawsze znajdą.
Skąd ta informacja?
Ja znalazłem info, że potrzebny jest pełny skład, a nie pięciu akolitów:
Sztuczna patointeligencja potwierdza, choć to tylko ciekawostka:
"I sent you lilies now I want back those flowers"
30.05.2023, 12:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.05.2023, 12:28 przez DziadBorowy.)
Liczba postów: 10,995
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122
Płeć: nie wybrano
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
30.05.2023, 12:50
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.05.2023, 12:56 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380
Płeć: nie wybrano
Chwila. Zrobiłem pewien błąd. Znalazłem to:
https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dzien...724/art-37
Ale harmider z tym TK...
Wychodzi teraz na to, że po następczym wysłaniu ustawy do TK przez Prezydenta potrzeba 5 sędziów. Tyle że jeżeli 50 posłów zaskarży ustawę do TK też potrzeba 5 sędziów. Żadna różnica. Dalej zatem utrzymuję, że manewr Dudy to tylko alibi przed Trybunałem Stanu.
PS
Chwila. Czyli wedle ustawy o TK pełny skład to 13 sędziów, a wedle ustawy o o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym rozpoznanie sprawy w pełnym składzie wymaga 11 sędziów? Trochę bez sensu. No ale aktualnie faktycznie za pełny skład uznaje się 11 sędziów, skoro PiS chce ich liczbę zmniejszyć do 9...
"I sent you lilies now I want back those flowers"
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
975
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
To tylko przyczynkarstwo.
Generalnie, jak ktoś miał nadzieję, że satrapia pisowska zelżeje z czasem, to się grubo mylił.
Bolszewia już tak ma, że zaostrza walkę w miarę postępu socjalizmu.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
31.05.2023, 01:56
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.05.2023, 02:03 przez kmat.)
Liczba postów: 4,638
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
436
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Sebrian napisał(a): oraz "a ja mam to w dupie". To nie do końca tak działa. Jest jakaś grupa działająca na zasadzie "poprę tego, kto robi lepszy show". Przepływy typu PO-Kukiz-PiS-Nowoczesna-PiS-Hołownia nie są zbyt ideologiczne, a najłatwiej wytłumaczyć w ten sposób. Kto ma ładniejszy krawat, kto zapewnia najlepszy w danym momencie show.
Tak mi jeszcze chodzi po łbie. A co jeśli to nie jest lexTusk, a lexMentzen? Konfa to w końcu podstawowy przeciwnik na prawicy, a ustrzelić ją w tej sferze jest cokolwiek łatwo. No i kto konfy by bronił.
Może też być i drugie dno. PiS zaczyna od grilowania konfy, co rozbraja krytykę, a po rozbrojeniu rozszerza to i na Tuska. I opozycja jest trochę w dupie. Choć to chyba zbyt skomplikowane na tych tłumoków.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
31.05.2023, 08:12
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.05.2023, 08:51 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380
Płeć: nie wybrano
kmat napisał(a): Tak mi jeszcze chodzi po łbie. A co jeśli to nie jest lexTusk, a lexMentzen? Konfa to w końcu podstawowy przeciwnik na prawicy, a ustrzelić ją w tej sferze jest cokolwiek łatwo. No i kto konfy by bronił. Miałoby to sens dla PiSu. Krzyż z kryptowalut dla bardzo zmentzonego mentzennika.
kmat napisał(a): Może też być i drugie dno. PiS zaczyna od grilowania konfy, co rozbraja krytykę, a po rozbrojeniu rozszerza to i na Tuska. I opozycja jest trochę w dupie. Choć to chyba zbyt skomplikowane na tych tłumoków.
Opozycja nie byłaby wtedy w pupie, bo najpierw przy grilowaniu konfy mogłaby głosić, że ta komisja, choć upatrzyła sobie właściwe ofiary, jest bezprawnym potworkiem. A gdy już komisja wzięłaby się za Tuska, to można krzyczeć, że teraz nie dość, że ta komisja jest bezprawnym potworkiem, to jeszcze upatrzyła sobie niewinną ofiarę i chce spacyfikować lidera opozycji, co robi mejzę (mejza to rzeczownik slangowy oznaczający kał lub socjopatyczną prostytutkę) z demokracji.
Poza tym masy ludzkie mają pewną tolerancję na hipokryzję w swym interesie.
Zmiana tematu. Wracając do Dudy...
Po podpisaniu tego syfu Dudu już pewnie nie liczy na karierę w ONZ czy w NATO, bo jak mieliby w niepatatologicznej organizacji międzynarodowej chcieć kogoś, kto takie barachło podpisał? Pan Dudeusz włączył się jednak w bój o schedę po JarKaczuszce. Sabotuje PiS (także poprzez podpisanie tego lexTusk) i wciska na listy PiSu swych ludzi, by na zgliszczach po jesiennej porażce wyborczej stworzyć swą partię. Podobno nawet za podpis pod lexTusk zażyczył sobie od PiSu parę miejsc biorących ekstra dla jego ludzi na listach wyborczych.
Partia prezydencka, stara partia (PiS), SuwPol, Konfa, potencjalna partia Morawieckiego (jak go pecety wygryzą) - polska prawica szykuje sobie lata 90-te na bis/pis.
A jeszcze Trzecia Droga może łowić w centropisie i w centrokonfie, co przewiduję, że się ziści bezpośrednio przed wyborami i przez długie lata po wyborach... Ulala. No to się szykuje niezły battle royale.
"I sent you lilies now I want back those flowers"
31.05.2023, 08:16
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.05.2023, 08:37 przez Sebrian.)
Liczba postów: 681
Liczba wątków: 6
Dołączył: 02.2013
Reputacja:
189
Płeć: mężczyzna
kmat napisał(a): Jest jakaś grupa działająca na zasadzie "poprę tego, kto robi lepszy show" Nie sposób odmówić ci racji i istnienia takiej grupy - w moim jednak przypadku, patrząc szeroko na własne grono rodzinne, znajomych, znajomych tych znajomych oraz znajomych znajomych tych znajomych, o których mówią homeopatycznie rozcieńczeni znajomi, takowych brak. Jeszcze 10-15 lat temu zauważałem znacznie więcej ludzi z takim stosunkiem do polityków (ot, pierwszy z brzegu, przykład Magdaleny Ogórek...), ale IMO grono to znacznie się skurczyło. Co jak co, ale nasze społeczeństwo kurewsko się spolaryzowało.
kmat napisał(a): A co jeśli to nie jest lexTusk, a lexMentzen? Konfa to w końcu podstawowy przeciwnik na prawicy, a ustrzelić ją w tej sferze jest cokolwiek łatwo. W makiawelistycznym ujęciu ma to jak najbardziej sens. Tylko czy nasza orbanowo-erdoganowa podróbka ma jeszcze jakikolwiek zmysł polityka-cynika? Jak dla mnie gość jest oczadzony i zależy mu tylko na jednym - władzy. A Konfa to, mimo wszystko, wciąż najbliższy, potencjalny sojusznik. I łatwiej jest chyba rozbroić mocną Konfę synekurkami, budując sobie w ten sposób większość, niż osłabiać ją przed plebiscytem.
Poza tym, rosyjska twarz Konfederacji ma przede wszystkim dwa oblicza - Krula i Dau... Brauna. Starego postrzeleńca oraz oszołoma, wroga systemów nagłośnieniowych i okupanta mównic. Za nich taka komisja powinna, teoretycznie, zabrać się jako pierwszych. I jakby Mentzen dobrze to rozegrał, to jeszcze by na tym zyskał - wszak rosyjska agentura to nie są jego priorytety.
No i jeszcze jedno - komisja będzie miała trzy miesiące na ogłoszenie, ekhem, werdyktu. Bodajże Stankiewicz zwrócił ostatnio uwagę na istotny fakt - w tak krótkim czasie za chuja pana nie daliby rady przewertować ton kwitów i przesłuchać dziesiątek świadków na uwalenie samego tylko Tuska. Ergo - raport w postaci wstępnie ociosanego kamienia już jest, należy go tylko wyrzeźbić. Czy w takim wypadku mieliby czas by ogarnąć jeszcze konfiarzy? Chyba, że już to dawno zrobili, ale znów - jak jeszcze kiedyś byłbym skłonny w to uwierzyć, tak obecnie daleko mi do takiego odbierania naszego stratega 7D.
