To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: Czy jesteś za legalizacją narkotyków?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Tak, wszystkich
45.29%
154 45.29%
Tak, ale tylko tych "miękkich" (m.in. marihuany)
37.35%
127 37.35%
Nie
13.53%
46 13.53%
Żadna z powyższych opcji ankiety mi nie odpowiada
3.82%
13 3.82%
Razem 340 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 4 głosów - średnia: 3.25
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Prohibicja narkotykowa vs. legalizacja narkotyków
Przykro mi z tego powodu. No ale to też może być powód twojej mało obiektywnej oceny. Może przesadzam, ale w Polsce prawie każdy facet pije piwo, a alkoholików są pewnie promile ( Duży uśmiech ) z tej liczby, co jest zapewne sporo, bo z 10 mln to byłyby dziesiątki tysięcy.

LSD nie uzależnia ani nie wyrządza szkód w organizmie, choć halucynacje mogą namieszać w głowie.
Odpowiedz
DarkWater napisał(a):LSD nie uzależnia ani żadnej krzywdy nie robi. No chyba, że ktoś ma nie równo pod sufitem i to ostro.

LSD powoduje psychozy u ludzi ktorzy go nie biora Uśmiech
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)

Odpowiedz
Kilgore Trout napisał(a):LSD powoduje psychozy u ludzi ktorzy go nie biora
ciekawe jak, skoro go nie biorą? :wink: pewnie ci chodzi o sytuację, że ktoś nie bardzo wie czego się spodziewać i nie rozumie co się dzieje. to się zdarza w normalnych sytuacjach życiowych plus do tego masz halucynacje.

zgadzam się, że podanie komuś kwasa bez jego wiedzy, jeśli nigdy nie próbował, może być jedną z gorszych rzeczy którą można komuś zrobić. szczególnie jeśli ten ktoś jest strachliwy i podatny na stany lękowe.
Odpowiedz
DarkWater napisał(a):pewnie ci chodzi o sytuację, że ktoś nie bardzo wie czego się spodziewać i nie rozumie co się dzieje. to się zdarza w normalnych sytuacjach życiowych plus do tego masz halucynacje.

Nie, chodzi mi wlasnie o to co napisalem. Psychozy zwiazane z LSD maja tylko ludzie ktorzy LSD nie biora. Uśmiech
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)

Odpowiedz
Duży uśmiech :lol2: to fakt
Odpowiedz
DarkWater napisał(a):LSD nie uzależnia ani nie wyrządza szkód w organizmie, choć halucynacje mogą namieszać w głowie.

No o to mi chodziło...bierz LSD codziennie i zobaczymy czy będziesz odróżniał rzeczywistość od halunów :] Język
Michał Wójtowicz

Religion can never reform mankind because religion is a slavery


Cytat:
pilaster napisał(a):Proszę zwrócić uwagę, że nawet osoby nie podejrzewane o sympatię do Krk, jak Śsz, przyznają, że reakcja na "pedofilię" jest czysto emocjonalna, instynktowna, nie mająca żadnego uzasadnienia racjonalnego

Nadal Pilaster nie wyjaśnił nam czy jest idiotą i nie zrozumiał co napisał ŚS czy jest manipulatorem i specjalnie wyciaga błędne wnioski.
Odpowiedz
xjasiux napisał(a):bierz LSD codziennie
to jak jakaś ciężka asceza...

do tego trzeba by WIELGIEGO samozaparcia...

Odpowiedz
Podobno gdy Kesey przyjechal odwiedzic Leary'ego to mu otworzyla jakas dziewczyna i powiedziala ze przeprasza ale Leary nie moze wyjsc bo jest wlasnie w trakcie kilkudniowego tripa Oczko
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)

Odpowiedz
ten to se umiał ogarnąć wrzutkę...

Odpowiedz
DarkWater napisał(a):Przykro mi z tego powodu. No ale to też może być powód twojej mało obiektywnej oceny. Może przesadzam, ale w Polsce prawie każdy facet pije piwo, a alkoholików są pewnie promile ( Duży uśmiech ) z tej liczby, co jest zapewne sporo, bo z 10 mln to byłyby dziesiątki tysięcy.
Wiesz, nie wiem czy alkoholików są "promile" jak piszesz. Alkoholizm to nie jest uwalanie się codziennie w trupa, "menelstwo". Nie każdy alkoholik to menel, choć pewnie każdy menel to alkoholik, ale do rzeczy.
Alkoholizm to picie REGULARNE - nawet bardzo małych ilości. Alkoholizmem jest już fakt, gdy jakaś wytworna pani, wypija sobie co wieczór kieliszek koniaku do snu, bo bez tego nie może spać.
Wiele jest osób, które są alkoholikami a same o tym nie wiedzą, nie mają tej świadomości. Mój szwagier na przykład jest alkoholikiem, choć dba o swoją rodzinę i nigdy by mu na myśl nie przyszło robić awantury czy coś w tym stylu. Ale te 3 piwa dziennie po prostu musi wypić bo cały się trzęsie. Chodziliśmy na terapię dla rodzin osób uzaleznionych, to się nasłuchałem o tym Oczko

BTW: Też lubię piwo. Ale staram się nie popaść w regularne picie.
"Marian zataczając się wracał jak zwykle znajomym chodnikiem do domu. Przez zamglone od całonocnej popijawy oczy widział mieszkańców Skórca bezskutecznie uganiających się choćby za kromką jakiegokolwiek pieczywa. Na razie było jednak cicho."

Jan Oborniak "Bankiet w piekarni" (zbiór opowiadań pt: "Krzyk ciszy", wyd. Opoka, Warszawa 1986)
Odpowiedz
https://hyperreal.info/alkohol_gorszy_niz_prochy
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)

Odpowiedz
Kilgore Trout napisał(a):Piekny post Art Uśmiech Nie zdziwie sie jesli nikt nie odpisze bo w zasadzie w jaki sposob tu polemizowac. Jeno dogmatyzm i zacietrzewienie zostaja... Smutny

Art napisał(a):Plączą się oni w swej pseudo-argumentacji jak za przeproszeniem bąk po gaciach, albo celowo bałamucą nieprawdziwymi informacjami, a za posługiwanie się statystykami i manipulacje powinno się ich rozstrzelać.

Radykalizujesz sie Oczko

Bo taka jest prawda. Uśmiech Ludzie ze swoimi wymyślnymi regułami i zasadami nie są w stanie ich wybronić. To wszystko jest zabawa w "jak powinno wyglądać życie" chociaż nikt nie wie czemu służy. A powinno wyglądać "tak" nie dlatego, że taka jest nasza wola, lecz taka jest większości natura.
Odpowiedz
Ja jestem za legalizacją wszystkiego.
- Wszystkich narkotyków.
- Pojedynków na smierc i zycie.
- Prostytucji.
- Eutanazji.
- Aborcji.
- Prawa do posiadania broni.
- Związków homoseksualnych
- Klonowania zywnosci
- Klonowania ludzi (z pewnymi ograniczeniami)
- Legalizacja sekt
- Legalizacja partii nazistowskich i stalinowskich
- Legalizacja nudyzmu
- Legalizacja pirackiego oprogramowania

Jestem za legalizacją wszystkiego! Bo chce byc wolnym człowiekiem i samodzielnie dokonywac wyborów! 8-)
Odpowiedz
Vacarius napisał(a):- Legalizacja pirackiego oprogramowania

Niewykonalne, bo nie byłoby wówczas pirackie. Uśmiech

Jeśli już to za legalizacją wszelkiej własności, czyli każdy brałby to co chce bez jakichkolwiek konsekwencji. I o zgrozo tak w istocie jest, bo wszystko jest niczyje. Przykładowo dlaczego płacić za ropę, która w naturze występuje tak samo jak tlen. Duży uśmiech

Można bronić tego np. mówiąc, że nie płacimy za ropę, tylko za jej wydobycie, transport, czego nie musimy robić w przypadku tlenu. Wówczas jednak każdy powinien mieć możliwość zdobycia samemu takiej ropy. Duży uśmiech

Ale tak na poważnie to zalegalizowane powinno być wszystko to, czego używanie nie szkodzi innym.

W rezultacie mamy po prostu zasadę, kto pierwszy, albo silniejszy, ten lepszy. Duży uśmiech
Odpowiedz
Marcin_77 napisał(a):Alkoholizm to picie REGULARNE - nawet bardzo małych ilości.
To jest wierutna bzdura. To że ktoś dla zdrowia albo do obiadu wypija lampkę wina, czy piwo to nie jest alkoholizm. Problem zaczyna się wtedy kiedy ktoś nie potrafi kontrolować swojego picia. A jeśli komuś zaczyna niszczyć to życia np rozbija samochód, wywalą go z pracy etc. to już jest problem poważniejszy.
Odpowiedz
Vacarius napisał(a):- Prawa do posiadania broni.

To jest podstawa systemu liberalnego. Nie wyobrażam sobie jednak, że praktycznie jest to możliwe w kraju, gdzie spoiwem łączącym ludzi jest nienawiść i zawiść, a mniejszości są jawnie dyskryminowane przez większość (właściwie to przez mniejszość, ale bez sprzeciwu większości zgodnej z poglądami radykałów).
Stąd w Polsce system czysto liberalny nigdy nie powstanie.
Odpowiedz
DarkWater napisał(a):To jest podstawa systemu liberalnego.

O ! Akurat tutaj, to my się zgadzamy. No, podstawą bym tego nie określił, ale jedną z podstaw owszem...

DarkWater napisał(a):Nie wyobrażam sobie jednak, że praktycznie jest to możliwe w kraju, gdzie spoiwem łączącym ludzi jest nienawiść i zawiść, a mniejszości są jawnie dyskryminowane przez większość (właściwie to przez mniejszość, ale bez sprzeciwu większości zgodnej z poglądami radykałów).

Nie widzę problemów. Przestępcy czy naziści przecież i tak są w stanie zdobyć broń ! A zwykli obywatele nie, choćby dlatego, że obawiają się kary za nielegalne posiadanie. Przez to zwykły, uczciwy obywatel jest w gorszej sytuacji od przestępcy...

Art napisał(a):Można bronić tego np. mówiąc, że nie płacimy za ropę, tylko za jej wydobycie, transport, czego nie musimy robić w przypadku tlenu. Wówczas jednak każdy powinien mieć możliwość zdobycia samemu takiej ropy. Duży uśmiech

Jest taki nurt libertarianizmu, wybaczcie, ale nie pamiętam nazwy... Jego "wyznawcy" twierdzą, że prawo własności jest nienaruszalne, ale ziemia i surowce w niej nie mogą być podmiotem tego prawa, bo to "niesprawiedliwe"...

Utopijny system, taki lewicowy odchył libertarianizmu moim zdaniem...
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo-  Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
Avx napisał(a):O ! Akurat tutaj, to my się zgadzamy. No, podstawą bym tego nie określił, ale jedną z podstaw owszem...
Jeśli ma to być liberalizm polityczny, a nie tylko ekonomiczny, to bez prawa do posiadania broni, to będzie jakaś fikcja.
Avx napisał(a):Nie widzę problemów. Przestępcy czy naziści przecież i tak są w stanie zdobyć broń ! A zwykli obywatele nie, choćby dlatego, że obawiają się kary za nielegalne posiadanie. Przez to zwykły, uczciwy obywatel jest w gorszej sytuacji od przestępcy...
Chodzi o to, że Polacy nie są odpowiednio wychowani do tego, aby posiadać broń. To poważna przeszkoda, ale jest faktycznie do przejścia. Największą przeszkodą, której nie wspomniałem polega na tym, że państwo nie odda swojego monopolu na przemoc i broń, bo to jedna z podstaw siły i władzy państwowej oraz wynikających stąd wielu korzyści. Co jest chyba samo z siebie zrozumiałe, gdy obok siebie postawimy obywateli uzbrojonych i bezbronnych (w starciu z państwowymi siłami porządkowymi). Skoro państwo jest silne, a obywatele słabi i państwo samo dobrowolnie nie zrezygnuje z pozycji siły oraz monopolu na (zgodne z prawem oczywiście) użycie przemocy, to wolność do noszenia broni pozostanie tylko liberalnym marzeniem.
Odpowiedz
Art napisał(a):Niewykonalne, bo nie byłoby wówczas pirackie.

Jeśli już to za legalizacją wszelkiej własności, czyli każdy brałby to co chce bez jakichkolwiek konsekwencji. I o zgrozo tak w istocie jest, bo wszystko jest niczyje. Przykładowo dlaczego płacić za ropę, która w naturze występuje tak samo jak tlen.
Ale ropa to zecz czyjas. A oprogramowanie to odpwoiednie ułozenie zero-jedynkowe na MOIM twardym dysku.
To mozna powrównac np z fryzurą ktos sobie jakos układa włosy ty robisz to samo ze swoimi włosami i czy masz mu za to płacic ze tak samo sobie włosy ułozyłes?
Wedłóg mnie mozesz mu zapłacic ale tylko z własnej woli jesli czujesz sie mu naprawde wdzieczny za taką fryzure.
Oczywiscie autor fryzury miałby zaszczyt ze jest autorem i tylko pierwszy autor takiej fryzury mógłby siebie nazywac autorem i zbierac kase co łaska jako pomysłodawca.

