To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Najśmieszniejsze wypowiedzi na forum
Brainless napisał(a)::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:
:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
cobras napisał(a):Krzywa Laffera w ogóle nie może wyglądać, bo jest tylko ideologicznym bytem a nie prawdziwą funkcją.

Jakby napisał autor tej wiekopomnej mądrości: śmiechłem xD
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Cytat:''Trzeba ustawą znieść ubóstwo'' - cobras
Od kiedy to jest temat ze zmyślonymi cytatami? Nie wiem co ten korsarz bierze, ale najpierw wkleja jakiś smieszny obrazek, a potem przypisuje mi autorstwo słów z niego.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
cobras napisał(a):Od kiedy to jest temat ze zmyślonymi cytatami? Nie wiem co ten korsarz bierze, ale najpierw wkleja jakiś smieszny obrazek, a potem przypisuje mi autorstwo słów z niego.

Co nie zmienia faktu, że zdanie jest bardzo śmieszne, nawet jeżeli jego faktycznym autorem jest korsarz.
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor

Niedostępny na forum. KONTAKT PRZEZ GG LUB MAIL
Odpowiedz
cobras napisał(a):Bo przy 100% podatkach, wcale nie ma pewności zerowych wpływów.


Ludzie uwielbiają wprost pracować za darmo, bez perspektywy, że cokolwiek kiedykolwiek zarobią Duży uśmiech
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Mysle, że w ramach polityki socjalnej każdy pracodawca powinien przyjmować imie na drugie imię państwo. Pozbylibysmy sie w ten sposób odwiecznego problemu wyzysku.
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch

Odpowiedz
Jakoś nie przychodzi mi do głowy komentarz ale warto tu utrwalić:
Patafil napisał(a):...różnicami rasowymi, czyli międzygatunkowymi.
Non ridere, non lugere, neque detestari, sed intelligere.
Odpowiedz
Soul33 napisał(a):Jakoś nie przychodzi mi do głowy komentarz ale warto tu utrwalić:
Daleko się zapędził.Szczęśliwy
Odpowiedz
Z cyklu myśli Nonkonfa o kapitalizmie:

Nonkonformista napisał(a):Owszem, ale ten z ludzką twarzą, a nie ten typu XIX-wiecznego, który mamy u nas.

Buhahahahahahah.Duży uśmiech
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch

Odpowiedz
Argen napisał(a):Z cyklu myśli Nonkonfa o kapitalizmie:



Buhahahahahahah.Duży uśmiech
A uważasz, że 1900 brutto w Warszawie za znajomość dwóch języków obcych to w porządku? To wtedy nie stać cię na nic i jesteś jak ten robotnik z XIX wieku. QED.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
Nonk, odsyłam do dyskusji w wątku skąd pochodzi cytat twego autorstwa.
Odpowiedz
Xeo95 napisał(a):-radykalna prawica, czyli w znacznej części (nie mówię że w całości) pożyteczni idioci, znów będą wychwalać jaka ta Rosja nie jest ,,konserwatywna" i w ogóle sprzeciwiająca się zachodniactwu, genderowi itp.

:lol2: Rozbawiło mnie to. Szczęśliwy
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
Argen napisał(a):Z cyklu myśli Nonkonfa o kapitalizmie:



Buhahahahahahah.Duży uśmiech

Ale mamy XIX wieczny niestety. W tym sensie (zwłaszcza) , że wielu kapitalistów ma XIX wieczną mentalność. Smutne! Ale na mszy w niedzielę są zawsze!
W najlepszych kieckach;-)
Odpowiedz
semele napisał(a):Ale mamy XIX wieczny niestety. W tym sensie (zwłaszcza) , że wielu kapitalistów ma XIX wieczną mentalność. Smutne! Ale na mszy w niedzielę są zawsze!
W najlepszych kieckach;-)
Młody jest, to jeszcze nie wie. Jak zaproponują mu 2000 brutto w Krakowie, to zmieni zdanie - nb. autentyk.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
Nonkonformista napisał(a):Młody jest, to jeszcze nie wie. Jak zaproponują mu 2000 brutto w Krakowie, to zmieni zdanie - nb. autentyk.


Skąd pomysł, że każdy mało zarabiający chce regulacji chroniących pracownika i państwa opiekuńczego? Znam wielu liberałów gospodarczych, którzy nie zarabiają najlepiej ale przyczyny tego umiejscawiają zupełnie gdzie indziej niż brak odpowiednich nakazów państwowych. Owszem postawa "to, że zarabiam mało to wina złych pracodawców i państwa, które im pozwala na wyzysk" jako typowa postawa roszczeniowa jest najpopularniejsza ale nie jest to reguła. Argument - jak będziesz mało zarabiał to wyleczysz się z liberalizmu jest o kant dupy potłuc.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a):Skąd pomysł, że każdy mało zarabiający chce regulacji chroniących pracownika i państwa opiekuńczego? Znam wielu liberałów gospodarczych, którzy nie zarabiają najlepiej ale przyczyny tego umiejscawiają zupełnie gdzie indziej niż brak odpowiednich nakazów państwowych.
Bo to moim zdaniem są ludzie świadomi. Wiedzą, że są mało konkurencyjni i zawsze mogą się zwolnić, jak im nie odpowiadają warunki. Do pracy idzie się dobrowolnie. Do tego jak się np: nie wykształcili i nie otworzyli własnej działalności to niech się cieszą, że w ogóle coś dostają. Są mało produkcyjni, gdyż gospodarka wytwarza ketchupy a nie wysokie technologie. Dlatego świadomie godzą się na takie warunki, a jak trzeba będzie, to i na gorszych się przeżyje. Wszystko jest zgodne z zasadami rynku, czyli jest sprawiedliwe i moralnie uzasadnione.
Cytat:Owszem postawa "to, że zarabiam mało to wina złych pracodawców i państwa, które im pozwala na wyzysk" jako typowa postawa roszczeniowa jest najpopularniejsza ale nie jest to reguła.
Znam takich, którzy są wyzyskiwani ale przyczyny tego umiejscawiają zupełnie gdzie indziej niż w winie złych pracodawców i państwa.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
Łoś napisał(a):Bo to moim zdaniem są ludzie świadomi. Wiedzą, że są mało konkurencyjni i zawsze mogą się zwolnić, jak im nie odpowiadają warunki. Do pracy idzie się dobrowolnie. Do tego jak się np: nie wykształcili i nie otworzyli własnej działalności to niech się cieszą, że w ogóle coś dostają. Są mało produkcyjni, gdyż gospodarka wytwarza ketchupy a nie wysokie technologie. Dlatego świadomie godzą się na takie warunki, a jak trzeba będzie, to i na gorszych się przeżyje. Wszystko jest zgodne z zasadami rynku, czyli jest sprawiedliwe i moralnie uzasadnione.

Nie do końca.Są świadomi i rozumieją podstawowe procesy gospodarcze jak np prawo podaży i popytu. Rozumieją, że przy wysokim bezrobociu ich pozycja będzie zawsze kiepska niezależnie od tego jakie prawa chroniące pracownika się wprowadzi. Często widzą, że firmy w której pracują nie stać na podwyżki i nie ulegają mitowi "pracodawcy wyzyskiwacza" bazując na pojedynczych przypadkach takich osób. Część z nich chciała by założyć własną firmę, ale się boi, że w początkowym okresie działalności zostaną zjedzeni przez daniny państwowe, a państwo będzie traktowało ich jak potencjalnych przestępców(do prowadzenia firmy w Polsce trzeba mieć albo bardzo małą wyobraźnię albo bardzo twardy charakter). No i biorąc wypłatę wiedzą doskonale, że połowę tego co na prawdę zarobili zjadł fiskus i ZUS.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a):Nie do końca.Są świadomi i rozumieją podstawowe procesy gospodarcze jak np prawo podaży i popytu. Rozumieją, że przy wysokim bezrobociu ich pozycja będzie zawsze kiepska niezależnie od tego jakie prawa chroniące pracownika się wprowadzi.
Tutaj się moim zdaniem mylą. Niektórzy na tym zyskują, inni tracą.
Cytat:Często widzą, że firmy w której pracują nie stać na podwyżki i nie ulegają mitowi "pracodawcy wyzyskiwacza" bazując na pojedynczych przypadkach takich osób.
I odwrotnie.
Cytat:Część z nich chciała by założyć własną firmę, ale się boi, że w początkowym okresie działalności zostaną zjedzeni przez daniny państwowe, a państwo będzie traktowało ich jak potencjalnych przestępców(do prowadzenia firmy w Polsce trzeba mieć albo bardzo małą wyobraźnię albo bardzo twardy charakter). No i biorąc wypłatę wiedzą doskonale, że połowę tego co na prawdę zarobili zjadł fiskus i ZUS.
Czyli jako świadome jednostki znające prawo podaży i popytu, kalkulują i wybierają pracę za wg nich niskie wynagrodzenie i w razie potrzeby zgodzą się na gorsze warunki pracy, bo rozumieją jak pracodawca ma ciężko, gdy sobie wyobrażą, że sami są pracodawcą.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a):Często widzą, że firmy w której pracują nie stać na podwyżki i nie ulegają mitowi "pracodawcy wyzyskiwacza" bazując na pojedynczych przypadkach takich osób.
Punkt w którym prowadzi się dyskusje na takie tematy powinien leżeć gdzie indziej.
Co to bowiem znaczy, że firmę nie stać lub pracodawcy się coś nie opłaca?
To zależy co ten podmiot robi z zarobionymi kwotami. Jeśli stale upycha to w inwestycje gdzie jedna goni drugą to teoretycznie kasę ma ale ukierunkowuje ją gdzie indziej i nie zostaje na podwyżki.
Jeśli właściciel postanowił wkroczyć na wysoki poziom życiowy to także jego zapotrzebowanie na większy zysk będzie rosło i ograniczało możliwości jego ukierunkowania w inną stronę.

Jeśli ktoś to rozumie to napewno nie będzie polemizował z tym, że danego pana X na podwyżkę nie stać. Będzie jednak krytykować przyczynę tego, że go nie stać (o ile ma ona związek, z którąś z opcji o której teraz napisałem). Przyczynę, która ma związek nie z działaniem władczym państwa lecz własną wolą.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
Baptiste napisał(a):Punkt w którym prowadzi się dyskusje na takie tematy powinien leżeć gdzie indziej.
Co to bowiem znaczy, że firmę nie stać lub pracodawcy się coś nie opłaca?
To zależy co ten podmiot robi z zarobionymi kwotami. Jeśli stale upycha to w inwestycje gdzie jedna goni drugą to teoretycznie kasę ma ale ukierunkowuje ją gdzie indziej i nie zostaje na podwyżki.
Jeśli właściciel postanowił wkroczyć na wysoki poziom życiowy to także jego zapotrzebowanie na większy zysk będzie rosło i ograniczało możliwości jego ukierunkowania w inną stronę.
.


Pisałem tu o drobnych firmach. Wiele z nich jako tako egzystuje ale nie może nawet marzyć o żadnych inwestycjach. A podwyżka dla pracowników o nawet drobną kwotę sprawiłaby spore problemy. Może na realnym przykładzie. Znajoma pracuje za minimalną w szkole językowej i akurat orientuje się w finansach. Przy końcu miesiąca zostaje średnio w kasie około 4 tys złotych.To jest cały zysk A z tego musi zostać jeszcze na okres wakacyjny - dla właściciela na utrzymanie oraz na opłacenie części pracowników - zajęć nie ma ale rekrutacja na następny semestr odbywa się właśnie wówczas. Tutaj ciężko o jakimkolwiek polu do podwyżek nawet o drobne kwoty bo nagle okazałoby się, że właścicielka pracująca w tej szkole na pełnym etacie nie wyciąga na miesiąc nawet tyle co najmniej opłacani pracownicy. A takich firm jest na prawdę sporo. To nie jest tak, że jak już ktoś ma firmę i zatrudnia ludzi to od razu stać go na sportowe auta i wczasy w tropikach z całą rodziną. A taki mit niestety wciąż da się spotkać.


Łoś napisał(a):Czyli jako świadome jednostki znające prawo podaży i popytu, kalkulują i wybierają pracę za wg nich niskie wynagrodzenie i w razie potrzeby zgodzą się na gorsze warunki pracy, bo rozumieją jak pracodawca ma ciężko, gdy sobie wyobrażą, że sami są pracodawcą.

Zupełnie nie. Możesz zgadywać jeszcze raz.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości