Liczba postów: 775
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07.2006
Reputacja:
0
Lubię rozmyślać nad głupotą, uważam,że cechą małpy myślącej powinno być zauważanie jej u siebie i rzeczywiście każda refleksja poszerza moją wiedze na temat mnie samego w zwiazku z postawionym problemem. :D
Prosze o wypowiedzenie się i okreslenie co na ową głupotę przede wszystkim sie składa?Myślenie życzeniowe?Skrzywiona percepcja objawiajaca się czy to w postrzeganiu każdej interakcji jako pola walki a ludzi jako przeciwników bądź w wizji świata rodem ze szkółki niedzielnej?
Nierealistyczna ocena swoich możliwości?Niechęc do wzięcia odpowiedzialności za swoje życie?Niezdolnośc empatii?Niewyjaśnianie nieporozumień które prowadza do lawiny?Brak elastyczności w myśleniu?
Wymyślanie potrzeb w nieskończoność?Racjonalizowanie?czy też bezrefleksyjność,brak wiedzy ,inteligencji ?A może nieswiadomoś ćgłupoty?? :) :)
Liczba postów: 643
Liczba wątków: 5
Dołączył: 03.2005
Reputacja:
0
Brak wyobraźni i zdolności przewidywania skutków swoich działań. Najogólniej rzecz ujmując.
egoista
Liczba postów: 104
Liczba wątków: 2
Dołączył: 10.2004
Reputacja:
0
to zależy, czy stawiamy głupotę w opozycji do mądrści, czy inteligencji. Kolokwialnire odnosi się i do jednego i do drugiego.
Jako, że mądrość to umiejętność przewydiwania podobno, czyli faktycznie głupota musi być - jak napisał mój poprzednik - brakiem wyobraźni i umiejętności przewidywania.
Dodatkowo (w związku z opozycyjnością wobec inteligencji) musi być też brakiem zdolności sprawnego uczenia się, rozumienia i kojarzenia.
Pozostaje tylko siąść i płakać nad ludzką głupotą.
Od własnej zaczynając.
Liczba postów: 7,984
Liczba wątków: 162
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
2
Płeć: nie wybrano
Głupota bierze się moim zdaniem z predyspozycji wrodzonych, z wychowania, z otoczenia, z lenistwa, z braku racjonalnego wierzenia i skłonności do samozielnego myślenia, z braku kwestionowania tego co się słyszy i czyta.
"Hope can drown lost in thunderous sound
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."
EH
Liczba postów: 775
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07.2006
Reputacja:
0
grochu napisał(a):to zależy, czy stawiamy głupotę w opozycji do mądrści, czy inteligencji. Kolokwialnire odnosi się i do jednego i do drugiego.
czy uwazacie w takim razie ,że każdy członek Mensy jest madry życiowo ,zdolny do uszczęsliwienia samego siebie.Czytałem,że często pracodawcy są z nich niezadowoleni bo jako indywidualiści nie potrafia przystosować sie do zespołu.A co z ludźmi o wielkim intelekcie,którzy wykorzystują swoje iq do uzasadniania swoich uprzedzeń,którzy są indoktrynowani-takich można znaleźć i w Radiu Maryja i w hitlerowskich Niemczech.A czy wysokie iq chroni przed racjonalizowaniem?
Liczba postów: 104
Liczba wątków: 2
Dołączył: 10.2004
Reputacja:
0
Nie nie. Intelekt z mądrością bywa powiązany, ale nie ma tam żadnego stałego związku.
Mensa to dość dziwaczna instytucja, jako i w ogóle różnorakie testy iq - są one cholernie niewymierne, często nie oddają prawdziwych umiejętności umysłowych człowieka. Sama Mensa to dla mnie takie posiedzenie ostro wyszlifowanych inteligencików, którzy zajmują się głównie wzajemnym adorowaniem w celu połechtania próżności...
Takie wrażenie przynajmniej odnoszę 'z zewnątrz', bo nie znam żadnego członka.
Pozostaje tylko siąść i płakać nad ludzką głupotą.
Od własnej zaczynając.
Liczba postów: 775
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07.2006
Reputacja:
0
grochu napisał(a):Mensa to dość dziwaczna instytucja, jako i w ogóle różnorakie testy iq - są one cholernie niewymierne
ja uważam,że sporo mówią ,mimo,że oczywiście nie ma testu,w którym nie możnaby poprawic wyniku.Ja na teście Mensy byłem i wynik był zgodny z moja wizja swoich możliwości....nie dostałem się :lol2: :lol2:
Liczba postów: 407
Liczba wątków: 4
Dołączył: 05.2005
Reputacja:
0
Istotą głupoty jest błędne myślenie, odczuwanie i percepcja.
grochu napisał(a):to zależy, czy stawiamy głupotę w opozycji do mądrści, czy inteligencji. Cytat:Intelekt z mądrością bywa powiązany, ale nie ma tam żadnego stałego związku.
Po co rozróżniać tu mądrość od inteligencji, oba pojęcia zachądzą na siebie, nie ma żadnego dualizmu. Nie wyobrażam sobie żeby mówić o mądrości jeśli brak intelektu. Mądrość opiera się na doświadczeniu, ale operowanie nim z koleji opiera się o intelekt i to on decyduje o ekonomi wykorzystania zdobytych informacji. W przypadku braku inteligencji ekonomia jest zerowa, a operacja zdobytymi informacjami nie zachodzi.
Mamy problem do rozwiązania i określony zbiór rozwiązań. Pewne rozwiązania są błędne (mniej lub bardziej głupie) inne nazwalibyśmy włściwymi (może być ich kilka). Wielkość zbioru zależy od możliwości danego osobnika. W wypadku wiewiórki bedzie mały, Kowalskiego większy (aczkolwiek przeciętny) natomiast super mózg jakiegoś Einsteina bedzie w posiadaniu największego worku z rozwiązaniami. Czy wybór wiewiórki nazwiemy głupim, czyj wybór nazwać głupim? Kowalski tak by go zapewne nazwał. Einstein z kolei może nazwać tak rozwiązanie Kowalskiego jeśli w jego worku nie znajdą się wszystkie odpowiednio dobre rozwiązania. Gdyby super mózg nigdy się nie urodził Kowalski nigdy nie zostałby głupcem. Myślicie, że i Einstein jest głupi tylko nie może tego sprawdzić czy może sądzicie że takie podejście do głupoty/mądrości jest do bani ?
Ja sądze, że jest do bani i o głupocie/mądrości powinno się mówić indywidualnie.
Liczba postów: 104
Liczba wątków: 2
Dołączył: 10.2004
Reputacja:
0
Hmm oczywiście nie jest to do końca słuszne podejście, przede wszystkim dlatego, że oba pojęcia są stopniowalne - i tu cała zabawa. Mówimy jednak o definicjach ogolnych (umowanie).
Otóż wracając do rozróżnienia mądrości/inteligencji - sam zauważasz, że bez inteligencji ciężko o mądrość, ale sama inteligencja do owej nie starcza.
Pozostaje tylko siąść i płakać nad ludzką głupotą.
Od własnej zaczynając.
Liczba postów: 52
Liczba wątków: 4
Dołączył: 11.2005
Reputacja:
1
Głupi mysli że jest mądry. Mądry wie że jest głupi.
Postawcie mnie przed hordami aniołów – a wypowiem im wojnę,
Postawcie mnie przed Bogiem Wszechmocnym – a dam mu w twarz,
Postawcie mnie przed społeczeństwem – a wszystkich ukrzyżuje,
Postawcie mnie przed Człowiekiem – a padnę mu do stóp.
Liczba postów: 407
Liczba wątków: 4
Dołączył: 05.2005
Reputacja:
0
rodian napisał(a):Głupi mysli że jest mądry. Mądry wie że jest głupi. Tako rzecze Kazik: "debil nie wie, że jest debil, a mądry to wie"
grochu napisał(a):Otóż wracając do rozróżnienia mądrości/inteligencji - sam zauważasz, że bez inteligencji ciężko o mądrość, ale sama inteligencja do owej nie starcza. No i zależy co nazwiemy inteligencją (zdolność do rozwiązywania nowych, nie napotkanych jeszcze problemów?) Mądrość poza przetrwaniem gatunku i korzystną reprodukcją niema żadnego sensu, ale za to jaki daje prestisz :]
grochu napisał(a):Hmm oczywiście nie jest to do końca słuszne podejście, przede wszystkim dlatego, że oba pojęcia są stopniowalne - i tu cała zabawa. Mówimy jednak o definicjach ogolnych (umowanie). Mądrość nazwałbym jakimś stanem w którym osoba posiada mały współczynnik głupoty :wink:
Liczba postów: 7,984
Liczba wątków: 162
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
2
Płeć: nie wybrano
Kid A napisał(a):Mądrość nazwałbym jakimś stanem w którym osoba posiada mały współczynnik głupoty
Jabym to odwrócił, nie możemy głupocie przynawać lauru czynnika decydującego. To głupota to raczej niski współczynnik mądrości :mrgreen:
"Hope can drown lost in thunderous sound
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."
EH
Liczba postów: 214
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04.2009
Reputacja:
0
[url=http://forum.ateista.pl/showthread.php?p=20594#post20594][/url] Cytat:co jest istotą głupoty życiowej
ja bym powiedziała że brak świadomości słabości swego poznania i ślepa wiara w słabość swego poznania oraz brak świadomości siły swego poznania i ślepa wiara w siłę swego poznania rodzi może najniebezpieczniejszy rodzaj głupoty jaką jest dogmatyzm, fanatyzm etc
Jaki pożytek mają kłamcy z swych kłamstw?
Ten, że gdy mówią prawdę, nikt nie daję im wiary!
tu gdzie jestem cenzor nie śpi, http://yfrog.com/5icenzorj
Liczba postów: 89
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.2009
Reputacja:
0
Moim zdaniem głupotą życiową jest brak inteligencji , bo jeżlli człowiek nie ma jej to jak może posługiwać sie mądrością ?A bez mądrości nie ma inteligencji jedno i drugie zdobywamy metodą prob i błędów na których się uczymy i dzięki którym stajemy sie madrzejsi w jakimś tam stopnu , bo o genuszu to można pomażyć ,przynajmniej co niektórzy .
Czy moje "nie chcę" wymaga uzasadnienia? Czy muszę się tłumaczyć z tego, że "nie chcę"? Czy nie wystarczy sam fakt: nie chcę?
Liczba postów: 714
Liczba wątków: 9
Dołączył: 07.2009
moje zdanie jest takie, że głupotę trudno objąć w jakieś ramy pojęciowe ponieważ jest to pojęcie niesłychanie szerokie - tak szerokie, że każdy w pewnych aspektach jest głupi (rodzinnych, finansowych, zdrowotnych, itp.)
co do dywagacji o własnej głupocie i nie-głupocie:
"Głupiec widzi że jest głupi i tak rodzi się mędrzec."
"Ktoś kto ma się za mędrca, jest najzwyczajniej w świecie głupi."
Liczba postów: 62
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04.2009
Reputacja:
0
Mądrość życiowa to umiejętność podejmowania dobrych decyzji w oparciu o doświadczenie nabyte w ciągu życia.
Głupota życiowa to ignorowanie głosu tegoż doświadczenia.
seviexe.deviantart.com
~~~~~~~~
- Agnostyk.
- Przeciwny instytucji Kościoła.
- Nie uznaję wartości patriotycznych.
- Za demokracją konstytucyjną.
- Za poważnymi reformami szkolnictwa, które jest zupełnie nieprzystosowane do obecnych czasów.
Liczba postów: 767
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08.2006
Reputacja:
9
Płeć: nie wybrano
Ja uważam, że prezydent jest w pewnym sensie głupi a w pewnym sensie mądry. Jeśli więc jedna osoba może być zarówno głupia jak i mądra to chyba nie ma na to prostej krótkiej definicji.
Jakby podzielić ludzki umysł na działy i poddziały (jak to forum np.) to w jednych może być mądry, w innych geniusz, a w jeszcze innych debil.
Chamstwo jest jak chwast: ile by nie rwać zawsze zostanie kawałek korzenia, ale jak przestaniemy rwać to zarośnie cały świat.
Liczba postów: 152
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10.2009
Reputacja:
0
Może inaczej: jak się objawia głupota.
Brak refleksji. Niezdolność do spojrzenia na jakąś sprawę szerzej. Przyjmowanie rzeczy wprost, bez zastanowienia, branie sobie do głowy takich gotowych "słusznych poglądów do uważania". O, i jeszcze niezdolność do autoironii, taka obrażalskość. Jezu i te wszystkie "mądrości życiowe"
Liczba postów: 3,053
Liczba wątków: 6
Dołączył: 04.2009
Reputacja:
0
A co to znaczy "glupota zyciowa"? Bo gdyby byla sama glupota, to spoko, mam mgliste pojecie, ale z przymiotnikiem, to jakos mnie zbija z tropu. ;-) Czy to ma byc odwrotnosc madrosci zyciowej?
Liczba postów: 4,392
Liczba wątków: 29
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
7
Płeć: nie wybrano
To by się zgadzało:
[głupota życiowa] = 1/[mądrość życiowa]
[głupota życiowa] x [mądrość życiowa] = 1
1 = [średniak]
|