Mustafa Mond napisał(a): Po podpisaniu tego syfu Dudu (...) Ziomeczku, prośbę taką mam. Może wyjdzie na to, że ingeruję w Twoją wolność wypowiedzi, ale błagam, zaprzestań używania zwrotu "Dudu". Nie tylko dlatego, że ciągle słyszę to od mojej koleżanki z pracy, kryptopisiury, dla której świat zaczyna i kończy się na czołgach, więc "Dudu idzie obok Bidena, o boże, będą czołgi, o boże, dochodzę". Przede wszystkim dlatego, że "Dudu" brzmi tak pieszczotliwie, iż wygładza wizerunek tego marnego i szkodliwego polityka. Ukuło się to "dudu-owanie" kiedy ów polityk tymczasowo zaczął zachowywać się jak na prezydenta przystało, ale przecież nadal był on pogwałcającym konstytucję i praworządność podnóżkiem prezesa, na dodatek odbierającym godność osobom LGBT+, wchodzącym w kloaki klerowi i z masą kompleksów. No offence, ale przemyśl to
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
31.05.2023, 08:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.05.2023, 08:24 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380
Płeć: nie wybrano
PiS jednak zawsze niszczył swych konkurentów na prawicy, a Konfa długofalowo to rywal PiSu w walce o głosy. W końcu po wyborach Konfa może być dla PiSu tym czym Nowoczesna była dla KO po wyborach w 2015 roku, czyli "zabieraczem" głosów najskrajniejszych, a wszystko po porażce wyborczej partii, która już się władzą zużyła i przez władzę odkleiła od rzeczywistości.
A komisja przeciw konfiarzom mogłaby szybko działać. Ja w 3 dni mógłbym napisać raport udowadniający ruskie związki takiego Korwina. Internet jest pełen śladów.
"I sent you lilies now I want back those flowers"
31.05.2023, 08:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.05.2023, 08:32 przez Sebrian.)
Liczba postów: 681
Liczba wątków: 6
Dołączył: 02.2013
Reputacja:
189
Płeć: mężczyzna
Czy ja wiem czy tak bardzo musieli się przy tym niszczeniu namęczyć? Zresztą kogoż tam oni mieli - sięgnijmy od czasów pierwszego PIS do dziś:
1) Samoobrona - z tymi nie trzeba było nawet walczyć, bo sami sobie wsadzili kij w szprychy.
2) LPR - tu podjadanie się udało, ale w efekcie ich ówczesny lider uchodzi dzisiaj za mecenasa opozycji.
3) Ziobro - przecie to stary pisior, który najpierw się pogniewał i zbuntował, a później wrócił z podkulonym ogonem jak syn marnotrawny w roli ogona, który dzisiaj macha psem.
4) Gowin - pan bez kręgosłupa, to i nie dziwne, że walili w niego jak w gumowego manekina. Poniekąd sam się wykończył.
5) Bielan - stary pisior, który pohasał na boczku, a tak naprawdę ciągle działał na rzecz matczynego obozu.
6) Kukiz - człowiek głupi, jego nie trzeba nawet niszczyć, bo sam prosi o większą dawkę stolca na twarz.
Konfederacja to, mimo wszystko, nieco inny rodzaj przeciwnika. Przede wszystkim, w porównaniu do wszystkich powyższych jest najbardziej zróżnicowana i to wydaje mi się ich największym atutem w kontekście podatności na zniszczenie.
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
31.05.2023, 10:49
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.05.2023, 10:50 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 3,794
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380
Płeć: nie wybrano
Sebrian napisał(a): Mustafa Mond napisał(a): Po podpisaniu tego syfu Dudu (...) Ziomeczku, prośbę taką mam. Może wyjdzie na to, że ingeruję w Twoją wolność wypowiedzi, ale błagam, zaprzestań używania zwrotu "Dudu". Nie tylko dlatego, że ciągle słyszę to od mojej koleżanki z pracy, kryptopisiury, dla której świat zaczyna i kończy się na czołgach, więc "Dudu idzie obok Bidena, o boże, będą czołgi, o boże, dochodzę". Przede wszystkim dlatego, że "Dudu" brzmi tak pieszczotliwie, iż wygładza wizerunek tego marnego i szkodliwego polityka. Ukuło się to "dudu-owanie" kiedy ów polityk tymczasowo zaczął zachowywać się jak na prezydenta przystało, ale przecież nadal był on pogwałcającym konstytucję i praworządność podnóżkiem prezesa, na dodatek odbierającym godność osobom LGBT+, wchodzącym w kloaki klerowi i z masą kompleksów. No offence, ale przemyśl to 
Ja nie "pieszczę" Dudy tym określeniem, lecz jedynie go wyśmiewam. Duda chce być sukcesorem Kaczyńskiego, a dla mnie jest to Dudududu, niepoważny harcerzyk w przykusym wdzianku, który udowadnia, że nie trzeba być tytanem moralności, intelektu, mądrości, praworządności, czy czegokolwiek, by Prezydentem być. 
I mamy precedens:
https://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/ja...a-umorzona
Możemy go nazywać "debilem".  Dudu-Debiludu.
"I sent you lilies now I want back those flowers"
|