Liczba postów: 5,898
Liczba wątków: 64
Dołączył: 07.2007
Reputacja:
1
Cytat: jak na przyklad twoja gloryfikacja "trzezwosci". nie roznisz sie w tym od ksiedza gloryfikujacego celibat i inne patologie.
Widzisz jak kiepsko czytujesz Moje wypowiedzi?
Pisałem już w rozmowie z Liberty'm (swoją drogą człowiek rozumie, co mówi i jest dosyć obiektywny) zaznaczyłem już że jestem NEUTRALNY w sprawie psychedelików. To ty robisz ze mnie wroga używek.
Do rzeczy- jestem rad, że ludzie, jak wy to mówicie, potrafią znaleźć spokój w życiu dzięki tymże używkom. Jednak wychwalanie pod niebiosa substancji zaburzającej naturalną pracę mózgu jest chore. Dlaczego?
To jest ciągle środek chemiczny- zbliżony do leku i może dokonać pewnych zmian w psychice. Można go przedawkować.
Dlatego oprócz zalet powinno się wymieniać wady i zaznaczać, że nie jest do dobro w płynie.
Cytat: tak, tak, jakie to szczescie gdy nic nie zakloca wspanialych procesow myslowych i mozna spokojnie obmyslac holokaust, eksterminacje, czystki etniczne i inne normalne rzeczy ktorymi zajmuja sie trzezwi ludzie.
Ty udajesz, czy piszesz to poważnie? Dałbyś sobie spokój Kilgore, bo o ile dawniej miałeś coś do powiedzenia, to teraz coraz częściej zmierzasz do meritum- jesteście głupi, nie ma sensu z wami gadać.
To, co wymieniasz to zachwianie równowagi- wszyscy ludzie tworzący takie fabryki śmierci byli chorzy. Mieli zaburzoną psychikę. Większość chce spokoju, igrzysk i chleba. Czy poprzez swoją ignorancję nie dostrzegasz tego?
Czy nie widzisz, że masowe użycie LSD zepchnie pewne problemy a stworzy nowe?
Czy wyobrażasz sobie ludzi wykonujących zadania, mające swój ciężar w wielkiej odpowiedzialności biorących "kwasa dla jaj"?
To jest używka. To może być lekiem
Nie zmienia to jednak faktu, że jest to substancja zaburzająca racjonalne myślenie, niosąca drobne ryzyko zmiany punktu widzenia. Czy na pewno na lepszy?
Czy brak wojen to zawsze dobro biorąc pod uwagę niesamowite zdolności ludzkiego gatunku do rozmnażania się ?
I w końcu- dlaczego z pianą na gębie rzucasz się na każdego dyskutanta który powie JEDNO choćby słowo negatywne na te substancje? Jako moderator zwrócę na to uwagę i Twoje pomijanie użytkowników oraz negatywne odnoszenie się do każdego, kto ma inne zdanie zostanie wzięte pod uwagę, gdy ty zgłosisz podobne pretensje
Boli Cię prawda, ale czas ją zaakceptować
Get into the car
We'll be the passengers
We'll ride through the city tonight
We'll see the city's ripped backside
We'll see the bright and hollow sky
We'll see the stars that shine so bright
Stars made for us tonight!
Liczba postów: 9,488
Liczba wątków: 295
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
20
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Ateista
Phillrond napisał(a):teraz coraz częściej zmierzasz do meritum- jesteście głupi, nie ma sensu z wami gadać.
Sporo w tym prawdy przecież
Phillrond napisał(a):To, co wymieniasz to zachwianie równowagi- wszyscy ludzie tworzący takie fabryki śmierci byli chorzy.
Hmmmm... :?:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_Milgrama
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Liczba postów: 4,045
Liczba wątków: 85
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
1
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista
Ale z tego, ze holocaustu dopuścili sie trzeźwi nie wynika, ze wina za ich czyny należy obarczać trzeźwość! Co z wami? Mordowali z jakichs powodów, ale nie dlatego, że nie brali lsd, czy nie pili alkoholu. Trzeźwość nie jest nigdy przyczyną wynaturzeń, jej brak przyczyną może być.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Liczba postów: 5,898
Liczba wątków: 64
Dołączył: 07.2007
Reputacja:
1
Wiem o tym.
Nie zmienia to faktu, iż wielka zbrodnia jest efektem chorego umysłu.
Czy sądzisz, że wszyscy wezmą kwasa i będzie jak po staremu?
Brak mi słów....
Get into the car
We'll be the passengers
We'll ride through the city tonight
We'll see the city's ripped backside
We'll see the bright and hollow sky
We'll see the stars that shine so bright
Stars made for us tonight!
Liczba postów: 1,693
Liczba wątków: 43
Dołączył: 09.2006
Reputacja:
1
Właśnie przejrzałem inny temat poświęcony narkotykom - "skutki drago-manii" Phillronda. Nadal zgadzam się z tezą, iż legalizacja, czegokolwiek, może ograniczyć pewną ilość okolicznych patologii którymi obrasta zakaz. W idealnym świecie samoświadomi ludzie mogliby dowoli zażywać narkotyki, bawić się bronią lub śmiertelnymi ideologiami bez obawy zarażenia się nimi. Tyle, że nasz świat nie jest idealny. Postulowanie wolności, choć jest bardzo szlachetne, w dzisiejszym świecie ma sens tylko wtedy gdy dotyczy tych kwestii, które posłużą większej, nie mniejszej socjalizacji jednostki. Ryzyko warto eliminować. A prawa do eliminacji ryzyka bynajmniej nie uzurpuję. Przyznają je mi i innym pedofile, mordercy, gwałciciele, nietrzeźwi sprawcy wypadków, oprawcy zwierząt itp. itd. Do wolności trzeba dorosnąć. Dorośli to rozumieją.
[url="http://www.youtube.com/watch?v=_A_arjPCKXA"]
[/url]
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 7
Dołączył: 09.2007
Reputacja:
0
Tak poza dyskusja, ktora sie teraz tutaj toczy.
Zauwazyliscie tendencje sprzyjajaca legalizacji na swiecie?
Bo ja tak.
Depenalizacja marihuany w Czechach, Belgii, W. Brytanii, Niemczech, Hiszpanii, Włoszech powoduje, ze ziolo jest tam praktycznie legalne. W Czechach, co drugi student zapytany o palenie, ma cos przy sobie. W pubach barmani sprzedaja na wlasna reke zielone narkotyki. W niektorych pubach, mozna nawet dostac cennik i zakupic rozne odmiany zielska.
Kary wzgledem uzytkownikow innych miekkich narkotykow sa rowniez bardzo lagodne, lub nie ma ich wcale. W kazdym badz razie wszystko idzie w dobrym kierunku. Po naglej prohibicji, swiat wraca do normalnosci, narkotyki powoli staja sie legalne. Szkoda, ze w Polsce proces ten dopiero sie rozpoczyna.
Ziolo legalne jest juz nie tylko w Holandii, ale rowniez Szwajcarii. Legalizacja jest rowniez tylko kwestia czasu w krajach, gdzie zostaly juz zniesione kary za posiadanie niewielkiej ilosci suszu konopii. Spoleczenstwa zachodnie dorastaja.
PiotrSceptyk: wydaje mi sie, ze jestes slepy na fakt, ze legalizacja moze co najwyzej zmniejszych patologie. Narkotyki sa w powszechnym uzytku juz obecnie, legalizacja wplynie glownie na kontrole nad nimi i ich czystoscia, oraz uchroni niewinnych ludzi od wiezienia.
Ile mozna pierdolic o glupocie ludzkiej, Sodomie i Gomorze spowodowanej narkotykami, tragediach rodzinnych? Wystarczy przysiasc i pomyslec przez chwile, jakie konkretnie beda skutki legalizacji, co sie faktycznie zmieni? Ja widze setki plusow, minusy sa na szczescie bardzo malutkie i nieznaczace, gdy wezmiemy pod uwage korzysci plynace z legalizacji.
Oczywiscie nie chce jednego dnia rzucic na rynek legalnej heroiny i marihuany. Proces musi byc stopniowy. Zacznijmy od zniesienia kar za posiadanie, przeprowadzmy sprawiedliwa klasyfikacje substancji narkotycznych, ze wzgledu na szkodliwosc. Nastepnie zalegalizujmy te najbezpieczniejsze (thc, mdma, psychodeliki) i wprowadzajmy dalesze zmiany w kk. majace na celu jego optymalizacje.
Obecna sytuacja prawna tworzy patologie, niszczy ludzkie zycia, zabija, wspiera czarny rynek, wspiera przestepcow, a w zamian wcale nie ogranicza "narkomani". Trzeba to jak najszybciej zmienic.
Liczba postów: 1,693
Liczba wątków: 43
Dołączył: 09.2006
Reputacja:
1
Liberty napisał(a):PiotrSceptyk: wydaje mi sie, ze jestes slepy na fakt, ze legalizacja moze co najwyzej zmniejszych patologie. Narkotyki sa w powszechnym uzytku juz obecnie, legalizacja wplynie glownie na kontrole nad nimi i ich czystoscia, oraz uchroni niewinnych ludzi od wiezienia.
nie jestem ślepy na ten fakt, sam przecież o tym mówiłem, po prostu uważam, iż nie jesteśmy jeszcze przygotowani na legalizację, nie z naszymi politykami, nie z naszą śmiesznawą demokracją, jeszcze nie przy naszej gospodarce
co do zmian stopniowych o których piszesz - tak, masz rację
[url="http://www.youtube.com/watch?v=_A_arjPCKXA"]
[/url]
Liczba postów: 5,898
Liczba wątków: 64
Dołączył: 07.2007
Reputacja:
1
Tak, Piotrze
Liberty- puśćmy wodze fantazji.
Dzisiaj szczyl może kupić w kiosku spod lady wódkę i papierosy. Wiele, wiele katastrofalnych następstw ten fakt wywołał i wywoływać będzie. Jeśli zalegalizujemy narkotyki ten sam szczyl zaserwuje sobie marihuanę lub LSD.
Dalej, ta sama banda dzieciaków pójdzie sobie na wagary i wypali po skręcie czy też lufce. Jeśli razem się nakręcą, ryzyko że wpadną pod samochód na wielopasmówce jest doprawdy duże. Mogą spalić dom. Mogą bawić się w piratów na dachu. Możliwości jest wiele i bez wątpienia jest to kolejny czynnik ryzyka
Możesz zakładać, że ludzie rozumieją blaski i cienie legalizacji ale musisz wziąć pod uwagę ludzi dorosłych a zarazem odpowiedzialnych
Get into the car
We'll be the passengers
We'll ride through the city tonight
We'll see the city's ripped backside
We'll see the bright and hollow sky
We'll see the stars that shine so bright
Stars made for us tonight!
Liczba postów: 4,163
Liczba wątków: 42
Dołączył: 01.2008
Reputacja:
0
Liberty napisał(a):"Wolnosc jednego czlowieka konczy sie tam, gdzie narusza wolnosc drugiego".
Dokładnie. Nie chcę być wielkim obrońcą legalizacji narkotyków, bo się za takiego nie uważam. Do dość skrajnej opozycji zmusiły mnie jednak naciągane argumenty drugiej strony.
Zacytowany fragment dokładnie odzwierciedla moje przekonanie. Wszyscy wokół mogą robić co tylko chcą, jeśli to nie ma wpływu na moją osobę.
Liczba postów: 9,700
Liczba wątków: 56
Dołączył: 04.2005
Reputacja:
0
Cytat:Ale z tego, ze holocaustu dopuścili sie trzeźwi nie wynika, ze wina za ich czyny należy obarczać trzeźwość! Co z wami? Mordowali z jakichs powodów, ale nie dlatego, że nie brali lsd, czy nie pili alkoholu. Trzeźwość nie jest nigdy przyczyną wynaturzeń, jej brak przyczyną może być.
dlaczego? moim zdaniem gdyby nie byli trzezwi to by nie mordowali. "trzezwosc" jest pewnym stanem psychicznym wynikajacym z ukladu biochemii danego organizmu. dokladnie TYM SAMYM jest bycie "pod wplywem" jakiejs uzywki, po prostu zmienia sie biochemie.
Dlaczego w takim razie uwaza sie ze gdy ktos zrobil cos bedac na jakiejs uzywce to zrobil to "bo wzial to i to" a gdy ktos zrobi cos gdy jest trzezwy nie mowi sie "zrobil to bo byl trzezwy"?
jesli ludzie NA TRZEZWO sa w stanie wybudowac oboz koncentracyjny to stawiam, w moim odczuciu uzasadniona, hipoteze ze "trzezwosc" jest stanem conajmniej sprzyjajacym potwornej patologii.
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)
Liczba postów: 9,488
Liczba wątków: 295
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
20
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Ateista
barosz napisał(a):Wszyscy wokół mogą robić co tylko chcą, jeśli to nie ma wpływu na moją osobę.
Dostępność narkotyków nie ma bezpośredniego wpływu na Twoją osobę, najwyżej pośredni.
Heh, ci zwolennicy prohibicji tak czasem ujadają o tym "destrukcyjnym wpływie na społeczeństwo"... Może chociaż na libertariańskie strefy autonomiczne byście byli skłonni się zgodzić (jak dla mnie mogłyby być to nawet dość zamknięte strefy, jeśli to konieczne, by dominującym na świecie faszystom zapewnić, że nie mają wpływu na obszar poza nimi) ? :-] O wiele to praktyczniejsze i normalniejsze, niż zamykać ludzi za kraty.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Liczba postów: 4,163
Liczba wątków: 42
Dołączył: 01.2008
Reputacja:
0
Dlatego powiedziałem, że wcale nie jestem zażartym obrońcą zakazu zażywania czy posiadania narkotyków.
Jeżeli to nie wywrze na moim życiu wpływu, niech się dzieje.
Liczba postów: 5,898
Liczba wątków: 64
Dołączył: 07.2007
Reputacja:
1
Cytat: dlaczego? moim zdaniem gdyby nie byli trzezwi to by nie mordowali. "trzezwosc" jest pewnym stanem psychicznym wynikajacym z ukladu biochemii danego organizmu. dokladnie TYM SAMYM jest bycie "pod wplywem" jakiejs uzywki, po prostu zmienia sie biochemie.
Nie prowadzili by samochodu
Nie chodzili by po linie
Nie uprawiali by wspinaczki wysokogórskiej
Nie mogliby podejmować strategicznych decyzji
Wachlarz jest szeroki
Cytat: jesli ludzie NA TRZEZWO sa w stanie wybudowac oboz koncentracyjny to stawiam, w moim odczuciu uzasadniona, hipoteze ze "trzezwosc" jest stanem conajmniej sprzyjajacym potwornej patologii.
To ty jesteś patologią.
Jesteś zaślepiony swoimi złudzeniami. Życie jest brutalne i możesz sobie pokiwać palcem w bucie. Gdyby byli nietrzeźwi nie zbudowaliby niczego.
Dlaczego mam stawiać odurzenie ponad życie na trzeźwo- życie jakie mi się podoba i życie jakie kocham? Powiew wiatru, promienie słońca grzejące mnie w pogodny dzień- refleksy księżyca w strumieniu.... wszystko takie jakie widzę. Bez zniekształceń większych niż te wynikające z mojej natury Nie potrzebuję dopalaczy, ponieważ ewolucja radziła sobie bez nich- wykreowała miliony milionów stworzeń bez konieczności "dopalenia"
Get into the car
We'll be the passengers
We'll ride through the city tonight
We'll see the city's ripped backside
We'll see the bright and hollow sky
We'll see the stars that shine so bright
Stars made for us tonight!
Liczba postów: 9,488
Liczba wątków: 295
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
20
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Ateista
Rząd się raczej nie zgodzi na coś takiego, Barosz  W szczegółach to proponowałbym, żeby państwo wykupiło jakieś spore nieużytki, potraktowało jak teren zamknięty (ogrodzić, kontrolować i ograniczać przepływ ludzi + towarów), po czym tam wpuściło wszystkich chętnych czy ew. deportowało część skazanych na więzienie za narkotyki czy podobne sprawy. Z pełną wolnością wewnętrzną. To fajny kompromis byłby, bo jakby tylko się rząd przyłożył do kontroli "granicy", taka strefa nie powinna mieć żadnego wpływu na resztę świata.
Oczywiście jestem libertarianinem więc to nie mój ideał, ale mi by to wystarczyło, gdybym mógł się w podobne miejsce przeprowadzić. Nie muszę narzucać swoich idei wolności całemu światu, wystarczy mieć ją samemu w swoim domu i najbliższej okolicy.
No, ale jak mówię, żaden rząd na to nie pójdzie, takie już z nich świnie (i idioci) są:???:
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Liczba postów: 1,693
Liczba wątków: 43
Dołączył: 09.2006
Reputacja:
1
Phillrond napisał(a):Dlaczego mam stawiać odurzenie ponad życie na trzeźwo- życie jakie mi się podoba i życie jakie kocham?
niektórych rzeczywistość przerasta i uwiera, w sumie to odpowiedź
[url="http://www.youtube.com/watch?v=_A_arjPCKXA"]
[/url]
Liczba postów: 1,127
Liczba wątków: 12
Dołączył: 01.2006
Reputacja:
0
PiotrekSceptyk napisał(a):niektórych rzeczywistość przerasta i uwiera, w sumie to odpowiedź
Niektórzy przerastają rzeczywistość - tylko wtedy może uwierać. Czy mogą Cię uwierać majtki, które są za duże?
Back to the primitive
Fuck all your politics
Liczba postów: 1,668
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.2008
Reputacja:
0
KBr napisał(a):Niektórzy przerastają rzeczywistość - tylko wtedy może uwierać. Czy mogą Cię uwierać majtki, które są za duże?
hehe dobry dowcip :-D
Einstein humanistów!
Liczba postów: 1,127
Liczba wątków: 12
Dołączył: 01.2006
Reputacja:
0
Cleo napisał(a):hehe dobry dowcip :-D
Einstein humanistów!
Hm?
Back to the primitive
Fuck all your politics
Liczba postów: 1,693
Liczba wątków: 43
Dołączył: 09.2006
Reputacja:
1
hehe
[url="http://www.youtube.com/watch?v=_A_arjPCKXA"]
[/url]
Liczba postów: 9,700
Liczba wątków: 56
Dołączył: 04.2005
Reputacja:
0
Phillrond naturalnie nie odpowiedzial na moje pytania tylko wylał z siebie jakies pretensje o cos co sam sobie wymyslil. Bog z nim.
Pozostaja one wiec aktualne a glowna hipoteze powtarzam:
jesli ludzie NA TRZEZWO sa w stanie wybudowac oboz koncentracyjny to stawiam, w moim odczuciu uzasadniona, hipoteze ze "trzezwosc" jest stanem conajmniej sprzyjajacym potwornej patologii.
PS: zaznaczam ze "oboz koncentracyjny" jest tu po prostu przykladowym przedstawieniem horrendalnych potwornosci ktore ludzie wykonuja bedac w tym dziwnym stanie psychicznym zwanym "trzezwoscia".
Cytat:Dlaczego mam stawiać odurzenie ponad życie na trzeźwo
"trzezwosc" to po prostu nazwa na jeden rodzaj odurzenia.
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)
|