Osiris napisał(a): Makiawelisticzne zagrywki Otto nie przesłaniają faktu, że to Viserys podjął decyzję kogo wziąć za żonę. Gdyby nie był taki miękki i rzeczywiście dbał o królestwo i jedność rodziny, co tak często przypominał to pewnie ożeniłby się z Laeną Velayron.
Jasne. Nic nie zwalnia z odpowiedzialności Viserysa. Niemniej, Viserys nie kierował Ottonem w tej sprawie (ani w żadnej innej), więc słabość Viserysa nie może stanowić usprawiedliwienia dla sutenerstwa i innych rozrywek Ottona.
Osiris napisał(a): Ale dzieci Rhaenyry z przyjemnością dołączyły się do zabawy.
W serialu to tak nie wyglądało.
Osiris napisał(a): Ocena ogólna 9/10
Mnie też się podoba i brak wartkiej akcji, ani nawet rozbieżności z książką, na razie nie przeszkadzają. W końcu trzeba zarysować tło dla regularnej wojny w rodzinie (a takiego zarysowania tła w GOT w dwóch ostatnich sezonach zdecydowanie brakło). Jedyna niezgodność (którą jeszcze można naprawić), która potencjalnie będzie problematyczna to fakt, że Rhaenyra niespecjalnie się zmieniła zewnętrznie i w zachowaniu.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd

