Liczba postów: 12,429
Liczba wątków: 91
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
890
Płeć: mężczyzna
magnus napisał(a):Konkursy są do bani, niczego nie uczą. Takie jest moje zdanie.
To jest fajne narzędzie marketingowe do przyciągnięcia klientów do brokera. Natomiast dla uczestników jest to wręcz szkodliwe a nie uczące ich czegokolwiek. Wygląda to tak, że ludzie, którzy nie ryzykują własną kasą a tylko może im się udać wygrać, zwyczajnie jadą po bandzie. Niektórym się poszczęści i wygrają, więc potem myśląc, że są bogami forexu wrzucają dużą kasę na realne konto i zazwyczaj ją szybko tracą 
Ludzie to debile. Dla nie pieniądz to pieniądz. Jak ja go zdobyłem, to dla mnie nie jest istotne. Ja tam w coś go wsadzę i liczę na zysk. Szok przeżyłem widząc, że większość ludzi mając dodatkowy hajs, po prostu go rozwala, bo "łatwo przyszło, łatwo poszło". Mnie nie szkoda ludzi z takim podejściem. Jak się rajcuje i merda ogonem bez udziału rozumu to no cóż... Frajer.
cobras napisał(a): I dobrze, połowa reklam w necie to "Zarabia xxxx PLN dziennie nie wychodząc z domu, zobacz jak" które nacinają frajerów na inwestowanie na Forexie. Przydałoby się to ukrócić, nie ma co cwaniaczkom nabijać kabzy.
No ja zainstalowałem apkę z 1000$ na wejściu. Kompletnie bez przygotowania zacząłem się bawić w Forex. Po krótkiej zabawie odkryłem, że na sekundowych swapach da się wykręcić najlepsze wyniki. Po dwóch dniach były to setki tysięcy, po trzech już dwa miliony. I dałem se spokój, bo to zabawa algorytmem do naganianie debili. Forex to pożeracz czasu i pieniędzy. Nie wiem jakim idiotą trzeba być, żeby nie zauważyć, że dali ci do ręki zabawkę, która ma Cię skusić do wywalenia własnych pieniędzy. Kogo tu żałować?
lumberjack napisał(a): Jestem przeciwko nadopiekuńczemu państwu, ale uważam, że w niektórych przypadkach powinno chociaż utrudniać życie jakimś procederom.
Palenie szlugów jest szkodliwe, ale dozwolone. Tak samo powinno być z uczestnictwem w piramidach finansowych czy grach hazardowych. Ktoś chce w tym brać udział? Ok, ale taki FOREX czy Amber Gold powinny mieć obowiązek informowania dużymi literami, czarno na białym, że branie udziału w tym i owym z wysokim prawdopodobieństwem grozi utratą pieniędzy. Jeśli ktoś jest tego świadomy i chce w tym brać udział - jego sprawa.
Nie powinno być takich reklam jak ta Forexowa, przytoczona przez Cobrasa. One wprowadzają w błąd. Tak jak Amer Gold wprowadzał w błąd lub tak jak cały czas wprowadzają w błąd firmy sprzedające "luksusowe" garnki, pościele, aparaty słuchowe, które kosztują zawsze parę tysi. O parę tysi za dużo. Ogólnie przy całej mojej sympatii do wolnorynkowości jestem za tym aby przy pomocy socjalistycznej interwencji utrudniać życie wszystkim firmom działającym na granicy prawa i oszustwa; żerującym na ludzkiej naiwności.
Przymusu inwestowania, tak jak i palenia czy picia nie ma. Dziwnie się źle debilom to zwykła sprawiedliwość. Jak ktoś daje się nabrać, mimo ostrzeżeń o tym, że na Forexie zarabia mniej niż jedną piąta inwestujących, to albo to debil skończony, albo megaloman czyli inny rodzaj debila.
Socjopapa napisał(a): Na każdym kursie Forex jest to mówiona wołami. Wystarczy trochę pomyśleć, zanim się wsadzi w coś kasę. Od kilkuletnich dzieci oczekuje się, że będą myślały zanim coś zrobią - tym bardziej można i należy tego oczekiwać od ludzi dorosłych. A rzeczone reklamy są upierdliwe i do tego ogranicza się ich zło - jak się w nie nie klika to nikomu krzywdy nie zrobią.
Złotymi zgłoskami trzeba to zapisać.
fertenbitenhiy napisał(a): Ja może głupi jestem, ale celowe wprowadzanie kogoś w błąd w celu uzyskania korzyści finansowej jest chyba przestępstwem.
Więc jeśli takie reklamy celowo oszukują ludzi to są nielegalne i nie potrzeba dalszy regulacji w tym zakresie. Bo przecież nie potrzeba nam prawa zakazującego kradzieży książek i osobnego kompletnie prawa zakazującego kradzieży długopisów.
Jeśli te reklamy nie są oszustwem, to w czym problem?
Są w takowych reklamach nawet ostrzeżenia o ryzyku. Też problemu nie widzę.
Socjopapa napisał(a): bert04 napisał(a): Można narzekać na głupotę ludzką
Ja nie narzekam - twierdzę tylko, że jeśli ktoś ma być traktowany jak debil to powinien być traktowany jak debil konsekwentnie.
Sam w Forex się nie bawię. Z ryzykownych inwestycji to sobie akcje startupów kupuję i inwestuję w ruchomości. I bezpieczniejsze to jest i logiczniejsze. W ogóle dziwi mnie to, że nie uczy się o kopertach i dzieleniu portfela. Jak byłem gnojkiem jeszcze i nie miałem konta to sobie dzieliłem zyski na koperty (starodawna metoda), jedna to wydatki sztywne, druga to na czarną godzinę. Jak sobie te cuda opanowałem i miałem konto to sobie zacząłem inwestować w cztery działy o różnym ryzyku: ruchomości, nieruchomości, akcje i obligacje, oszczędnościówki. Bardziej asekuracyjnie inwestować chyba się nie da. A zyski są. Tylko, że tutaj trzeba inwestować także czas, trochę pracy i pomyślunku a potem czekać na zwrot. Rozumiem, że instrumenty finansowe są atrakcyjne. Ale po kij się pchać w te najbardziej ryzykowne?
Sebastian Flak
Liczba postów: 157
Liczba wątków: 3
Dołączył: 08.2012
Reputacja:
-12
Płeć: nie wybrano
Powiem tak - forex reklamuje się ale blokuje komentarze pod materiałami. Co to oznacza? Oznacza to że to siatka dla ludzi naiwnych jakich wydoją tylko z kasy. Ja tak widzę takie akcje.
Strona ToTemat - artykuły i filmy tematyczne.
Liczba postów: 3,795
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380
Płeć: nie wybrano
Ja mam konto na XTB. Polecam. Łatwe w obsłudze.
Zobaczcie:
https://www.bankier.pl/inwestowanie/prof...symbol=WIG
Na "najmojsze", WIG zaczął spadać pod koniec 2021 roku przez bliskość inwazji rosji na Ukrainę. Walnęło ostro w dół, gdy ta parszywa inwazja się ziściła. Ale WIG zaczął rosnąć jesienią 2022 roku. Dlaczego akurat wtedy? Wtedy zaczęły się dużo mocniejsze problemy Moskwy. Wycofanie się z Chersonia obnażyło słabość putiniady. Rozgorzała na ostro walka między Szojgu a śniętej pamięci Prigożynem (tfu na grób). I, rzecz jaśniutka, rubel zaczął ostro spadać i sobie swój głupi ryj rozbija.
Jaki z tego wniosek?
Wychodzi mi, że kurs WIG-u zależy od sytuacji na wschodzie. A że Moskwa będzie miała coraz bardziej przerąbane politycznie i ekonomicznie, kurs WIG-u powinien rosnąć, czyli za jakiś czas powinniśmy mieć prosperity.
"I sent you lilies now I want back those flowers"
30.09.2023, 13:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.09.2023, 13:12 przez DziadBorowy.)
Liczba postów: 10,996
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122
Płeć: nie wybrano
Kurs WIGu zależy przede wszystkim od S&P500. Spora korelacja jest też z indeksami państw wschodzących. Natomiast tutaj mogła być jednorazowa sytuacja, że trochę więcej kapitału do nas napłynęło ponieważ fundusze które miały ekspozycję na rynki wschodzące, do których zalicza się również rosja - uciekały z tego rynku alokując kapitał w innych państwach zaliczanych do tej grupy. Ale akurat z tego nie wyciągałbym wniosków na przyszłość
Zielono-czerwony S&P500
Niebieski WIG20
A XTB - faktycznie fajne, zwłaszcza zerowe prowizje. Szkoda, że nie mają konta IKE w ofercie
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Liczba postów: 3,795
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380
Płeć: nie wybrano
No okej. Ale czy w takim razie głównym powodem spadku a potem wzrostu S&P500 nie jest właśnie sytuacja z Moskowią? Nie wydaje mi się, że to przypadek. Widzę jasną korelację.
W XTB najbardziej podoba mi się brak prowizji właśnie. Trzeba mieć wielkie bogactwo jak u Testovirona, by jakieś prowizyjki płacić.
Chcę się bardziej wkręcić w ekonomię, giełdę i tym podobne. Co polecacie do nauki na start? Mam książkę "Podstawy ekonomii" Milewskiego i Kwiatkowskiego, do której się zabieram.
"I sent you lilies now I want back those flowers"
30.09.2023, 13:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.09.2023, 13:45 przez DziadBorowy.)
Liczba postów: 10,996
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122
Płeć: nie wybrano
Główną przyczyną spadku na S&P500 jest polityka FED i zacieśnianie stóp procentowych. Jeżeli rośnie oprocentowanie obligacji to mamy odpływ kapitału z akcji właśnie do nich.
Co do książek to na początek "Inteligentny Inwestor" Benjamina Grahama. Pozycja obowiązkowa w znaczący sposób zwiększająca szanse, że nie narobisz głupot i nie stracisz większości pieniędzy.
Z takich bardziej dotyczących polskiego rynku "Finansowa forteca" Marcina Iwucia. Co prawda nie czytałem ale ludzie chwalą a na swoim kanale gość w uczciwy sposób bez nawijania makaronu na uszy i obiecywania krociowych zysków tłumaczy podstawy. Przeczytaj też wszystko na www.inwestomat.eu . Najlepiej czytać w porządku chronologicznym wpisów. Również solidne i uczciwe przedstawienie rzeczy.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Liczba postów: 1,881
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11.2013
Reputacja:
223
Ayla Mustafa napisał(a): Wychodzi mi, że kurs WIG-u zależy od sytuacji na wschodzie. A że Moskwa będzie miała coraz bardziej przerąbane politycznie i ekonomicznie, kurs WIG-u powinien rosnąć, czyli za jakiś czas powinniśmy mieć prosperity.
W sumie 23 lata temu WIG był wyżej niż dzisiaj
Jak stosował strategie na trend boczny to jest zarobiony
Ja osobiście używam MBanku do kupowania ETFów na S&P500, MWIG40 oraz NASDAQ. Przy większych kwotach zakupów prowizje nie są straszne. A tak do zabawy na Forexie czy do hedgowanie'a pozycji to XTB.
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"
― Ignacy Daszyński
Liczba postów: 3,795
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380
Płeć: nie wybrano
Ostatnio umarł Jim Simmons. Umiał on przez wiele lat mieć około 66% inwestycyjnego wzrostu rok do roku. Supergenialny wynik w inwestycjach. Z kolei Warren Buffett przeciętnie w swej karierze wypracował około 20% zysku rok do roku. No ale jednak Simmons skończył żywot z dużo mniejszym majątkiem niż Buffett. Dlaczego? A dlatego, że Buffett inwestuje bardzo długo. Zaczął w wieku około 11 lat i inwestuje do dziś, mimo ponad 9 dekad na karku. Procent składany nieintuicyjnie przykoksił majątek Buffetta. Wszystko zaczęło bardzo mocno rosnąć, gdy już był wiekowy. Nagromadziło się i przez procent składany zaczęło skokowo rosnąć na późnym etapie:
![[Obrazek: Warren-Buffett-Net-Worth.jpg]](https://mlsjoxwh2dv5.i.optimole.com/cb:fJ2b~7176/w:auto/h:auto/q:90/f:best/https://finmasters.com/wp-content/uploads/2023/02/Warren-Buffett-Net-Worth.jpg)
No i okej. Ja mieć będę 26 lat w lipcu (czuję się staro). Mam jeszcze dużo wiosen przed sobą, by poczuć magię procentu składanego. Potrzeba mi jednak kapitału (zwłaszcza na start) i lepszych umiejętności inwestycyjnych. Ciekawe, jaki wynik rok do roku uda mi się wykręcić na polu inwestycyjno-spekulacyjno-biznesowym. Uważam, że akurat tu mogę mieć spory talent, jeżeli się pouczę i polepszę stan wewnętrzny.
Do Buffetta brakuje mi 67 lat. Jeżeli od dziś do wieku Buffeta osiągnę rok w rok np. 15% wzrostu, to po 67 latach mój kapitał początkowy urośnie około 11662 razy (no bo 1,15 do potęgi 67 to około 11662). Z kolei 20% wzrostu po 67 latach zwiększyłby kapitał około... 201903 razy. To bardzo interesujące. Oczywiście taki poziom wzrostu osiągnąć ciężko, ale warto walczyć, by taki poziom osiągnąć.
Ktoś tu para się inwestycjami lub się nimi interesuje?
Ja teraz zaczynam tryb nauki w tej dziedzinie. Me ostatnie nabytki w tej dziedzinie:
![[Obrazek: 20240513-174005.jpg]](https://i.postimg.cc/RVn6w29Y/20240513-174005.jpg)
Na pierwszy ogień poszła "Psychologia pieniędzy". Bardzo, bardzo polecam. Masa wnikliwych i pożytecznych wniosków jest w tej książce.
I za friko na Twitterze i Youtubie jest masa świetnego kontentu.
Bardzo podoba mi się "value investing" (stąd dużo się uczę o Buffecie i Mungerze):
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Value_investing
"I sent you lilies now I want back those flowers"
Liczba postów: 3,795
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380
Płeć: nie wybrano
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Ronald_R...nthropist)
Wspaniała historia, która pokazuje, że zawsze może osiągnąć wielkie rzeczy. Nawet zamiatając podłogi.
"I sent you lilies now I want back those flowers"
Liczba postów: 12,429
Liczba wątków: 91
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
890
Płeć: mężczyzna
Kontestator napisał(a): Ayla Mustafa napisał(a): Wychodzi mi, że kurs WIG-u zależy od sytuacji na wschodzie. A że Moskwa będzie miała coraz bardziej przerąbane politycznie i ekonomicznie, kurs WIG-u powinien rosnąć, czyli za jakiś czas powinniśmy mieć prosperity.
W sumie 23 lata temu WIG był wyżej niż dzisiaj
Jak stosował strategie na trend boczny to jest zarobiony
Ja osobiście używam MBanku do kupowania ETFów na S&P500, MWIG40 oraz NASDAQ. Przy większych kwotach zakupów prowizje nie są straszne. A tak do zabawy na Forexie czy do hedgowanie'a pozycji to XTB.
A to nie lepiej korzystać z zagranicznych platform jak Revolut czy RobinHood (czy jak jej tam było)?
Sebastian Flak
29.08.2024, 00:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29.08.2024, 01:22 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 3,795
Liczba wątków: 18
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
380
Płeć: nie wybrano
Ja używam XTB, bo nie ma prowizji do kilkuset tysięcy euro i wysyła PIT-a do Urzędu Skarbowego, którego wystarczy w necie przyklepać.
Złotych*, nie euro.
"I sent you lilies now I want back those flowers"
|