To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.67
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PiS, co zrobił a nie co powiedział
Musiałem użyć gąbki do ścierania głębokiego żalu i poczucia krzywdy spływającego z monitora. Są to może i przykre sprawy, lecz z punktu działania państwa, jego finansów, polityki mało istotne.  W mentalności polskiej trafiają na podatny grunt i traktuje sie je nie wiadomo dlaczego  strasznie na serio. Powiadają, że poprzednia ekipa PO odeszła za afery, nieróbstwo, mieszanie w głowach, a być obecna ekpa odejdzie za takie pierdoły urastające do niebotycznego problemu.
Z drugiej strony słupki, dbałość o  poparcia paraliżowała działanie (co ludzie powiedzą), ta bardziej po męsku idzie do przodu, nawet kosztem słupków, czyli popularnym oderwaniem od koryta. Ryzykować oderwanie od koryta  dla idei działania, chęci zrobienia czegoś co uważa się za ważne musi być wstrząsem. Ludzie, których trudniej kupić  - mój szacun.
Odpowiedz
Możesz zaserwować nam jakieś konkrety a nie tylko poezję pochwalną?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a): Możesz zaserwować nam jakieś konkrety a nie tylko poezję pochwalną?

Sofeiczu !  Z kim przestajesz taki stajesz. Smutny  To tylko krótki  komentarz do stylu określonych linków, piszesz dłuższe ...?
Odpowiedz
cobras napisał(a): cobrasO, tu jeszcze jeden ciekawy news - http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7...&a=66&c=61

Proszę zwrócić uwagę na to:


Cytat:Ewentualny oskarżenie miałoby dotyczyć publicznego nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych. 

Czyli PIS i jego wyznawcy nie tylko uważają się za coś odrębnego od Polski i Polaków, ale i jawnie deklarują to publicznie  Smutny
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
Sofeicz
A co niby Gladiator miałby wyjaśniać? Przecież to jest proste. Jeżeli rząd PO-PSL postępował w sposób, który w społeczeństwie budził na tyle duże niezadowolenie, by znajdywało swój upust w sondażach opinii publicznej, to tenże rząd „nie honorował głosu społeczeństwa” oraz „ignorował ludzi i ich opinie”. Natomiast gdy postępki obecnego rządu nie budzą społecznej aprobaty, to oznacza to ni mniej, ni więcej, tylko tyle że rząd Prawa i Sprawiedliwości nie boi się podejmować trudnych i niepopularnych decyzji, co niezbicie dowodzi jego wyższości nie tylko nad rządem PO-PSL, ale i każdym innym gabinetem jaki sprawował w Polsce władzę - po roku 1989 oczywiście.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
Ja jestem ciekaw czy to pis traci wyznawców, czy to jednak coraz więcej ludzi zaczyna się na niekorzyść pisu interesować polityką
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
Dwa Litry Wody napisał(a): Sofeicz
A co niby Gladiator miałby wyjaśniać? Przecież to jest proste. Jeżeli rząd PO-PSL postępował w sposób, który w społeczeństwie budził na tyle duże niezadowolenie, by znajdywało swój upust w sondażach opinii publicznej, to tenże rząd „nie honorował głosu społeczeństwa” oraz „ignorował ludzi i ich opinie”. Natomiast gdy postępki obecnego rządu nie budzą społecznej aprobaty, to oznacza to ni mniej, ni więcej, tylko tyle że rząd Prawa i Sprawiedliwości nie boi się podejmować trudnych i niepopularnych decyzji, co niezbicie dowodzi jego wyższości nie tylko nad rządem PO-PSL, ale i każdym innym gabinetem jaki sprawował w Polsce władzę - po roku 1989 oczywiście.

Aha! Genialne w rzeczy samej.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
"Nasz rząd 2005-07 wprowadził merytoryczne konkursy na stanowiska.Skończyło się to fatalnie. Wprowadziliśmy do spółek rzeszę ludzie wykształconych i kompetentnych, i natychmiast byli oni pochłaniani przez patologiczny system. Teraz mianujemy ludzi z naszych środowisk,którzy realizują nasz program. Oczywiście okazało się, że ten system ma też mankamenty i naprawiamy to stosując również kryterium kompetencji"


https://twitter.com/BGoduslawski/status/...3399633920


Przynajmniej nie udaje, że chodzi o cokolwiek innego niż partyjne interesiki.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
DziadBorowy
Pominąłeś dużo ważniejszy fragment:
Cytat:Tyle, że nie jest to łatwe, bo od 1989 r. życie społeczne poddawane było procesowi demoralizacji.
w którym Kaczyński jasno i nie po raz pierwszy zresztą, zapowiada gdzie chce szukać wzorców i lekarstw na „demoralizację życia społecznego”.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
Dżepetto mówi wprost, że nienawidzi tego co nastało po '89 roku. Jeśli takie oczywiste deklaracje nie są dostatecznym dowodem dla wyznawców PiSlamizmu w co wierzą ich "idole" to nic nie otworzy im oczu. Nawet katastrofa.

Miernoty z nadania czują się coraz pewniejsze. Ot, co. Tak samo, jak różne projekcje przypisujące najgorsze cechy, intencje oraz czyny każdemu kto został uznany za wroga PiS ukazują najgorsze cechy samego kierownictwa PiS, a także to czego zamierzają dokonać, tak ich jawne deklaracje o "odbudowie RP" obrazują to czego nie potrafią dokonać z powodu nieuleczalnej manii do siania destrukcji. Destruktorom wychodzą tylko narzędzia służące niszczeniu. Także, nie powinno dziwić to, że po rozbudowaniu sieci więzień, którą zapowiedzieli, znowu po ćwierćwieczu będą wsadzać innych za wyrażanie innego zdania, niż kierownictwo PiS.
No chyba, że nikt się nie odważy...?

Zasadniczo wszystko co mogli zniszczyć to już to zrobili. Teraz tylko proces się pogłębi. A głupi ludzie dalej będą wzruszać ramionami, bo przecież zimnioki w garze są to po co się szarpać o jakieś bzdury.


pilaster napisał(a):
cobras napisał(a): cobrasO, tu jeszcze jeden ciekawy news - http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7...&a=66&c=61

Proszę zwrócić uwagę na to:


Cytat:Ewentualny oskarżenie miałoby dotyczyć publicznego nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych.

Czyli PIS i jego wyznawcy nie tylko uważają się za coś odrębnego od Polski i Polaków, ale i jawnie deklarują to publicznie  Smutny


To, że wszczęto postępowanie w tej sprawie to jakieś kuriozum. W podobnym przypadku dot. posłanki PO, której grożono publiczne nawołując do fizycznego naruszenia jej godności umorzono postępowanie. Mam rozumieć, że to jest państwo PiS? O tych kastach mówi Jarosław Kaczyński? PiS to mentalność kalego i gówniażeria w jednym. Niby dorośli i rozumni, ale dalej w spodenkach z obwieszonymi kieszeniami pełnymi kompleksów.


Cytat:W maju 2016 roku Anna Kołakowska, radna PiS w Radzie Miasta Gdańska zachęcała by "złapać i ogolić na łyso" gdańską posłankę PO Agnieszkę Pomaską. Szokujący post umieściła na Facebooku.

Po tym, jak wpis pojawił się na Facebooku, politycy PO złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Zawiadomienie trafiło do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście. Sprawa została przeniesiona do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście, która ostatecznie umorzyła postępowanie.

Jak informuje prok. Tatiana Paszkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, śledczy uznali, że wpis Anny Kołakowskiej nie wyczerpuje znamion przestępstwa w odniesieniu do artykułu 126a Kodeksu Kornego, odnoszącego się do nawoływania do popełnienia przestępstwa.


Jak dodaje rzeczniczka, świadek wskazywał, że jego intencją było podkreślenie różnic poglądów i dezaprobatę do pewnych działań, a nie nawoływanie do nienawiści. Agnieszka Pomaska złożyła w sądzie pozew cywilny. Proces ma ruszyć w Sądzie Okręgowym w Gdańsku w połowie stycznia. Posłanka PO domaga się przeprosin w mediach i przekazania 10 tys. złotych na cele dobroczynne.

Czytaj całość: DB.

Nie wiem czy trwa proces cywilny, bo rozprawa w styczniu została odroczona, a późniejszych informacji, nie udało mi się znaleźć.
Mając w swoim gronie takie osoby trudno nie odczuć zażenowania i wstydu. Dziwię się, że ta radna nie została w ogóle wykluczona z PiS. Tzn. wcale mnie to nie dziwi, ale do tej pory PiS (i nie tylko PiS) starało się wykluczać swoich członków, gdy sprawy stawały się medialne. Rozumem, że sprawy zaszły już za daleko, a parasol Ministra Zero Zero jest dostatecznie szeroki...

Cytat:M.in. z powodu nieobecności jednego z pełnomocników nie rozpoczął się w poniedziałek proces cywilny, który posłanka PO Agnieszka Pomaska wytoczyła gdańskiej radnej PiS Annie Kołakowskiej za internetowy wpis o niej: "Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso".

Za naruszenie dóbr osobistych Pomaska żąda od Kołakowskiej przeprosin oraz wpłaty 10 tys. zł na kampanię HejtStop, której celem jest walka z mową nienawiści m.in. w interencie.

W poniedziałek w Sądzie Okręgowym w Gdańsku zaplanowano pierwszą rozprawę w tym procesie. Sąd zdecydował jednak o odroczeniu sprawy; termin ma dopiero zostać wyznaczony. Jak poinformowała sędzia Maria Kliszcz, powodem odroczenia była nieobecność pełnomocnika Kołakowskiej oraz duże zainteresowanie sprawą ze strony mediów i publiczności, a – co za tym idzie - konieczność zorganizowania większej sali rozpraw.

Na kilka dni przed rozprawą radna za pośrednictwem mediów społecznościowych, zaapelowała do swoich znajomych i zwolenników o udział w rozprawie i w poniedziałek w sądzie zjawiło się kilkadziesiąt wspierających ją osób. Gdy Pomaska opuszczała salę rozpraw grupa ta wznosiła okrzyki: "Na łyso!". Zbierano też podpisy pod apelem do marszałka Sejmu o finansowe ukaranie posłów, w tym Pomaskiej, za blokowanie sejmowej mównicy w czasie obrad izby niższej.

Całość: DGP


Smutne to jest. PiSlamski faszyzm panoszy się coraz śmielej.






Jak zapowiedzieli, tak zrobią. Notatkę sporządzili, a majątek zapierdolą, bo sami nie potrafią się wzbogacić.


Cytat:Blisko 35 mln zł zajęła skarbówka firmie MGM z podwarszawskich Marek. Powód? Rzekomy udział w tzw. karuzeli VAT. Choć sąd nakazał wstrzymanie wykonania decyzji skarbówki, firma pieniędzy nie ma. I złożyła wniosek o upadłość.

- Straciliśmy w kilka dni 150 mln zł linii kredytowych, kredyt w banku na 15 mln zł. I nie możemy kupić towaru, czyli prowadzić działalności - pisze na stronie spółki jej prezes Grzegorz Słoniewski.

Spółka MGM na rynku działa od 2006 r. Zajmuje się dystrybucją sprzętu komputerowego, oprogramowania czy elektroniki konsumenckiej.

W 2010 r. przeniosła się z Warszawy do pobliskich Marek, otworzyła również drugi oddział we Wrocławiu. W 2013 r. przychody po raz pierwszy przekroczyły 100 mln euro.

"W każdym z 11 lat Spółka wykazywała zyski i w pierwszym kwartale 2017 roku również mamy wynik dodatni" - napisał w oświadczeniu prezes MGM.
Problematyczny protokół

Kłopoty zaczęły się w lipcu 2016 r., kilka miesięcy po tym, gdy do firmy weszła kontrola skarbowa. Inspektor sporządził wówczas protokół, na podstawie którego doszło do zabezpieczenia pieniędzy należących do MGM.

Powód? Prawdopodobnie podejrzenie o udział w tzw. "karuzelach VAT". Spółka jednak odpiera takie zarzuty. - Nie podważa się żadnej z 3 zasad Wewnątrzwspólnotowej Dostawy Towarów, czyli aktywności VATUE klientów zagranicznych, płatności oraz wywozu towaru poza terytorium Polski. W aktach sprawy nie pojawia się żadne zeznanie, przelew, dokument, które uprawdopodabnia tę tezę - podkreśla Grzegorz Słoniewski.

Spółka złożyła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez inspektora UKS, który sporządził protokół w postaci poświadczenie nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowych oraz niedopełnienie obowiązków.

Wtedy problemy jeszcze się nasiliły. W listopadzie ruszyły kolejne kontrole w firmie, wykonywane przez III Mazowiecki Urząd Skarbowy. Jak informuje Grzegorz Słoniewski, w tej chwili firmowe dokumenty analizuje 13 inspektorów, podczas gdy przed zawiadomieniem do prokuratury było ich zaledwie dwóch.

Próbowaliśmy się skontaktować ze wspomnianym urzędem, ale po kilkunastominutowej konsultacji z naczelnikiem, powiedziano nam, że musimy skontaktować się z rzeczniczką Izby Administracji Skarbowej w Warszawie. Jej telefon jednak milczy.

Z kolei w resorcie finansów usłyszeliśmy tylko, że "sprawa MGM jest objęta tajemnicą skarbową", więc na dodatkowe informacje nie możemy liczyć.

Źródło


Cytat:Sejm uchwalił w piątek nowelizację prawa farmaceutycznego, która przewiduje, że prawo otwierania nowych aptek będą mieli tylko farmaceuci oraz wprowadza ograniczenia demograficzne i geograficzne dla nowo tworzonych aptek.

Za całością ustawy opowiedziało się 236 posłów, 189 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu. Przeciwko nowelizacji były: PO, Nowoczesna i Kukiz15, a także m.in. ośmiu posłów z klubu PiS, w tym Jarosław Gowin, Andrzej Sośnierz i Jacek Żalek. Za zmianami opowiedziało się oprócz większości PiS także m.in. 11 posłów PSL, w tym Władysław Kosiniak-Kamysz i Marek Sawicki.

Przedstawiciele ministerstwa zdrowia ponawiali z kolei swoje argumenty, że zmiany są konieczne m.in. dlatego, że apteki sieciowe przejmują coraz większą część rynku.

Minister Konstanty Radziwiłł podkreślał, że regulacja dotyczyć będzie nowych aptek. "Nikogo nie wywłaszczamy, nikogo nie pozbawiamy majątku" powiedział. Mówił, że przepisy antykoncentracyjne dotyczące aptek są w wielu cywilizowanych krajach - również w Polsce, ale nie działają. Przekonywał, że zdrowie jest wartością, która uzasadnia ograniczenie swobody działalności.  
Więcej


PiSie i ludowe kurwy.
To jest moje ulubione: Przekonywał, że zdrowie jest wartością, która uzasadnia ograniczenie swobody działalności. Jaki chuj złamany. Teraz wiadomo, że jego ustawa o NFZ, która pewnie wyśle przerzuty po całym kraju wynika z jego przekonań, że zdrowie jest wartością, która uzasadnia ograniczenia w dostępie do placówek medycznych. Minister ma szpitale MSWiA, więc o co ten ambaras, co nie?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Dwa Litry Wody napisał

Cytat:Jeżeli rząd PO-PSL postępował w sposób, który w społeczeństwie budził na tyle duże niezadowolenie, by znajdywało swój upust w sondażach opinii publicznej, to tenże rząd „nie honorował głosu społeczeństwa” oraz „ignorował ludzi i ich opinie”. Natomiast gdy postępki obecnego rządu nie budzą społecznej aprobaty, to oznacza to ni mniej, ni więcej, tylko tyle że rząd Prawa i Sprawiedliwości nie boi się podejmować trudnych i niepopularnych decyzji, co niezbicie dowodzi jego wyższości nie tylko nad rządem PO-PSL, ale i każdym innym gabinetem jaki sprawował w Polsce władzę - po roku 1989 oczywiście.

W pewnym sensie, choć  w większości mamy typowe konfabulacje w oderwaniu od rzeczywistości . PiS nie jest Dziewicą orleańską i z wieloma rzeczami trudno sie zgodzić. Niemniej...

Do UE weszliśmy jako klienci-petenci, trudno było o lepszą pozycje startowa. De facto wyprzedano sporą część majątku narodowego, dalej staliśmy się podwykonawcą głównie dla Niemiec. To określa naszą pozycje w Europie, co jest faktem obiektywnym. Tu przykładowy link, nie zgadniecie  portalu z którego pochodzi ... Duży uśmiech

Magazyn z taką sprzedażą, może nie sensacyjną jak na skalę niemieckiego rynku, był atrakcyjny dla niemieckich reklamodawców. Jasno dano nam do zrozumienia, że polskie wydawnictwo nie otrzyma reklam z niemieckich firm (...)
Czy gdyby ktoś miał wystarczająco dużo pieniędzy, to czy możliwe byłoby powstanie polskiego Bauera czy Ringier Axel Springer? Takiego, który przejąłby niemiecki dziennik albo opiniotwórczy tygodnik. Sommer: – Kiedy rozmawiałem z niemieckimi wydawcami zawsze mi powtarzali, że Polak może najwyżej wydawać gazetę hobbystyczną (...)

Źródło.

Cóż, nie ma zdziwienia stara mądrość ludowa rzecze - co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie.  Takie jest życie i nic się nie zmienia. Naprawdę trzeba być zaczadzonym propagandą, aby sądzić, że coś się zmieniło w rzeczywistości poza medialnym klepaniem.  Postępowanie i zachowanie Niemców jest zrozumiałe, przecież nie będzie ktoś Niemcom mówił co mają myśleć - duży szacun. Dlatego paplanie trzy po trzy o Polexicie jest totalną bzdurą, nie od nas to zależy i nawet poseł Kaczyński tego nie zmieni, doskonale to rozumie. Awantury brukselskie, czy maltańskie należy traktować w kategoriach walki o swoje. Tu pole manewru wywalczenia czegoś jest ograniczone.  Stąd opinie o braku racjonalności  w tym pyskowaniu są  cokolwiek uzasadnione. Szczerze,  dla mnie to ostra gra posła Kaczyńskiego, osamotnione Niemcy dla przejęcia po Brexicie pełnej kontroli w Europie potrzebują wsparcia wasala takiego jak Polska. Społeczeństwo polskie w sporej części  przyzwyczajone jest do bezwolnego przytakiwania wszystkiemu co płynie  z zachodu. Dlatego szok w sytuacji zakwestionowania czegokolwiek od mądrzejszych będących na zachód od Odry i dalej budzi całkowicie zrozumiały opór, by nie rzec przerażenie.

Będąc wasalem i podwykonawcą co dla nas na tym etapie pozytywne, weszliśmy w pułapkę  krajów średniego rozwoju, którym bardzo trudno przeskoczyć do kasty krajów wysoko rozwiniętych. Te zaś będą robić wszystko, aby swojego klubu nie powiększyć, nie jest to w ich interesie. Tu kolejny - wielki szacun - to co poseł Kaczyński  urobi na kanwie polityki, usiłuje na pole gospodarki zrobić wicepremier Morawiecki.

Odniósł się do kwestii zadłużania.


Nie chcemy wracać do takich czasów, a były takie czasy, kiedy płaciliśmy ponad 40 mld zł rocznie z budżetu na obsługę długu – podkreślił Morawiecki. Jak dodał, ponad 50 proc polskiego długu jest w rękach inwestorów zagranicznych. - Jesteśmy tutaj mocno uzależnieni, co jest efektem polityki poprzednich 27 lat - dodał.

Całość.

Dokładnie. Jeśli kto ma  pomysł na rozwój kraju bez zadłużania, to proszę o te słynne konkrety, czyli inny sposób finansowania niezbędny rozwoju kraju. Jesteśmy całkowicie uzależnieni od funduszy europejskich, które zmniejszą się po 2020 roku. Morawiecki jeździ po świecie zachęca inwestorów do Polski, próbuje z lepszym, czy gorszym skutkiem uruchomić krajowe rezerwy finansowe polskich przedsiębiorców dla uniezależnienia się od zadłużania w kwestii rozwoju. Opozycja poza 500+ na każde dziecko, co usłyszeliśmy wczoraj nie ma żadnego pomysłu, zero.

Część społeczeństwa ma nadzieję, że pisowskiemu Morawieckiemu się nie uda, a poklepywanie po plecach w Brukseli jest szczytem zaspokojenia aspiracji  Polaków.
Odpowiedz
No tu mas rację, kiedy PiS kradnie, niszczy, ośmiesza i i defrauduje, to patriotycznie tylko to co Polskie. To co śmierdzące i zagraniczne dla PiSu w żadnej formie nie istnieje. Może tylko jako straszak pod postacią jeszcze większego złodziejstwa. Tylko jaki z tego pożytek dla kogokolwiek poza PiSem i rodzinami członków?
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
Gladiator,

już miałem nadzieję, że zerwałeś z ruską propagandą, ale twój wypad w inne rejony był niestety tylko epizodem. Smutny
Cytat:Do UE weszliśmy jako klienci-petenci,
A powinniśmy byli wejść do niej jako kto?  Panowie i władcy? Z Naczelnikiem na białym kocie jadącym na czele?
Cytat:trudno było o lepszą pozycje startowa.
A z tym się zgadzam, rzeczywiście, trudno o lepszą pozycję startową, niż wejście do UE.
Cytat:Magazyn z taką sprzedażą, może nie sensacyjną jak na skalę niemieckiego rynku, był atrakcyjny dla niemieckich reklamodawców. Jasno dano nam do zrozumienia, że polskie wydawnictwo nie otrzyma reklam z niemieckich firm (...)

Czy gdyby ktoś miał wystarczająco dużo pieniędzy, to czy możliwe byłoby powstanie polskiego Bauera czy Ringier Axel Springer? Takiego, który przejąłby niemiecki dziennik albo opiniotwórczy tygodnik. Sommer: – Kiedy rozmawiałem z niemieckimi wydawcami zawsze mi powtarzali, że Polak może najwyżej wydawać gazetę hobbystyczną (...)
Skoro już mowa o wejściach, Jarek z kumplami " na wejściu" otrzymał za bezdurno cały tygodnik, mający przyzwoitą pozycję na rynku medialnym - Tygodnik Solidarność. Żaden Niemiec niczego im nie nakazywał, ani nie zakazywał, a i tak doprowadzili go do ruiny. Ale bez wątpienia była to ruina narodowa.  Oczko
Cytat:Cóż, nie ma zdziwienia stara mądrość ludowa rzecze - co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie.  Takie jest życie i nic się nie zmienia. Naprawdę trzeba być zaczadzonym propagandą, aby sądzić, że coś się zmieniło w rzeczywistości poza medialnym klepaniem.  Postępowanie i zachowanie Niemców jest zrozumiałe, przecież nie będzie ktoś Niemcom mówił co mają myśleć - duży szacun.
Będziesz miał "duży szacun" dla każdego, kto cofa Polskę w rozwoju i kto konfliktuje nas z Europą, gdyż takie postępowanie jest de facto wydawaniem jej na łup Rosji - nieprawdaż?
Cytat:Dlatego paplanie trzy po trzy o Polexicie jest totalną bzdurą, nie od nas to zależy i nawet poseł Kaczyński tego nie zmieni, doskonale to rozumie. Awantury brukselskie, czy maltańskie należy traktować w kategoriach walki o swoje.
Gdyż jak wiadomo, gadanie o Brexicie też było totalną bzdurą - to każdy rozumi doskonale. Oczko "Awantury brukselskie" były walką o swoje - o małe interesy partii Kaczyńskiego, gdyż przecież nie chodziło o interes Polski i Polaków.
Cytat: Szczerze,  dla mnie to ostra gra posła Kaczyńskiego, osamotnione Niemcy dla przejęcia po Brexicie pełnej kontroli w Europie potrzebują wsparcia wasala takiego jak Polska. Społeczeństwo polskie w sporej części  przyzwyczajone jest do bezwolnego przytakiwania wszystkiemu co płynie  z zachodu. 
Na szczęście póki co, polskie społeczeństwo jest odporne na propagandę ruskich trolli i dobrze wie, gdzie leży jego interes. Uśmiech Miało tego świadomość w 1920, na przedpolach Warszawy, miało przez cały okres 1944-1989 i ma go obecnie. Ale co przeszkadza spróbować to zmienić, prawda galdiatorku?
Cytat:Dlatego szok w sytuacji zakwestionowania czegokolwiek od mądrzejszych będących na zachód od Odry i dalej budzi całkowicie zrozumiały opór, by nie rzec przerażenie.
Szok i przerażenie wywołuje próba skłócenia nas z europejskimi partnerami i pozostawienie w sytuacji, sam, na sam, z Putinem.
Cytat:Odniósł się do kwestii zadłużania.


Nie chcemy wracać do takich czasów, a były takie czasy, kiedy płaciliśmy ponad 40 mld zł rocznie z budżetu na obsługę długu – podkreślił Morawiecki. Jak dodał, ponad 50 proc polskiego długu jest w rękach inwestorów zagranicznych. - Jesteśmy tutaj mocno uzależnieni, co jest efektem polityki poprzednich 27 lat - dodał.

Całość. 
Jak na szczerego patriotę i wroga zadłużenia budżetu wyjątkowo sprawnie to zadłużenie powiększa. Ale przecież robi to po to, by w przyszłości uniezależnić się od zewnętrznych pieniędzy. Wot logika. Duży uśmiech
Cytat:Część społeczeństwa ma nadzieję, że pisowskiemu Morawieckiemu się nie uda, a poklepywanie po plecach w Brukseli jest szczytem zaspokojenia aspiracji  Polaków.
Dla większości polskiego społeczeństwa dobre stosunki z Zachodem zaliczane są do polskiej racji stanu. I niech tak pozostanie!

To nie była polemika z tobą, to było tylko próba rozminowania paskudztw które umieściłeś na forum.
Odpowiedz
Dobra. Na chwilę zejdźmy do poziomu PiS i sprawdźmy co czyta Dobrotliwy Dziadunio.


Cytat:Pierwsza ława "sektoru" Prawa i Sprawiedliwości w Sejmie. A w niej on - najważniejszy z najważniejszych - Jarosław Kaczyński. A w dłoni? Książka i to nie byle jaka...

Jarosław Kaczyński został przyłapany podczas posiedzenia Sejmu z dość ciekawą książką. "Wylecz się sam. Megadawki witamin", której autorem jest dr Andrew W. Saul, to nie jest zwykła pozycja. To książka - jak napisano w jej opisie - "mądra i otwierająca oczy".

"Niektórym wydać się może szokująca. Bowiem klucz do zdrowia, o którym pisze dr Andrew W. Saul to nie skomplikowane i przerastające finansowe możliwości przeciętnego człowieka terapie. W rzeczywistości to tak proste, że może wydawać się nierealne. A jednak wieloletnie badania lekarzy praktykujących medycynę ortomolekularną (nastawioną na naturalne terapie) pokazują, że działa" - można przeczytać dalej.



[Obrazek: VPqktkqTURBXy8yMGRmMWJkMTg3MzI5ZjA0ODM2M...kZMCzQMmAA]

Całość


Myślicie, że to może być jedna z pozycji w przyszłym kanonie lektur? Taka lektura może przydać się obywatelom po reformach w służbie zdrowia autorstwa obecnego reżimu. Hm, hm.



Gladiator napisał(a): Postępowanie i zachowanie Niemców jest zrozumiałe, przecież nie będzie ktoś Niemcom mówił co mają myśleć - duży szacun.


Ale kretynizm. Cyklop

"Niemcy", "Zła UE", "zlewaczały Zachód" itp. jest wtedy i tylko wtedy zły, gdy potrzebny jest argument w postaci zewnętrznego wroga, który otoczony przez samych wrogów Polakom krzyżuje wszystkie plany... Kiedy władza "z pstrej łaski", bo przecież nie "z bożej", potrzebuje argumentu na uzasadnienie swoich głupich zamierzeń powołuje się na "tak jest na zachodzie".  Ściana

Gladiator napisał(a): Będąc wasalem i podwykonawcą

A czyim wasalem i podwykonawcą jest Gladiator?

Gladiator napisał(a): co dla nas na tym etapie pozytywne, weszliśmy w pułapkę  krajów średniego rozwoju,


Czym jest pułapka średniego rozwoju?

Gladiator napisał(a): którym bardzo trudno przeskoczyć do kasty krajów wysoko rozwiniętych. Te zaś będą robić wszystko, aby swojego klubu nie powiększyć, nie jest to w ich interesie.


Kurwa, faktycznie! Pewnie dlatego znieśli cło na produkty z Polski, a Polakom pozwolili przyjeżdżać do siebie i "zabierać" pracę Francuzom, Niemcom, Brytyjczykom itd. Rzeczywiście, kurwa, "rzeczywiście". Przecież mogli obłożyć Polskę embargiem, ale jednak lepiej pozwolić rozpełznąć się tym wstrętnym Polakom po całej Europie. Aż można by zapłakać, że PRL upadł...  O matko

Gladiator napisał(a): Tu kolejny - wielki szacun - to co poseł Kaczyński  urobi na kanwie polityki, usiłuje na pole gospodarki zrobić wicepremier Morawiecki.


A co takiego urobił Kaczyńśki politycznie? Czego dokonał Morawiecki. Konkrety apologeto PiSowskiej chujni.
Ustawę o bratniej pomocy pogłębioną o ustawę (anty)terrorystyczną? Ustawę o stacjonowaniu obcych wojsk na terytorium RP? Ryzyko nacjonalizacji przedsiębiorstwa oraz konfiskatę majątku z powodu podejrzeń i czyichś donosów? Sprzedaż wojskowych zakładów lotniczych obcemu kapitałowi? Utrudnienia w dostępie do gruntów rolnych? O tych osiągnięciach pisze Gladiator?


Gladiator napisał(a): Dokładnie. Jeśli kto ma  pomysł na rozwój kraju bez zadłużania, to proszę o te słynne konkrety


Gladiator, Kaczyński i Morawiecki nie potrafią wyobrazić sobie, że kraj może się rozwijać bez pogłębiania zadłużenia, więc Polskę zadłużają. Kurwa idźcie wy wszyscy zbawcy nieswojego losu w pizdu uszczęśliwiać kogo innego i odpierdolcie się od Polaków.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Gladiator
Widzisz Robur, z PiSem tak już jest, że co rusz puszcza wodotryski werbalnego patriotyzmu  by następnie deklarując twardą obronę interesów narodowych snuć opowieści o przemyślanych strategiach i błyskotliwych gambitach, które co rusz przeplata wielkimi słowami w których zapowiada jeszcze większe czyny, a potem… a potem jest jak ze śmigłowcami. I stąd właśnie biorą się słowa krytyki i zarzut o przygotowywanie owego Polexitu, który to zarzut jest niczym więcej jak obawą, że zasłuchany we własną retorykę PiS nic nie zyskawszy przeputla w końcu wszystko i zamiast średniego, ale jednak, rozwoju zafunduje Polsce wysoką recesję i miejsce gdzieś na peryferiach Europy.

Ps.
Natomiast w kwestii zadłużenia zarzut wobec rządów PiSu nie dotyczy przecież samego zaciągania długu, ale wysokości w jakich zaciągane są pożyczki oraz sposobu wydatkowania pożyczonych pieniędzy – które to pieniądze przeznaczane są wprost na konsumpcję (500+), bądź są marnotrawione w instytucjach i spółkach zarządzanych przez niewykształcone i niekompetentne kadry.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
http://fakty.interia.pl/polska/news-bart...Id,2381690

Misiewicz zrezygnował sam z członkostwa w PIS z powodu "medialnej nagonki". Teraz będą mogli mu znaleźć intratną posadkę jako bezpartyjnemu specjaliście Duży uśmiech
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Pamiętacie jak Smok ślinił się z radości, kiedy prokuratura zabrała się za grillowanie POwskiej prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej za spłacone kredyty.
No i właśnie ta sama prokuratura z żalem musiała wycofać się z głównego zarzutu i umorzyć sprawę.
Jaka szkoda.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Ale błoto które się przylepiło samo się nie odlepi.  I o to  w tej sprawie od początku chodziło.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Cytat:Misiewicz zrezygnował sam z członkostwa w PIS z powodu "medialnej nagonki".
Co więcej, reakcja rządu była natychmiastowa Duży uśmiech
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
Sofeicz napisał(a): Pamiętacie jak Smok ślinił się z radości, kiedy prokuratura zabrała się za grillowanie POwskiej prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej za spłacone kredyty.
No i właśnie ta sama prokuratura z żalem musiała wycofać się z głównego zarzutu i umorzyć sprawę.
Jaka szkoda.

Nie.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości