To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Informacje
Żarłak napisał(a): Mamy dostęp do protokołu policyjnego? Ona twierdzi, że podano powód rasistowski. Na podstawie jednego zdjęcia nie wiemy co do końca się tam wydarzyło. Czy nastąpiło to po zgłoszeniu czy prewencyjnie itd.

https://twitter.com/Lauren_Southern/stat...2395055105
To jest coś z czym stała tutaj
https://twitter.com/Nigel_Farage/status/...4002036737
I to na przykład
https://www.amren.com/news/2018/03/laure...d-from-uk/

Żarłak napisał(a): No i co z tego. Wiedząc, że jadowity wąż może być agresywny to lepiej jest go szturchać kijem czy przejść obok zataczając szerszy łuk? Prowokowanie niczego nie rozwiązuje w tej sytuacji. My znamy perspektywę i wiemy, że ich agresywność jest pozbawiona podstaw, ale oni prowokację traktują jak zachętę do aktywnej obrony. Trzeba znaleźć inne rozwiązanie.

Oby tylko nie import większej ilości jadowitych węży

Żarłak napisał(a):
magicvortex napisał(a): To zakłada że Southern wywołała tą całą sytuację z banem specjalnie dla własnych celów. A nie wydaje mi się żeby tak było.

A mnie tak się wydaje i tak uważam. Może nie sądziła, że dostanie bana, ale przecież liczyła na czyjąś reakcję. Coś chciała udowodnić.

To znaczy kiedy? Jadąc do UK po raz kolejny? To że Lauren często prowokuje to się z tym zgadzam, na przykład prawnie jest mężczyzną, zmieniła status żeby udowodnić jak łatwo można po prostu pójść do urzędu i powiedzieć że jest się innej płci i mieć to w dokumentach. Ale prowokowanie bana? Zwłaszcza kiedy dwie inne osoby zostały z innych powodów zatrzymane w tym samym czasie? Wygląda to raczej na działanie UK a nie Lauren.

Żarłak napisał(a): Wpuszczania dżihadystów? Daj jakieś artykuły i odnośniki co do tego tematu.

kilka pierwszych linków z setek z googla:
http://www.independent.co.uk/news/uk/hom...96391.html
http://www.independent.co.uk/news/uk/hom...17811.html
https://www.express.co.uk/news/uk/670172...-stateless

Żarłak napisał(a):
magicvortex napisał(a): Jeśli nie wywołała jej specjalnie oraz jeśli ban jest niesłuszny to otwarta walka z decyzją UK wygląda bardziej jak walka w słusznej sprawie a nie robienie z siebie ofiary.

No jak to nie wywołała sytuacji specjalnie. Właśnie specjalnie przygotowali ulotki propagandowe i specjalnie poszli tam gdzie poszli, a nie do jakiegoś Hyde Parku gdzie znajduje się "podium mówców" żeby sobie ulżyć. Zrobiła to specjalnie w sobie wiadomym celu.
Southern chce żeby to wyglądało tak jak to opisujesz, przecież ona chciała tylko prowokować i zobaczyć czy ktoś łyknie haczyk.

Cytat:"It was for a social experiment video comparing peoples reactions when this statement was applied to different gods. It was inspired by Vice’s infamous ‘was Jesus gay’ article,” claimed Southern to Breitbart News

Nikt nie twierdzi że zrobiła te ulotki przypadkiem przecież. Ale jak rozumiem o Jezusie można mówić że to gej, o allahu już nie i należy traktować kogoś jak jakiegoś wywrotowca. Spoko. Poza tym tak jak mówiłem teraz przez ten ban robią z niej bohatera wiec nawet gdyby trzeba było ją w jakiś sposób ukarać to nie wybrali tego właściwego. Poza tym jak ktoś uwaza że islamowi nie należy się specjalne traktowanie to ban dla Lauren jest po prostu kpiną.

Żarłak napisał(a): Zgadzam się. Może zamiast tego policja powinna stanąć obok nich i w razie czego interweniować, a po zaistnieniu jakiegoś incydentu rozkazać zakończenie happeningu. Nie znam procedur angielskiej policji w takich przypadkach. Czy była to decyzja patrolu (raczej nie), czy brytyjskiego ABW. Nie wiem. Ale sądzę, że muszę znaleźć lepsze rozwiązania w takich przypadkach.

Ja też nie wiem dokładnie który urząd w UK dokonał takiej decyzji. Ale spróbuję na chwilę postawić się w Twoich butach. Wyobraźmy sobie że mam w kraju bombę w postaci islamu a Lauren to paczka zapałek która pojawia się niebezpiecznie blisko lontu. Wtedy rozumiem że trzeba Lauren powstrzymać przed zapaleniem lontu, aaaaale również należy usunąć bombę. Jak usuniemy bombę to Lauren będzie mogła rozrzucać ulotki gdzie popadnie i nikt nawet brwi nie podniesie.
Odpowiedz
magicvortex napisał(a): https://twitter.com/Lauren_Southern/stat...2395055105
To jest coś z czym stała tutaj
https://twitter.com/Nigel_Farage/status/...4002036737
I to na przykład
https://www.amren.com/news/2018/03/laure...d-from-uk/

To są decyzje administracyjne, a nie coś z czym stała. Złe łącza ci się wkleiły.

magicvortex napisał(a): Ale prowokowanie bana? Zwłaszcza kiedy dwie inne osoby zostały z innych powodów zatrzymane w tym samym czasie? Wygląda to raczej na działanie UK a nie Lauren.

Nie napisałem, że spodziewała się bana, tylko, że okazję tę wykorzystała do autopromocji.

Może zarzut rasistowski i zakaz wjazdu bierze się z całoksztatłu jej działalności. I tak swoją drogą, nie powinien jej on tak bardzo przeszkadzać skoro sama wyróżnia się m.in. poglądem antyimigracyjnym wobec niektórych ludzi. Tak samo ma na swoim koncie bezprawne wtargnięcie na statek. Działając w nurcie gonzo dziennikarstwa stawia siebie samą w takich sytuacjach, tylko zniesmacza mnie to, że robi z siebie ofiarę, ale przecież liczy się poklask.

Ziemkiewicz też się oburzył, że nie ma po co jechać do UK, ale nie oburza go fakt, że innym też odmawia prawa do wjazdu na podstawie osobistych przesłanek. Strasznie dziwi mnie postawa takich osób, które chętnie wykluczają kogoś albo coś z publicznej sfery, ale kiedy podobne retorsje uderzają w nich samych to nagle ich to zaczyna bulwersować. Zrzucam to na brak logiki albo wyrachowanie. Ewentualnie uwiąd szarych komórek.

magicvortex napisał(a): kilka pierwszych linków z setek z googla:
http://www.independent.co.uk/news/uk/hom...96391.html
http://www.independent.co.uk/news/uk/hom...17811.html
https://www.express.co.uk/news/uk/670172...-stateless

A możesz podać takie, które nie zaprzeczają twojej tezie? Bo te trzy w ogóle nie są zgodne z populistycznym wyrażeniem "wpuszczają dżihadystów". Artykuły naświetlają problem i prawne trudności z radzeniem sobie z pozbawianiem własnych obywateli obywatelstwa (czego państwo zrobić nie może z powodu praw międzynarodowych, co też jest napisane w jednym z tych artykułów; powinieneś je przeczytać zanim wkleiłeś). Co więcej, nie jest to sytuacja podobna do tej Southern, bo dotyczy obywateli UK, a nie obywatela innego państwa. Pokazane jest, że władze są świadome problemu, a tam gdzie jest to możliwe (podwójne obywatelstwo) pozbawiają tych ludzi brytyjskiego paszportu co opisuje poniższy artykuł:



UK 'has stripped 150 jihadists and criminals of citizenship'



Cytat:More than 150 suspected jihadists and criminals have been stripped of their citizenship and banned from returning to the UK, it has been reported.

Ministers stepped up the “deprivation orders” amid fears that the collapse of Islamic State would lead to an influx of militants from Syria, according to the Sunday Times.

Quoting official figures and security sources, the newspaper said more than 40 suspects had their right to a passport removed this year, with about 30 targeted since March.

Those who have had their citizenship removed include gunmen and “jihadi brides” who travelled to Syria, it added.

They are all dual nationals, including British-born people with parents of different nationalities, because ministers cannot take away citizenship if it would leave a suspect stateless.

Jak widzisz, to nie jest do końca tak, jak ukazują to jakieś prostackie szczeknięcia populistów.

magicvortex napisał(a): Ja też nie wiem dokładnie który urząd w UK dokonał takiej decyzji. Ale spróbuję na chwilę postawić się w Twoich butach. Wyobraźmy sobie że mam w kraju bombę w postaci islamu a Lauren to paczka zapałek która pojawia się niebezpiecznie blisko lontu. Wtedy rozumiem że trzeba Lauren powstrzymać przed zapaleniem lontu, aaaaale również należy usunąć bombę. Jak usuniemy bombę to Lauren będzie mogła rozrzucać ulotki gdzie popadnie i nikt nawet brwi nie podniesie.

Dowiedziałem się, że zakaz dał urząd ds. imigracyjnych, czyli adekwatny.
A może trzeba też neutralizować postawy osób, które rzucają rozpalone zapałki gdzie popadnie? Aby nie tylko niechciane bomby dokoła nas nie były rozstawiane, ale też małe ogniska pożarów.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Żarłak napisał(a): To są decyzje administracyjne, a nie coś z czym stała. Złe łącza ci się wkleiły.

Pierwszy link zawiera zdjęcie dokumentu z którym stoi na drugim linku. Do czego zmierzasz?

Żarłak napisał(a): Nie napisałem, że spodziewała się bana, tylko, że okazję tę wykorzystała do autopromocji.

Twoim zdaniem widocznie jedyna słuszna droga dla mniej to stulić pysk i zamieść się gdzieś pod dywan, bo jeśli tylko śmie cokolwiek nagłośnić to intencje magicznie stają się nieszczere.

Żarłak napisał(a): Może zarzut rasistowski i zakaz wjazdu bierze się z całoksztatłu jej działalności. I tak swoją drogą, nie powinien jej on tak bardzo przeszkadzać skoro sama wyróżnia się m.in. poglądem antyimigracyjnym wobec niektórych ludzi. Tak samo ma na swoim koncie bezprawne wtargnięcie na statek. Działając w nurcie gonzo dziennikarstwa stawia siebie samą w takich sytuacjach, tylko zniesmacza mnie to, że robi z siebie ofiarę, ale przecież liczy się poklask.

Ziemkiewicz też się oburzył, że nie ma po co jechać do UK, ale nie oburza go fakt, że innym też odmawia prawa do wjazdu na podstawie osobistych przesłanek. Strasznie dziwi mnie postawa takich osób, które chętnie wykluczają kogoś albo coś z publicznej sfery, ale kiedy podobne retorsje uderzają w nich samych to nagle ich to zaczyna bulwersować. Zrzucam to na brak logiki albo wyrachowanie. Ewentualnie uwiąd szarych komórek.

Zapomniałem, faktycznie tysiące aktywistek z kanady przyjeżdżało do UK robić rozróby, więc profil pasował. Nie widzisz różnicy pomiędzy migracją w setkach tysięcy która powoduje duże problemy w europie a ludzmi którzy ostrzegają przed przyjmowaniem wszystkich jak leci? Southern to aktywistka, oczywiście że zrobi z tego szum, niczego innego się po niej nie spodziewam. Oczywiście że nie wszyscy ludzie będą wpuszczeni przez granice Southern nie krytykuje samego faktu blokowania ludzi co decyzje kogo i za co blokować. A że ludzie mają dość imigracji to widać po brexicie.

Żarłak napisał(a): A możesz podać takie, które nie zaprzeczają twojej tezie? Bo te trzy w ogóle nie są zgodne z populistycznym wyrażeniem "wpuszczają dżihadystów". Artykuły naświetlają problem i prawne trudności z radzeniem sobie z pozbawianiem własnych obywateli obywatelstwa (czego państwo zrobić nie może z powodu praw międzynarodowych, co też jest napisane w jednym z tych artykułów; powinieneś je przeczytać zanim wkleiłeś). Co więcej, nie jest to sytuacja podobna do tej Southern, bo dotyczy obywateli UK, a nie obywatela innego państwa. Pokazane jest, że władze są świadome problemu, a tam gdzie jest to możliwe (podwójne obywatelstwo) pozbawiają tych ludzi brytyjskiego paszportu co opisuje poniższy artykuł:


UK 'has stripped 150 jihadists and criminals of citizenship'



Cytat:More than 150 suspected jihadists and criminals have been stripped of their citizenship and banned from returning to the UK, it has been reported.

Ministers stepped up the “deprivation orders” amid fears that the collapse of Islamic State would lead to an influx of militants from Syria, according to the Sunday Times.

Quoting official figures and security sources, the newspaper said more than 40 suspects had their right to a passport removed this year, with about 30 targeted since March.

Those who have had their citizenship removed include gunmen and “jihadi brides” who travelled to Syria, it added.

They are all dual nationals, including British-born people with parents of different nationalities, because ministers cannot take away citizenship if it would leave a suspect stateless.

Jak widzisz, to nie jest do końca tak, jak ukazują to jakieś prostackie szczeknięcia populistów.

No ja myślę że działają w tym temacie bo gdyby tego nie robili to byłby dramat.

Żarłak napisał(a): Dowiedziałem się, że zakaz dał urząd ds. imigracyjnych, czyli adekwatny.
A może trzeba też neutralizować postawy osób, które rzucają rozpalone zapałki gdzie popadnie? Aby nie tylko niechciane bomby dokoła nas nie były rozstawiane, ale też małe ogniska pożarów.

Jak rozumiem pochwalasz cackanie się z islamem i banowanie wszelkich karykatur mahometa albo parodii islamu?
Odpowiedz
Cytat:Były prezydent Francji Nicolas Sarkozy został zatrzymany i jest przesłuchiwany przez policję śledczą w Nanterre w związku z podejrzeniem o nielegalne finansowanie kampanii prezydenckiej w 2007 r. z pieniędzy pochodzących od reżimu w Libii - podały media.

Sarkozy, który był prezydentem w latach 2007-2012, wielokrotnie zaprzeczał, że otrzymał jakiekolwiek nielegalne fundusze na kampanię i odrzucał zarzuty dotyczące "dochodzenia libijskiego" jako "groteskowe".
W listopadzie 2016 roku portal Mediapart zamieścił nagranie wideo, na którym francusko-libański biznesmen Ziad Takieddine twierdzi, że w czasie kampanii prezydenckiej w 2007 r. przekazał Sarkozy'emu w sumie 5 mln euro pochodzących od libijskiego reżimu.

Takieddine powiedział, że osobiście przewiózł z Libii do Francji w trzech turach w sumie 5 mln euro w gotówce między listopadem 2006 roku i początkiem 2007 roku. Pieniądze raz przekazał bezpośrednio Sarkozy'emu, wówczas szefowi MSW, a dwa razy szefowi jego gabinetu Claude'owi Gueantowi. Walizki z pieniędzmi miały zostać mu przekazane w Trypolisie przez szefa tajnych służb byłego przywódcy Kadafiego.

To nie jedyna sprawa

Sarkozy został już postawiony przed sądem w odrębnej sprawie dotyczącej finansowania jego nieudanej kampanii reelekcyjnej w 2012 roku, kiedy to został pokonany przez socjalistę Francois Hollande'a. Sarkozy'emu zarzuca się, że świadomie przekroczył dopuszczalny pułap wydatków na kampanię, wynoszący 22,5 mln euro. Wysokość budżetu na kampanie regulowana jest prawem, aby była ona równa dla kandydatów.

Śledztwo, wszczęte w 2014 roku, wykazało istnienie rozbudowanego systemu fałszywych faktur mających na celu ukrywanie wydatków na kampanię. Skandal ten nazwano aferą Bygmaliona od nazwy specjalizującej się w promocji i komunikacji firmy Bygmalion, która obsługiwała kampanię wyborczą ówczesnego prezydenta.

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/nicolas...ny/dp63w3h

Cytat:Brazylijska policja rozbiła szajkę księży. Na czele stał biskup katolicki

Duchowni okradali konta kościołów. Policjanci aresztowali siedmiu przestępców w sutannach. Zapowiadają dalsze zatrzymania.

Biskup Formosy Jose Ronaldo Ribeiro i sześciu innych księży katolickich oskarżanych jest o kradzież pieniędzy należących do parafii w trzech miastach wokół Brasilii, stolicy kraju. Według prokuratury kościół katolicki co roku tracił w ten sposób setki tysięcy dolarów.

Śledztwo rozpoczęto trzy lata temu, rok po tym, jak Jose Ronaldo Ribeiro zasiadł na tronie biskupa Formosy. Wierni szybko zorientowali się, że na rachunkach kościołów parafialnych brakuje pieniędzy ze zbiórek na tacę, datków oraz opłat za śluby i chrzty.

Podczas śledztwa policjanci przeszukali wiele kościołów, rezydencji duchownych i klasztorów. W wyniku rewizji w mieszkaniu wikariusza generalnego diecezji Formosy, czyli zastępcy biskupa Ribeiro, funkcjonariusze odkryli szafę z podwójnym dnem. Za nim schowany był garnek wypełniony gotówką. Duchowny utrzymuje, że pieniądze nie należały do niego. W tym samym mieszkaniu znaleziono plastykowy worek z banknotami i monetami. Duchowny nazwał to "kolekcją". Brazylijska prokuratura zapowiada kolejne zatrzymania.

https://wiadomosci.wp.pl/brazylijska-pol...591051905a
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Jak myślałem sprawa banu w UK się rozwija, Tommy Robinson czytał słowa Martina Sellnera, a trójka zbanowanych zapowiada pozew dla UK.
https://www.youtube.com/watch?v=O7X7sXvK3l4
https://www.youtube.com/watch?v=eRGB2bfG72c
Na ile pozew ma jakiekolwiek szanse to nie wiem, ale może coś ciekawego z tego wyniknie.
W miedzyczasie Count Dankula jest uznany winnym bycia obrzydliwie obrażliwym za filmik na yt naśmiewający się z nazistów. Dowcip z tych mało smacznych, nauczył psa dziewczyny hailować. Ale już podnoszą się głosy krytyki ze strony centrum i prawicy że bycie obraźliwym jest nieprecyzyjne i subiektywne i to niebezpieczny precedens. Tego typu decyzje tylko umacniają prawicę w przekonaniu o oblężonej twierdzy i cenzurowaniu.
https://uk.news.yahoo.com/youtube-comedi...20581.html

Przy okazji w stanach dyskutują o tym czy Youtube, Twitter i Facebook są neutralne światopoglądowo i czy konserwatywne głosy mogą być cenzurowane. A PragerU pozywa Youtube z powodu dyskryminacji konserwatywnych filmów. Wiem że info relatywnie stare, ale nie pamiętam teraz czy była o tym mowa. Jak będę miał czas to sprawdzę jaki jest aktualny stan sprawy bo nie jestem pewien. W tym momencie wydaje mi się że nadal się ciągnie.
https://www.youtube.com/watch?v=zlfV6ldIbjI
http://thefederalist.com/2017/11/01/prag...ve-videos/

PS. Zanim ktoś się oburzy, że "ziemkiewicze płaczo" albo coś w tym stylu. Chodzi o to że istnieją pewne linie konfliktu w UK oraz USA i że prawica oraz konserwatyści mają poparcie nawet jeśli się całkowicie mylą. Wydaje mi się że chcecie wiedzieć że konflikt w UK na liniach otwarte granice / ograniczanie imigracji albo wolność słowa / mowa nienawiści się zaostrza i z jakich powodów. To że wkleiłem to czyiś link nie oznacza że automatycznie zgadzam się ze wszystkimi poglądami zawartymi w linku.
Odpowiedz
[Obrazek: 29497403_950975065063040_165235503747785...e=5B39C6AD]

Duży uśmiech

I komentarz Jacka Bartyzela:

Cytat:To "Krytyka Polityczna" chciała brać kasę od faszystowskiego reżimu? Kawiarniane żuliki, a nie rewolucjoniści.

Co poradzić... panny dziennikarki będą musiały zakasać rękawy i iść do prawdziwej pracy, a dyskusje o dżenderach przełożyć na później Uśmiech

W tym wszystkim nie cieszy mnie tylko to, że PiS jedyne co zrobił to zmienił dofinansowywanych głupków. Co z tego, że cofnął dofinansowanie najbardziej skrajnych lewaków skoro tuczą Gazetę Polską...

Najlepiej byłoby nie dofinansowywać nikogo - niech przetrwają te gazety, które chcą być czytane przez ludzi.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
magicvortex napisał(a): Pierwszy link zawiera zdjęcie dokumentu z którym stoi na drugim linku. Do czego zmierzasz?

Nie ważne, pozajączkowało mi się.

magicvortex napisał(a): Twoim zdaniem widocznie jedyna słuszna droga dla mniej to stulić pysk i zamieść się gdzieś pod dywan, bo jeśli tylko śmie cokolwiek nagłośnić to intencje magicznie stają się nieszczere.


Chwila. Zachodzą tu dwie sprawy jednocześnie. Domaga się zakazu albo znacznego ograniczenia imigracji pewnej określonej grupy osób powołując się na bezpieczeństwo i ochronę zachodu. W międzyczasie nie zostaje wpuszczona na podstawie praw, które wspominany przez nią zakaz imigracji umożliwiają. Później wylewa krokodyle łzy.

Drugą sprawą jest zasadność zakazu w jej przypadku oraz powzięte metody do egzekwowania praw mających zwiększać bezpieczeństwo obywateli i państwa.

magicvortex napisał(a): Zapomniałem, faktycznie tysiące aktywistek z kanady przyjeżdżało do UK robić rozróby, więc profil pasował. Nie widzisz różnicy pomiędzy migracją w setkach tysięcy która powoduje duże problemy w europie a ludzmi którzy ostrzegają przed przyjmowaniem wszystkich jak leci?

Widzę różnicę.


magicvortex napisał(a): Jak rozumiem pochwalasz cackanie się z islamem i banowanie wszelkich karykatur mahometa albo parodii islamu?

Alternatywą dla takiego przejściowego rozwiązania jest obrzucanie ich tymi karykaturami aż nie zrozumieją, że cudzy pogląd nie ma znaczenia dla natury ich osobistych wierzeń. Wątpię w skuteczność tej metody. Ale może jednak należało by powziąć takie środki? Może kiedy zaczną przyjmować kpiny z każdej strony to zamiast bardziej zamykać się we własnej społeczności i radykalizować, porzucą niedojrzały pogląd?

Jakie rozwiązania efektywniej (bez obniżania poziomu bezpieczeństwa społeczeństwa i dopuszczając możliwość przemiany takich środowisk w czasie) poradzą sobie z problemem percepcji u takich ludzi? Bo chodzi o problem percepcji u jednej i drugiej strony.

Jedna strona nie rozumie, że cudze obrazki podobno będące obraźliwe dla nich nie mają znaczenia o ile nie zwracają na nie uwagi,
a druga strona nie rozumie, że wyśmiewanie cudzych wierzeń nie sprzyja ewolucji błędnych (w ich przekonaniu) postaw.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Żarłak napisał(a): Chwila. Zachodzą tu dwie sprawy jednocześnie. Domaga się zakazu albo znacznego ograniczenia imigracji pewnej określonej grupy osób powołując się na bezpieczeństwo i ochronę zachodu. W międzyczasie nie zostaje wpuszczona na podstawie praw, które wspominany przez nią zakaz imigracji umożliwiają. Później wylewa krokodyle łzy.

Drugą sprawą jest zasadność zakazu w jej przypadku oraz powzięte metody do egzekwowania praw mających zwiększać bezpieczeństwo obywateli i państwa.

Skoro prawa istnieją a ich efekt widać tylko przeciwko głosom prawicowym to nie dziwne że uzna to za hipokryzje.

Żarłak napisał(a): Alternatywą dla takiego przejściowego rozwiązania jest obrzucanie ich tymi karykaturami aż nie zrozumieją, że cudzy pogląd nie ma znaczenia dla natury ich osobistych wierzeń. Wątpię w skuteczność tej metody. Ale może jednak należało by powziąć takie środki? Może kiedy zaczną przyjmować kpiny z każdej strony to zamiast bardziej zamykać się we własnej społeczności i radykalizować, porzucą niedojrzały pogląd?

Jakie rozwiązania efektywniej (bez obniżania poziomu bezpieczeństwa społeczeństwa i dopuszczając możliwość przemiany takich środowisk w czasie) poradzą sobie z problemem percepcji u takich ludzi? Bo chodzi o problem percepcji u jednej i drugiej strony.

Jedna strona nie rozumie, że cudze obrazki podobno będące obraźliwe dla nich nie mają znaczenia o ile nie zwracają na nie uwagi,
a druga strona nie rozumie, że wyśmiewanie cudzych wierzeń nie sprzyja ewolucji błędnych (w ich przekonaniu) postaw.

Problem możliwe że da się rozwiązać bez wyśmiewania, na przykład można poddać się islamowi, przekabacić cały świat na islam, a potem poczekać 1000 lat aż ludzkość w końcu go zreformuje do aktualnego poziomu chrześcijaństwa.

Zgadzam się z tym że reforma islamu będzie musiała być przeprowadzona przez muzułmanów od środka, ale zakaz krytyki/karykatury islamu jedynie zaostrza postawy anty-islamskie a z tego powodu Ci rozsądni muzułmanie też oberwą i pewnie staną się anty-zachodni. Powinniśmy wszyscy razem z umiarkowanym islamem działać przeciwko radykalnemu islamowi, a nie udawać że taki nie istnieje.
Odpowiedz
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/polska-b...ta/dpt7tbc

Cytat:Chcemy, by za dwa lata powstał pierwszy zakład, w którym z odpadów plastikowych produkowane będą komponenty paliw - mówi Adam Hańderek, jeden z twórców ulepszonej metody przetwarzania plastiku w benzynę. Pomoże to zagospodarować m.in. zalegający na wysypiskach plastik - podkreśla.

Od lat 80. Chiny były największym światowym importerem odpadów - trafiało tam nawet 87 proc. plastikowych odpadów z Europy. Na początku stycznia wszedł jednak w życie zakaz importu do tego kraju 24 rodzajów śmieci, pogrupowanych w cztery kategorie: domowe plastiki, papier niesortowany, różnego rodzaju odpady wydobywcze i z przemysłu tekstylnego.

- Powstał w związku z tym problem, co zrobić z kilkoma milionami ton odpadów, które zostaną - mówi Adam Hańderek, przedsiębiorca i twórca technologii, która może pomóc w rozwiązaniu choć części tego problemu: chodzi o technologię pozwalającą przetwarzać odpady plastikowe na frakcje paliw płynnych.

- Mamy nadzieję, że w ciągu najbliższych dwóch lat powstanie pierwszy zakład przemysłowy, w którym z przetworzonego plastiku produkowane będą komponenty paliw - ocenia Hańderek.

Jakość otrzymanego tą drogą produktu odpowiada parametrom norm paliw silnikowych. - Nie ma w związku z tym problemu, żeby używać ich jako komponentów tych paliw - dodaje.

Proces wykorzystywany w technologii opracowanej przez Adama Hańderka i jego współpracowników znany jest od kilkudziesięciu lat. - Problem krył się w tym, że dotychczas stosowaną metodę trzeba było usprawnić - tłumaczy. Metoda ta - określana mianem termolizy - opiera się na prostej zasadzie: podgrzane do odpowiednio wysokiej temperatury tworzywo sztuczne upodabnia się do węglowodorów, które występują w benzynie, oleju napędowym czy w oleju grzewczym. Istniejące instalacje nie mogą jednak pracować przez cały czas - trzeba je często zatrzymywać, aby je chłodzić i czyścić.

- Nasze rozwiązanie pozwala na prowadzenie tego procesu rozkładu tworzyw sztucznych bez żadnych strat, np. osadów czy pojawiania się niepożądanych związków chemicznych w produkcie. To pierwsze takie rozwiązanie na świecie - podkreśla.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Cytat:Co z tego, że cofnął dofinansowanie najbardziej skrajnych lewaków

xD

> Krytyka Polityczna
> Skrajne lewaki

Wybierz jedno.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
cobras napisał(a):
Cytat:Co z tego, że cofnął dofinansowanie najbardziej skrajnych lewaków

xD

> Krytyka Polityczna
> Skrajne lewaki

Wybierz jedno.

Wystarczy poczytać Sierakowskiego. Plus do tego:

Cytat:W kawiarni Nowy Wspaniały Świat w Warszawie, gdzie mieści się siedziba "Krytyki Politycznej", w piątek policja znalazła m.in. pałki, kastety oraz gaz łzawiący - poinformował rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Sokołowski, zaznaczając, że nikt się do tego nie przyznaje. Policja zapowiada, że sprawdzi na monitoringu, do kogo należy ten arsenał. Od broni stanowczo odcina się przedstawiciel "Krytyki Politycznej". Przekonuje, że zostawili ją tam antyfaszyści.

W piątek w kawiarni "Nowy Wspaniały Świat", która mieści się na rogu ul. Nowy Świat i ul. Świętokrzyskiej w Warszawie, w czasie zamieszek skryła się grupa kilkudziesięciu antyfaszystów. [url=http://www.tvn24.pl][/url]

https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,...90547.html

Cytat:Warszawa: protest przed "Krytyką Polityczną"
Grupa ok. 30 zwolenników Marszu Niepodległości żądała przeprosin za pobicie członków grup rekonstrukcyjnych przez osoby związane ze skrajnie lewicowymi środowiskami.

Manifestujący zebrali się przed kawiarnią Nowy Wspaniały Świat w Warszawie, gdzie mieści się siedziba lewicowej "Krytyki Politycznej". W piątek schroniła się tu część osób ze skrajnie lewicowych środowisk, które dopuściły się ataku i pobicia osób z grupy rekonstrukcji historycznej, maszerującej w Święto Niepodległości w mundurach z epoki napoleońskiej. Wśród napastników większość mieli stanowić obywatele niemieccy - lewacy i anarchiści.

Z zebranymi spotkał się sekretarz redakcji "Krytyki Politycznej" Michał Sutowski. - "Krytyka Polityczna", deklarowała, że Kolorowa Niepodległa, była pokojowa, natomiast, jeśli taki fakt miał miejsce, doszło do znieważania osób z grupy rekonstrukcyjnej, albo doszło do pobicia ze strony środowisk antyfaszystowskich to stanowczo się od tego odcinamy i nie popieramy tego typu działań - mówił Sutowski.

Sutowski utrzymuje, że piątkowe zajścia w Warszawie "to są efekty działań grup towarzyszących bądź uczestników Marszu Niepodległości". Te stwierdzenie wywołało oburzenie zwolenników Marszu Niepodległości.

Sutowski pytany o szczegóły piątkowego zajścia w kawiarni Nowy Wspaniały Świat powiedział, że "grupa ludzi po incydencie na ul. Nowy Świat, w skutek interwencji oddziałów prewencji, uciekając przed oddziałami policji, została zagnana do naszego lokalu i zamknęła drzwi".

- Po 5 minutach zdecydowali się w sposób pokojowy zgodnie z życzeniem policji opuścić ten lokal, zostały wylegitymowane i odwiezione na komendę. Przy czym policja wówczas zaznaczała, że te osoby nie będą zatrzymane, mówiono o sprawdzeniu tożsamości - powiedział Sutowski.

Według uczestników Marszu Niepodległości, lewicowi chuligani, zanim wyszli na ulice bić przechodniów, przebywali w siedzibie Krytyki Politycznej, a więc także ich późniejsza ucieczka w to miejsce nie była przypadkowa.

https://www.polskieradio.pl/106/3/Artyku...Polityczna

Antifa to nie skrajne lewaki? Mam się zapytać prezesa - Pana Kominiarki?
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Cytat:Antifa to nie skrajne lewaki? Mam się zapytać prezesa - Pana Kominiarki?

Antifa jest przecież na prawo od Cobrasa Duży uśmiech
Sebastian Flak
Odpowiedz
Cytat:Wystarczy poczytać Sierakowskiego. Plus do tego:
No widać że skrajnych lewaków to ty na oczy nie widziałeś, plus cytujesz newsy sprzed 7 lat.

Cytat:Antifa to nie skrajne lewaki? Mam się zapytać prezesa - Pana Kominiarki?

Antyfaszyzm to skrajność? Ciekawe.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
cobras napisał(a): Antyfaszyzm to skrajność? Ciekawe.

Jeśli atakuje niefaszystów i przyjmuje formę zamaskowanych bojówek to tak.
Odpowiedz
magicvortex napisał(a): Jeśli atakuje niefaszystów i przyjmuje formę zamaskowanych bojówek to tak.

Nawet jeśli atakuje faszystów, to też. Bycie faszystą nie jest bowiem nielegalne (w przeciwieństwie do propagowania ustroju totalitarnego, ale to wcale nie to samo), a bicie faszystów (komunistów również, jakby ktoś nie wiedział) jest przestępstwem.
Odpowiedz
ZaKotem napisał(a): Nawet jeśli atakuje faszystów,  to też. Bycie faszystą nie jest bowiem nielegalne (w przeciwieństwie do propagowania ustroju totalitarnego, ale to wcale nie to samo), a bicie faszystów  (komunistów również, jakby ktoś nie wiedział)  jest przestępstwem.

Zgadzam się. To już inna para kaloszy o której można porozmawiać z rozsądną osobą, a odpisywałem cobrasowi Oczko W stanach uznali że "its ok to punch a nazi" i antifa zaczęła sobie pozwalać na rozróby.
Odpowiedz
magicvortex napisał(a): Problem możliwe że da się rozwiązać bez wyśmiewania, na przykład można poddać się islamowi, przekabacić cały świat na islam, a potem poczekać 1000 lat aż ludzkość w końcu go zreformuje do aktualnego poziomu chrześcijaństwa.

Zgadzam się z tym że reforma islamu będzie musiała być przeprowadzona przez muzułmanów od środka, ale zakaz krytyki/karykatury islamu jedynie zaostrza postawy anty-islamskie a z tego powodu Ci rozsądni muzułmanie też oberwą i pewnie staną się anty-zachodni. Powinniśmy wszyscy razem z umiarkowanym islamem działać przeciwko radykalnemu islamowi, a nie udawać że taki nie istnieje.


Gdzieś wyczytałem, że umiarkowani muzułmanie, pomimo tego, że nie używają środków radykalistów i metod terrorystycznych to pochwalają ogólnie pojętą świętą wojnę. Nie znajdę na tę chwilę tego artykułu i nie wiem na ile był wiarygodny. Wtrącam to jako ciekawostkę do zweryfikowania.

Dopóki muzułmanie nie stanowią większości (i w bliskiej przyszłości stanowić jej nie będą), dopóty nikłe mają szansę na narzucenie tradycyjnie pojmowanym "Europejczykom" swoich sposobów organizacji świata. Z czasem okrzepną i zmienią swój ton. Ważną sprawą jest rozwiązywanie problemu gett w ogóle.

Na razie widać pierwiosnki w Królestwie Arabii Saudyjskiej o zelżeniu islamskiego radykalizmu. Układ z Iranem zainicjowany za kadencji Obamy też może wpłynąć na zmiany w tamtym państwie. Jeśli te dwa ośrodki przejdą z formy konkurowania na płaszczyźnie religijno-ideologicznej to będzie to duże osłabienie dla ruchów ekstremistycznych i stworzy szanse na konkurowania na polu tylko kulturowym i ekonomicznym. Muszą w końcu dojść do tego etapu, jeśli nie chcą się dalej izolować od świata.







Cytat:Wiarę w zmartwychwstanie zmarłych deklaruje bowiem 62 proc. Polaków, w tym zaledwie 34 proc. zdecydowanie. Inaczej mówiąc, ponad jedna czwarta osób deklarujących się jako katolicy nie wierzy w coś, co jest istotą chrześcijaństwa. "Jeśli nie ma zmartwychwstania umarłych, to i Chrystus nie zmartwychwstał! A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, (...) próżna jest nasza wiara", pisał św. Paweł w Liście do Koryntian. Stosunek Polaków do podstawowego dogmatu chrześcijaństwa pośrednio odpowiada na pytanie, jaki jest polski katolicyzm. A często jest on jak wydmuszka. Można ją ozdobić i wystawić na wielkanocnym jarmarku.

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/wiara-w...ke/sn0w6e1

Pseudo-katolicy.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Żarłak napisał(a): Gdzieś wyczytałem, że umiarkowani muzułmanie, pomimo tego, że nie używają środków radykalistów i metod terrorystycznych to pochwalają ogólnie pojętą świętą wojnę. Nie znajdę na tę chwilę tego artykułu i nie wiem na ile był wiarygodny. Wtrącam to jako ciekawostkę do zweryfikowania.

Na pewno istnieją muzułmanie którzy zachowują się umiarkowanie i popierają zamachy, tak samo jak istnieją zachowujący się umiarkowanie i nie popierający zamachów, właśnie w tym problem że po samym zachowaniu na oko się ich nie rozpozna dlatego warto żeby mówili jakie poglądy mają. Kiedy taki muzułmanin nie chce potępić na przykład kary śmierci dla homoseksualisty to zakładam że ją popiera (albo boi się otwarcie potępić co oznacza że jego środowisko popiera). Kiedy muzułmanin potępia okropne rzeczy inspirowane islamem to staje się w moich oczach sprzymierzeńcem.

Żarłak napisał(a): Dopóki muzułmanie nie stanowią większości (i w bliskiej przyszłości stanowić jej nie będą), dopóty nikłe mają szansę na narzucenie tradycyjnie pojmowanym "Europejczykom" swoich sposobów organizacji świata.

To nie jest powiedziane. Aktualnie na zachodzie jest jakiś fetysz mniejszości.

Żarłak napisał(a): Z czasem okrzepną i zmienią swój ton.

oby

Żarłak napisał(a): Ważną sprawą jest rozwiązywanie problemu gett w ogóle.

to prawda, imigracja jest za duża i integracja nie jest wydajna, tyle że jak mieszkanie jest zalane rozsądną rzeczą jest zakręcić wodę żeby problem się nie powiększał

Żarłak napisał(a): Na razie widać pierwiosnki w Królestwie Arabii Saudyjskiej o zelżeniu islamskiego radykalizmu. Układ z Iranem zainicjowany za kadencji Obamy też może wpłynąć na zmiany w tamtym państwie. Jeśli te dwa ośrodki przejdą z formy konkurowania na płaszczyźnie religijno-ideologicznej to będzie to duże osłabienie dla ruchów ekstremistycznych i stworzy szanse na konkurowania na polu tylko kulturowym i ekonomicznym. Muszą w końcu dojść do tego etapu, jeśli nie chcą się dalej izolować od świata.

oby
Odpowiedz
Kolejny atak terrorystyczny w Niemczech:

https://www.google.pl/amp/www.dziennik.p...awicy.html

I znowu sprawcą był rdzenny Europejczyk, przedstawiciel narodu znanego z zamiłowania do ludobójstwa. Jak porządny Niemiec ma czuć się bezpiecznie w towarzystwie Niemców? Tymczasem rząd niemiecki nie robi nic w kierunku usunięcia Niemców z Niemiec. Tchórze i lewaki.
Odpowiedz
https://www.money.pl/gospodarka/wiadomos...book_money

Cytat:Polacy masowo przechodzą na emeryturę. Tylko w pierwszych dwóch miesiącach 2018 r. zdecydowało się na to dwa razy więcej osób niż w tym samym okresie rok wcześniej. Obniżenie wieku emerytalnego z każdym rokiem będzie kosztowało ZUS coraz więcej.

Fala wniosków o emeryturę zaczęła wpływać do ZUS w październiku, a więc zaraz po tym, jak obniżenie wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet, 65 dla mężczyzn) stało się faktem. W rezultacie w zeszłym roku na emeryturę odeszło 360 tys. osób. To rekord od czasów transformacji ustrojowej – informuje "Gazeta Wyborcza".

W tym roku chętnych do zakończenia kariery zawodowej będzie więcej. Tylko w styczniu do Zakładu wpłynęło 35,7 tys. wniosków – dla porównania, w styczniu 2017 r. było ich 17,9 tys. Również w lutym zaobserwowano dwukrotny, w stosunku do poprzedniego roku, zrost liczny wniosków.

Aż 85 proc. wniosków złożonych w styczniu i lutym zostało złożone przez osoby, które prawo do przejścia na emeryturę zyskały dzięki obniżeniu wieku emerytalnego. Po tym, jak doszli do wniosku, że skoro mogą już zakończyć pracę, to należy z tego prawa skorzystać. Tym samym na nic zdały się kampanie rządowe, które miały przekonać Polaków, że dłuższa praca przełoży się na wyższe świadczenia w przyszłości.

Szczególnie niskie emerytury otrzymują kobiety, które kończą aktywność zawodowa w wieku 60 lat. Ich emerytura jest średnio o 1 tys. zł niższa niż mężczyzn (1 550 zł brutto wobec 2 570 zł, na które może liczyć statystyczny mężczyzna-emeryt). Oczywiście, nie bez znaczenia jest to, że zarabiają mniej, więc składki odprowadzane są od niższej kwoty.

O ile w 2018 r. obniżenie wieku emerytalnego będzie kosztowało ZUS 10,4 mld zł, to w 2019 już niemal 12 mld zł, a w 2020 aż 13,5 mld zł. Zakład nie kryje, że na wypłaty świadczeń może mu zabraknąć nawet 200 mld zł i nie mówimy tu o jakiejś bardzo odległej przyszłości, ale perspektywie nawet 5 najbliższych lat. Aby zachować płynność, braki w kasie będą musiały pokryć dotacje z budżetu. Zresztą już dziś 30-40 mld zł rocznie jest transferowane z budżetu państwowego na łatanie dziury.

Dodając do tego fatalną demografię (GUS prognozuje, że w 2050 r. ludność w wieku produkcyjnym będzie wynosiła tylko 56 proc. społeczeństwa – dziś jest to 63 proc.), ogromne problemy z płynnością Zakładu Ubezpieczeń Społecznych są bardziej niż pewne. Aby nie dopuścić do katastrofy, rząd – ten oraz kolejne – jak najszybciej musi stworzyć system zachęt do dłuższej aktywności zawodowej.

29 lat demokratycznych rządów i żaden nie wziął się za ten problem... ciekawe jak to się skończy. Szkoda tych wszystkich ludzi, którzy przez kilkanaście-kilkadziesiąt lat jebiąc każdego miesiąca na składki, wierzą w te swoje emerytury. Oj kierwa, szykuje się dramat tysiąckroć gorszy niż afera Amber Gold...
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości