[Palmer]

Pięćdziesiąt-sto pokoleń przed Tobą uważało, że się przydaje (ilość pokoleń zależna od geografii, u nas: 50, w Grecji: 100).

[Socjopapa]

Lepiej mieć plecak z kamieniami, niż betonowe buty jak w "reszcie świata".

Co miało być argumentem za tym:

Zresztą od zaklinania rzeczywistości się jej nie zmieni, bez POMOCY Chrześcijaństwa nauka by nie powstała ni wytrwała.

Parafrazując: lepiej mieć jedną nogę, niż być bez nóg, jeśli się chce biegać. Ergo, bez zaistnienia stanu faktycznego posiadania jednej nogi, niemożliwe dla wszystkich jest bieganie.

Pięćdziesiąt-sto pokoleń przed Tobą uważało, że się przydaje (ilość pokoleń zależna od geografii, u nas: 50, w Grecji: 100).

Co nie jest żadnym argumentem za tym poglądem. Nawet gdyby opierał się na faktach. Ileś tam pokoleń uważało, że pioruny to objaw gniewu bogów. W to też wierzysz? A jak chcesz to dyskutować to załóż odpowiedni wątek.

[Samuel]

Zresztą od zaklinania rzeczywistości się jej nie zmieni, bez POMOCY Chrześcijaństwa nauka by nie powstała ni wytrwała.

... przy czym druga część zdania brzmi dokładnie jak zaklinanie rzeczywistości, o którym mowa w części pierwszej

[exodim]

... przy czym druga część zdania brzmi dokładnie jak zaklinanie rzeczywistości, o którym mowa w części pierwszej

Dlaczego?
To stwierdzenie faktu dokonanego, a nie zaklinanie rzeczywistości.

[Socjopapa]

Teza będąca przedmiotem dyskusji, której się nie potrafi udowodnić i nawet nie próbuje udowodnić nie staje się faktem wskutek aklamacji czy zakrzyczenia. Dyskusję możecie kontynuować w odpowiednim wątku.

[Socjopapa]

Kolejny, co mu się wydaje. I w dodatku po polsku nie umie pisać. Na początku zdania używamy formy długiej zaimków, kurwa ich mać!To już ustaliliśmy.
To nie jest odpowiedź na pytanie pilastra.
Do rozdzielania wody od soli używamy pieniędzy. Ciekawa koncepcja. To trzeba postawić mennicę, wyprodukować pieniądze i już możemy oddzielać :->
Poprosze o analizę gramatyczną tego zlepka słów.

Jakby patrzeć, czyli patrzeć, ale tak nie do końca. No chyba że chodziło o "jak by". Potwierdziłeś koncepcję powyżej - drukujmy więcej pieniądza, hurrrrraaaaa!

Zefciu rządzi!

Problemem jednak nie są regulacje w Europie ale ich brak w Chinach. Chińscy robotnicy powinni wyciągnąć rząd i współpracujących z nimi kapitalistów i powiesić wysoko.

Kolega Antagonistyczny się rozkręca. "Problemem nie jest to, że zarabiam mało, bo moja praca jest opodatkowana do poziomu ok. 50% a pracodawca do każdej złotówki mojego przychodu musi dodać x groszy dodatkowego haraczu, tylko fakt, że są ludzi zarabiający więcej niż ja. Powiesić ich i skonfiskować majątki." :lol2::lol2::lol2:

[Wilk]

Szlachetne zachowanie jest wtedy, kiedy na przykład pomagasz komuś kto potrzebuje pomocy. Np. widzisz, że skini kopią murzyna i wiesz od razu, po prostu czujesz, że musisz coś z tym zrobić. I wtedy podbiegasz do nich i zakurwiasz bambusa z laczka prosto między oczy.

A w nieszlachetnej sytuacji jesteś np. kiedy srasz.

Oczywiście ten post jest ironiczny...

:rotfl:

[paranoid]

Mocne!

[Baptiste]

Ludzie lubią Jezus Marię Peszek - to dopiero przerażające.

[exodim]

Strach się bać. I co w związku z tym zrobisz, doktorze Freud? Będziesz namiętnie powtarzać, że jestem bucem? Jestem też manipulatorem, zamordystą, lewakiem, nikt mnie nie lubi, miałem do szkoły pod górkę i ciężkie zabawki i zapewne parę innych określeń, które mi umknęły, bo mam pusty łeb. Ukontentowany? A teraz daj sobie łaskawie siana.

Przy ciężkich zabawkach o mało nie wyplułem zupy

[CreatedMind]

Powstrzymanie się od wulgaryzmów i wyrażenie myśli innymi słowami wymaga wysiłku intelektualnego

:lol2::lol2::lol2:
Żeby ci głowa chociaż nie spadła z głowy od tej harówki.

Używanie wulgaryzmów przecież wymaga o wiele więcej "wysiłku intelektualnego" i to takiego na którego nie wszystkich stać
PS: A poważniej to się odniosę do tej sprawy w danym temacie jak będę miał trochę więcej czasu niż dzisiaj.

[Nonkonformista]

:lol2::lol2::lol2:

Używanie wulgaryzmów przecież wymaga wysiłku intelektualnego na jeszcze wyższym poziomie

Nie powiedziałbym.
Wystarczy pięć przekleństw i już można prowadzić jakże 'udaną' i 'bogatą' konwersację.
A i druga sprawa! Klnąc w nieodpowiednich sytuacjach, zdradza się swój prymitywizm i niskie pochodzenie społeczne.
Bo intelektualiści mają jednak o wiele bogatsze słownictwo.

[El Commediante]

:lol2::lol2::lol2:
Żeby ci głowa chociaż nie spadła z głowy od tej harówki.

Używanie wulgaryzmów przecież wymaga o wiele więcej "wysiłku intelektualnego" i to takiego na którego nie wszystkich stać
PS: A poważniej to się odniosę do tej sprawy w danym temacie jak będę miał trochę więcej czasu niż dzisiaj.

Wypierdoliwszy się na chodniku popierdoliłem do lekarza, który pierdolnął mi zwolnienie lekarskie. Jak stamtąd wypierdalałem, to podpierdoliłem jego pierdoloną popielniczkę. Chciał mi przypierdolić, ale ja potrafię szybko spierdalać. Po przyjściu do domu stwierdziłem, że nie chce mi się zapierdalać, upierdoliłem się i zdecydowałem, że napierdolę lekarzowi na wycieraczkę.

Dla mnie tak wygląda mniej więcej każdy twój post. Jeśli to od ciebie wymaga wysiłku intelektualnego, to radzę często brać zimny prysznic.

[Seth]

A i druga sprawa! Klnąc w nieodpowiednich sytuacjach, zdradza się swój prymitywizm i niskie pochodzenie społeczne.
Bo intelektualiści mają jednak o wiele bogatsze słownictwo.

Chuja tam. Pierdolisz

[Wilk]

A i druga sprawa! Klnąc w nieodpowiednich sytuacjach, zdradza się swój prymitywizm i niskie pochodzenie społeczne.
Bo intelektualiści mają jednak o wiele bogatsze słownictwo.

Chuja tam. Pierdolisz

Wersja ineligencko-nonkonformistyczna:

Prącia tam. Poruszasz lędźwiami wsuwając członka w pochwę kobiety.

Inteligenzaaaaaaaaa..... :]

[Forge]

Proponują całkowicie zaprzestać robienia osobistych zarzutów dyskutantom i zamiast tego napisać coś merytorycznego. W ogóle nie pisać tego, co mało istotne dla dyskusji, a czym ekshibicjonizm emocjonalny zazwyczaj jest.

[sirflinket]

A co z tymi co nie mają znajomych, przyjaciół itd. nie mają do kogo gęby otworzyć, wyżalić się, wyrazić.swoich emocje!?

[Aryman]

Niech jeden samotnik z drugim założą Stowarzyszenie Samotników

[CreatedMind]

Niech przestaną "folgować swojemu lenistwu" i wezmą się za szukanie przyjaciół
Jak nie to niech maskotki seksualne sobie znajdą aby było im mniej samotnie a na końcu niech poderżną im gardła aby dać upust emocjom. :p

[idiota]

Niech jeden samotnik z drugim założą Stowarzyszenie Samotników

Coś jak Partia Libertariańska...