Dla mnie nie muc wykorzystywac jakiegos algorytmu bo jest on opatetowany to tak jakbym nie mógł oddychc. Tak jaby ktos wzioł opatetował E=mc^2?
Oczywiscie Einsteinowi sie nalezy zaszczyt za odkrycie tego wzoru. Ale jesli sobie robie bombe atomową to nie powinienem byc zmuszany nikomu płacic za prawa autorskie!
Odpowiedz
Vacarius napisał(a):Ale ropa to zecz czyjas.

No, konkretnie moja, tylko nie wiedzieć czemu wszyscy z niej korzystają bez mojej zgody. Ropa jest niczyja i nie ma na tej Ziemi takiego człowieka, który ma prawo do przywłaszczania sobie czegokolwiek co istnieje w naturze. To, że sobie przywłaszczają wynika z zasad ustalanych prawem silniejszego, w przeważającej mierze sięgające czasów barbarzyńskich, gdzie nie tylko ropa, ale i ludzie byli czyjąś własnością, przywłaszczano sobie całe państwa i narody i tak już pozostało bo dzisiaj już nie wypada nikogo napadać, tylko USA jeszcze o tym nie wie. więc zamiast wprost komuś wypowiedzieć wojnę stwierdza, że masz bombę atomową i natychmiast spieszy z pomocą. Dzisiaj nikt już nie chce i nie jest w stanie tego zmienić. Dlatego ropa to "rzecz czyjaś".

Wyobraź sobie jednak, że ludzkość dopiero dzisiaj zasiedla tę planetę i jak myślisz, jak podzielono by te dobra? Z pewnością każdy człowiek dostałby po równo...

Cytat:A oprogramowanie to odpwoiednie ułozenie zero-jedynkowe na MOIM twardym dysku.

A ropa to odpowiednie ułożenie atomów. Film to odpowiednie ułożenie pikseli na Twoim TV, wiersz to odpowiednie ułożenie liter w Twojej książce, muzyka to odpowiednie ułożenie fal dźwiękowych w Twoim magnetofonie, a jak jakiś kanibal zechce Cię zjeść, to będziesz odpowiednio ułożoną potrawą w jego garze itd. Niczego to nie dowodzi. Przynależność jest kwestią umowną i tyle.

Cytat:To mozna powrównac np z fryzurą ktos sobie jakos układa włosy ty robisz to samo ze swoimi włosami i czy masz mu za to płacic ze tak samo sobie włosy ułozyłes?

Wedłóg mnie mozesz mu zapłacic ale tylko z własnej woli jesli czujesz sie mu naprawde wdzieczny za taką fryzure.
Oczywiscie autor fryzury miałby zaszczyt ze jest autorem i tylko pierwszy autor takiej fryzury mógłby siebie nazywac autorem i zbierac kase co łaska jako pomysłodawca.

Dla mnie nie muc wykorzystywac jakiegos algorytmu bo jest on opatetowany to tak jakbym nie mógł oddychc. Tak jaby ktos wzioł opatetował E=mc^2?
Oczywiscie Einsteinowi sie nalezy zaszczyt za odkrycie tego wzoru. Ale jesli sobie robie bombe atomową to nie powinienem byc zmuszany nikomu płacic za prawa autorskie!

Tym wszystkim zajmuje się urząd patentowy, który przesądza o tym czy coś jest czyjeś, czy jest niczyje. I to nie jest żaden dylemat filozoficzny bo wszystko jest niczyje. To jest dylemat prawny. Jak sobie skorzystam z ropy to po prostu zostanę przez SILNIEJSZYCH dostosowany, ot cała tajemnica własności. I świetnie to widać na przykładzie domen internetowych, gdzie np. człowiek sobie zarejestrował domenę jako pierwszy, a i tak musiał z niej zrezygnować bo lepsi i silniejsi wywalili więcej pieniędzy.

Bomby atomowej nikt Ci nie opatentuje i nie pytaj dlaczego, "nie, bo nie" i tyle. A jak sobie zechcesz zerżnąć skład byle szamponu to możesz mieć problemy. Albo spróbuj choćby przez przypadek wyprodukować napój identyczny ze smakiem Coca-Coli, to się do końca życia nie wypłacisz.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości